ee? przez kogo Sony zostało zmiażdżone? O.o

Ja bylem sceptyczny co do PS3, ale po zobaczeniu Killzone2 (ktore jest "powazniejsze" od Halo), Folklore i Heavy Rain (lubie gry, ktore stawiaja dobra historie nad gameplay vide Silent Hill czy MGS, ktore MUSZE ograc) zmienilem podejscie do tej platformy. Uncraped mnie nie interesuje.

 

@Mer: przez Xboxa jesli chodzi o ilosci naprawde mocnych tytulow, przez Wii jesli chodzi o liczbe sprzedanych jednostek. To sa fakty, nie ma co dyskutowac.

Edytowane 10 lipca 201014 l przez MakaPL

ee? przez kogo Sony zostało zmiażdżone? O.o

 

Właśnie w tym problem, że nikt tego nie wie.

 

Kupiłbym Wii, ale cena jest absurdalna. Brak HD, cinche, zero multimediów, onilne i mam za to płacić 1000 zeta? Są tam zajebiste gry które mnie kręcą, ale bez przesady, jak zejdą do 600 zł to byłoby ok. No, ale po co jak się sprzedaje.

JA PIERD.OLE NOWY MEDIEVIL. Kochalem te gre za muzyke, deign, czarny humor, stylistyke ala Burton, KILLER, MEGAKLIMATYCZNY KILLER. Playstation 3 wygralo!

 

Nie tam jakis hydraulik w swoich bzdurnych giereczkach.

Edytowane 10 lipca 201014 l przez Gość

Kochalem te gre za muzyke, deign, czarny humor, stylistyke ala Burton, KILLER, MEGAKLIMATYCZNY KILLER.

 

Czujesz to wszystko w obecnych standardach?

Ogromne pole ze strachem na wroble i masa dyniowych mord i stojacy na jego kraju Sir Daniel Fortesque.

pewnie bedzie party-game wymagajacy Move

Oby to był jakieś prequel czy coś ponieważ stokrotnie bardziej wolę klimat z jedynki. Nie mówię, że dwójka jest kiepska, ale klimacik Miasteczka Halloween był mocno wyczuwalny w pierwszej części. Te strachy na wróble, dynie, zombie, smoki, wieszaki, demony... Wiktoriańska dwójka już tak mnie nie przekonała, wolę gotycką jedynkę.

 

pewnie bedzie party-game wymagajacy Move

 

Edytowane 10 lipca 201014 l przez MajorZero64

Jedyna lepsza duzo, wiadomo. Ogolnie to najlepsza platformowko-przygodowka tamtej generacji

Psyko dlaczego nie hejtujesz juz ps3? tak jak kiedys?

Jedyna lepsza duzo, wiadomo. Ogolnie to najlepsza platformowko-przygodowka wszechczasów

 

.

 

Psyko dlaczego nie hejtujesz juz ps3? tak jak kiedys?

 

Im więcej sonybojków tym lepiej dla środowiska.

Edytowane 10 lipca 201014 l przez MajorZero64

Kolti przejrzalem na oczy.

 

 

Tak tak, kochane Sony inwestuje, żeby fani mieli w co grac. Ależ ssonybojki mają wyprane mózgi A Medievil.... Hm, czemu nie? Ale bardziej czekam na Twisted Metal!

 

Grigori, rynek się zmienił. Dwie generacje temu Sony miażdżyło. Generację temu Sony miażdżyło. W tej generacji Sony zostało zmiażdżone. To co było dobre 10 i 15 lat temu teraz nie jest. Z punktu widzenia biznesowego, oczywiście. Jako gracz o tej generacji się już wypowiedziałem: najlepsza w historii

 

Tak kochane Sony inwestuję żeby "ssonbojki" mieli w co grać!!! I jest za(pipi)iście i kocham za to Sony! Nie umieją ich sprzedawać ich strata nie twoja więc zostaw już tą cała ekonomię! Ważne jest to że pod koniec żywota PS3 będę mógł sobie dom zrobić z samych wy(pipi)istych Exów Sony

 

Sony Zostało zmiażdżone?? chwila poczekaj! PS3 nie doszła nawet do półmetku swojego żywota jest w 1/3, gdy tymczasem konkurencja może pociągnie 3lata porządnie i potem lub wcześniej trzeba zostawić aktualne konsole i zacząć szaleństwo z next-genami!

