W sumie racja...zależy kto czego oczekuje. Ja Move traktuje bardziej jako alternatywne sterowanie do FPSów czy coś Infamousowo podobnego Ale oczywiście gry specjalnie pod Move także przyjmę z radością...taka konwersja MadWorlda czy No More Heroes(choć w sumie już jest,ale jeszcze nie u nas i chyba jeszcze nie pod Move?) to byłoby coś

Edytowane 26 października 201014 l przez MYSZa7

W sumie racja...zależy kto czego oczekuje. Ja Move traktuje bardziej jako alternatywne sterowanie do FPSów czy coś Infamousowo podobnego Ale oczywiście gry specjalnie pod Move także przyjmę z radością...taka konwersja MadWorlda czy No More Heroes(choć w sumie już jest,ale jeszcze nie u nas i chyba jeszcze nie pod Move?) to byłoby coś

 

Jakby co Konami zapowiedziało już wersję No More Heroes: Heroes' Paradise na ps3. Szkoda jedynie, że nie podano dokładnej daty premiery. Wiadomo tylko tyle, że gierka pojawi się w Europie 2011 roku.

Edytowane 26 października 201014 l przez sprite

Hmm... Że też wcześniej nie przyszło mi do głowy wejść w odpowiednią zakładkę na zavvi:

 

 

I to już od dwóch miesięcy jeśli dobrze pamiętam.

 

Tak na marginesie to fajne bundle, to chyba 3 najlepiej zrealizowane produkcje na Kinect.

Edytowane 26 października 201014 l przez donsterydo

Apple nie potrzebuje producenta gier tego kalibru. To byłby przerost formy nad treścią. Jedyne sens w takim posunięciu byłby wtedy gdyby Apple chciało wejść na rynek z jakąś własną konsolą i potrzebowaliby zaplecza developerskiego.

 

PS. Za 50 mld $ to z tego co czytałem to mogliby kupić całe Sony. Ale tu też pytanie - po c@uj ?

 

O nie. Lepiej dla nas wszystkich jak Apple pójdzie na zakupy gdzieś indziej i zostawi Sony i EA w spokoju. Niech udział tej firmy w branży gier ograniczy się do tego co teraz: wydawania popierdółek na iTunes.

Jak kupią SCE to wystarczy Jobs powie "ludzie przestańcie kupować Xboxa, idźcie i kupcie PS3, bo jest bardziej trendy i ma Blu-Raya", to będzie ten moment, gdzie Microsoft może już zacząć płakać.

apple kupi EA lub Sony ? ciekawa wizja ;]

 

Plotki plotkami, no ale bez przesady. To jest praktycznie niemożliwe

 

A dlaczegóż to?

apple kupi EA lub Sony ? ciekawa wizja ;]

 

Plotki plotkami, no ale bez przesady. To jest praktycznie niemożliwe

 

A dlaczegóż to?

 

Po prostu nie sądzę, aby kiedykolwiek i ktokolwiek( a w szczególności Apple) wykupił CAŁE Sony., a na pewno nie w najbliższym czasie. Ktoś przebąkiwał o pojedynczych oddziałach. To jest już bardziej prawdopodobne.

Ok, ale dlaczego miałoby to nie nastąpić? Apple ma kasę, gdyby miało chęci to dlaczego nie?

Zebys sie nie zdziwil. Apple to aktualnie najbardziej pozadana marka w Stanach. Wszystko co z nia zwiazane, sprzedaje sie w niebotycznych nadmiarach. Aktualnie na swoich produktach ma wieksze obroty niz Microsoft. Co prawda watpie, by Apple wykupilo Sony (to juz by byla masakra absolutna i poczatek czegos zlego. Nie ma nic gorszego niz absolutny monopol).

 

Tam gdzie w szaranki wchodzi Apple i Microsoft, ten drugi przestaje byc jakimkolwiek konkurentem. Jezeli by do czegos takiego doszlo, oznaczaloby to upadek Xboxa.

 

Ale, dalego jeszcze do czegos takiego. Sony jest zbyt duze i potezne, by dalo sie wykupic Apple.

Niedawno Porsche chciało wykupić Volkswagena. Jakie miało znaczenie, to, że Porsche jest stosunkowo niewielką firmą, a VW drugą największą na świecie? Żadne. Mają kasę, więc mogą. Gadki o tym, że Sony się nie da wykupić, bo jest zbyt potężne to bzdury. Nie ma firmy zbyt potężnej i wielkiej żeby nie dałoby się jej kupić. Wszystko kwestia ceny i chęci. Apple cenę zna i kasę ma, teraz wystarczą tylko chęci (chęci oczywiście metaforycznie)

Wykupienie sony przrz apple zabiło by playstation cenowo

Jak już mówiłem: lepiej żeby Apple nie wygryzło w naszej branży MS.

 

Sony potężne czy nie, ma blisko 10krotnie niższą wartość giełdową niż Apple.

 

Kompletnie tego nie rozumiem. Firma która opiera swoją działalność na 3 produktach, jedzie na modzie/kulcie/renomie (czy jak to inaczej nazwać), prześciga firmy które istnieją na rynku od blisko 30 lat i działają znacznie szerzej na nim. Teraz się okazuje że jest w stanie kupić legendarne już wręcz Sony, 60 letnią firmę która chyba produkuje wszystko, co może być podciągnięte pod gałąź RTV.

 

Nie ogarniam tego, mam nawet obawy co do tego co robi Apple.

 

Z drugiej strony, Apple może się okazać zwykłym balonem, który w najbliższej przyszłości pęknie. Co rośnie na giełdzie tak gwałtownie spadnie równie szybko. Wystarczy jedno potknięcie i inwestorzy się obsrają na miętowo.

