Skocz do zawartości

Console Wars

Featured Replies

Opublikowano

Zobaczymy co Insomniac szykuje dla EA, oby nie kolejny FPS.

  • Odpowiedzi 9,4 tys.
  • Wyświetleń 184,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Szał na PS3 slim zaczął się od września i jakoś dwa miesiące po premierze nie może upaść. Kto śledzi wyniki sprzedaży na bieżąco ten wie. A na horyzoncie premiera jeszcze większych killerów... FF XIII

  • Kocham ten temat   Edit: plus zostałem zminusowany przez Majora za to, że dałem link potwierdzający, że Sonyslave'y się mylą

  • olaboga minusiki mi poleciały w profilu <beczy> nikt mnie nie lubi :<   a ja dawno nikomu nie dałem minusika... trzeba to zmienic! _______________ tej? kiedys były jakies plany stworze

Opublikowano

Nie wiem tylko czemu takie ND nie weźmie się za totalne odrestaurowania Crash'a, tylko patrzy jak inne podrzędne studia tak plamią tę kultową serię. Podobnie mogłoby postąpić Insomniac ze Spyro. Lecz bardziej zależałoby mi na Crash'u.

Opublikowano

Tutaj pewnie także chodzi o prawa. To potrafi być naprawdę skomplikowane. Po za tym oba studia mają już swoje nowe marki więc nie wiem czy im się opłaca.

Edytowane przez MajorZero64

Opublikowano

Od dawna zapowiadaja Citizen Siege, ale ta gra to taki Sadness Xboxowy ;/

Opublikowano

A niby po co mieliby to robic? I jak sobie byś to wyobrażał? Bardzo dobrze, że NG porzucają stare IP i zajmują się tworzeniem nowych rzeczy.

Opublikowano

W Drake'u jest za duży potencjał, poza tym na tej serii mogą więcej zarobić niż na J&D. Inna sprawa, że najwięcej ich gier sprzedawało się za czasów Crasha.

Opublikowano

A niby po co mieliby to robic? I jak sobie byś to wyobrażał? Bardzo dobrze, że NG porzucają stare IP i zajmują się tworzeniem nowych rzeczy.

 

Choćby po to, żeby dostarczyć na rynek kolejną świetną grę, która w nowej czarującej oprawie przypomniałaby nam magię platformerów z czasów PSX. Wiem, że to nigdy nie dojdzie do skutku ale byłoby naprawdę nieźle. Choć na ich nowe gry nie narzekam, bo Uncharted do dziś wspominam bardzo miło a do dwójki jeszcze sobie wrócę.

Edytowane przez NEMESIS US

Opublikowano

W Drake'u jest za duży potencjał, poza tym na tej serii mogą więcej zarobić niż na J&D. Inna sprawa, że najwięcej ich gier sprzedawało się za czasów Crasha.

a Nathan to jedna z fajniejszych postaci w swiecie gier :)

Opublikowano

A niby po co mieliby to robic? I jak sobie byś to wyobrażał? Bardzo dobrze, że NG porzucają stare IP i zajmują się tworzeniem nowych rzeczy.

 

Choćby po to, żeby dostarczyć na rynek kolejną świetną grę, która w nowej czarującej oprawie przypomniałaby nam magię platformerów z czasów PSX. Wiem, że to nigdy nie dojdzie do skutku ale byłoby naprawdę nieźle. Choć na ich nowe gry nie narzekam, bo Uncharted do dziś wspominam bardzo miło a do dwójki jeszcze sobie wrócę.

 

Magia platformerów z czasów PSXa... Dobre!

Opublikowano

Teraz to może brzmi trochę śmiesznie (szczególnie jak ktoś nie grał) ale kiedyś takie gry jak Spyro czy Crash nie miały sobie równych. Tylko bez porównań do Mario 64...

Edytowane przez NEMESIS US

Opublikowano

No, Mario 64 było bez porównania lepsze. Aczkolwiek byłem też wielkim fanem Spyro i Raymana 2. Crasha mniej.

Opublikowano

Nie miały sobie równych? Ha, jeszcze lepsze :lol: Bez porównań do Mario? A niby dlaczego? Ale ok, niech będzie. Porównania do Banjo-Kazooie, Banjo-Tooie, Donkey Kong 64, Nights mogą byc? Czy lepiej też nie?

Opublikowano

Crash był dobry, właśnie za przeniesienie ducha z platformówek 2D na NES-a, czy SNES'a. Leć przed siebie, skacz i niszcz skrzynki. Akurat brak swobody nie przeszkadzał mi w ogóle.

