Swoją drogą ile on już lat tworzy tą swoją grę na ps3? parodia tyle czasu tworzyć i nawet oficjalnie nie zapowiedzieć nazwy tej pozycji

nic nie pobije blizzarda - diablo3 robia juz 10 lat, i porobią jeszcze ze 2 ;p to dopiero tempo (nie mowiac juz o tym ze gra wyglada jak sredniak z 2004 roku

 

wczesniej wychodza rozdzki od sony niz kamerka od microsofu (co nie?)

od czasu do czasu wchodze na polygamie i o wynalazku sony cisza a o natalu czesto gesto newsy sie pojawiaja

 

czyli co? znowu kiepski marketing ze strony japonczykow?

albo słaby marketing albo rozdzki dzialaja i dadzą czadu jak wyjda, a działanie natala jest mocno wątpliwe wiec jedyna szansa to nabicie hype'u zanim wyjdzie

 

jak dla mnie precyzja i skomplikowanie sterowania musialy by byc conajmniej 10 razy lepsze niz w eyepet zeby dalo sie w cos sensownie grać, a troche wątpie by poziom byl wiele wiekszy

tytul newsa

Microsoft: 80% wydawców pracuje nad grami na Natala

 

"firm" z nawiasu moze rownie dobrze oznaczac producentow jak wydawcow

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

co nie zmienia faktu, ze jak to pisalem, to o producentach myslalem

moja wina

Grigori: MS od samego początku trąbi że celuje z Natalem w klientów z podobnego segmentu co Wii, więc nie wiem co tu by miało kogo martwić, że nie będzie gier dla "normalnych" graczy skoro od samego początku wiadomo, że ich nie będzie i że na Natala będą tworzone gry w 99% casualowe, a dodatkowe ficzery dla klasycznych gier to tylko przy okazji.

 

Ale taki właśnie ferment sieją posiadacze PS3 tacy jak Ty, niestety. Gdzie się nie pojawi news o Natalu to posiadacze PS3 zlatują się muchy do gówna, żeby wytykać czego to przy użyciu Natala nie da się zrobić w klasycznych grach. Tylko że sami to sobie ubzduraliście, bo MS na E3 swoją prezentacją wyraźnie nakreślił o co im chodzi, bo jeżeli na pierwszej linii stawiają prezentację Milo (Tamagochi 21 wieku) itp. to każdy zdrowo myślący człowiek widzi do jakiego segmentu klientów to jest kierowane. A na drugim czy trzecim planie stoją dopiero dodatki do innych produkcji.

 

To Sony chce wcisnąć Wand'a hardcore'om podkreślając na każdym kroku jaki to on nie jest precyzyjny i jak to komarom będzie można w jaja przy pomocy tego celować, a jeśli chcą to zrobić to brak reklamy nawet pokroju plotek jest oczywiście dużym błędem, bo taki typ graczy dokładnie wie czego chce i jeśli im się nie pokaże, że mogą to dostać to tego nie kupią. Ale jest jedno wytłumaczenie, Sony doskonale wie, że wand skończy jak eye toy i ograniczają koszty do minimum, a pokazali to tylko po to, żeby nie wypaść blado na tle konkurencji.

 

Mnie tylko śmieszy jak posiadacze PS3 śmiali się z Wii, śmiali się z Natala, a jak Sony wyskoczyło z Wand'em to nagle zwrot o 180 stopni i wszyscy nagle zaczęli się spuszczać nad tym jak to będą machać łapami przed TV

Nie czuję się atakowany tylko mnie rozbraja jak ktoś kto nie ma X360 martwi się, że nie będzie poważnych gier na Natala w sytuacji gdy wszyscy wiedzą, że ich nie będzie.

 

To jest po prostu śmieszne.

No ok, ale to trochę retoryka zaniżania standardów - ja bym chciał jakichś poważnych gier skoro już takie urządzenie wydają, czemu miałbym nie chcieć?

