Skocz do zawartości

Co meczysz obecnie na PSP


genetyk@

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 898
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Pozdro pozdro, ale ja jak ja bym chciał Gran Turismo 4 Mobile... ta gra + San Andreas stories i ja znikam na długie, długie, długie, długie lata. Jezu, te dwie gry w kieszeni... :slinotok:, wypróbuj sobie jeszcze ToCE RD 3, też dobra gierca.

 

Ale do tematu, do aktualnych szpili dochodzi Monster Hunter Freedom 2.

Opublikowano
wypróbuj sobie jeszcze ToCE RD 3, też dobra gierca.

 

 

A myślisz że nie próbowałem xD? Jestem zagorzałym fanem serii i wogóle zagrać kiedyś w w GRID'a np. na PS3 to by było coś :thumbsup: . Ogólnie to ToCa Race Driver 3 dużo lepiej wypada np na PS2, dla mnie wersja na PSP jest jakaś zbyt liniowa, ale i tak warta uwagi, a że 2 to dalej ta sama 2 z PC czy PS2 to już naprawdę moc zabawy :) .

 

Co do tych Prequeli to tak jakbyś czytał w moich myślach :o Ile ja czasu przesiedziałem przed czarnulą nad tymi grami.........

Opublikowano
wypróbuj sobie jeszcze ToCE RD 3, też dobra gierca.

 

 

A myślisz że nie próbowałem xD? Jestem zagorzałym fanem serii i wogóle zagrać kiedyś w w GRID'a np. na PS3 to by było coś :thumbsup: . Ogólnie to ToCa Race Driver 3 dużo lepiej wypada np na PS2, dla mnie wersja na PSP jest jakaś zbyt liniowa, ale i tak warta uwagi, a że 2 to dalej ta sama 2 z PC czy PS2 to już naprawdę moc zabawy :) .

 

Co do tych Prequeli to tak jakbyś czytał w moich myślach :o Ile ja czasu przesiedziałem przed czarnulą nad tymi grami.........

Nie rozumiem czemu nie wydali grida na psp tylko na głupiego DSa (nie obrażając dsa ;) ), wyścigi świetnie pasują do tej konsoli :/ .

 

Ja teraz zmagam się ze Splinter Cellem, i po przyzwyczajeniu się do trudnego sterowania i ogólnie do gry jakoś idzie, ale nie ma takiej przyjemności jak podczas gry na ps2 albo pc niestety :(

Oprócz tego Lego Indiana Jones (jak w tej grze się zapisuje grę?; nie wiem kiedy działa ten autosave), jak zawsze PES(2008) i Downstream Panic!, mało popularna ale całkiem fajna gra logiczna.

Opublikowano
wydali bo robienie gier na DS'a jest tanie... a zyski duzo wieksze niz na psp...

No tak, na psp trzeba się bardziej postarać. Jak się nie postara to wyjdzie coś jak splinter cell, niewykorzystany potencjał. Grał ktoś w SC? Mnie w tej grze najbardziej wkurzają kiepskie tekstury, słabe efekty światła (w grze która zasłynęła z fenomenalnych efektów świetlnych!) i beznadziejna fizyka (można zapomnieć o akcjach z chaos theory z wyrzucaniem przeciwników przez barirki itp.; tutaj wiszą oni w powietrzu)

Opublikowano

Łe jezu wydają na DS'a bo DS'ów jest więcej, więcej gier może się sprzedać, może za słabo się sprzedały poprzednie Race Drivery i zmienili swoje zdanie co do docelowej konsolki?

 

Może się poprztykali z Sony? Może na ich koncie pojawiła się spora sumka od pewnego dużego N? Może taki mieli kaprys? Kto to wie?

Opublikowano

Wyleczyłam się z Burnout Legends, nabyłam Burnout Dominator i .... znowu zachorowałam. Uwielbiam Burnouty na PSP .... można grać i grać, i nie ma prawa się znudzić.

Opublikowano
wydali bo robienie gier na DS'a jest tanie... a zyski duzo wieksze niz na psp...

No tak, na psp trzeba się bardziej postarać. Jak się nie postara to wyjdzie coś jak splinter cell, niewykorzystany potencjał. Grał ktoś w SC? Mnie w tej grze najbardziej wkurzają kiepskie tekstury, słabe efekty światła (w grze która zasłynęła z fenomenalnych efektów świetlnych!) i beznadziejna fizyka (można zapomnieć o akcjach z chaos theory z wyrzucaniem przeciwników przez barirki itp.; tutaj wiszą oni w powietrzu)

 

SC essentials mnie rozczarował. Po 30 minutach grania zrezygnowałam. Moze doczekam się w końcu dobrej skradanki na handhelda a nie kolejnego zrobionego na prędce nabijacza kasy.