Opublikowano

Po prostu dla mnie te gry mają większą wartość emocjonalną, po części się na nich wychowałem. W Mariana zagrałem już kilka lat później. Choć w tamtym czasie wyprzedzal je ilością patentów, itd. Co nie oznacza, że Crash i Spyro nie zaliczały się do najlepszych w gatunku. Podobnie jak Gex.

Opublikowano

Gex to gra zrujnowana. Zrujnowana przez tragiczna prace kamery.

Opublikowano

Mi też nie, bo to świetne gry były. Dynamiką Crash przebijał wszystkie platformówki konkurencji. Za to Spyro ssał aż miło, gra była dobra tylko dla kogoś kto nigdy nie grał na N64

Opublikowano

Domyślam się, że porównujesz tutaj jakość zadań i quest'ów w Spyro do Mario lub Banjo. Owszem, te gry były bardziej widowiskowe, ale Spyro miał bardzo fajny klimat. Zwłaszcza Spyro 2: Gateway to Glimmer.

Opublikowano

Całokształt. Od światów, poprzez design na urozmaiceniu skończywszy.

 

Właśnie skończyłem Heavy Rain. W żadnej grze na Wii się tak nie namachałem. Powiedziałbym, że we wszystkich grach na Wii razem wziętych tak się nie namachałem kontrolerem jak w Heavy Rain.

Opublikowano

Jak mozna powiedziec ze spyro ssal?

Jak dla mnie zadna gra nie dorownala trylogi 1-2-3 :(

Opublikowano

Bo nie grałeś w platformówki na N64, które wyszły w tym samym (mniej-więcej) czasie :) Crash jeszcze się dynamiką pozytywnie wyróżniał i ciekawymi światami. Spyro - zupełnie niczym

Opublikowano

Zobaczymy co Insomniac szykuje dla EA, oby nie kolejny FPS.

A to nie jest tak, że oni teraz zapowiadają kolejnego exa na PS3? Pytam, bo liczę na R3. Gadajcie co chcecie, R2 ma jeden z najlepszych trybów single player w tej generacji(a R1 multi). Gdyby udało się to połączyć... WORDS CANNOT EXPRESS THE AWESOME.

Opublikowano

*Rence*

 

Zresztą ja z tobą gadać już nie chcę. Nie potrafisz przestawić się na tryb "prowadzimy dyskusję" tylko nadal jesteś na poziomie gimnazjum, gdzie każdy dzieciak myśli że jak wykpi zdanie drugiej strony to już jest fajny. Skończ z tym sarkazmem wyjątkowo niskich lotów i przerzuć się na poważny/rzeczowy ton albo nie pisz już do mnie.

 

skoro piszesz głupoty bez argumentów to na żadną poważną dyskusję nie masz co liczyć, zresztą od jakiegoś czasu większość postów tego tematu nie ma nic wspólnego z poważną dyskusją.

Ty za to nadal jesteś na poziomie sekty broniącej krzyża (ps3).

To że uważam PS3 za lepszy zakup niż Xboxa360 to nie znaczy, że jestem zaślepionym fanbojem; to znaczy że mam inne zdanie od ciebie.

 

Zarzucasz mi, że piszę bez argumentów? Ty? Koleś, który jako źródło podaje komediowy filmik na youtubie? Koleś, który nie potrafi się wypowiedzieć na jakiś temat tylko w żałosnym stylu stara się ośmieszyć wypowiedzi innych bo sam zwyczajnie nie ma jaj? Koleś, który stara się zaprzeczyć podstawowym prawom logiki nt. tego że BlueRay pomieści więcej danych niż DVD?

 

Jasne, że połowa tego o czym rozmawialiśmy była kwestią subiektywną (exy i rozmyślania kiedy ixowy zabraknie miejsca na płytce), ale drugą połowę mogłeś pociągnąć w normalną dyskusję. Niestety nie podołałeś. W sumie niczego innego się po tobie nie spodziewałem. I na koniec dodam tylko, że wolę swoją "sektę" niż towarzystwo idioty. Tyle.

 

 

Opublikowano

no ja rozumiem, ze w tym temacie dzien dziecka trwa caly rok, ale jak zaczniecie mi tu jakies personalne podjazdy robic to polecą warny... serio.

Opublikowano

a nie uważacie że do np. Spyro czy Crasha macie tylko sentyment? Czy jeśliby wyszły nowe gry kontynuujące te serie to byście je kupili?

 

ja też grałem na szaraka w Crasha i Spyro. Fajne gierki. I nic więcej, już nie chcę mi się grać w platformówki. Jak widzę takiego Little Big Planet albo SMG to tylko śmiać mi się chce.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.