SCE pod skrzydłami Apple = brak wsparcia BR, o innych nośnikach nie mówiąc. Gdyby tak się stało możecie zapomnieć o PlayStation, które znacie i pamiętacie. Przyśpieszy to rozbudowę infrastruktury sieciowej i sprzedaży gier jedynie tą drogą, bo jakby nie patrzeć Apple ma spore doświadczenie w tej kwestii.

Osobiście jednak wolałbym żeby tak się nie stało. Może nie wszystkim odpowiada to co robi Sony, ale jednak nie wyobrażam sobie gdyby mięli wypuszczać konsolę bez dysku twardego, do której streamuje się wszystkie gry przed zagraniem, a obsługuje się za pomocą touchpada... bleee

Ależ jesteście konserwatywni. A jaki był płacz jak miał wchodzić na rynek Microsoft? I okazało się to rewelacyjnym rozwiązaniem dla graczy. Wspólna konsola Sony i Apple wyszłaby wszystkim na dobre.

Jak już mówiłem: lepiej żeby Apple nie wygryzło w naszej branży MS.

 

Sony potężne czy nie, ma blisko 10krotnie niższą wartość giełdową niż Apple.

 

Kompletnie tego nie rozumiem. Firma która opiera swoją działalność na 3 produktach, jedzie na modzie/kulcie/renomie (czy jak to inaczej nazwać), prześciga firmy które istnieją na rynku od blisko 30 lat i działają znacznie szerzej na nim. Teraz się okazuje że jest w stanie kupić legendarne już wręcz Sony, 60 letnią firmę która chyba produkuje wszystko, co może być podciągnięte pod gałąź RTV.

 

Nie ogarniam tego, mam nawet obawy co do tego co robi Apple.

 

Z drugiej strony, Apple może się okazać zwykłym balonem, który w najbliższej przyszłości pęknie. Co rośnie na giełdzie tak gwałtownie spadnie równie szybko. Wystarczy jedno potknięcie i inwestorzy się obsrają na miętowo.

Juz nie gadaj. Apple to firma blisko 25 letnia, wiec z kawalem historii. Wzloty i upadki nauczyly ja wiele i teraz uczac sie na bledach i wlasnym doswiadczeniu odnosi wielkopomny sukces. Tyle. Cholernie madrzy ludzie od marketingu, CEO bedacy ikona biznesu, cholernie solidne produkty i voila. Sukces gotowy.

Gdyby ktoś Ci kazał grać w FPSa na touchpadzie też byłbyś bardzo konserwatywny Po prostu są rozwiązania, które się sprawdzają, oraz te które są kompletnie chybione.

 

Samo Apple idzie w dobrą stronę jeżeli mowa o urządzenia mobilne, ale jeżeli miałoby się to przełożyć na konsole typu PS to w tym momencie im ładnie podziękuję.

Voytec, Nie. Jeszcze design i genialna kampania reklamowa.

 

Tex, nie wiedziałem, że na konsolach stacjonarnych trzeba grać na touchpadzie. Może jednak byś pomyślał zanim coś napiszesz? Po co Apple miałoby wykupić Sony? Żeby zlikwidować ich produkty? Czy żeby wejść na rynki, na które w tej chwili nie mają wstępu?

Edytowane 26 października 201014 l przez Albert Wesker

To tez.

 

W ogole, skad pomysl, ze na konsoli stacjonarnej, podpietej do TV mialoby sie grac touchpadem?

Stąd, że mogę sobie podłączyć iPada do TV i obsługiwać gry, które dają taką możliwość iPodem Touch Może wybiegam zbyt daleko w przyszłość, ale Apple wiąże dość duże nadzieje z panelami dotykowymi co pokazała ostatnia ich konferencja.

Spoko, ale wiaze tez przyszlosc z Apple TV. Nie zdziwilbym sie gdyby po domniemanym kupnie Sony przez Apple powstala hybryda PS3 i Apple TV.

Nie, za drogie by to było.

Tex nie rozumie po co się wykupuje inne, wielkie firmy. Apple nie po to wykupi technologię stosowaną przez Sony żeby wyrzucić ją do kosza i zastąpić swoją.

Albert, nie rozumiesz jednego. WSZYSTKO co finansuje/sprzedaje/tworzy Apple musi być w zgodzie z przekonaniami Stevena Paula Jobsa, a te są od dawna znane i co kolejną keynote aktualizowane, wystarczy być na bieżąco. W skrócie ludzie odpowiedzialni za wydanie czegokolwiek posiadającego BR i obsługę Flash z miejsca dostaliby wypowiedzenia. To samo się innych technologii, których Jobs nie będzie sygnował nadgryzionym jabłkiem, jeżeli nie będą zgodne z jego wizją urządzeń przyszłości, w ogóle przyszłości. Z Mesjaszem się nie dyskutuje tylko dokładnie wsłu(pipi)e w kolejne kazania.

Sądzisz, że Apple zlikwiduje markę Sony? Albo Playstation? Albo Bravię?

Żyj dalej w świecie Myszki Miki.

Ktoś się pytał jakby to było możliwe by Apple wykupiło Sony. Odpowiedź jest prosta, mają 50 mld $ do wydania, a wartość Sony liczona w akcjach nie przekracza chyba 40 mld $. A skąd mają kasę się pytacie ? No może ma to związek z tym, że sprzedają tony cholernie drogiego sprzętu elektronicznego ?

 

Niech Apple lepiej trzyma się z daleka od Sony, obecnie na rynku jest idealna konkurencja. Szkoda by było gdyby coś miało to zepsuć.

Edytowane 26 października 201014 l przez donsterydo