 

Nie chodzi o to czego chcesz, a czego nie tylko o to, że sugerujesz innym iż tworzenie tego typu gier na Natal'a było przewidziane przez producenta, co mija się z prawdą o kilometr.

 

Takie rzeczy to obiecuje Sony, więc to od nich powinieneś tego chcieć.

 

PS. Spoko, Cliffy B. nie oderwie się nagle od produkcji Gearsów, żeby zrobić aerobik na Natala W wyniku kryzysu pracę straciło kilkanaście tysięcy osób z branży więc taniej siły roboczej do pracy przy casualowych pierdółkach nie zabraknie, a ci co robili klasyczne gry będą się tego trzymać, w końcu developerzy zarabiają na obu segmentach i nie porzucą jednego na korzyść drugiego skoro mogą czerpać zyski z obu.

Edytowane 12 stycznia 201015 l przez donsterydo

Ja akurat bym się bardziej martwił niż cieszył na stwierdzenie że 80% procent producentów pracuje nad projektami na Natala, bo to chyba w drastyczny sposób zmniejszy liczbę normalnych gier. ;]

Ale to oczywiście jest marketingowa bujda (i jeśli mam znaleźć jakiś plus w tym że Sony w ogóle nie posiada takiego zjawiska jak marketing, to będzie to fakt iż nikt nie próbuje mi kitu wciskać), bo z pewnością chodzi to nie o producentów, tylko wydawców, a 80% z nich pewnie zesłało jakichś niepokornych pracowników do lochów żeby pracowali nad popierdółkami na tą zabawkę.

zadam sprostowania!!!!

 

ty tu miales na mysli

 

latwiej/taniej jest robic po(pipi)kowate gierki takie jak na wii niz pelnoprawne produkcje wykorzystujace nowatorskie sterowanie , a ze takie "casualowe" gierki na wii sie duzo lepiej sprzedaja to wielu producentow porzuci tradycyjne gry i podazy w tym kierunku, a wiec zaszkodzi to nam: graczom

 

czy

 

x360 jest taki chu.jowy, ze natal nie pociagnie zadnych gier z kamerka, jedynie jakies tetrisy czy inne pasjansy, normalnie lepiej to wywalic i kupic ps3

 

?

 

 

bo sie pogubiłem

bardziej mi chodzilo o te Twoje popierdółki i o oburzenie donsterydo

nie mam zamiaru szukac linkow, ale pamietam newsy, ze to REWOLUCJA a nie zerzniete z wii roz... przepraszam wibratory, pamietam newsy, ze to prawie jak nowa konsola i dlatego najpierw bedzie drogie, a potem cena bedzie stopniowo spadac

 

ale nagle od zawsze wiadomo, ze "MS od samego początku trąbi że celuje z Natalem w klientów z podobnego segmentu co Wii", a jak ktoś sie martwi, ze na to beda same po(pipi)ki to fanboy ps3

 

 

ja się martwie

gdy next-geny byly tylko na papierze to najbardziej interesowalo mnie wii

niby w ps3 mamy namiatke wiilota, ale sprawdza sie to jako malutki dodatek (calkiemm przyjemny) w k2 czy ratchecie, ewentualnie jako kontroler w gierkach z pss (flower)

mysle, ze podobnie bedzie z natalem, byc moze dlatego, ze jestem ograniczony i nie ptrafie sobie wyobrazic tradycyjnej gry kontrolowanej w ten sposob, albo dlatego ze "MS od samego początku trąbi że celuje z Natalem w klientów z podobnego segmentu co Wii"

jednak w przypadku rozdzek moge sobie wyobrazic cos w stylu red stela

tylko red stella z zapowiedzi, a nie tego ktorego otrzymalo wii

 

dlatego boje sie, ze beda wydawane po(pipi)ki, nie dlatego, ze konsola ktorej nie posiadam nie pociagnie nic innego, tylko dlatego, ze zamiast nich moglbym otrzymac pelne produkty