 

Obecnie po dłuższej przerwie kończę Silent Hill Origins na zmianę z MGS Portable Ops - w końcu się przemogłam i nabiłam w nim ponad 18godzin. Nie jest taki zły jak się z początku wydawał (ale mogli sobie dać siana z tym taszczeniem przeciwnika przez całą mapę do cięzarówki) .

 

Opublikowano

Ja od kilku dni gram na zmianę w Killzone: Liberation i Metal Slug Complete. Killzone tak po jednej misji dzienne, żeby starczyło na dłużej a w Metal Sluga praktycznie bez przerwy. Miło jest po prostu biec do przodu i strzelać do wszystkiego co się rusza bez większego zastanowienia. :D Szkoda tylko, że w przerwach między misjami, zanim załaduje sie następna, można sobie spokojnie kawę zrobić.

Opublikowano

Wcześniej Burnout Dominator - kurcze, ta gra jest duzo prostsza od poprzednihc burnoutów, przez co... znacznie przyjemniej mi się w nią grało :) Rzadko kiedy jakas frustracja czy coś, po prostu wesołe parcie do przodu i nabijanie chainów :)

 

Pursuit Force - wrzuciłem, na początku było fajnie, ale po pewnym czasie mocno zniechecił mnie przegiety poziom trudnosci, narazie dałem sobie spokój

 

Final Fantasy IX - powrót do korzeni, ta gra mi sie nigdy nie znudzi :)

Opublikowano
Uwielbiam Burnouty na PSP
Ale dlaczego tylko na PSP? Przecież Takedown i Revenge na PS2 są o niebo lepsze. Dominator w moich oczach jest dopiero za nimi ;>.

 

Wcześniej Burnout Dominator - kurcze, ta gra jest duzo prostsza od poprzednihc burnoutów, przez co... znacznie przyjemniej mi się w nią grało smile.gif Rzadko kiedy jakas frustracja czy coś, po prostu wesołe parcie do przodu i nabijanie chainów
Także to zauważyłem ale w innym przypadku. Grając w Dominatora na PS2 jakoś szczególnie łatwo mi nie szło. Tymczasem jak zabrałem się za wersję PSP to skończyłem chyba tylko z trzema brakującymi złotymi medalami. A pozornie gra jest identyczna, nie licząc skopanych crashbreakerów, po których czasem łatwo się ze swoim wrakiem zderzyć. Może mniejszy ruch uliczny jest czy coś?
Opublikowano
Uwielbiam Burnouty na PSP
Ale dlaczego tylko na PSP? Przecież Takedown i Revenge na PS2 są o niebo lepsze. Dominator w moich oczach jest dopiero za nimi ;>.

 

Wcześniej Burnout Dominator - kurcze, ta gra jest duzo prostsza od poprzednihc burnoutów, przez co... znacznie przyjemniej mi się w nią grało smile.gif Rzadko kiedy jakas frustracja czy coś, po prostu wesołe parcie do przodu i nabijanie chainów
Także to zauważyłem ale w innym przypadku. Grając w Dominatora na PS2 jakoś szczególnie łatwo mi nie szło. Tymczasem jak zabrałem się za wersję PSP to skończyłem chyba tylko z trzema brakującymi złotymi medalami. A pozornie gra jest identyczna, nie licząc skopanych crashbreakerów, po których czasem łatwo się ze swoim wrakiem zderzyć. Może mniejszy ruch uliczny jest czy coś?

Ja też jestem fanem Burnów (i na psp i na ps2). Różnica w poziomie trudności jest odczuwalna (między psp a ps2). Moją ulubioną częścią jest revenge, spędziłem z nim 75h ^_^ . Najbardziej różni się pspekowy dominator i legends. W legendsie, zakładając, że grasz na złotka, czasami ch.uj mnie strzelał w crashach i road rageach. Był taki jeden crash co to trza było 400 k na złotko zdobyć i próbowałem go kilkadziesiąt razy (zawsze miałem 399k coś) <_< . A teraz gram w FlatOuta, też fajna gierka, jak przymknie się oko na prześlizgany model jazdy i efekt "spychacza" (ci co grali wiedzą o co chodzi).

Opublikowano
Ale dlaczego tylko na PSP? Przecież Takedown i Revenge na PS2 są o niebo lepsze. Dominator w moich oczach jest dopiero za nimi ;>.

