NBA

[cwieri 92]

JaVale McGee tak polubił granie głównej roli w Shaqtin A Fool że postanowił nakręcić reality show o sobie. Najlepiej by było gdyby Shaq był lektorem w tym programie, albo chociaż czołówkę by nagrał

[Gość Rozi]

Sweep na Lakers i mistrzostwo dywizji <3

 

Griffin trafiający trójkę <3

[mashter 54]

Będą emocje do samego końca. Utah, czy LA? Dallas, czy Utah? LA, czy Dallas?

[cwieri 92]

Utah wskoczyła zpowrotem na 8, Dallas ma już raczej niewielkie szanse na awans. Tracą do Lakersów 2 mecze, musieliby wygrać chyba wszystkie mecze i liczyć na porażki Utah i LA żeby im się udało. Zostało im 5 meczów z Suns, Nuggets, Grizzlies i Hornets 2x. Będzie im naprawdę ciężko.

 

playoffs time 

 

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=xlzuVHesPNs

Edytowane 8 kwietnia 2013 przez cwieri

[23kowal 54]

Kobe na reklamówce zapowiadającej play-offs... to już chyba wszystko jasne.

[BasteKSG 42]

Mavs nie maja praktycznie szans, naprawde musieliby wszystko wygrac i liczyc na bardzo slaba postawe obu ekip: Lakers i Jazz. Wydaje mi sie, ze Kobe i sa slabsi jako zespol od Utah, ale to nie wyklucza, ze nie beda na tym 8 miejscu. Frustracja wczoraj byla niezla

 

Melo i Knicks natomiast ograli OKC. Zespol z Nowego Jorku juz dawno przed faza playoff nie byl w takiej formie! Jesli tylko zdrowie nie zawiedzie graczy Knickerbokers to beda w stanie walczyc z kazdym.

 

Na zachodzie najbardziej w ostatnim czasie imponuja mi koszykarze Nuggets. Jesli utrzymaja tak wysoka dyspozycje to tez moga wiele namieszac. Zapowiada sie za okolo 2 tygodnie prawdziwa walka i pewnym nie mozna byc niczego, bo stawka jest niezwykle wyrownana.

[mashter 54]

Generalnie wolałbym LA w PO, ale mimo wszystko stawiam, że wejdzie Utah.

[krupek 15 481]

Jeszcze chyba nigdy promo Playoffs nie było tak chvjowe. Te z Shaqiem też do bani.

[mashter 54]

Lakersi są magiczni. Dać sobie rzucić 67pkt w pierwszej połowie, to naprawdę wyczyn. Ofensywnie, to w tej chwili naprawdę dobra drużyna, ale defensywnie poza zdarzającymi się przebłyskami, to dno NBA. 

Jak dziś tego nie wygrają, to nie mają szans na PO, bo na pewno nie wygrają ze Spurs, a zostały im 3 mecze. Jedna wielka niewiadoma, tym sa LA w tym sezonie. 

 

Kobi rzucił 28 w pierwszej połowie. Lillard 25. Będzie niezły bój o trigger mana tego meczu, ale czy zwycięzca zagwarantuje wygraną swojego zespołu. Raczej nie. 

 

 

Masakra.

 

Lakersi w 4 kwarcie zrobili owning. Paul Gassol oficjalnie wraca do swojego poziomu kiedy robił MVP. 

 

Kobe zmiażdzył temat. 47pkt, 8 zbiórek, 5 asyst, 4 bloki i 3 przechwyty. Oggozo jakiś komentarz na temat gry 34-letniego Bryanta?

Edytowane 11 kwietnia 2013 przez mashter

[BasteKSG 42]

Coraz wiecej wskazuje, ze pozycja nr 8 bedzie dla Lakers. Po tym, co widzialem w ostatnich meczach w wykonaniu Jazz i Lakers, uwazam, ze jednak Kobe z ekipa wejda do playoffs. Zastanawia mnie, czy Spurs i OKC beda na maxa tracic sily w walce o pierwsze miejsce, aby trafic wlasnie na Lakers. Uwazam, ze gorzej bedzie zagrac z LAL w pierwszej rundzie niz z innym rywalem, co nie oznacza, ze Jeziorowcy nie poplyna na przykadl po sweepie Mimo wszystko jako kibic Spurs wolalbym, aby nie trafil na Lakersow juz na dzien dobry.

[krupek 15 481]

Wolałbym, że Lakers trafili właśnie na Spurs. Jeśli już uda im się sprawić niespodziankę, to prędzej z nimi, niż z OKC.

[23kowal 54]

Oggozo jakiś komentarz na temat gry 34-letniego Bryanta?

to może ja? Bryant po raz kolejny udowodnił, że jest samolubnym ch*jem i nie dał kolegom się wykazać w ataku. tym razem jednak szczęście mu sprzyjało i Lakersi wygrali. :blum2:

tak w ogóle to Portland przegrało ostatnio chyba wszystkie mecze z trójką, z którą walczyli o play-off.

Dallas oficjalnie już za burtą, pierwszy raz od 13 lat... szkoda mi Dirka.

 

co dalej?

Utah- Min, @MIN, @MEM. 2x must win, a MEM pewnie zagrają rezerwami w ostatnim meczu.

LAL- GS, SA, HOU.  Warriors i Rockets będą walczyć jak lwy żeby uciec przed SA/OKC w 1 rundzie a Pop może zagrać rezerwami żeby ewentualnie uniknąć w niej Lakersów (nie wyczujesz gościa).

Jazz mają tie-break i łatwiejszy terminarz ale są jeden mecz w plecy, LA mają swój los we własnych rękach. (choć tak naprawdę dobrze wiemy, że to będą ręce Kobiego i gwizdki sędziów :empathy2: )

[krupek 15 481]

gwizdki sędziów

 

Tiaaaa... ściany i parkiet też...

