ale MC jest nikim wiec reach moze byc bez niego... co za roznica? wazne, ze gra nazywa sie halo i nadal strzelamy z blasterków do kosmitów wydajacych smieszne dzwieki - I TO JEST COOL.

 

ta gra sie sprzeda mocarnie, bo nic innego nie bedzie na x360 wartego uwagi. pomijajac kinekt.

 

btw. obstawiam, ze w USiA kinekt zmiażdzy sprzedażą, move conajmniej dwukrotnie i wszystkie recenzje gierek na to badziewie beda zwieńczone 'kupioną' ocena 8++/10

A to akurat wina Sony, zamiast się skupić na porządnej promocji, kłamali o chyba 1mln, czy tam jeszcze większej liczbie pre-orderów, które okazały się ściemą.

Halo moze konkurowac ze wszystkim i i tak sprzeda sie w ogromenj ilosci. Ogolnie zabawne sa te gadki o kolorowych przeciwnikach o piskliwym glosie, bo sa nimi tylko Grunty, moze troche Jackale. Design jest swietny, jest pare zapozyczen z SW. Muzyka miazdzy, graficznie zawsze przynajmniej bardzo dobrze. Gameplay wysmienity. co-op to poezja.

 

Kinect i Move jak na razie mnie nie interesuja.

 

 

TO JEST HEROS

Edytowane 1 sierpnia 201014 l przez Gość

raiden <3

 

dlaczego usilnie atakujesz mgs'a czyli serie, która ewidentnie zeszla na psy... i na pewno nie sa to gry dla wszystkich.

 

halo ma to do siebie, ze to fps, a fpsy lubi wiekszosc graczy... ok odpala takie halo - sceptyk i krzywi sie na widok grafiki i designu wszystkiego na co patrzy ALE GRA dalej, bo to mily i przyjemny shooterek. nie znam osoby, która po wlaczeniu gry fpp po prostu przestala w nia grac, bo costam [siebie nie wliczam, bo mam jebnięty gust co do gier]

 

//edit

 

jesli to prawda to sony ma u mnie plusa http://www.incgamers.com/News/24328/sony-time-to-focus-on-hardcore-market

Ale jak moze sie skrzywic na widok grafiki, ktora wiadomo teraz odstaje, ale w dniu premiery kazdej czescie byla fenomenalna lub choc bardzo dobra? (nie wliczajac ODST)

powiedziałbym, ze grafika była poprawna.

Dajcie spokoj "smieszne" ODST sprzedalo sie 2 razy lepiej niz KZ2.

 

Sprzedaż naprawdę nie świadczy o jakości. Świetny Alan Wake sprzedał się beznadziejnie, innowacyjny i przejmujący Heavy Rain też raczej średnio. A jedną z najlepiej sprzedających się gier w Wielkiej Brytanii, która pobiła nawet Mass Effect 2 w tygodniu jego premiery jest Just Dance, które nawet jako gra taneczna rewelacyjne nie jest. :potter:

Edytowane 1 sierpnia 201014 l przez Antares

W 3 byla bardzo dobra. Za czasow CE i 2 deklasowala wszystko, PS2 moglo tylko pomarzyc o takiej oprawie video. Jeszcze napisz, ze Reach to sredniak

Co się tyczy HAJLoł to ilość (sprzedanych sztuk) nie jest równa jakości gry. Gierki są dobre (grałem w 1, widziałem gameplay i filmiki z 2), mają parę wybijających się elementów (muzyka!), a reszta to zasługa marketingu M$ i wpasowania gierek w gusta pochłaniaczy hamburgerów. Zresztą w dzisiejszych czasach byle g.ówno czy średniak się sprzeda dobrze byle tylko miał dobrą reklamę.

Jedno jest pewne wraz z premierą Halo Reach fanboje tej serii znów się ożywią i będą się ekscytować jaka to nie jest genialna ta produkcja, grafa czadzior i ogólny wypas, cud świata gier i the best fps ever, a reszta graczy pewnie będzie się po raz kolejny zastanawiać o co cały ten cyrk.

Jestem fanem gier fps, a także sci-fi ale Halo uważam za "tylko" dobrą gierkę i nic poza tym.

Edytowane 1 sierpnia 201014 l przez Paliodor

nie napisze nic tresciwego o reach, bo wszystko co widzialem to trailery i jedyne co mi sie tam podoba to space shooterek w kosmosie ;]

 

graficznie nadal poprawnie, ale ubogo w detale przy czym nie pisze tutaj o efektach graficznych... aha i modele postaci sa ok. tyle moge napisac na podstawie trailerów.

 

ps. gdybym mial wlasnego x'a to kupilbym ta gre.

Co za pierd.olenie. Jak wyszla jedynka, to nie zasluga zadnego marketingu itd, tylko kosmicznej jakosci produktu, ktory na next genach lekko podupadl, ale za pomoca Reach, ktore jest pozegnaniem Bungie ze swoim dzieckiem, moze pokazac wszystkim gdzie ich miejsce w lidze FPS.

