Opublikowano 12 kwietnia 201014 l W dniu 12.04.2010 o 16:58, pawel_k napisał(a): mieliśmy prawdziwe ściganie a nie procesje jak to się jeszcze niedawno w motogp zdarzało w co drugim wyścigu Chyba F1 w życiu nie widziałeś
Opublikowano 12 kwietnia 201014 l oceniając motogp miarą f1 to faktycznie każdy wyścig jest mistrzostwem świata pod względem emocji, ale ja wolałbym tego nie robić jeśli już to pisałem o procesjach w motogp przez pryzmat superbike'ów, 250cc czy 125cc - w porównaniu do tych kategorii motogp jest często nudna, ale jej (podobnie jak f1) można wybaczyć bardzo dużo
Opublikowano 12 kwietnia 201014 l W dniu 11.04.2010 o 20:58, B0dz1o napisał(a): Ben przyszalał, ale to Moto2 miało najciekawszy wyścig. Spodziewałem się, że to będzie taka zapchajdziura mająca na celu wyrzucenie środkowej klasy z terminarza, a tu, o dziwo, takie widowisko, że szok! No Moto 2 to konkret. 40 motocykli na jednym torze gwarantuje, ze co wyscig bedziemy mieli do czynienia z konkretnymi kraksami i walka na torze;] A co do Moto GP. Zaje bista walka Haydena z Dovizioso. Stoner potwierdzil, ze to glownie jego mocny motocykl zdobywa punkty, a sam motocyklista jest hmm..marny? Slaby start i kompletnie niewytlumaczalna wpadka eliminujaca go z wyscigu. Nie pierwszy raz sie tak popisal. Ogladalem wszystkie wyscigi dzisiaj na Sport Klub i komentatorzy niezle dissy daja na formule 1. No i ewidentnie nie lubia Stonera, a kibicuja Rossiemu i Haydenowi.
Opublikowano 12 kwietnia 201014 l Nie powiedzialbym ze Casey Stoner jest marny...w Ducati jast ZNACZNIE lepszy od Haydena ktory byl jednak mistrzem swiata. Stoner jest naprawde mega szybki...podobnie zreszta na Lorenzo, mimo wszystko obu panom brakuje precyzji Rossiego. Bardzo chcialbym zobaczyc Bena Spies'a w ktoryms z czolowych zespolow
Opublikowano 12 kwietnia 201014 l Proszę, "mistrz" i Hayden obok siebie to pomyłka. Super mistrz co wygrał raptem 2 wyścigi w tym raz w sposób mało gody (Assen), resztę sezonu ciułając punkty które ewidentnie należały do Rossiego tyle że mu Yamaha odmawiała posłuszeństwa. Poza tym najbardziej mnie rozwaliła statystyka odnośnie liczby okrążeń na prowadzeniu przez cały sezon: Hayden - 29 Bayliss - 30 Dla nieświadomych - Bayliss przyszedł tylko na jedną, ostatnią rundę w dziką kartą no ale dobra, było minęło, lubię kolesia i jego styl ale mistrzem to on dla mnie nie jest Co do Stonera to chłopak mimo wszystko jest za(pipi)isty, ale jednak przylgnęła do niego trochę łatka kolesia co zdobył mistrzostwo maszyną (wyścig w Katarze - to jak odjeżdżał Rossiemu na prostej było niewyobrażalne). Jakby nie patrzeć jako jedyny potrafi jeździć na 100% dukatem, w treningach zazwyczaj dominuje, poza tym potrafił przyjeżdżać na podium przy okazji wymiotując kilka razy w czasie wyścigu Przypomina mi trochę Biaggiego - człowieka który jest przygotowany na zwycięstwo lub wywrotkę, trochę bezmyślnie tracąc punkty jadąc po pewną wygraną (Brno i San Marino 2008, czy wczorajszy wyścig) lub rozbijając się na warm up'ie (Valencia 2009) Ducati speed Edytowane 12 kwietnia 201014 l przez pawel_k
Opublikowano 12 kwietnia 201014 l Dla mnie Stoner wyrasta na takiego motocyklowego Hamiltona, który jedzie niesamowicie szybko ale bezmyślnie, na pałę, nie szanując maszyny i opon. A to odróżnia chłopców od mężczyzn, ci drudzy wiedzą, na ile mogą zaryzykować. Natomiast na wielką gwiazdę tego sportu wyrasta Lorenzo, aż zbyt rozważny i świadomy jak na swój wiek. Yamaha może nieźle ownować w tym sezonie, skoro wszyscy jej kierowcy znaleźli się w 8-ce
Opublikowano 13 kwietnia 201014 l W dniu 12.04.2010 o 20:20, Obsolete napisał(a): Ogladalem wszystkie wyscigi dzisiaj na Sport Klub i komentatorzy niezle dissy daja na formule 1. No i ewidentnie nie lubia Stonera, a kibicuja Rossiemu i Haydenowi. Cześć, Gwarantuję Tobie, że "komentatorzy" są wielkimi fanami Caseya Stonera, a na antenie priorytetem jest neutralność i obiektywność. Zresztą bałem się, że raczej zarzuty będą w drugą stronę, bo podczas treningów i kwalifikacji wiele zostało powiedziane na temat tego dlaczego Casey jest o wiele lepszy, niż wielu kibicom się wydaje :-) (bo faktycznie jest genialny, szkoda, że wciąż zdarzają mu się takie wpadki jak w niedzielę w Katarze). Jeśli chodzi o F1, to wszystko raczej pół żartem, pół serio, bo choć faktycznie nie da się F1 porównać do GP, to jednak jestem jej wielkim sympatykiem i zawsze oglądam wszystko jak leci, z treningami w środku nocy na żywo włącznie ;-).
