To jest australijski sklep.

Dokładnie, tak jak pisze bundle dla Europy, faceplate dla Australii.

Dokładnie, tak jak pisze bundle dla Europy, faceplate dla Australii.

Macie rację nie zauważyłem. Szkoda, znów musimy się obejść smakiem.

http://neogo.pl/newsy/znamy-date-premiery-nintendo-3ds/

 

Handheld cenowo na poziomie stacjonarek, lolwut?

 

Ciekawe czy Sony da rade wypuscic PSP2 w granicy 200 zielonych.

To ja na razie podziękuję. Poczekam na większą obniżkę DSa i może to kupię. DS i tak ma sporą bibliotekę więc da się przeżyć. 300$ za przenośną? Mocne.

Edytowane 29 września 201014 l przez MajorZero64

pierwsze PSP na premierze tez wychodziło w przeliczeniu jakies 1100zl ;]

jakos za ajfona niektórzy potrafią zapłacić 2 razy tyle

Bo masz mozliwosci telefonu i znaczek jabluszka z tyl.

Apple to nie Nintendo i odwrotnie.

No jak Apple wejdzie na rynek konsolowy, to Microsoft ma przejebane na amerykańskim rynku.

Czasami właśnie mam w głowie Jobsa zapowiadającego stacjonarkę. ^_^

Bez jakichs mocarnych exow z czym mieliby niby wystartowac?

z nowymi IP ;]

 

platformówka z iBoy'em, wyscigi z iKart'ami, shooter z iGun'ami

Nowe IP spoko, ale nie sadze by mieli np takiego szlagiera jak mial MS przy starcie Xa - Halo, ktory z miejsca stal sie systemsellerem i kultowa pozycja dla dziesiatek milionow odbiorcow.

Appy od Apple sprzedają się świetnie, a nie ma tam killerów (mało ich). Zresztą jakiegoś exa mieliby, np GTA5.

Dziesiątki milionów ludzi z bezguściem

Jeśli Microsoft wyskoczył z nowym IP w postaci takiego Halo, to dlaczego Apple nie byłoby w stanie wystartować z nowym tytułem, który mógłby z miejsca stać się hitem?

Edytowane 29 września 201014 l przez Czappi

Apple ma jakies studia robiace gry? Nie.

Myślę, że jakby Apple chciało wejść na rynek konsol stacjonarnych to by na pewno coś dobrego mieli. To nie są idioci, ale jedni z najlepszych jeśli chodzi o strategię.

 

Apple ma jakies studia robiace gry? Nie.

 

Zrobiliby sobie albo wykupili. Stać ich.

Edytowane 29 września 201014 l przez MajorZero64

Apple ma jakies studia robiace gry? Nie.

Maja ngmoco, towrzacych gry na iPhona z umowami, dzieki ktorymi nie moga przenoscic gier na DS i PSP. Jak to zawsze fajnie pisac, nie wiedzac o czym, c'nie?

 

W zasadzie sa wykupionym studiem. Apple zobaczylo, jak bardzo ludzie chca grac na iPhonie i ze stal sie on trzecim handheldem na rynku. Kiedys Apple mialo wejscie na rynek stacjonarnych konsol, kiedy jeszcze nie byli tak znana i mocna marka i byl to totalny niewypal. Kiedys Jobs mowil, ze rynek konsol go srednio interesuje i nie przewiduje wejscia w ten segment gospodarki. Jednak po sukcesie iPhone'a wszystko moglo sie zmienic.

Bez jakichs mocarnych exow z czym mieliby niby wystartowac?

 

Zalaliby rynek tanimi gierkami jak na iPhone'a i to wystarczy. Liczy się też sama marka, trzeba przyznać, że Apple potrafi sprzedać swoje produkty.

Ngmoco ja pier.dole, myslisz ze taka firemka jest w stanie dostarczyc raz na pare lat topowa pozycje?

 

http://www.ngmoco.com/games.php

 

bez jaj

Edytowane 29 września 201014 l przez Gość

iPhony i wszystko od Apple się sprzedaje dlatego, że ta marka stała się symbolem finansowego dobrobytu dla biedoty. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. iPhony kupują w większości ludzie, którzy muszą sobie paru innych rzeczy odmówić żeby wydać dwa kafle na bajerancki TELEFON.

 

Nigdy nie spotkaliście ludzi co wydali całą pensję na pierwszego iPoda

 

Nawet były ze dwa lata temu takie badania z których wyszło, że ok 70% nabywców iPhona tak na prawdę nie stać na taką zabawkę.

 

Coś w stylu postaw się a zastaw się

Edytowane 29 września 201014 l przez donsterydo

Bo masz mozliwosci telefonu

 

i to jest warte tyle hajsu?

 

i znaczek jabluszka z tyl.

 

a to sorry, juz nie mam watpliwosci

 

btw Target Apple to jeszcze więksi casuale niż target Nintendo.

Edytowane 29 września 201014 l przez MaZZeo

Nie wiem jak oni to robią, ale nawet na mnie to jabłko działa. Zaczarowali czy co?

To jest cos czego nie ma Sony jako wydawca, to jest mega HYPE.