 

 

przepraszam za chaos

.... : Przedstawiciel MS powiedział dokładnie tak, że chcą do siebie ściągnąć tych klientów, których krępuje pad i to takich klientów, których jeszcze nawet Wii nie ściągnęło. Natal to książkowy przykład dywersyfikacji źródeł przychodu, dla MS będzie to nowy start bo da im szansę na ściągnięcie zupełnie nowych klientów obok tych, których już mają (czyli tradycyjnych graczy) i będą mogli doić tak jak do tej pory NAS i tych którzy machają przed TV łapami, bo tych jeszcze nie mają.

 

A jeżeli mówisz o Wand'ach od Sony to tam orientacja jest trochę inna - poprzez wysoką precyzję urządzenia chcą wejść do klasycznych gier.

 

 

PS. Natal mógłby rozwiązać na X360 problem z małą różnorodnością dostępnych kierownic do racerów

.... : Przedstawiciel MS powiedział dokładnie tak, że chcą do siebie ściągnąć tych klientów, których krępuje pad i to takich klientów, których jeszcze nawet Wii nie ściągnęło. Natal to książkowy przykład dywersyfikacji źródeł przychodu, dla MS będzie to nowy start bo da im szansę na ściągnięcie zupełnie nowych klientów obok tych, których już mają (czyli tradycyjnych graczy) i będą mogli doić tak jak do tej pory NAS i tych którzy machają przed TV łapami, bo tych jeszcze nie mają.

Phil Spencer, vice prezes Microsoft Game Studios, udzielił Kotaku wywiadu, w którym snuje dość nieprzyjemną dla mnie wizję. Uważa on, że sterowanie za pomocą ruchu ciała w grach wideo stanie się wręcz nieodzowne.

Całkiem jak multipayer, myślę, że to stanie się normą. Jeśli masz grę wyścigową bez multiplayera, to ona zwyczajnie się nie sprzeda. Uważamy, że sterowanie za pomocą ruchu, rozpoznawanie głosu, też powinno stać się taką częścią gier.

 

http://polygamia.pl/Polygamia/1,95336,7115687,W_Microsofcie_wierza__ze_sterowanie_za_pomoca_ruchu.html

 

ja to widze tak

albo to dotyczy rowniez normalnych gier, a nie tylko po(pipi)ek, albo beda wydawac tylko po(pipi)ki

 

 

serio, zdaje sobie sprawe, ze teraz pewnie zabrzmie jak fanboy sony, ale dla mnie wyglada to tak:

pierwsze info o kamerce:

rewolucja, nowa generacja, niszczymy was, nie to co podrobka wiilota, nowa jakosc

nastepne informacje (np. o wycieciu chipu)

eeeeeeeeee, to takie po(pipi)ki dla kur domowych mialy tylko byc, kto by sie tym interesowal, ja na gears of war 3 czekam

 

 

dlatego powtorze

bardziej mnie interesowala opcja sony

a jesli podazy (domniemana) droga microsoftu to prosze mi przypomniec tego posta

posypie glowe popiolem

niewzne od wynikow sprzedazy

bo dla mnie liczy sie moje dobro (jako gracza) a nie sony (sprzedaz)

 

Po raz drugi na tej stronie -

 

O_o

 

Ty mówisz o Natalu, czy dildosach? W sensie, że będą popierdółki tylko na to wychodzić.

Jak o Natalu (bo ps3 przecież masz), to zgodnie ze stwierdzeniem donsterydo mamy się w to nie mieszać, i to ich brzemię, że będą tylko popierdółki i nie nasz interes im to wytykać. ;]

zaczelo sie o natalu

ale uwazam, ze jedno sie z drugim wiaze, dlatego moje wtracanie sie ma dla mnie sens, bo nie wtracam sie by komus dopiec, tylko uwazam, ze taki obrot spraw mi tez zaszkodzi

 

nawiazujac do pogrubionego to z obydwoma sie wiaze trzecie czyli wii, a chyba kazdy wie co to podpowiada...

