Skocz do zawartości

Console Wars

Featured Replies

Opublikowano

zgadzam sie z toba ;)

 

tak samo nie rozumiem ludzi grajacych np w bijatyki czy w fife na klawaiturze :/

nigdy nie udalo sie mnie przyzwyczaic

  • Odpowiedzi 9,4 tys.
  • Wyświetleń 184,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Szał na PS3 slim zaczął się od września i jakoś dwa miesiące po premierze nie może upaść. Kto śledzi wyniki sprzedaży na bieżąco ten wie. A na horyzoncie premiera jeszcze większych killerów... FF XIII

  • Kocham ten temat   Edit: plus zostałem zminusowany przez Majora za to, że dałem link potwierdzający, że Sonyslave'y się mylą

  • olaboga minusiki mi poleciały w profilu <beczy> nikt mnie nie lubi :<   a ja dawno nikomu nie dałem minusika... trzeba to zmienic! _______________ tej? kiedys były jakies plany stworze

Opublikowano
I nigdy ich nie poda.

I jeszcze trochę o wynikach awaryjności o MS, której nie mamy prawa poznać. Kiedyś je poznamy, tą samą drogą co jakiś czas temu kulisy powstawania konsoli X360, które wydostały się w sposób nieoficjalny z firmy za sprawą byłego pracownika. Temat ten jest na tyle aktualny i wszelkie informacje zwłaszcza z wewnątrz MS mogły by na tyle zamieszać na świecie, że nie wierzę, że ktoś mając pełne prawo pozostania anonimowym pozostawił by te informacje samemu sobie.

Opublikowano

skad wiesz ze to co poznasz bedzie prawda?

w necie rozne informacje podaje sie pod publiczke zeby miec swoje 5min

wierzyć w to co mozna od anonimow uslyszec w necie to parodia dzisiejszych czasow... najlepsze jest to ze brednie szybko sie podlapuje i powtarza dalej i brednia staje sie prawda :)

 

ostatnio chip do PS3 ktory ma niby umozliwic odpalenie kopii, oczywiscie okazalo sie ze strona zrobiona aby ja dobrze wypozycjonowac w krotkim czasie :)

 

jedyny sposob na poznanie takiej awaryjnosci jakby duza siec sklepow sprzedajacych konsole dawala gwarancje na zasadzie, jak Ci padnie przychodzisz z tym do nas (nie do producenta) i kazda awarie by mogli odnotowac i przy duzej sprzedazy w wielu punktach sa w stanei ocenic awaryjnosc

Edytowane przez Juchy

Opublikowano

Nigdy nie ma się pewności, to jak z gościem kryjącym się pod nickiem: Super-Secret, który przewidział w dość dokładny sposób pojawienie się PS3 Slim, jak i nowego PSPGo, bazuje się prawidłowości poprzednich rewelacji. Pamiętam także jak w przypadku przytoczonego przeze mnie przypadku wywalonego z MS pracownika, ten prezentował podobno własne nagrody, które dostał w ramach pracy nad powstaniem pierwszego Xboxa. Nie pamiętam dokładnie kiedy to było, ale to chyba ten przypadek: http://blog.seattlepi.com/microsoft/archiv...asp?source=mypi , czytałem o tym z innego źródła.

Opublikowano
A czy oryginały? Moja sprawa, prawda?

 

Moja również. Ze złodziejami nie gadam. Po prostu. W wielu przypadkach co najwyżej liżą gry. Dla złodziejów DS jest wymarzonym sprzętem. Co chwila jest coś do ukradnięcia, i do liźnięcia. Jeśli jesteś piratem, to mogłeś od razu mówić, skreśliłbym Cię z miejsca i nie byłoby tej gadki. Ja jadę na oryginałach i serio umiałem docenić takie gry na Untold Legends, czy Pursuit Force i mam tu przewagę nad Tobą.

 

Manhunt zaś to tak gówniany tytuł, że za dwójką się nie interesuję.

