NBA

[Hendrix 2 731]

Deron jak za najlepszych czasów, szkoda, że tak wykończyły go kontuzje, w Jazz to był all-star pełną gębą (i top 2 PG)

[Bartg 5 476]

Tak jak dobrze grali Hawks w regular season tak cos czulem, ze w PO zabraknie im go 2 guya w trudnych meczach - niby punkty sie standardowo rowno rozkladaja, ale nie ma tam nikogo kto jest w stanie zrobic 30-35 pkt, 10 as i pociagnac zespol na finiszach spotkan zamrazajac mecz czy to na linii, czy jakas trojka in your face. Patrzac tylko na gre to w tej chwili Wizards wydaja sie byc faworytem polfinalu, bo wydaje mi sie ze Hawks przejda dopiero w 7.

[23kowal 54]

Harden miał w serii z Dallas 50/52 z linii rzutów wolnych. nawet nie sprawdzam ale pewnie w niektórych 4 meczowych seriach całe druzyny tyle razy nie rzucały... anyway, mam nadzieję, że Spurs nie popełnią kolejny raz tego samego błędu i nie dadzą się Clippersom odrodzić a potem utrą Hardenowi nosa i potargają mu tą niegustowną brodę.

Love'a już najprawdopodobniej w play-off nie zobaczymy, także jeśli Cavs nie wygrają o wiecie już kogo winić.

a w Atlancie to kurde nie wiem w czym jest problem bo przecież i Horford, i Millsap, i Teague potrafili w sezonie brać ciężar gry na swoje barki więc to nie do końca tak że brakuje im jaj czy talentu. jedna istotna rzecz to, że trójki Korvera już nie wpadają tak często gęsto ale największy problem to obrona, która nie potrafi tak przycisnąć jak w sezonie. myślę jednka, że nagrody COTY nie daje się byle komu i Bud ogarnie ekipę i seria zakończy się w 6 meczach.

[Bartg 5 476]

Deandre Jordan defensive player of the year dla Spurs :potter:

[BasteKSG 42]

Trzeba przyznać, że seria Spurs-Clippers jest godna finałów. Teraz czas, aby już nie wracać do LA. GSW mają zaj...stą drogę do finału konferencji. Na wschodzie w tym momencie chyba Wizzards urastają do miana faworytów, bo myślę, że mają bardzo duże szanse, aby ograć każdego tak naprawdę. Choć Czarodzieje są też w stanie przegrać sami ze sobą

[Bartg 5 476]

No to Cavs moga pozegnac sie z tytulem - LOve wypada na 4 do 6 miesiecy.

 

Nowym trenerem Thunder bedzie Billy Donovan z Uniwerystetu Floryda, ciekawe czy poradzi sobie rownie dobrze co Brad Stevens po przenosinach do NBA.

[balon 5 343]

Dla mnie z Lovem czy bez byli bez szans na misia.

[boston_luke 193]

I Clippersi w 2giej rundzie  

[Yakubu 3 047]

Ależ to był mecz, coś wspaniałego 

[balon 5 343]

Mam nadzieję źe CP3 siè wykuruje, bo się strasznie zdenerwuję jak wyjdzie na to że SAS odpadło kosztem Houston w finale konfy (bo niestety bez cp3 nie daję dużych szans lac). To byłby straszny fali że brodacz największy floper-wymuszać ligii biłby się o final.

[Hendrix 2 731]

Hejt na Hardena jest przesadzony , taki ma styl, wykorzystuje idealnie przepisy, trzymając nisko piłkę i 'odsłaniając ją obrońcy, robi dokładnie to samo co Manu Ginobili, tylko lepiej. Naprawdę większość fauli jest absolutnie poprawnie gwizdana na nim.

Dobra seria, szkoda SAS, chyba stawiam na Houston w finale razem z GSW.

[wet_willy 2 163]

GSW Niezbyt przepada za Memphis wiec moze byc roznie

[Hendrix 2 731]

No wiem, stawiam na zaciętą serię, w której ostatecznie przewaga parkietu pewnie da awans (no i prawdopodobna absencja Conleya w pierwszym i może drugim meczu). X factor to pewnie Green, który będzie wyciągał Z-Bo spod kosza. Dla Memphis najważniejsza jest dyspozycja Lee i "swojego" Greena, Z-Bo  też nie może grać tak jak z Portland jeśli chodzi o ofensywę.

Zresztą dywagacje na bok, pora na drugą rundę !

[balon 5 343]

Pytanie co z Conleyem? Bedzie grał? No z 3 drużyn które sa w półfinale zachodu Memphis są najmniej wygodni dla GSW. No i czekam na MVP dla Curczaka,

[Bartg 5 476]

Bardzo dobry mecz na razie w Atlancie - Wall mial chwile grozy, gdy wydawalo sie ze kontuzjuje nadgarstek, ale gra i wyglada niezle, na razie Beal trzyma WSH w grze + Gortat na deskach (Fatalny mecz Nene). Ogolem duzo asyst, dobry spacing, trojki kontry fajnie sie oglada przed glownym daniem o 21:30.