Po sukcesie Wii uwierzę w każdą nieodkrytą jeszcze grupę klientów

 

Jeżeli chodzi o obecnych i ich powiązanie z Natalem to uważam, że większy nacisk niż na gry zostanie położony na jakieś wykorzystanie w społecznościowych pierdołach bo ostatnio MS mocno to rozwija.

ktos w komentarzach na polygami pisal, ze to normalnie raport mniejszosci i zrobi wrazenie na milioach

glowy nie dam, ale cos takiego da sie chyba osiognac na telefonie z kamerka (raczej dwoma) i symbianem

ale to polygamia

 

imo trzeba bedzie poczekac na innych wlascicieli x360 w tym temacie

bo to miala byc REWOLUCJA (owszm, byly glosy "nie jestem zainteresowany, wole pada"tak samo zreszta jak przy ps3) a teraz stalo sie to faktem bez znaczenia(w tym temacie)

ja nadal wierze, ze pomysl sony oferuje wiecej dla zwyklego/tradycyjnego gracza niz natal

tylko pojawia sie tu pytanie

co z promocja?

 

o ile takie gry jak heavy rain, killzone2 czy uncharted 2 daja sobie rade bez marketingu (hr miejmy nadzieje) tak jednak przy tym projekcie wolalbym , aby sony nie musialo liczyc na laske konsumentow

Powiem Wam jak to wygląda w przypadku gier na Wii, bo bladego pojęcia nie macie o czym piszecie. Na podstawie mojej półki z grami:

- Super Mario Galaxy: sterowanie gałką analogową i przyciskami; czujniki ruchu: machnięcie wiilotem powoduje spin Mariana, pointer wykorzystany przy zbieraniu gwiazdeczek, niektóre minigierki wykorzystują wiilota

- Zelda: sterowanie gałką analogową i przyciskami , czujnik ruchu: machnięcie wiilotem to machnięcie mieczem, niektóre minigierki wykorzystują wiilota

- Okami: sterowanie gałką analogową i przyciskami , czujnik ruchu: machnięcie wiilotem to atak, pointera używamy do malowania symboli na ekranie

- Metroid Prime Trilogy: sterowanie gałką analogową i przyciskami , pointer to nasza broń, tam gdzie wskażemy tam bohaterka skieruje działko. Minigierki w Corruption

- Mario Kart Wii - sterowanie gałką analogową i przyciskami , OPCJONALNIE możemy sterowac kartem wykorzystując czujniki ruchu

- HotD Overkill - pointer działa jak pistolet, czujnik ruchu wykorzystany przy wyrywaniu się wrogom

Czyli, o dziwo, da się zrobic gry dla normalnych graczy wykorzystując NORMALNE sterowanie, a właściwości Wii stanowią dodatek do tego sterowania. Dlaczego w przypadku Natala ma byc inaczej? Dlaczego Waszym zdaniem Natal ma byc wykorzystany tylko i wyłącznie do głupot? Dlaczego nie można połączyc obydwu typów sterowania i urozmaicic w ten sposób gry? Co mnie, czy Was obchodzi milion popierdółek na Wii typu Wii Play, Wii Fit czy inne Wii Shity skoro są normalne gry? Tak samo jak co Was obchodzą jakieś aerobiki na Natala skoro będą normalne gry go wykorzystujące? Bo dlaczego ma nie byc skoro na Wii są? Dla mnie Natal ma ogromną przewagę nad dildosami. Właśnie dlatego, że będzie można połączyc Natala i normalnego pada. W przypadku dildosów jest to niemożliwe.

Ale że jak połączyć? Przecież obie łapy muszą być na padzie. :potter:

No, chyba że będziemy zmieniać magazynek kiwając głową.