 

@CoATI

 

Ale z CE i 2 nie zaprzeczysz. Zreszta zobacz w jakiej Reach skali sie odbywa, levele sa ogromne, wiadomo ze nie wycisna grafiki jak U2 czy KZ2-3, ktore to sa liniowe, z tego co wiem zaprojektowane w stylu korytarzy i pokoi.

Edytowane 1 sierpnia 201014 l przez Gość

Ale jak moze sie skrzywic na widok grafiki, ktora wiadomo teraz odstaje, ale w dniu premiery kazdej czescie byla fenomenalna lub choc bardzo dobra? (nie wliczajac ODST)

 

Ok, powiedz co na PS2 bylo ladniejsze niz CE i H2?

MGS2 czy GT3 rozwalały przy premierze grafiką i 60FPS. Po za tym Xbox nie rywalizował tylko z PS2 lecz także z GC, a PC to nie był pies i od początku XXI w pokazuje kto rządzi w grafie w grach FPS. :potter:

 

Sam bym kupił Halo Reach, ale gadanie, że ma super grafę i poprzedniczki były najbardziej zajebistymi FPS pod kosmosem to grupa przesada.

 

http://polygamia.pl/Polygamia/1,108240,8202429,Master_Chief_wraca__jest_nowe_Halo_.html?bo=1

 

Halo już nie jest exem na 360!!!

Edytowane 1 sierpnia 201014 l przez MajorZero64

Mowimy o konsolach NG, Halo, Riddick, Conker ... > zabawki Sony.

Halo 2 wybijało się tylko mapowanymi teksturami (jak niektóre inne gry na Xboxa.. zasługa ps1.1). Geometria i ogólny wygląd w ogóle nie był rewelacyjny (był bardzo dobry) ale zarówno na Xboxa (np. Splinter Cell: CT czy wymieniony przez ciebie Riddick) jak i na PS2 były gry ładniejsze (np. GoW2 czy sandboxowy Jak2, który dodatkowo śmigał w 60fps).

Nie wiem za to z której strony ładnie wyglądało H1... O_o

Edytowane 1 sierpnia 201014 l przez Emet

jedyny killer graficzny jaki mi przychodzi do glowy na ps2 to gow1/2, zoe2, bo black lepiej wygladal na xbox'ie.

 

sry, pc oczywiscie nie bierzemy pod uwage?

 

btw. psyko nie odpowiedziales na moje wczesniejsze pytania, a jedynie zawziecie bronisz uniwersum halo... zrozum, ze nie na wszystkich robi wrażenie i nie wszyscy zbierali szczeke z ziemi podczas grania w poszczegolne odslony cyklu...

 

//edit

 

nie zachowujcie sie jak rasowe sonyboje dla ktorych najwazniejsza jest grafika w grach.. no ponad fabułe itd.

Na premierza gniotlo jaja. wiadomo, ze potem wychodzily produkcje z lepsza oprawa video. Ale juz 2 jest graficznym topem tamtej generacji.

 

Doskonale to rozumiem CoAti, ale powtorz te pytanie, bo musialo mi umknac?

Edytowane 1 sierpnia 201014 l przez Gość

SotC, FFXII, GT4, Black, Burnouty, Jak, Ratchet, GoWy... Królowie grafy na PS2.

 

Co mnie grafika obchodzi jak po premierze Combat Evolved szybko się zestarzał przy innych FPS?

Edytowane 1 sierpnia 201014 l przez MajorZero64

Burnouty ladniejsze na Xie byly, Black tez jak napisal kolega wyzej, Forza IMO ladniejsza niz GT4, Conker od Ratcheta, Bogowie Wojny spoko, ale NG to zyletka.

SotC zdecydowanie jedna z najładniejszych gier poprzedniej generacji. Niestety efekt opłacony dosyć niską rozdziałką i bardzo słabym frameratem (średnio 15fps).

Mowicie o tej smiesznej jezdzie na koniku w Shadow of the Collossus? Slowo piekna wzgledem niej pasuje jak piesc do oka.

psyko te pytania stracily waznosc i priorytet wiec spoko ;]

 

a conker mial fajny ogon tylko!

Tak framrate zasysał.

 

Ok zauważyłem, że dyskusja sprowadziła się do tego jakie to Halo nie było przez ostatnią dekadę. Znamienne jest iż z ponad 11 mln Halo 3, 8 kupili amerykanie. Straszna dysproporcja rzadko spotykana na rynku nawet biorąc ilość mieszkańców w różnych regionach.

Do listy dodałbym jeszcze Okami.

Sry Psyko, ale jeśli mamy mówić tylko o stronie czysto technicznej to siłą rzeczy X klocek jest lepszy. Ale mam nadzieję, że koledzy przede mną wymieniając te tytuły mieli też głównie na myśli ogólny design, a nie tylko technikalia. Zresztą PC i tak wszystko rozwala pod względem grafiki i tak jest do teraz.

 

Co się tyczy Halo1 to wybacz, ale poza fajną AI przeciwników i paroma ciekawymi elementami reszta leży, z kieprawym designem plansz włącznie. Wystarczy sobie przypomnieć jak wyglądały wnętrza budynków, jedna tekstura powielana w nieskończoność i prosta geometria wnętrz.

Edytowane 1 sierpnia 201014 l przez Paliodor