 

Kto nie wierzy w 10letni cykl życia PS3?? bo ja mogę się założyć o wszystko że po wyjściu następcy aktualnego sprzętu,PS3 będzie sobie radziło jeszcze lepiej niż PS2.

 

Myślę że jeszcze tym roku PS3 spokojnie wyprzedzi X360 w sprzedaży,i Albert chyba nie myślisz że ta generacja zakończy się z taką ogromną przewagą sprzedaży twojego ukochanego Wii nad konkurencją.

Nowy Medievil jest mniamusi ! <3

Psyko, klamiesz.

 

JA WIEM DLACZEGO!!!! BD i reszta to zbyt wielka konkurencja i nie ma juz miejsca na blyskotliwa krytyke oraz ironiczne jeżdżenie po sony! o!

Sony ma lepszy sprzet, lepsze studia i lepsze gry. Ma tez ta magie, ktora na sporo czasu we mnie umarla, wiecie o co chodzi: Wigilia w domu, po kolacji w wieku 10 lat siadalo sie przed telewizorem i wesola mrugajaca szara skrzynka z zeilona dioda, za oknem sniezek ehhh.

ok, przekonales mnie. mam łzy w oczach

heheh przypomina mi sie tez jak dostalem pierwsze PSX w podobnych okolicznosciach Bylo baaaaaardzo dawno temu (powielane na forach):

 

Zima, noc i snieg. Bylo go dosc sporo. Z bratem czekalismy na mame z ktora mielismy jechac do naszej babci na kolacje wigilijna. Pamietam, ze patrzylem wtedy przez okno i kazdy samochod moglbyc tym. W koncu byl to ten jeden. Nasza matka wysiada z niego i wchodzi na gore. Ja i brat skaczemy ze szczescia. Juz wszyscy razem jedziemy na kolacje wigilijna. Jak to kazde dziecko czekamy na prezenty. Wsrodn nich jest duze pudlo. Spogladam na nie i widze napis "PlayStation". Otwieram je i moim oczom ukazuje sie duzy, szary prostokat. Ten, ktory z perspektywy czasu, kojarze jako wyznacznik dobrej zabawy przed telewizorem. Wyznacznik gier wciagajacych i wyjatowych. Pieknych i urzekajacych klimatem. Oczarowywujacych dziecko jakim wtedy bylem. Szara maszynka zostaje podlaczona do telewizora. Moje uszy po raz pierwszy slysza dzwiek, ktory bede rozpoznawal do konca zycia. Na ekranie pokazuje sie rudy lis. Pamietam te poziomy: plaza, miasto majow, zamglony most. Wszystko to czego tak bardzo mi brakuje w obecnych platformowkach (nie liczac arcydziel pokroju Super Mario Galaxy) bylo tam na ekranie. Jedyne i wyjatkowe. Tej maszynce chce oddac hold za uksztaltowanie mojego dziecinstwa jako gracz. Sony Playstation: I salute You. :cry:

Teraz sobie napiszę co nieco na temat KKW kontra Zachód.

 

Zauważyłem, że zachodni developerzy w tej generacji dużo zainwestowali w nowe serie dedykowane currnetgenom. Mam na myśli GeoWa, Uncharted, Mass Effect, Dragon Age, Portal, Resistance i jeszcze parę by się znalazło. Japończycy za to jadą głównie na zasłużonych seriach takich jak DMC, FF, GT, Dragon Quest, Mariany (SMG akurat pokazuje jak można przejść z 2D do 3D), Metroidy, Donkey Kongi, Kirby, Tekken, Resident Evil, MGS i inne. Wiele z kontynuacji siedzi jeszcze w poprzedniej generacji co jest jak widać dużym problemem. Brakuje jakiegoś powiewu świeżość od Japończyków, a szkoda bo jak pokazywali przez kilkanaście lat mają do tego smykałkę.

heheh przypomina mi sie tez jak dostalem pierwsze PSX w podobnych okolicznosciach Bylo baaaaaardzo dawno temu (powielane na forach):

 

Moje uszy po raz pierwszy slysza dzwiek, ktory bede rozpoznawal do konca zycia. Na ekranie pokazuje sie rudy lis. Pamietam te poziomy: plaza, miasto majow, zamglony most.