 

Bo jeżeli chodzi o ruch kontrolerem, to wiecie... Sony było pierwsze.

Ręce trzymasz na padzie, a spodnie masz spuszczone do kostek i Natal zyskuje dodatkowy punkt odniesienia

 

Jeżeli chodzi o połączenie pada i Natala to kiedyś o tym pisałem, ale w kontekście prostych ficzerów przy normalnych grach jak np. trójwymiarowe śledzenie położenia głowy. Inne możliwości wydają mi się niepraktyczne, chociaż może mnie tylko moja wyobraźnia ogranicza.

 

Jakbym liczył na mocny orient w zastosowaniu tych "nowych" technologii w klasycznych grach to bym uderzał w dildo Sony, ale tu jak na razie cicho.

 

Moim zdaniem jeżeli już by ktoś chciał zrobić od podstaw klasyczną grę na Natala to najrozsądniejszym pomysłem byłaby gra przygodowa w klimatach horroru czy thrillera, to już by wyglądało ciekawie - noc, zgaszone światło i odkrywasz świat gry siedząc na tyłku sterując tylko ruchem rąk, głowy i tułowia.

 

Myślę, że Natal mógłby karierę w grach arcadowych zrobić.

Edytowane 13 stycznia 201015 l przez donsterydo

Leanowanie w FPPach mogłoby być fajnie rozwiązane jakby się łeb wychylało za róg.

Moim zdaniem jeżeli już by ktoś chciał zrobić od podstaw klasyczną grę na Natala to najrozsądniejszym pomysłem byłaby gra przygodowa w klimatach horroru czy thrillera, to już by wyglądało ciekawie - noc, zgaszone światło i odkrywasz świat gry siedząc na tyłku sterując tylko ruchem rąk, głowy i tułowia.

błąd - kamerki wymagaja duzo swiatla do poprawnego dzialania, zadnego klimatu horroru nie zrobi sie grajac na natalu

 

 

 

ja od dawna wysmiewam wii, nadal twierdze ze to kicha, jak ktos wyzej powiedzial wysmiewacze wii zaczeli napalac sie na kontroler sony - w moim wypadku "napalanie" to o wiele za mocne słowo, ale rzeczywiscie w wypadku sony bardziej mnie ciekawi machanie rękami , z 2 powodow - cała gra moze byc lepsza ze wzgledu na moc konsoli, sterowanie w koncu jest naprawde pracyzyjne! to co na poczatku obiecywało wii okazalo sie totalna bujdą i 90% uzywa wiilota do machania na boki albo z gory na dol i pod to podkładane są przedefiniowane ruchy postaci, poprawił to dopiero motion+ ktory i tak jest gorszy niż rozdzki sony bo one dodatkowo pobieraja dane ze swiecącej kulki widzianej przez kamere co zwieksza jeszcze bardziej precyzje, i wlasnie z taka precyzja chetnie bym sie chwile pobawił, chociaż juz po obaczajeniu eyepeta stwierdzam ze długoterminowe machanie rękami to nie dla mnie, i standardowy pad pozostaje moim podstawowuym narzedziem do gier (dlatego tymbardziej natal wydaje mi sie marną sprawa - machanie + brak precyzji = walka ze staerowaniem zamiast przyjemnosc z gry, bardzo sie ciesze ze natal wychodzi na Xa ktorego nigdy nie kupie)

błąd - kamerki wymagaja duzo swiatla do poprawnego dzialania, zadnego klimatu horroru nie zrobi sie grajac na natalu

 

No to nie masz zielonego pojęcia o Natalu - działa w podczerwieni...

 

I co do ostatniego zdania, rozmumiem, że jak ktoś ma X360 i Natal na niego wyjdzie to każdy będzie musiał go kupić, bo tylko wtedy zrozumiem czemu cieszysz się, że wychodzi na X'a a nie na PS3, he he.

 

Ostatni ciekawy news:

 

Elite 250 Gb zastąpi Elite 120 Gb ?

