Skocz do zawartości

NBA


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Fantastyczny mecz w Miami. Kto nie oglądał, niech żałuje, co akcja to ciekawsza.

 

Oglądałem pierwszą kwartę i poszedłem spać, bo trochę padaczkowo było, pewnie potem się bardziej rozkręciło. Generalnie, to NBA lubię oglądać tylko wtedy, gdy są mecze na szczycie i Play-off.

Opublikowano

Z Pistons to nawet Prokom by wygrał, na razie największy plus Lakers to Kobe - rzuca wybitnie rozsądnie jak na niego, głównie spod kosza, 60% z gry mówi samo za siebie. Ciekawe tylko jak długo i czy reszta LAL się dostosuje.

Opublikowano

hmm ogólnie to znajomego profil ale wchodząc na my packages nie ma tam free trial więc może źle kliknął i teraz zabuli;)

 

Current Packages

League Pass Regular Season + Playoffs (One-Time)

 

powinno być free trial? jeśli korzystał z promocji?

Opublikowano (edytowane)

"Polish Hammer Time" - tak zatytułował notkę o meczu ESPN. Polski Młot "dominował w trumnie po obu stronach parkietu", notując czwarte double-double w sezonie, ukwiecone 23 pkt. i 7 blokami. Dobry występ bez względu na rywala. W dniu, w którym było 13 meczów, Gortat zaliczył chyba występ wieczoru.

 

 

W meczu Miami-Brooklyn dwa wsady (prawdopodobnie po raz pierwszy w karierze) zaliczył Rashard Lewis. Widownia i zespół wydawały się wręcz rozbawione tym. Sam Rashard zadedykował wsady ekipie fizjoterapeutycznej Heat. Ale i tak najbardziej zdziwiło mnie to, że Heat chyba zaczęli bronić. W dotychczasowych meczach tego nie robili.

 

 

W Lakers jak na razie dzieje się dokładnie to, czego się obawiano. Dwight Howard stwierdził po meczu, że Kobe powinien wyluzować z tym całym w(pipi)ianiem się na wszystkich. Niczym Cristiano Ronaldo, Kobe zapytany o powód swojego wkurzenia powiedział: "nie powiem". No dobra, może nie obawiano się, że będą ostatnim zespołem w tabeli, tak jak teraz, gdy wszystkie inne ekipy wygrały co najmniej 2 mecze. Na szczycie są z bilansem 4-1 Spurs i Dallas. Spurs przegrali z Clippers (Griffin i DeAndre są za szybcy w kontrach), a Dallas kontynuuje swoją zaskakującą serię... Ja ich skreślałem, a tu proszę. Bez Nowitzkiego, Branda i Mariona nadal grają świetnie, a O.J. Mayo jest jedną z rewelacji początków sezonu.

 

 

 

 

Kto ma najwyższe PER po tych paru spotkaniach? Drugie miejsce LeBrona, bo przed nim... Rasheed Wallace. Czy będzie grać więcej? Dalej jest Anthony Davis - naprawdę dobre dwa mecze przed kontuzją. Potem Duncan, Melo, Mike Dunleavy i Kyle Lowry. Skończył się magiczny okres Glena Davisa.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

po 2 pierwszych meczach postanowiłem odpuścic oglądanie Lakerów dopóki trybiki nie zaczną działać jak należy ale patrząc teraz na wyniki to ludziska chyba za bardzo się wkręcili w to hate'owanie princeton offense i mało kto widzi, że tak na prawdę to niewykorzystany potencjał tkwi tutaj w obronie. każda porażka to chyba min 95 straconych pkt, a to trochę słabo jak na team z murowanym faworytem do DPOY, o Kobe, Arteście i Gasolu nie wspominając. szczerze Wam powiem, że czuję nadchodzącą dramę.

co do Dallas to mnie akurat zaskakują tym, że ten wynik uzyskali przy sporych brakach kadrowych. Dirk, Kaman, teraz Marion. jak dobrze pamiętam to tam są same krótkoterminowe kontrakty a wiemy jaką motywację to daje zawodnikom. Mayo najwidoczniej dusił się na ławce w Memphis i teraz może w koncu oddychać pełnymi płucami (czytaj: jest pierwszą opcją w ataku).

Opublikowano
http://www.youtube.com/user/bugerBarca obszerne skróty z występów Gortata, ja sam jeszcze meczu Suns nie widziałem, brak czasu niestety, ale patrząc zwłaszcza po blokach Hammer jest szybszy w obronie i w rotacjach i widac, ze pewnosc pierwszego skladu i przynajmniej 35 minut na parkiecie też dobrze na niego wpływa, nie boi się iść mocno na blok w obawie o popełnienie zbyt wielu fauli, które przyspawają go do ławki :)
Opublikowano (edytowane)

Jednak stało się, Mike Brown zwolniony. Nie mieli cierpliwości? Może raczej nie podobał im się brak kontroli nad ekipą, ostatnie kłótnie Kobe'ego z resztą. Zobaczymy, kto teraz i co zrobi.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

tylko Jerry Sloan! Jesli udałoby mu sie podporządkować Howarda widzę nową dynastię w LA! W powrót Jacksona nie liczę, to bardziej medialna niż realna kandydatura, a w D'Antoni'ego nie wierze. Watpię aby mogł być czymś więcej niż tylko tłem dla gwiazd jeziorowców.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...