 

Zakładam że jesteś albo bogatym snobem, albo po prostu piratem. Tylko snoby, albo piraci mają niezdrowe parcie na wszystko co w branży jest na minimum 9, w końcu stać ich, albo "stać ich". Ja grałem w Manhunta 2 i świetnie się bawiłem, pewnie jak wiele z tutejszych graczy, o czym poświadczą niech tematy o tej grze. Takich gier na PSP jest sporo. Powiedziałeś jednak bardzo ważne słowa:

W większosc grałem, ale nie podobały mi się na tyle, żeby je kończyc.

 

Dokładnie, masz po prostu specyficzny (i to bardzo) gust, na DS-ie znajdziesz gry dla siebie, a i rodzina nie zarzuci Ci, że mordujesz za pomocą długopisu w Manhunt 2, rozrywasz łby w God of War, czy rozbijasz się w środku skrzyżowania w Burnoucie :) Tylko nie zarzucaj, że PSP jest słabsze od DS, bo to zupełny absurd.

Opublikowano
PSP nie jest rozpieszczane przede wszystkim przez media (Sony daje ciala podobnie jak z PS3) i wiele tytulow przechodzi niezauwazonych (jak Brave Story) i miedzy graczami rozchodzi sie tylko fama.

 

lol brave story.Najwiekszy rpgowy crap w jaki gralem,przez to go** mialem zwalona 5 godzinna podroz bo musialem wylaczyc ta gre po 30 minutach jak tylko przeczytalem serie pierwszych dialogow.

 

Dla tych co nie wiedza,przytocze tylko przyklad:

 

HEY ARE YOU A SUPER HERO?

YES I AM

WOW SO COOL,CAN I JOIN U IN ADVENTURE?

SURE

 

Ja jadę na oryginałach i serio umiałem docenić takie gry na Untold Legends, czy Pursuit Force i mam tu przewagę nad Tobą.

 

A jak ktos nie jedzie na oryginalach to juz nie moze docenic,ok.Zalosny argument

 

Zakładam że jesteś albo bogatym snobem, albo po prostu piratem

 

Najpierw wrzucasz na tych co nie kupuja gier,potem Ci co kupuja nagle sa snobami,zdecyduj sie wreszcie bo sie narazie osmieszasz probujac wyrzucic cala swoja zlosc w Weskera:)

Opublikowano

Klopot w tym, ze ten dialog oddaje atmosfere calego gatunku jRPG ;)

Opublikowano
lol brave story.Najwiekszy rpgowy crap w jaki gralem,przez to go** mialem zwalona 5 godzinna podroz bo musialem wylaczyc ta gre po 30 minutach jak tylko przeczytalem serie pierwszych dialogow.

 

W sumie 80 % jako ocena na GR, w tym: 8.5 out of 10 od AllRPG, 86/100 od RPGFan, czy 4/5 od RPGamer. Hm, widocznie oni się nie znają, oświecony Velius prawdę powie :good:

Nie no, mi też się ta gra infantylna wydaje, i mam dziwne skojarzenia z Threads of Time. Sztampowa fabuła, ale dla niewymagających może być strawna.

 

A jak ktos nie jedzie na oryginalach to juz nie moze docenic,ok.Zalosny argument

 

W wielu przypadkach jest tak jak napisałem powyżej, czyli "lizanie gier", ot grają w jakąś grę po 30 minut i już wydają sąd, kasując ją z karty. Ludzie którzy mają wyłącznie oryginały, są dla mnie bardziej wiarygodni, chyba, że...

 

...sa snobami

 

Wtedy też dystansuję się od nich, bo kolekcjonowanie bardziej gier, lub opieranie się tylko na hitach powyżej oceny 9, wytwarza we mnie wrażenie rozmowy z dosyć mało obeznanym graczem.

Opublikowano
Hm, widocznie oni się nie znają

 

W wiekszosci przypadkow jesli chodzi o wlasnie gatunek jRPG,oceny jak i ich system nie sa do konca wiarygodne.Nie zawsze recenzent zaglebi sie w gre tak jak powinien i oceni ja bardzo pobierznie. Sa sytuacje gdy skupia sie na grafice i muzyce,zapominajac np o fabule (brave story wlasnie,ktore musze przyznac graficznie powala,ale brakuje mu glebi).

