Scorpion, kwestia podejścia. Wii kupiłem dla gier od Nintendo. I jako były posiadacz N64 i GCN wiedziałem co mnie czeka, czyli 3 gry na krzyż raz na ruski rok. Ale te trzy gry na krzyż są tak genialne, że z przyjemnością wydałem na nie kasę. A że dostałem jeszcze kilka fajnych tytułów (NMH, Zack, Okami, wczoraj kupiłem HotD Overkill i pistolety ;] ) to się za(pipi)iście cieszę.

jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma...

No właśnie mam to co lubię Mam i Mariana i Metroida i Zeldę. W dodatku jest zapowiedź nowego Mario Galaxy, nowego Metroida, a i Zelda się szykuje. Do tego parę gierek ekstra i jest super. Podejście do Wii jakie mam pisałem post wcześniej. Dlatego właśnie Wii spełniło moje oczekiwania w 100%

Szkoda, że na Wii nie można odtworzyć płytki audio... _-_

Można, ale nie na gołej wersji którą ma się ze sklepu.

na muszli klozetowej mozna grac w gry Wii, ale nie na golej wersji ktora ma sie ze sklepu

Touche!

na muszli klozetowej mozna grac w gry Wii, ale nie na golej wersji ktora ma sie ze sklepu

Przynajmniej raz na tydzień przejedź ją Domestosem, świntuchu

Szkoda, że na Wii nie można odtworzyć płytki audio... _-_

Ale Zeratul - płytkę audio można chyba odtworzyć na odtwarzaczu DVD, którego większość posiada w domu.

ja nie posiadam... starzy maja na dole naped BD, ale ja mam tylko konsole... nawet zadnego sprzetu do grania muzy nie mam poza ipodem

bez jaj

ja w moim pokoju moge odpalic plytke audio na

kompie

kinie domowym

playstation

ps2

ps3

chyba dreamcascie (nie probowalem)

 

i na prawde zadnym argumentem przeciwko mojemu gamecubowi nie jest to, ze sie plytka audio do niego nie zmiesci

problem w tym, że do Wii sie zmiesci...

 

Jak bierzesz Wii na dzialke gdzie jest TV i 3 pierwsze kanaly i chcecie posluchac muzyki to jak? Z glosnika telefonu?

 

Jak chcesz posłuchać muzyki to bierzesz radiomagnetofon

 

Zer - zmieści,zmieści ale Nintendo ma od dawna chore akcje z brakiem obsługi formatów, napędów, które powszechnie się wykorzystuje. Pamiętacie motyw z brakiem napędu CD w jednej ze swoich konsol lub nietypowe nośniki w Gacku?

Do Gacka też się zmieści ... jak się dobrze pobawicie młotkiem.

Jak bierzesz Wii na dzialke gdzie jest TV i 3 pierwsze kanaly i chcecie posluchac muzyki to jak? Z glosnika telefonu?

 

 

z laptopa

 

 

jako, że to wojenny temat, a atmosfera jak na przysiędze, to wtrące swoje trzy grosze

 

Ja bym osobiście X360 z 50 metrów patykiem nie dotknął. Zastanawiałem się przed przejściem na tę generacje konsol czy go nie kupić, bo to były czasy, że przewaga cenowa była miażdżąca, no i na osiedlu wśród ziomów, nastała era X'sa. Ale - pada ni w ząb ni w oko od X'sa trzymać w ręce nie potrafie, palce mi sie ślizgają na grzybku, łądowanie tych padów nie wygodne, exclusvy prócz splinter cella zupełnie nie w moim guście. Ogólnie PC'towy klimat wielu produkcji, którego nie zdzieże, wygląd menu tragedia. No i kupiłem PS3 i nie żałuje, jak dla mnie sprzęt o dwie klasy lepszy od X360. No i awaryjność. Na 5 X360 na osiedlu i 2 PS3, PS 3 chodzą jak nowe, a Xboksy, leżą i kwiczą, może z jednego jeszcze coś będzie. Jak dla mnie MS zaliczył porache z tym sprzętem. Wstyd brać od ludzi tyle kasy za takiego bubla. A posiadać to coś to masakra, bać się za każdym razem czy dogra się do końca.

A Sony to desingerskie cioty ktore nie maja kunsztu gustu robiac takie popaprane tosty jak Go czy slim (zreszta PS3 tez szczytem nie jest ).

A posiadać to coś to masakra, bać się za każdym razem czy dogra się do końca.

 

No nie wiem, ja tam nie potrafiłbym teraz grać na dualshocku, imo jest on parę lat świetlnych za padem od x'a ( prócz krzyżaka ). Tak samo z usługą sieciową, na ile padła usługa po premierze KZ 2 ? Ciekawe na ile padnie po premierze MW2 . Płacę ale przynajmniej otrzymuje to czego oczekuję.

