Mikes 65 Opublikowano 26 grudnia 2008 Opublikowano 26 grudnia 2008 Ja byłem na 24, prosta walka raczej Cytuj
Ozzy 0 Opublikowano 26 grudnia 2008 Opublikowano 26 grudnia 2008 ja na 26 pod koniec o maly wlos nie zginalem jak zaczal walic co ture mocnymi atakami, zostal mi tylko MC i yoske z 3% zycia Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 26 grudnia 2008 Opublikowano 26 grudnia 2008 (edytowane) Ozzy: Ja się wziąłem na sposób, we wszystkich labiryntach szedłem od razu na ostatnie piętro omijając po drodze wszystkie cienie i wtedy walczyłem na ostatnim piętrze zawsze i z uwagi na to, że w takiej sytuacji zawsze ci przeciwnicy byli ode mnie dużo silniejsi to za każdą wygraną walkę dostawałem bardzo dużo exp, nie wiem czy zauważyłeś, ale w tej części nie ma stałej ilości exp za zabicie określonego przeciwnika tylko exp jest przydzielane za stosunek twojego levelu do levelu przeciwnika im silniejszy jest od ciebie przeciwnik tym więcej dostajesz exp za jego pokonanie, w miarę czasu jak levelujesz to dostajesz coraz mniej exp za pokonanie tego samego przeciwnika, w ten sposób zaoszczędziłem baaardzo dużo czasu :-) Np. W ostatnim labiryncie jak na 76lv wszedłem na ostatnie piętro to za wygraną walkę dostawałem 2.000-3.000exp jak doszedłem do 86lv to dostawałem za walkę już 1.000-1.200exp. W ten sposób każdy kolejny level wskakiwał po kilku, kilkunastu walkach, a jak ma się team gdzie każdy dysponuje magią innego elementu to wykańczasz przeciwnika w mgnieniu oka :-) W tej konkretnej walce moglem mieć inny level, ale wydaje mi się, że to właśnie był 33. Edytowane 26 grudnia 2008 przez donsterydo Cytuj
Aramis 10 Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 w tej części nie ma stałej ilości exp za zabicie określonego przeciwnika tylko exp jest przydzielane za stosunek twojego levelu do levelu przeciwnika Z tego co pamiętam to tak samo jest w P3. Ja Kanjiego załatwiłem na chyba 25 levelu - Chie i hero biją Tough Guy'a, Yukiko co rundę rzuca Media, a Yosuke co rundę rzuca Dekaja aby zdjąć buffy z Kanjiego. Jak Tough Guy padnie to jedziemy drugiego (można też walić magią rażącą wszystkich przeciwników), a na koniec zostawiamy sobie bossa. Niespecjalnie trudna walka. Yukiko była trudniejsza imo. Teraz powoli dochodzę do Rise, mam level 36 i czekam do 37go bo wtedy zrobię se personę z Mediaramą;]. Cytuj
Mikes 65 Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 khe khe, ja Mediarame miałem na 33, Ganga bodaj sie nazywa persona co to ma :] Cytuj
diesvindu 0 Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 To, że ktoś miał 33lvl i dopiero był w stanie pokonać Kanji'ego raczej wynika z tego jaką miał Personę dla Hero. (słabą) Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 (edytowane) Aramis: Nie sądzę, pamiętam, że jak najwięcej expiłem w Monadzie to bez względu na level cały czas tyle samo exp za tego samego przeciwnika się dostawało. Może i jakieś niewielkie różnice były, ale na 100% nie takie duże jak tu gdzie wchodzisz do labiryntu i dostajesz za przeciwnika 800exp a po 7 levelach 300exp za tego samego. diesvindu: Na expert przeciwnicy zadają bardzo duże obrażenia, jak np. walczysz z przeciwnikiem który jest tylko 2lv od ciebie wyżej to przeważnie jednym ciosem zabiera ci ok. połowy życia, a walczyć i co rundę wszystkich leczyć to dla mnie nudna taka walka. Najlepsze są te roboty, w jednym z labiryntów jeden taki robi sobie "focus", jesteś na tym samym levelu co on, a jednym machem zadaje obrażenia o dwukrotnej wartości twojego życia :-p Zrobiłeś to prawdziwe zakończenie z Izanami ? Dla mnie najłatwiejszym bossem była chyba Naoto , tak sobie do niej podszedłem jak to zawsze robiłem pierwszy raz, żeby zobaczyć jak wygląda i co potrafi i jakoś przypadkiem wygrałem :-p Dobra była pierwsza walka z Ameno-Sagiri , nie chciało mi się levelować i dupek załatwił mi tylko MC jak sam miał z 1% życia i już miałem go dobić, heh. Muszę dzisiaj odpalić dalej drugie przejście i zobaczyć czy coś z ekwipunku zostało, może w sklepie jest sprzęt z przed ostatniej walki :-p Eee, przeczytałe, że z ekwipunku tylko kasa i itemy z max social linków :-p Edytowane 27 grudnia 2008 przez donsterydo Cytuj