[balon 5 343]

Niestety Beal przed chwilą mega kontuzja kostki. Wyglądało poważnie. Co gorsze że ryczał jak schodził do szatni, chyba już wie że nie jest dobrze. Do tej pory miał rekord kariery w PO w pkt (28).

 

Edyta : BB wraca z szatni...

Edytowane 3 maja 2015 przez balon

[Bartg 5 476]

Wielka 4 kwarta Wizards i ustanawiaja rekord NBA - 4 z rzedu seria rozpoczeta wygrana na wyjezdzie Gortat zdobyl decydujace pkty w czasie kranczu, potem Wall zamrozil mecz na linii. Teraz wszystko od zdrowia Beala zalezy 

[balon 5 343]

Wall dobrze powiedział w wywiadzie po meczu. BB to żołnierz, jak usłyszy strzały to powstanie i pomoże drużynie. Oby...

[Hendrix 2 731]

Wall potrafi dowodzić drużyną, urodzony lider nie ma co. Dobry mecz na otwarcie 2-giej rundy. Za to GSW przejechało się zaskakująco łatwo po Miśkach, bardzo dobra obrona, dzielenie piłki, Curry i Green robiący robotę za linią 3pkt (i co najważniejsze rozciąga grę, ułatwiając drive'y pod kosz). Oko Conleya wygląda fatalnie, ciekawe czy w ogóle wróci ;/

Tak grająca drużyna Kerra to raczej niekwestionowana najlepsza ekipa NBA i nadal główny kandydat do mistrzostwa.

[Bartg 5 476]

Chicago zgodnie chyba z przewidywaniami zagralo duzo lepszy mecz niz wszystkie razem wziete z Bucks i dosc pewnie pokonali Cavs - bardzo dobry Rose, Gasol dominowal pod koszem, Lebron niby prawie triple double, ale sporo strat i malo pkt.

 

Natomiast Blake Griffin to na razie dla mnie MVP playoffow - kolejne imponujace triple double i w drugiej polowie w zasadzie byl rozgrywajacym (!) i wyprowadzal pilki z wlasnej polowy.

[krupek 15 481]

Bulls-Warriors, na taki finał chyba nawet bym wstał w nocy.

[23kowal 54]

Warriors na tą chwilę wyglądają naprawdę groźnie. w zasadzie są nie do ruszenia. myślałem, że Miśki stawią zdecydowany opór a tymczasem posypali się jak domek z kart i wątpię, żeby brak Conleya wpłynął jakoś znacząco na to co się stało. szczelna obrona GSW w połączeniu z niesamowitą siłą ognia to coś czemu przeciwstawić mogli się jedynie Spurs oraz walczący dalej Clippers i to ich typuje jako drugą drużynę do finału konferencji. wschód będę oglądał z zaciekawieniem ale obawiam się, że ktokolwiek nie awansuje do finału to zakończy się on w 5 meczach. chciałbym żeby to Warriors wygrali ligę a Curry zdobył puchar imienia Billa Russela. będe miał niesamowitą satysfakcję, gdyż dopingowałem mu od debiutanckiego sezonu i wierzyłem, że ma potencjał aby stać się nie tylko najlepszym PG ligi, nie tylko najlepszym graczem ligi ale prawdziwym GOAT'em  i w końcu HOF. ale to dopiero początek drogi także odpukać w niemalowane, życzyć zdrowia i ściskać kciuki.

i jeszcze słowo o Blake'u, kolejnym graczu nowego pokolenia, którego karierę śledzę już od czasu gry na college'u. podobnie jak w przypadku Curry'ego mam sporą satysfakcję bo odkryłem go w zasadzie przed tym całym szumem, który się wokół niego wytworzył z tym, że miałem chwile zwątpienia, nawet w tym sezonie. być może to wielki cień małego człowieka (CP3 ) spowodował, iż nie dostrzegłem, że BG jest gotowy na największe wyzwania i w dodatku może to robić będąc liderem pełną gębą ale prowadząc drużynę nie słowem ale przede wszystkim czynem. walcząc po obu stronach parkietu i pokazując wszechstronność jakiej NBA nie widziała u PF'a od czasów Chris'a Webber'a połaczonej z eksplozywnością i siłą Charles'a Barkley'a.

[Bartg 5 476]

No prosze Niedzwiadki zgrindowaly Warriors w Oakland, a ci przegrali u siebie pierwszy raz od lutego, trzeba bedzie zaraz wlaczyc condensed game i zobaczyć. Atlanta znowu zagrała niespecjalny mecz, ale absencja Walla pozwolila im doprowadzic do 1:1.

 

Tony Allen wymiata

 

Edytowane 6 maja 2015 przez Bartg

[Stunik 1 402]

 

[Bartg 5 476]

Flop alert !

 

https://www.youtube.com/watch?v=HNLlyA2soPU