 

Również moją pierwszą grą na PSX którą włączyłem/zagrałem był Crash,po przesiadce z NESa na PS1 i odpaleniu przygód rudego liska doznałem pozytywnego szoku .Łezka się w oku kręci...

hah, a ja do końca życia nie zapomnę tego dźwięku kiedy odpalało się gierke na PSX(tyy,tyy,tyyy,tyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy) xD

SMG akurat pokazuje jak można przejść z 2D do 3D

 

AHAHAHAHAHHAHAHAHHAHAHAH!!! Większych głupot na tym forum jeszcze nie czytałem :rofl2:

 

 

 

Ale wracając do tematu, Japonia generalnie jest w odwrocie w tej generacji. Kilka nowych licencji w tej generacji w KKW powstało (Demon`s Souls, Bayonetta), ale jest to kropla w morzu. A z tych kontynuacji, które wymieniłeś też za wiele nie wyszło. DMC, FF - po jednej części. To samo Tekken, MGS. Residentów akurat natrzaskali, ale główna częśc też tylko jedna. Metroid Prime to gra amerykańskiego studia, Other: M jeszcze nie wyszedł. Podobnie Donkey Kong (nota bene amerykańskie studio to robi), Gran Turismo, czy Dragon Quest (wersji handheldowej nie liczę, bo hh to inny rynek). Na PS3 tylko dwie japońskie gry mają powyżej 90%. Na X360 jedna. Słabo. Japonia nie opanowała hdgenów. Wii to inna sprawa

Najgorsze jest to, ze poprostu japonczycy nie potrafia splodzic nic naprawde fenomenalnego (podkreslam, ze chodzi o SEQUELE) w tej generacji.

SMG akurat pokazuje jak można przejść z 2D do 3D

 

AHAHAHAHAHHAHAHAHHAHAHAH!!! Większych głupot na tym forum jeszcze nie czytałem :rofl2:

 

 

O co Tobie chodzi? Czyż SMG nie jest idealnym przykładem jak powinno się przerzucać gry 2D w 3D? Super Mario 64 IMO nie jest aż tak dobrym przykładem, chociaż był dobrą grą. Wiele innych prób okazało się porażką.

Edytowane 10 lipca 201014 l przez MajorZero64

Super Mario 64 nie był aż tak dobrym przykładem? Nooo pojechałeś. Pomijając już masakryczne oceny w prasie i wszechobecny szok, wiesz co ta gra zrobiła? Człowieku, to był rok 1996, CZTERNAŚCIE lat temu. Wcześniej nie było takich gier wcale. Crash Bandicoot wyszedł później, a przecież był platformówką w rynnie. Mario 64 miał otwarty świat, mogłeś iśc gdzie chcesz, nic Cię nie ograniczało (w ramach planszy rzecz jasna). Super Mario 64 był absolutnym szokiem, ja dla tej gry zrezygnowałem z kupna PSXa i właśnie w 1996 roku kupiłem N64. Ta gra stworzyła całkiem nowy gatunek, wyznaczyła kanon według którego do tej pory są tworzone platformówki. Gry ogólnie. A Ty piszesz, że Mario 64 nie był dobrym przykładem przejścia gry z 2D do 3D? To nie jest ignorancja, fanboizm. To czystej wody głupota, idiotyzm i kretynizm. Serio, jak masz 13, albo mniej lat to wiek Cię usprawiedliwia. W przeciwnym razie ośmieszasz się zupełnie.