A w czym te części na PS2 są lepsze od PSPowych?

Burnout sprawdza się na krótkich sesjach, a do tego mi głównie służy PSP. Jak mam czas uwalić się na kanapie, to wolę coś dłuższego odpalić, a nie autkiem jeździć ;P

 

Wcześniej Burnout Dominator - kurcze, ta gra jest duzo prostsza od poprzednihc burnoutów, przez co... znacznie przyjemniej mi się w nią grało smile.gif Rzadko kiedy jakas frustracja czy coś, po prostu wesołe parcie do przodu i nabijanie chainów
Także to zauważyłem ale w innym przypadku. Grając w Dominatora na PS2 jakoś szczególnie łatwo mi nie szło. Tymczasem jak zabrałem się za wersję PSP to skończyłem chyba tylko z trzema brakującymi złotymi medalami. A pozornie gra jest identyczna, nie licząc skopanych crashbreakerów, po których czasem łatwo się ze swoim wrakiem zderzyć. Może mniejszy ruch uliczny jest czy coś?

Faktycznie, i mnie Dominator wydaje się prostszy, przynajmniej od Legends. Nie ma Pursuit, co zawsze było moją największą zmorą w Legends (do tej pory nie potrafię zdobyć złota w niektórych pościgach :/ ), ruch faktycznie jest mniejszy i jakoś tak ... szerzej jest.

I jeszcze mi się nie zdażyło, żeby animacja zaczęła przycinać, co w Legends było dosyć częste.

Opublikowano (edytowane)

a udało wam się zaliczyć wszystkie crashe w legends?

 

ja wymiękam ;p

 

jak dla mnie to najbardziej s(pipi)y motyw w skali całej serii.

auta latają jak pijany czeski hokeista po lodzie

 

 

a ja młócę Disgaea :D

 

po FFT TWOTL myślałem że niewiele można wymyślić w kwesti tRPG ale ta gra zabija przede wszystkim humorem :lol: haha!

motyw ze słabością Laharla do "sexy demons" i odpornością na "flatt-chest girl" wymiata XDDDD płakałem ze śmiechu

 

 

 

albo inny motyw:

Prism Rangers xD aluzja do pałer rendżers kolesie odstawiają taką szopkę że kolana miękną x]

Edytowane przez firana140
Opublikowano
a udało wam się zaliczyć wszystkie crashe w legends?

 

ja wymiękam ;p

 

jak dla mnie to najbardziej s(pipi)y motyw w skali całej serii.

auta latają jak pijany czeski hokeista po lodzie

 

 

a ja młócę Disgaea :D

 

po FFT TWOTL myślałem że niewiele można wymyślić w kwesti tRPG ale ta gra zabija przede wszystkim humorem :lol: haha!

motyw ze słabością Laharla do "sexy demons" i odpornością na "flatt-chest girl" wymiata XDDDD płakałem ze śmiechu

 

 

 

albo inny motyw:

Prism Rangers xD aluzja do pałer rendżers kolesie odstawiają taką szopkę że kolana miękną x]

Ja zaliczyłem, na złotko 8) . Da się, ale najgorsze są ostatnie, jak masz jechać firetruckiem, albo busem i weź tym traf. Ja się musiałem trochę zmuszać. Wyszedłem z założenia że jak tu doszłem to dalej też pójdzie...

Opublikowano

World Tour Soccer jak dla mnie,w singlu lepszy niż PES,masa zabawy.

Def Jam Fight For NY:Takeover dobry port z Ps2 kilka nowości się znalazło.

Hot Shots Golf 2 wciągaaaa!

Ultimate Ghots'n'Goblins świetne ale trudne jak cholera.

 

Ta joanna d'arc dobra gra? Jaki styl rpg (action,turowy)?

Opublikowano
BTW co lepsze FFT czy Disgaea? Mam zamiar zacząć tylko nie wiem od czego :D

 

 

FFT to przede wszystkim świetnie opowiedziana historia, kozacki system i klimaty średniowieczne.

 

Disgaea to jak dla mnie jeden wielki gag :) poza tym mnogość jobów (a każdy job ma kilka wariacji o różnych atrybutach) grafika lepsza niż w FFT, ciekawe patenty.

 

jak możesz to spróbuj najpierw piratów ;p i sam zdecyduj która gra Ci bardziej leży.

 

od siebie doradziłbym zacząć od FF. przejście wszystkiego i zdobycie każdego wartościowego przedmiotu to 80-100.

disgaea to 9999 poziomów! przy czym do przejścia gry spokojnie starcza 70-80 ;P

 

to tyle

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...