Opublikowano 13 kwietnia 201014 l W dniu 13.04.2010 o 14:08, Mick_MotoGP napisał(a): W dniu 12.04.2010 o 20:20, Obsolete napisał(a): Ogladalem wszystkie wyscigi dzisiaj na Sport Klub i komentatorzy niezle dissy daja na formule 1. No i ewidentnie nie lubia Stonera, a kibicuja Rossiemu i Haydenowi. Cześć, Gwarantuję Tobie, że "komentatorzy" są wielkimi fanami Caseya Stonera, a na antenie priorytetem jest neutralność i obiektywność. Zresztą bałem się, że raczej zarzuty będą w drugą stronę, bo podczas treningów i kwalifikacji wiele zostało powiedziane na temat tego dlaczego Casey jest o wiele lepszy, niż wielu kibicom się wydaje :-) (bo faktycznie jest genialny, szkoda, że wciąż zdarzają mu się takie wpadki jak w niedzielę w Katarze). Jeśli chodzi o F1, to wszystko raczej pół żartem, pół serio, bo choć faktycznie nie da się F1 porównać do GP, to jednak jestem jej wielkim sympatykiem i zawsze oglądam wszystko jak leci, z treningami w środku nocy na żywo włącznie ;-). ooo Mick, nie wiedziałem że się tutaj udzielasz fajnie wiedzieć że komentator sportklubu też gra btw. pisujesz gdzieś oprócz WMC? Edytowane 13 kwietnia 201014 l przez pawel_k
Opublikowano 15 lipca 201014 l No i "The Doctor" wraca do akcji! 8) Predzej niz monza bylo przypuszczac. Po czerwcowym wypadku lekarze twierdzili ze powrot na motocykl zajmie Valentynce 5 miesiecy a juz w ten weekend stanie do wyscigu. Chociaz nie obiecuje sobie zbyt wiele jesli chodzi to pierwsze 2-3 wyscigi.
Opublikowano 5 września 201014 l Nie za ciekawe tygodnie w "scigalkach" motorowych. Tydzien temu z powodu obrazen odniesionych po wypadku zmarl Peter Lenz, a dzis podczas wyscigu wypadkowi ulegl Shoya Tomizawa i wlasnie poszlo info, ze nie przezyl.
Opublikowano 5 września 201014 l Strasznie to wygladalo ale nawet przez mysl mi nie przeszlo ze taki bedzie final
Opublikowano 5 września 201014 l wielka strata dla motorsportu Shoya był chyba największym objawieniem w tym roku w Moto2. Bardzo będzie go brakowało w stawce, wyróżniał się na paddocku swoim entuzjazmem i uśmiechem, na torze pokazywał charakter typowego wojownika. Na prawdę wielka strata Kolejny samurai dołączający do Daijiro Kato Edytowane 5 września 201014 l przez pawel_k
Opublikowano 3 października 201014 l jeśli tak ma wyglądać pomoc zespołowemu koledze w walce o tytuł mistrza świata jak w dzisiejszym wyścigu motogp to ja chcę wprowadzenia obowiązkowego team orders Edytowane 3 października 201014 l przez pawel_k
Opublikowano 19 marca 201114 l No i kwalifikacje za nami. Tak jak mozna bylo sie spodziewac po testach Repsol Honda jest lata swietlne przed reszta stawki. Ducati jest zaskakujaco slabe. Mam nadzieje ze jednak w trakcie sezony roznice miedzy zespolami nie beda takie ogromne...
Opublikowano 19 marca 201114 l Repsolom nikt nie podskoczy, i myślę że tak zostanie do końca roku, jedynie Lorenzo jako tako jest w stanie trzymać się czołówki, ale nie sądzę że włączy się do walki o tytuł... Elias dramat (przecież to aktualny mistrz świata Moto2 z ogromem doświadczeń w MotoGP!!!), Suzuki bez kierowcy, Ducati w niesamowitej (pipi)e, nie tego się spodziewałem po Rossim który ten sezon może już skreślić (tym bardziej z niezaleczoną kontuzją), bo może w drugiej połowie w końcu dostroją mu motor pod jego styl... niezbyt dobrze się ten sezon zapowiada, przypomina mi to początek sezonu 2007 gdzie Stoner na Ducati był po prostu poza konkurencją... mam jedynie nadzieję że standardowo w Moto2 nie zabraknie emocji godnych mistrzostw świata... szkoda też że w pierwszym wyścigu w Moto2 nie będzie Łukasza Wargali... Edytowane 19 marca 201114 l przez pawel_k
Opublikowano 23 października 201113 l Marco Simoncelli nie przezyl wypadku podczas drugiego okrazenia wyscigu klasy MotoGP
Opublikowano 23 października 201113 l Dzięki, nigdzie nie znalazłem informacji o tym. Przykra wiadomość i szkoda człowieka. Była jakaś większa kraksa czy zawodnik sam popełnił błąd?
Opublikowano 23 października 201113 l http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=J_PYpPQzUnE
Opublikowano 23 października 201113 l http://www.youtube.com/watch?v=2oSLcdRICNw&feature=player_embedded
Opublikowano 23 października 201113 l Marco upadl, po czym najechali na niego Edwards i Rossi. Tak niefortunnie ze zerwalo mu kask.
Opublikowano 23 października 201113 l do końca wierzyłem że Marco wyjdzie z centrum medycznego podpierając się o lekarzy i pomacha do kibiców... śledziłem cały czas to co ludzie z paddocu piszą na twitterze - cały czas plotki że jest ok, że jest przytomny, że nic mu nie będzie... na prawdę wielka strata... Edytowane 23 października 201113 l przez pawel_k
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.