 

Nie twierdze ze jestem oswiecony,ale patrzac czasami na oceny np na gamespocie (blue dragon np) uwazam ze nie mozna na slepo opierac sie na ocenach

Edytowane przez Velius

Opublikowano
W wiekszosci przypadkow jesli chodzi o wlasnie gatunek jRPG,oceny jak i ich system nie sa do konca wiarygodne.Nie zawsze recenzent zaglebi sie w gre tak jak powinien i oceni ja bardzo pobierznie. Sa sytuacje gdy skupia sie na grafice i muzyce,zapominajac np o fabule (brave story wlasnie,ktore musze przyznac graficznie powala,ale brakuje mu glebi).

Właśnie. Ty tak samo przekreśliłeś tą grę dosyć szybko. Szybciej niż niejeden recenzent. Bo chyba nie zakładasz, że grali mniej niż 30 minut i wystawili ocenę tylko o 2 oczka niższą niż 10? :)

W sumie j-rpgi nie muszą mieć jakiejś głębi, żeby były dobre. Wild Arms na PSone było sztampowe, a klimat powalał. Threads of Time było infantylne, a też mi się fajnie grało :) Nie każdy j-rpg to od razu filozoficzny labirynt a la Xenogears ;)

 

Nie twierdze ze jestem oswiecony,ale patrzac czasami na oceny np na gamespocie (blue dragon np) uwazam ze nie mozna na slepo opierac sie na ocenach

 

Dokładnie, to samo tutaj mówię i chciałbym przekazać, dlatego podpisuję się rękami i nogami. Taki Manhunt 2 czy Pursuit Force: Extreme Justice to naprawdę dobre gry. Albert, słyszysz? :)

Opublikowano
W wiekszosci przypadkow jesli chodzi o wlasnie gatunek jRPG,oceny jak i ich system nie sa do konca wiarygodne.Nie zawsze recenzent zaglebi sie w gre tak jak powinien i oceni ja bardzo pobierznie. Sa sytuacje gdy skupia sie na grafice i muzyce,zapominajac np o fabule (brave story wlasnie,ktore musze przyznac graficznie powala,ale brakuje mu glebi).

Właśnie. Ty tak samo przekreśliłeś tą grę dosyć szybko. Szybciej niż niejeden recenzent. Bo chyba nie zakładasz, że grali mniej niż 30 minut i wystawili ocenę tylko o 2 oczka niższą niż 10? :)

 

Heh,no sa ludzie dla ktorych w jrpg wazny jest system walki i sa ludzie ktorzy na pierwszym miejscu stawiaja historie i postacie (ja).

Po zobaczeniu tych dialogow w Brave Story nie moglem tego dalej zdzierzyc bo wiedzialem co mnie czeka dalej i przyznam ze to byl jedyny jrpg w moim zyciu ktorego tak szybko wylaczylem i odrazu dalem czerwona kartke.

Pewnie ktos kto lubi ladna grafike i pakowanie postaci bawilby sie w miare przy tej pozycji,ale dla mnie to jedyna gra z tego gatunku ktora mnie tak odrzucila.Przewaznie brne w gre dalej,nawet jak czuje ze jest kiepska i nie wylaczam odrazu,ale z Brave Story poprostu nie moglem,pewnie dlatego mam o niej takie zdanie.

Opublikowano

Ej wszyscy gadaja, ez PSP jako mp3 player to szajs, w sumie sluchalem na zestawowych sluchawkach i slabiutko bylo. PSP + niezle sluchawki = da rade sluchac?