 

No i ja bałbym się bardziej o Ps3, które ma rok gwarancji a do super bezawaryjnych nie należy. X jak się posypie to kurier przywiezie mi go za tydzień i jest jak nowy.

 

Ja na Ps3 również znalazłbym 1-2 exclusivy, które mnie interesują.

 

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

 

Jak dla mnie MS zaliczył porache z tym sprzętem.

 

No, jak dla Ciebie. Bo reszta świata od premiery obu konsol myśli jednak inaczej. Radzę zobaczyć jakikolwiek raport.

Edytowane 20 sierpnia 200915 l przez Smiti

Co jak co, ale pad do 360, to IMO najlepszy pad ever... TYlko nie do bijatyk.

Tak samo z usługą sieciową, na ile padła usługa po premierze KZ 2 ?

A kto nie mogl sobie pograc komfortowo na starcie w BF1943 ??

 

Tak w ogole to KZ2 to jeszcze nic ... Beta MGO to byla dopiero MASAKRA (torrenty ?!).

Edytowane 20 sierpnia 200915 l przez Dr.Czekolada

No ja nie mogłem pograć w Fat Princess przez blisko 2 tygodnie po premierze.

Dokładnie, pałac Visariego na Elite był tak przegięty, że regeneracja zdrowia nic dawała.

 

Zresztą, co by ci pomogła regeneracja zdrowia, skoro tam raz, że nie było gdzie się schować, dwa, jeden cios ręczny helghasta cię od tyłu załatwiał. A w KZ2 nie odwrócisz się szybko i nie zdążysz wpakować serii w Helghasta, aby go zabić.

 

Ja też kozaczyłem przed podejściem Elite, ale po dojściu do ostatniego levelu, z którym się 2 tygodnie męczyłem zmieniłem zdanie.

przema: Jak dla mnie to ładowanie pada od X'a jest o wiele praktyczniejsze, kończą ci się akumulatory, wsadzasz nowe i jedziesz dalej, nie trzeba żadnych kabli podłączać, a przecież nikt nie będzie siedział i pilnował kiedy mu się bateria wyczerpie, żeby wcześniej naładować tak jak w przypadku PS3, no chyba, że ma się jakiś dłuższy kabel do ładowania, ale nie po to się ma bezprzewodowego pada, żeby podczas ładowania grać na kablu

Wystarczy zainwestować w dwa komplety recyko, naładować oba i jeden trzymać w szufladzie. I żadne play and charge kit czy sonowe kabelki do ładowania mi potrzebne nie są.

 

Ale - pada ni w ząb ni w oko od X'sa trzymać w ręce nie potrafie, palce mi sie ślizgają na grzybku, ładowanie tych padów nie wygodne,

O ja pier.dolę. Taa. Palce ci się ślizgają na gałkach? To jest wyczyn. Może jeszcze napisz, że trigery nie wygodne bo są spiczaste i nie pozwalają ześlizgnąc się palcom w czasie ich naciskania.

Edytowane 20 sierpnia 200915 l przez Gooralesko

W K2 to miałem już na Weteranie problemy w sekcji z tym pociągiem, w momencie gdy musieliśmy wysadzić czołg a napierały garstki helghan.

nie... wystarczy, że grasz bronią pokroju Battle Rifle, które wypluwa po 3 naboje i musisz praktycznie mashować go non stop... jest wtedy duże prawdopodobieństwo. Przy normalnym przyciskaniu i trzymaniu to sie nie zdarza.

Trzeba by się pocić jak świnia na opuszkach palców żeby się ześlizgnąć z triggerów w Dual Shockach.

No nie Grigori. Teraz pojechałeś. Przecież trigery w Dual Shocku 3 i Sixaxisie to największy niewypał tych padów. Do niewypałów zaliczyłbym również lewą gałkę ustawioną w miejsce krzyżaka (porównując z padem od X360) przez co kciuki co chwilę się dotykają. Ma to miejsce przy próbie szybkiego obrócenia kamery w jakiejkowliek grze FPP i czy TPP. Sorry Grigori ale trochę powagi mógłbyś wykazać bo to już podchodzi pod ślepe fanbojstwo.

 

PS: Dlaczego strzelanie i rzucanie granatami w czołowym shooterze, jakim jest Killzone 2, zostało przeniesione na L1 i R1? Bo L2 i R2 się nie nadają do niczego innego jak użycie ich w grze raz na jakiś czas. A takie przyciski w shooterze (R2 służyłoby do strzelania a L2 do rzucania granatami jak choćby w Halo 3) używane są przez 90% grania. Reasumując - kształt tych przycisków woła o pomstę do nieba. Aby w czasach świetności shooterów wszelkiej maści dać takie trigery to zwykłe zacofanie lub buta projektaktów uważających, że to oni nadal wyznaczają trendy (A tak już nie jest w przypadku padów). Sony zatrzymało się w czasach PS2 pod względem ergonomii swojego kontrolera.

Edytowane 20 sierpnia 200915 l przez Gooralesko