Skocz do zawartości

NBA


Rekomendowane odpowiedzi

tak jak byłem podjarany tym streak'iem Warriors to teraz po przejrzeniu terminarza stwierdzam, że na tapecie mieli samych cebulaków. Hou, Mem i Pels trafili akurat w dołku a Clippersi to przegrywy. reszta to drużyny gdzie wygrana to obowiązek i nie mieli innego wyjścia. nie chce absolutnie deprecjonować tego co zrobili ale konwersację o biciu rekordu Bulls zostawiłbym jednak do czasu ASG. przed nimi 7 meczów wyjazdowych i kopara mi opadnie jeśli wyjdą z tego bez szwanku bo czekają na nich Jazz, Raptors i Pacers, a także Brooklyn, który był najbliższy pokonania mistrzów. potem znowu Jazz i Lebron a gdzie pojedynki z San Antonio, OKC czy Atlantą. jak ten sezon się skończy to zrozumiemy prawdziwą wagę wyczynu Byków.

Odnośnik do komentarza

patrząc na to z tej perspektywy to skończą sezon 82-0 bo przeciez są mistrzami i leją wszystkich jak leci. dzisiaj polegli Jazz ale znowu było bardzo blisko. Raptors i Pacers to też nie są drużyny, które będą czekać aż po nich walec przejedzie. szczególnie pojedynek z Indianą wygląda ciekawie bo oni też są na fali. mają serię 5W z Georgem grającym na poziomie MVP. niemniej LeBron kontra 30-0 Warriors to było by coś. i nie jestem pewien kto byłby wówczas pod większą presją. w końcu dla wojowników nie wstyd było by przegrać po takiej serii z Cleveland, natomiast od Cavs i James wszyscy oczekiwali by, że wezmą rewanż za finały.

Odnośnik do komentarza

Zobaczymy jak sobie bez Barnesa poradzą, wczoraj Iguodala w 28 minut nie musiał nawet rzutu oddawać. 

 

Natomiast beznadziejni Rockets znów przegrali, a Harden ma kolejne momeny "A w (pipi)e mam nie skacze/biegne"

 

https://www.youtube.com/watch?v=kFoCG1kN_QM

 

Z ciekawostek też wczoraj Drummond i Jordan spudłowali razem 36 wolnych Oo Drummong 4/18, Jordan wyrównał rekord Wilta i spudłował 22.

Odnośnik do komentarza

Panowie ja wiem że GSW nie mieli mega trudnego kalendarza ale pomijając już fakt że to obecni mistrzowie NBA to jako osoby oglądające basket x lat nie wiedziecie jak oni grają. Za sam styl, zespołowość, radość, pasje, zaangażowanie należy im się ten rekord.

a kto tutaj pisał, że im się nie należy? pobili go a z faktami się nie dyskutuje. i bez wątpienia zrobili to w imponującym stylu.

ja napisałem jedynie, że do 72-10 jeszcze daleka droga.

 

Kobe taki dobry, swoimi cegłami dał wygrać 76ers :)

no wiesz, to przez tą nostalgię... wyjabałem go z ligi roto bo toż to normalnie sabotażysta a nie zawodnik.

 

nie wiem kto tam układa top10 ale tegoroczne są po prostu koszmarne. zwykłe wsady / alley-oopy do zestawienia dają jak by juz na prawdę nie było czego pokazywać.

przy Dirku dzisiaj śmiechłem.

Edytowane przez 23kowal
Odnośnik do komentarza

co za mecz dzisiaj w Miami. jeden najlepszych w sezonie. kilka akcji, że palce lizać.

szkoda mi porażki Pacers bo liczyłem, że dowiozą serię do meczu z Wariors. i znowu mam wrażenie, że w tej lidze każdy może wygrać z każdym ale nikt nie może pokonac Curry'ego i spółki.

 

wracając jeszcze do tego co pisałem o top10. poniżej najlepsze akcje listopada. o ile co do doboru akcji to nie mam zastrzeżeń ale brakuje zagrań w obronie. no i kolejność dość dziwna. wsdad DeRozane'a to będzie jedna z najlepszych akcji tego sezonu

Odnośnik do komentarza

No mnie też. Ofensywa miała inaczej wyglądać, a tu ilość hero ball prawie bez zmian :(

ja odnoszę wrażenie, że w jaki system byś Westbrooka nie wsadził to no będzie grał te swoje hero-ball. a to na rozgrywającym głównie spoczywa organizacja ofensywy.

 

Kobe Bryant trafił 29,6% swoich rzutów w tym sezonie. Nie było w lidze gorszej skuteczności od... 1950 roku.

myślę, że jest to idealna puenta kariery Kobe'iego Coolface.gif

Odnośnik do komentarza

 

No mnie też. Ofensywa miała inaczej wyglądać, a tu ilość hero ball prawie bez zmian :(

ja odnoszę wrażenie, że w jaki system byś Westbrooka nie wsadził to no będzie grał te swoje hero-ball. a to na rozgrywającym głównie spoczywa organizacja ofensywy

 

 

Dokładnie,  dlatego ciężko będzie OKC o tytuł. Ostatecznie Westbrook i Durant nie pasują do siebie, zresztą pewnie to będzie ich ostatni wspólny rok.

Edytowane przez Hendrix
Odnośnik do komentarza

dziś wieczorem rewanż Warriors-Bucks. obstawiam srogie lanie dla gości.

na niedzielę szykowany jest powrót Irvinga. łatwiejszego startu nie dało się wymyśleć. grają z Sixers.

Wolves podobno handlują Kevinem Martinem. nie ma się co dziwić bo LaVine i Wiggins rozwijają się błyskawicznie. na razie nie słyszałem żadnych konkretnych kierunków, gdzie mógłby się udać weteran.

Odnośnik do komentarza

Wiggins się rozwija masakrycznie jednotorowo - 21 pkt, 3.5 zb. 1,5 as, 0.6st 0.7bpg. Miał już mnóstwo meczy typu 25/1/1/0/0 i niesamowite, że gość z takimi warunkami fizycznymi zbiera tylko ciut lepiej niż Isaiah Thomas, a w Twolves Rubio ma prawie 2 zbiorki wiecej. W fantasty np. chyba jeszcze powyżej 200 ranka nie wyszedł, bo skutecznościami też nie zachwyca na razie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...