[BasteKSG 42]

No teraz Lakers juz musza skoro Kobe jest na reklamowce fazy playoffs W pierwszej rundzie bedzie wiec starcie Jeziorowcow z OKC Nie wierze, aby Spurs teraz dawali z siebie wszystko... oszczedzaja sily... a lepiej bedzie, aby zagrali z inna ekipa niz Lakers Bedzie ciekawie.

 

Po dgorywce seria Knicks zostala przerwana przez Bulls... na wschodzie rowniez bedzie wesolo od poczatku, a playoffs tuz tuz...

[mashter 54]

Naprawdę nieprawdopodobny mecz w Los Angeles. GSW prowadzili przez cały mecz, by w końcówce przegrać 2pkt. Kobi z kontuzją stopy wje'bał pod koniec 4 kwarty dwie masakryczne trójki, chwilę później wrzucił 2 osobiste po ostatniej akcji i niestety musiał opuścić parkiet (ledwie trzymając się na nogach). Ogólnie szacun dla typa, bo takie rzeczy rzadko się widzi gdziekolwiek.

 

Gasol kontunuuje świetną grę, którą tym razem przypieczętował triple double. 

 

No to teraz wystarczy wygrać z San Antonio i LAL w PO. (wystarczy wygrać z SAS - dobre żarty ). 

Edytowane 13 kwietnia 2013 przez mashter

[kendzikk 114]

Ciekawe czy Kobas karierę zakończy, szkoda by było, chociaż nie lubię typa.

[krupek 15 481]

A niby czemu ma kończyć ? Nogi mu przecież nie urwało.

[balon 5 342]

A niby czemu ma kończyć ? Nogi mu przecież nie urwało.

 

Nie wiem czy grałeś kiedyś w bakset i wiesz jak ważny jest achilles oraz jaka to masakra zerwać go (nawet w początkowym etapie kariery), a Kobe niestety prawdopodobnie go zerwał, dodając jego wiek i wyeksploatowanie to trzeba się modlić, żeby jeszcze kiedyś zobaczyć jak dominował.

[kendzikk 114]

Gdzieś czytałem, że po następnym sezonie miał skończyć karierę, kontuzja może przyśpieszyć tę decyzję. Kobas już troche biega po parkietach i młody nie jest, a kontuzję ma poważną.

[Bartg 5 468]

Takie są skutki grania po 48 minut z kontuzją praktycznie cały sezon, ale nie mieli LAkerski nawet minimalnego marginesu zeby Kobe odpoczal. Swoja droga ciekawe, czy bez niego nie beda lepsza druzyna

[krupek 15 481]

 

A niby czemu ma kończyć ? Nogi mu przecież nie urwało.

 

Nie wiem czy grałeś kiedyś w bakset i wiesz jak ważny jest achilles oraz jaka to masakra zerwać go (nawet w początkowym etapie kariery), a Kobe niestety prawdopodobnie go zerwał, dodając jego wiek i wyeksploatowanie to trzeba się modlić, żeby jeszcze kiedyś zobaczyć jak dominował.

 

Tak się składa, że gram w basket, praktycznie na każdym szczeblu próbowałem swoich sił. 2 razy miałem kontuzję Achillesa. Nigdy na szczęście nie zerwałem, ale miałem poważnie naciągnięty. Zerwanie Achillesa to tragiczna kontuzja, ale przy cudach techniki rehabilitacyjnej, jaką stosuje sięw NBA, Kobe spokojnie wróci do grania.

 

A to, że jest mocno wyeksploatowany to swoją drogą, bo w tym sezonie było go po prostu wszędzie pełno na boisku.

[balon 5 342]

Więc dlatego napisałem, że nie wiem czy grałeś

 

 

No ja tam z Kobasem jakoś nigdy nie przepadałem ale co znamienne, czym był starszy to co raz bardzie wzbudzał mój szacunek  i sympatie (nie wiem czy to ze względu na to, że z KG i Duncanem jest jednym z ostatnich "reliktów" NBA lat 90) ?  W tym sezonie np mimo, że gra LAL jest straszna, a szczególnie obrona i nie zasługują na PO  to po prostu należało się to Bryantowi, teraz to już chyba Utah wolę...

[23kowal 54]

jeśli awansują bez Kobiego to się chyba pochlastam...

nie wierzę żeby chcia zakończyć karierę w taki sposób. to nie w jego stylu. jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.

[ogqozo 6 549]

Kobe mówi, że chce wrócić na początek następnego sezonu, choć regularnie bardziej realną ambicją byłaby jego druga połowa. Zobaczymy. Dzisiaj mecz ze Spurs, czyli najlepsza okazja do wyrzucenia Lakers z playoffów, zwłaszcza, że nadal prawdopodobnie nie zagra Nash - brak obu dystrybutorów wydaje mi się dla Lakers znacznie boleśniejszy, niż jednego. Sezon kończą w środę w Houston. Jazz oczywiście muszą wygrać oba mecze, jutro i w środę z Wolves oraz Memphis. Nie zostaje nic tylko oglądać.

 

 

Poznaliśmy wreszcie pierwszą pewną parę playoffów, Miami zagra z Milwaukee. Boston powinien sprawić nieco problemu Knicks, ciekaw jeszcze jestem, gdzie skończą Bulls, którzy pokazali ostatnio, że mogą zaskoczyć każdego - a w playoffach gra zwalnia i zazwyczaj ekipy z lepszą defensywą radzą sobie lepiej.

[wet_willy 2 163]

Zastanawiam sie czy wczorajsza porażka Spurs nie była po prostu jakas zimna kalkulacja Popa