 

Znaki na niebie i ziemi wskazują, że chyba tak. Serwis Kotaku ostatnio zastanawiał się co się stało z samodzielnymi dyskami 120 Gb, gdyż nigdzie nie można ich już dostać. Odpowiedź na to pytanie podsuwa nadchodzaca promocja w GameStop gdzie do każdego zakupionego Elite 120 Gb będą dorzucać kartę podarunkową o wartości 50$, to samo w sobie nic by nie znaczyło gdyby nie fakt, że największe sieci handlowe jak Walmart czy BestBuy nie mają już Elite 120 Gb, dziwne prawda ?

 

Źródło: http://kotaku.com/5446855/gamestop-looking-to-offload-its-xbox-360-elites

Do rozmowy tej, nic. Ale to Console Wars i czekam na teksty w stylu "MS robi ukrytą obniżkę bo robi pod siebie ze strachu przed za(pipi)istością PS3 i niezmierzoną mocą Cella" :potter:

No to nie masz zielonego pojęcia o Natalu - działa w podczerwieni...

nawet jesli to i tak przy słabym lub bardzo slabym swietle wszystkiego nie zrobi (chociazby nie pokaze obrazu na tv .. chyba ze w podczerwieni ;p)

I co do ostatniego zdania, rozmumiem, że jak ktoś ma X360 i Natal na niego wyjdzie to każdy będzie musiał go kupić, bo tylko wtedy zrozumiem czemu cieszysz się, że wychodzi na X'a a nie na PS3, he he.

ciesze sie ze wychodzi na Xa z 2 powodow

- na ps3 wychodzi cos lepszego, i ciesze sie ze cos slabego wychodzi na konsole ktora mnie nie obchodzi a nie na odwrót , bo gdyby natal wychodzil na ps3 a inne konsole dostawały by lepsze rzeczy to bym sie martwil

- natal moze byc kotwicą ktora sciagnie Xa na dno (albo finansowe albo przerobi go na popierdułki w stylu wii*) tak czy siak umoczenie kasy w taki projekt nie przysluzy sie dobrze firmie, ciesze sie ze to nie sony bedzie mialo problem (tak jak przy wojnie bluray VS hd-dvd, i tym jak odtwarzacze hd dvd do Xa potaniały z dnia na dzien z 800zł do 200 xD a pewnie i tak nikt im tego nie kupił)

 

edit- gwiazdka wyzej^

* - co prawda to scenariusz godny wróżki i nie ma pewnosci czy tak bedzie ale jest mozliwosc że:

ps3 w koncu sie rozpędzi ostro i zacznie kopac dupe konkourancji dzięki grom w stylu GOW3, za to X straci troche predkosc, ale po wyjsciu natala złapie wiatr w żagle i przyciągnie ludzi podnieconych wii - dzieki temu zyska mase klientow napalonych na natala, i co za tym idzie popierdułki na natala beda sie swietnie sprzedawac, a powazne gry beda chetniej kupowane na ps3, przez to rynek powaznych gier na Xa bedzie sie zmniejszał, a wzrosnie ilosc popierdulek, i przez to X stajnie sie takim wii2 , a ps3 rozkreci sie do miana prawdziwego next-cuttent-gena

 

to tylko teoria ale moze byc w niej ziarnko prawdy

Edytowane 13 stycznia 201015 l przez Yano

zobacz edita , opisalem czego oprocz ewentualnej klapy finansowj dotycza moje obawy

 

 

inna sprawa to to czy serio ludzie rzucą sie na to, jak wiadomo wiele bylo takich wynalazów i zawsze okazywały sie o wiele gorsze niż w zapowiedziach i reklamach, i tylko jednemu z nich mimo kłamliwych reklam udalo sie wybić (wii) , wiec natal przy duzym szczesciu moze dołaczyc do wii, albo polec jako marginalny gadzet razem ze wszystkimi innymi wynalazkami ktorych zamysł był cudowany i kosmiczny a realne doznania upierdliwe i dalekie do doskonałosci