Opublikowano

Manhunt jest marną skradanką, której jedyną "zaletą" jest przemoc. Powiem Ci, że naprawdę średnio mnie bawiło łażenie od jednego przeciwnika do drugiego i patrzenie jak główny bohater rozwala mu łeb. Co do oryginałów i piratów to poszukaj sobie zdjęcie mojego hcroomu, jest na jednym z nich szuflada z grami, będziesz miał swoją odpowiedź. W kwestii snobowania czy niesnobowania. Nie mam czasu na przechodzenie wszystkiego co mi się nawinie, a już szczególnie nie mam czasu na przechodzenie gier, które mi się nie podobają. Nie gram tylko w gry na 9, czasem kupię niby słabszą gierkę, której koncepcja mi się jakoś spodoba (i jeżeli jest tania), ale jeżeli mi się nie podoba to ląduje na allegro. A czasem taką gierkę przejdę (Kane&Lynch). No i najważniejsza kwestia: nie odpowiedziałeś na pytanie "jakie gry Ty przeszedłeś na DS?"

Opublikowano

Pomijajac gabaryty... chodzi o sama jakosc dzwieku...

Opublikowano
Manhunt jest marną skradanką, której jedyną "zaletą" jest przemoc. Powiem Ci, że naprawdę średnio mnie bawiło łażenie od jednego przeciwnika do drugiego i patrzenie jak główny bohater rozwala mu łeb.

 

Jak dla mnie główną zaletą był psychodeliczny klimat, dobra gra aktorska, i naprawdę niezła grafika. Może Manhunt 1 kulał pod tym względem, nie wiem - nie grałem, chociaż wielu mówi, że jest lepszy 1 jest lepsza od 2 :) No ale widocznie nie bawi Cię to, gusta :)

 

Co do oryginałów i piratów to poszukaj sobie zdjęcie mojego hcroomu, jest na jednym z nich szuflada z grami, będziesz miał swoją odpowiedź.

 

Ok, widziałem. Fajnie, że masz oryginały na Xboxa, Wii, i czytasz nawet książki! Brak pudełek gier na PSP...

Szkoda, że sprzedawałeś PSP z baterią pandora i wgranym custom firmware, a na zdjęciu PSP ładnie widać odpalany FF: CC z memorki (ikonka pada przesunięta w lewo). Faktycznie, mam swoją odpowiedź :) Dziękuję za rozmowę.

 

W kwestii snobowania czy niesnobowania. Nie mam czasu na przechodzenie wszystkiego co mi się nawinie,

 

No, zwłaszcza jeśli ma się sporą przepustowość łącza :)

 

Dla mnie EOD.

 

Ps. Miałem DS jedynie pożyczonego i to dosyć krótko, trzy gry które dostałem, niezbyt mi się spodobały. Dlatego nie kupiłem tej konsoli, nie stać mnie na to, żeby kupować oryginalne gry na konsolę, która ma mniej poważnych gier niż konkurencja :) Ze względu na ograniczone możliwości finansowe kiedy wybierałem handheld'a wybrałem konsolę IMO z większą ilością flagowych marek i poważnych gier :)

 

Innym też ją doradzam.

Opublikowano

Czyli wypowiadasz się na temat, na który nie masz pojęcia. Ok, wszystko już wiadomo, masz rację, EOD. Jeżeli zaś chodzi o zdjęcie pudełek na PSP brak, bo nie mam PSP. Sprzedawałem konsolę z custom firmware i pandorą, bo taką kupiłem. Gry na PSP kupowałem w sklepie PE, ale mniejsza z tym. Nie muszę się tłumaczyc i nie zamierzam. Najważniejsze z Twojej wypowiedzi jest to, że nie masz pojęcia jakie gry są na DS, jakiej jakości i jak się gra. Myślałem, że dyskutuję z człowiekiem, który ma pojęcie o wypowiadanych rzeczach. Ale niestety, to będzie przypominac rozmowę z 10latkiem na temat wyższości Porsche nad Ferrari.

Opublikowano

Co ma uzywanie kopii do rzeczy Mendrek, wogole CIe nie rozumiem.