Aramis 10 Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 Jestem po walce z cieniem Miska - podobała mi się, aczkolwiek była trochę długa bo nieprzygotowany ruszyłem na dziada i np Akiko miała tylko 30 level, a boss walił lodem:P. Na szczęście gość wali schematami i łatwo go przewidzieć. Wiedziałem, ze walka z Rise za łatwa jest, aby to się tak skończyło:P. Cytuj
diesvindu 0 Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 (edytowane) donsterydo: tak, pokonałem Izanami Edytowane 27 grudnia 2008 przez diesvindu Cytuj
Aramis 10 Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 (edytowane) Nosz ku.rwa oznaczajcie do chu.ja jasnego spoilery! No ja pier.dole... EDIT: Wycieczka do Port Island we Wrześniu LOOOLZ, za-je-bi-sty motyw No i do tego znajome twarze z P3 (Chihiro jest prezydentem student Council!) - chlip, wspomnień czar;] Edytowane 28 grudnia 2008 przez Aramis Cytuj
Mikes 65 Opublikowano 29 grudnia 2008 Opublikowano 29 grudnia 2008 No wycieczka mnie roz(pipi)ała, kocham takie motywy. Szkoda ze te bardziej znajome postacie się nie pojawiły. No ale fajne "jeszcze dzisiaj do niej zadzwonie", heh Cytuj
Aramis 10 Opublikowano 29 grudnia 2008 Opublikowano 29 grudnia 2008 Przyznam się, ze przez chwilę miałem nadzieję ze jednak ONA się pojawi, chociażby na chwilkę . BTW to na początku intra P3 jest chyba... Rise na telebimie! To musi być ona - w pewnym momencie widać troszkę jej włosów no i sama mówi później w Escapade, że już tutaj była 2 lata temu i że nadal jej 'wiszą' za zanik energii podczas jej występu (oczywiscie wszyscy wiemy czyja to była zasługa:P). Bardzo fajny motyw muszę powiedzieć - fajnie wzbogaca fakt, ze akcja gry dzieje się w tym samym świecie co P3. No i znajoma muzyka (intro FESa w Escapade rulez:)). Podłapaliście jeszcze jedną fajną analogię do 3ki podczas owej wycieczki?. Podpowiem, ze chodzi o scenkę;]. Cytuj
Mikes 65 Opublikowano 29 grudnia 2008 Opublikowano 29 grudnia 2008 hmm, tego z prądem nie zauwazyłem, tez fakt. No i spali w hotelu w którym my walczylismy z Shadowem Lovers Cytuj
Aramis 10 Opublikowano 29 grudnia 2008 Opublikowano 29 grudnia 2008 hmm, tego z prądem nie zauwazyłem, tez fakt. No i spali w hotelu w którym my walczylismy z Shadowem Lovers Blisko, ale chodzi o konkretna scenkę. Cytuj
Mikes 65 Opublikowano 29 grudnia 2008 Opublikowano 29 grudnia 2008 Sposób gadania teddego i miejsce gdzie stał, ogólnie ta scena była identyczna jak tamta w P3 gdy spotkali sie z, jak on sie nazywał? Tayaka? Cytuj
Aramis 10 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Mikes scores good Beer:P Tak, chodzi o analogie do niemalże bliźniaczej scenki ze Stregą w P3:P Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 To chyba nie był ten sam hotelik, niby lokacja podobna, ale z tego co pamiętam to ich nauczycielka chyba mówiła, że go dopiero otworzyli. Ale jak zobaczyłem Tediego to od razu mi się Takaya i Jin przypomnieli, heh. Cytuj
Aramis 10 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Ee tam, może był po prostu podany renowacji:P. I tak Teddie + 2 koty zamiatały:P. Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Na wikipedii wyczytałem ciekawą rzecz. Chodzi o to, że Margaret jest w Velvet Room dlatego, że Elizabeth (jej siostra) wybrała się uwolnić duszę MC z Persona 3. Ciekaw jestem skąd jest ta wiadomość, może dowiadujemy się tego z wymaksowania social linku Margaret , a może dowiadujemy się tego podczas ponownego przechodzenia gry kiedy możemy podjąć walkę z Margaret . Skoro przyjąć to za prawdę, bo gdyby to nie było prawdą to byłoby już dawno wykasowane, to ciekawi mnie czy ten fakt bedzie miał jakiś wpływ na fabułę kolejnej części Persony. Cytuj