 

nooooooooooooooooooo chyba że połączą natala i obraz 3D , to by mogla byc naprawde ciekawa sprawa

ALE mimo ze serio moglibysmy byc W grze, to nadal pozostaje sprawa skomplikowania takiej gry, precyzji sterowania, i co najwazniejsze wygody grania - krecenie sie po pokoju kilka godizn z okularami naoczach to wątpliwa przyjemnosc, nie mowiac juz o tym ze nawet takie sterowanie w obrazie 3D bylo by okrojone bo ten obraz widac tylko jak sie patrzy na ekran, wiec nie dało by sie zobaczyc obiektów ktore mamy za plecami, tak że pierwsza mysl takie rozwiazania moze byc "o kuva boskie!!!" ale po chwili zastanawienia okazuje sie ze to moze miec wiecej wad niż zalet

Edytowane 13 stycznia 201015 l przez Yano

Tak z pierwszej reki to Wam powiem, ze produkcja Natala juz trwa od jakiegos czasu i idzie pelna para...

 

A rozdzki jeszcze nazwy nie maja...

Yano: Nawet jakby Natal odniósł taki sukces jak Wii to rynek klasycznych gier by się na X360 nie skurczył z 2ch powodów: obecnie na konsolach 95% gier to multiplatformy, a po drugie to czemu MS miałby zrezygnować z klasycznych gier skoro mógłby zarabiać na na tym i na tym, zresztą ewidentnie widać jakie MS ma podejście, nie przerzuca swoich sił tylko na Natala tylko cały czas zatrudnia nowych ludzi do pracy z nim.

 

Nintendo też bardzo by chciało zawrócić czas i przemodelować swoją politykę marketingową bo bezpowrotnie stracili spore źródło przychodów jakim są klasyczne gry, a na pewno chcieli by w swoich portfelach zobaczyć te "parę" $ więcej.

Natal na 100% odniesie większy sukces niż Różdżki od Sony- to już nie tylko sprawa marketingu,który pewnie po raz kolejny spierdo.li Sony ale samego wynalazku- natal bardziej działa na wyobraźnie niż ulepszony Wilot ....

 

Osobną kwestią jest fakt,że też nie wierze,że Natal albo sonowe dildo sprawdzi się w poważnych produkcjach

Edytowane 13 stycznia 201015 l przez Ficuś

po drugie to czemu MS miałby zrezygnować z klasycznych gier skoro mógłby zarabiać na na tym i na tym, zresztą ewidentnie widać jakie MS ma podejście, nie przerzuca swoich sił tylko na Natala tylko cały czas zatrudnia nowych ludzi do pracy z nim.

mogło by sie tak stac w wyapdku gdy ps3 sie rozkręci bardziej niz X i powazni gracze przesiadą sie na ps3, a za to na Xa wejdzie masa dotychczasowych uzytkownikow wii ktorzy chca machac rękami, w takiej sytuacji popierdulki beda szły jak woda, a powazne gry słabiutko bo ludzie ebda kupwoac wersje na ps3, przez to po jakims czasie coraz mniej bedzie wychodzic powaznych gier bo sie nie bedzie to opłacac

Teraz to już rasowy fanboj PS3 z Ciebie wylazł

 

Wierzysz w scenariusz, że hardcory na X360 przestraszą się Natala i zaczną masowo wykupować PS3, no to już jest śmieszne Wystarczy, że MS będzie robił stały recykling swoich serii żeby nic w kwestii X360 vs PS3 się nie zmieniło, zresztą wszyscy wiemy, że jest jeszcze trochę produkcji, które pozostają w ukryciu.

 

Jeżeli chodzi o strategię marketingowo wydawniczą to MS stoi na najwyższym poziomie, nie pozwolą sobie na odpływ klientów.