Skocz do zawartości

NBA


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Założyłem bloga o NBA. Nazywa się, jestem z tego dumny ale i się wstydzę, Czasami Po Północy. Założenie jest takie, żebym pisał tam po prostu swoje uwagi, które wcześniej rzucałem tylko na fora czy komentarze na stronkach (pamiętne komentarze na całą stronę na ZP1). Na razie z braku czasu trochę średnio idzie, pierwsze teksty bardzo słabe, ale chciałbym, żeby z czasem to było takie miejsce, gdzie można poczytać coś ciekawego, kompetentnego, oryginalnego, poprawnie napisanego, po polsku i za darmo - jedyne miejsce w sieci spełniające te warunki. Brak za to na pewno będzie jakiejkolwiek regularności, ale coś za coś.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
Opublikowano

55-34 do przerwy, seria Heat bodajże 17 pkt. z rzędu. Ławka Heat zgniotła suty, trafiając 6-9 trójek, głównie z rogu. Ale nie takich, jak myślicie. Asystował przy nich głównie Ray Allen.

 

Rose jednak faktycznie powrócił do formy MVP - cegli, traci, a dodatkowo nawet nie dają mu wolnych. To nie mogło skończyć się dobrze.

Opublikowano

Cwieri mega dzięki z cynk. Apka ściągnięta i obadana. Jestem totalnie podjarany. Mam LP ale przez to, że wkurzało mnie oglądanie na lapku lub podłączanie co chwilę go do TV (+ tragiczny wtedy dźwięk), to wziąłem też canal+.  Jednak teraz piknie się ogląda na TV z kinem domowym za pomocą PS3.  PIĘKNIE !!!

Opublikowano

Heat już dziś zaczynają odpoczywać - teoretycznie niekontuzjowany, ale już PRAWIE kontuzjowany Dwyane Wade nie zagra w drugim meczu sezonu. Wiecie, kto ma dzisiaj zagrać? Andrew Bynum. Dla mnie - może największy potencjalny game-changer w lidze. Wiecie, że pisałem to jeszcze przed wczorajszym meczem, kiedy kolejny raz wyszło, że Lakers grają lepiej bez Kobe'ego, gdy mogą po prostu grać w kosza, no i Rose powrócił z rzutnikiem cegieł. Bynum był szalenie ważny dla Lakers, ale ciekawi mnie, ile z tego będzie w stanie dać Cavs. Na pewno niewiele dziś, bo nawet jeśli zagra, to pewnie góra pięć minut.

 

 

Dwie ekipy ze sporą ilością zmian dzisiaj się pokażą: Nets zagrają właśnie z Cavs, i to na pewno najciekawszy eksperyment, o którym sam nie wiem, co myśleć. Łatwiej powinno być Rockets, którzy podejmą u siebie Bobcats i w sumie gdyby mieli grać z nimi w czwórkę bez centra, nadal byliby faworytami.

Opublikowano (edytowane)

Ledwo czwarty mecz całego sezonu, a Heat już zdążyli wygrać z ekipą typowaną do najlepszego bilansu i przegrać z ekipą typowaną do najgorszego. Sixers pokazali więcej hustle, niż Bulls. Świetny debiut Cartera-Williamsa (blisko quadrouple-double: 22 pkt., 12 as., 9 prz., 7 zb.), no i Evan Turner, kto wie, może w końcu się będzie do czegoś nadawał. Plus obecność Hawesa pod koszem. Heat znowu musieli liczyć na ławkę, ale tym razem Battier nie 100%, a 0%, rzucając trójki 0-7.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

No cóż Wade jest o rok starszy i o rok więcej kontuzji ma, więc pewnie z 50-60 meczy to będzie maks dla niego. Durant i Howard ładnie poszaleli wczoraj, Lakersi też po sensacyjnej wygranej z Clips zostali zgnieceni przez Warriors, zwłaszcza Klaya Thompsona.

Opublikowano

Już dziś mecz Clippers-Warrios, a więc dwie drużyny, w których meczach prawdopodobnie będzie padać najwięcej punktów. Szykuje się sporo beztroskiego ataku.

Opublikowano

Mecz Bulls-Knicks już bardziej przewidywalny. Oczywiście, w ostatniej akcji Derrick Rose rzuca nad mikrym Rayem Feltonem i Tysonem Chandlerem... no rzuca po dość szalonej paraboli i trafia i Bulls wygrywają, a przy pudle by przegrali, tyle. Knicks oczywiście w ostatniej akcji dają akcję do Melo, niech sobie rzuca. Melo rzuca trójkę, no cóż, szanse powodzenia nie były wielkie.

Opublikowano (edytowane)

Sixers czarnym koniem tego sezonu?

To dopiero początek sezonu. Za wcześnie na jakiekolwiek osądy, przecież nawet Heat mają póki co ujemny bilans.

 

Moim zdaniem Sixers już za niedługo zaczną seryjnie przegrywać.

Edytowane przez agst
Opublikowano (edytowane)

Ale za to Carter-Williams póki co największy steal w drafcie. Chłopak ogrywa najlepsze obrony w lidze. W dzisiejszym meczu to Rose wyglądał jak debiutant przy nim.

Edytowane przez cwieri

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...