Opublikowano
Czyli wypowiadasz się na temat, na który nie masz pojęcia. Ok, wszystko już wiadomo, masz rację, EOD. Jeżeli zaś chodzi o zdjęcie pudełek na PSP brak, bo nie mam PSP. Sprzedawałem konsolę z custom firmware i pandorą, bo taką kupiłem. Gry na PSP kupowałem w sklepie PE, ale mniejsza z tym. Nie muszę się tłumaczyc i nie zamierzam. Najważniejsze z Twojej wypowiedzi jest to, że nie masz pojęcia jakie gry są na DS, jakiej jakości i jak się gra. Myślałem, że dyskutuję z człowiekiem, który ma pojęcie o wypowiadanych rzeczach. Ale niestety, to będzie przypominac rozmowę z 10latkiem na temat wyższości Porsche nad Ferrari.

 

Dlaczego zarzucasz mi, że nie mam pojęcia? Czy uważasz, że jestem jakiś nierozgarnięty, żeby nie wiedzieć jakie tytuły są na DS i co prezentują sobą? Mało to recenzji, wideo z gameplay'ami, i screenshotami? Zróbmy mały test. Weźmy screeny z czterech flagowych gier wedle GR na PSP i na DS. Co widzimy?

 

DS:

 

1. gam_bowserinsidegameplay.jpg

 

2. 2wec8s4.jpg

 

3. mariokartds1.jpg

 

4. advance-wars-dual-strike.484325.jpg

 

PSP:

 

1. 2mwck7o.jpg

 

2. 1174209459.jpg

 

3. ridgeracer2_psp.jpg

 

4. tekken-dark-resurrection-20060428023107016_640w.jpg

 

 

Doprawdy musiałem aż grać w tyle gier co Ty, żeby przekonać się, że DS jest nie dla mnie, który lubi poważne tytuły? Sorry, siedzę w tej branży już trochę i serio wiem co dla mnie dobre, a co złe, a także komu wierzyć, a komu nie.

Nie musisz się mi tłumaczyć, wystarczy że pokazałeś screen z Twojego PSP, który jasno pokazał, że do oryginałów Ci daleko.

Opublikowano

Siedzisz w tej branży tak długo i jeszcze nie zauważyłeś, że nie grafika jest najważniejsza? Zresztą. Miałem i jedno i drugie, nagrałem się godzinami, dniami i miesiącami na jednej konsoli i na drugiej. To troszkę bardziej miarodajne niż wybór po screenach.

Opublikowano

Potwierdzam,mam obie konsole od dluzszego czasu i niestety na chwile obecna PSP ma duzo wiecej przecietniakow,remakow i nudnych gier bez polotu.Ale ma sie to podobno zmienic wraz z rokiem 2010,duzo ciekawych zapowiedzi i Sony przywalilo z grubej rury.Ale jak narazie NDS nie doscigniony jesli ktos lubi gry ktore odznaczaja sie grywalnoscia lub gustuje w jRPG.

 

 

Opublikowano
Siedzisz w tej branży tak długo i jeszcze nie zauważyłeś, że nie grafika jest najważniejsza? Zresztą. Miałem i jedno i drugie, nagrałem się godzinami, dniami i miesiącami na jednej konsoli i na drugiej. To troszkę bardziej miarodajne niż wybór po screenach.

 

Czy ja czepiam się wyłącznie grafiki? Grafika jest robiona pod styl gry. Wyobrażasz sobie Tekkena w stylu Mario? Ja nie. Po to są recenzje, wideo recenzje, gameplay video, screeny i masa innych środków przekazu, by wybrać co komu odpowiada. Screeny to był tylko przykład. Wolę wybrać Kratosa, Kazuye Mishime, czy Templara, od Linka, Luigiego, czy małego śmiesznego ninja. Ja miałem jedno i drugie, na jednym grałem wystarczająco bym potwierdził tylko to co już wiedziałem z teorii, w przypadku drugiego również potwierdza się to co wiedziałem z teorii i jestem z tego mega zadowolony. Zaraz nabędę sobie świeżutkie Final Fantasy: Dissidię, albo Soul Calibura: Broken Destiny - obie serie doskonale znane są starym wyjadaczom. Nie mów, że nie żałujesz takich niesamowitych gier? :)

 

Potwierdzam,mam obie konsole od dluzszego czasu i niestety na chwile obecna PSP ma duzo wiecej przecietniakow,remakow i nudnych gier bez polotu.Ale ma sie to podobno zmienic wraz z rokiem 2010,duzo ciekawych zapowiedzi i Sony przywalilo z grubej rury.Ale jak narazie NDS nie doscigniony jesli ktos lubi gry ktore odznaczaja sie grywalnoscia lub gustuje w jRPG.