Mikes 65 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 (edytowane) Tez tak słyszałem, wiadomośc iście za(pipi)ista, ja tam duzo bardziej lubiałem ekipe z 3 niz 4(chociaz jej jeszcze nie skonczyłem) Mam nadzieje, ze na ciekawostce sie to nie skonczy. Margaret mówi to nam, jak ją pokonamy. After you beat Margerat, she'll tell you about there is a boy who had turned himself into a wall to block out the death wish of the humanity, and her sister has set off to find a way to set the boy free. And you can tell that her sister is Elizabeth as Margerat sang the same song about Igor's nose that Elizabeth had sang in P3, and Margerat told you that her sister came up with this song Widziałem za(pipi)isty artwork to pokazujący, zaraz znajde. Edytowane 30 grudnia 2008 przez Mikes Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Coś mi się wydaje, że wokół tego "wyzwolenia" może kręcić się fabuła kolejnej części. Wyobraźmy sobie team z Persony 3 starszy o 3-4 lata, który wyrusza w krucjatę przeciwko Nyx, na pierwszy rzut oka może to się kłócić z sensem zakończenia trzeciej części, ale jednak dobrze by się wkomponowało w sens jaki niosą ze sobą persona 3 i 4 razem, chodzi tu o odwieczną walkę dobrej strony człowieka z jego złą stroną, która to walka tak naprawdę nigdy się nie może skończyć i w takiej sytuacji to co chce zrobić Elizabeth ma sens, ponieważ nie można zawsze chronić ludzkości przed tą złą stroną, po prostu za każdym razem kiedy zaczyna przeważać trzeba przywrócić równowagę, a zło zawsze może powrócić, w 3 części przybrało postać Nyx, a w czwartej części inną, a jaką to wiadomo z prawdziwego zakończenia. Cytuj
piwlak 0 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Świetne info:D Ja również uważam że, ekipa z 4 jest trochę "gorsza" od tej z 3 , chociaż i tak ją lubię Czyżby coś związane z MC z 3, było szykowane na Persone 5:D? P.S Lepiej oznacz to info w spoilerach- niektórzy może nie chcę sobie psuć niespodzianki:) Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Mi się tam podobają oba teamy, chociaż ja cały czas używałem tylko jednego "zestawu" nie grałem nikim poza Yosuke, Yukiko i Chie, chociaż Chie to taka pięta achillesowa, bo nie potrafi uzdrawiać, a jej magia lodu jest słaba, a te wszystkie fizyczne ataki persony kosztują punkty życia więc dla mnie w walce z bossami takie zdolności są bezużyteczne, trzymałem ją tylko dlatego, że fajnie wygląda, podoba mi się jej styl no i sposób w jaki robi posunięcie "follow up" jest po prostu bezcenny, a w aktualnej walce z bossami to w sumie wychodziło na to jakby się walczyło drużyną 3 osobową, ale zrobiłem sobie z niej taki wentyl bezpieczeństwa, zwiększyłem itemem życie o 30% w ten sposób padała ostatnia i mogła wskrzesić pozostałych. Cytuj
piwlak 0 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Moja drużyna wygląda tak samo- postanowiłem jednak, że za drugim podejściem wymienię całą drużynę Podsumowując: Mimo,że jestem fanem Finala, Persona 3 i 4 spodobała mi się i wciągnęła mnie bardziej niż FFX. Żałuję, że prawdopodobnie następna część Persony wyjdzie na PS3/X360, których nie mam i nie zapowiada się żebym je miał w najbliższym czasie. Póki co - trzeba skończyć tą 4 Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Żałuję, że prawdopodobnie następna część Persony wyjdzie na PS3/X360 O chłopie to byłaby super wiadomość (dla mnie), ale szczerze jakoś w to wątpie - prędzej spodziewałbym się Wii, PS2 (znowu), PSP albo DS, chociaż ..... Atlus nie powiedział wprost że to niemożliwe .... Cóż póki co firma zajmuje się trzymaniem PS2 przy życiu, więc nie zamartwiłbym się . Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.