 

Przestań rzucać fanbojskimi tekstami, bo spodziewam się po Tobie inteligentnego dyskutanta. To raczej DS ma więcej gier po prostu, z czego większość to właśnie popier.dółki, statystyka nawet za tym przemawia. Jakby stosować Twoją retorykę, to też mógłbym uznać, że NDS ma obecnie za dużo gier nudnych i bez polotu. Remake'i? Już to przerabialiśmy. Nie wyobrażam sobie, by GoW wyglądać miał inaczej, a z Tekkena zrobili piłkę nożną, by silić się na oryginalność. Są gry, których formuły są dobre i nie powinny być szczególnie zmieniane. Jak na razie PSP trzyma się najlepiej jeśli chodzi o poważne gry i gry które odznaczają się pokładami grywalności, plus można grać po sieci, jak już komuś się znudzi single player. Jrpg-i też nie są złe na PSP, wystarczy trochę się rozejrzeć :)

Opublikowano

No ale do czego starasz się mnie przekonac? Ja naprawdę GRAŁEM w te gry, Ty je tylko widziałeś na screenach. Moje doświadczenie jest więc nieporównywalnie większe niż Twoje. Wybrałem sprzęt, który oferuje mi więcej. Czy żałuję Dissidię czy Soula? Pewnie bym pograł, ale byłbym zrozpaczony (growo oczywiście) gdybym nie mógł pograc w nową Zeldę czy Mario&Luigi. Mój gust nie jest specyficzny, wystarczy spojrzec na wyniki sprzedaży :)

Opublikowano
No ale do czego starasz się mnie przekonac? Ja naprawdę GRAŁEM w te gry, Ty je tylko widziałeś na screenach. Moje doświadczenie jest więc nieporównywalnie większe niż Twoje. Wybrałem sprzęt, który oferuje mi więcej. Czy żałuję Dissidię czy Soula? Pewnie bym pograł, ale byłbym zrozpaczony (growo oczywiście) gdybym nie mógł pograc w nową Zeldę czy Mario&Luigi. Mój gust nie jest specyficzny, wystarczy spojrzec na wyniki sprzedaży :)

 

Aha, rozumiem że Mario to gra poważna i z przesłaniem w przyszłość. Mhm. Doprawdy, gdy Kratos swym poważnym spojrzeniem zerknął na Mario, to skulił się w kącie i pomyślał: "Myślałem, że to ja jestem madafakerem"

 

...

 

...

 

...

 

:lol:

 

Powiedz mi, czy naprawdę muszę skoczyć w ogień, by wiedzieć że parzy? Czy muszę zagrać w tego mega infantylnego Mario, wydać na niego prawdziwe pieniądze (a nie ściągnąć z netu i zagrać), tylko dlatego by upewnić się, że jest to nie dla mnie? Velius nie mógł zdzierżyć infantylności Brave Story, jak sądzę wiele by dał, by nigdy nie musieć kupować tej gry i grać w nią. Ja po prostu nie kupuję tego co prezentuje styl odpychający mnie, co widać na screenach.

 

Z tą sprzedażą akurat strzeliłeś sobie w stopę. Ona nie znaczy o niczym szczególnym, poza tym że masy na to lecą. Przykład? Film "Bitwa o ziemię" Travolty dostał Złotą Malinę w każdej możliwej kategorii, a mimo to okazał się sukcesem kasowym. Wniosek sam sobie wyciągnij.

Opublikowano
Kratos

 

przesłanie w przyszłość

 

aha

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.