Skocz do zawartości

NBA


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Thibs i jego rotacje trochę przegrały mecz Wilkom :v  76ers pierwsze koty za płoty, zacięty mecz, świetny debiut Simmonsa, mecz był do wygrania, szkoda strat w końcówce. Wizards za to pewnie będą w top 3 wschodu, wreszcie mentalnie są na to gotowi. Celtics nie wyglądali dobrze już w drugim meczu - nawet bez kontuzji Haywarda nie widziałem ich w ECF, teraz będzie trzeba się bić o play-offy pewnie. Irving jako lider? No ja tego nie widzę. Mają jednak zdolną młodzież, dobrego trenera i nadal zapas picków - Ainge przedobrzył mocno jednak. Nie widzę tu materiału na przyszłe, wielkie sukcesy.

Ciekawi mnie jak Cavs będą wyglądali w meczu z Bucks, bo tam jest staro i s5 prezentowało się bardzo przeciętnie w otwarciu sezonu, minus LeBron oczywiście. Zespół ze stanu piwa będzie dobrym testem, Giannis jak dołoży przeciętny jumper, to będzie MVP, już w tym roku powinien wziąć udział w wyścigu po tę nagrodę.

Na koniec: ta klasa draftu będzie świetna, mówię to od dawna, ale serio - nie widziałem lepszej klasy od bardzo dawna.

Powrót NBA :banderas:

Opublikowano (edytowane)

Jeremy Lin prawdopodobnie juz w tym sezonie wiecej sobie nie pogra :/

 

Na pewno nie zagra :( Zerwal więzadło rzepki, az szkoda ze kontuzje juz praktycznie zniszczyly mu kariere.

 

Westbrook pokazał, jak może jego sezon wyglądać, raptem 12 rzutów, ale aż 16 asyst i pewna wygrana Thunder.

 

Najwieksze zaskoczenie pierwszych 3 dni to dla mnie Polish Hammer, zdemolował na tablicach 76ers, radził sobie w defensywie i miał świetną 4 kwartę w ataku. Pewnie będzie przeplatał takie mecze z meczami typu 4 pkt 5 zb i niewiele minut, ale mimo wszystko zaskoczenie in plus.

 

Lonzo chyba nie będzie lubiany w lidze, Pat Beverley powitał go w swoim twardym defensywnym stylu :D

 

https://www.youtube.com/watch?v=yEC1EqLOL8c

Edytowane przez Bartg
Opublikowano

Co do Marcina to spoko fajnie ale on często początki sezonu ma dobre, gorzej czym dalej w sezon. Co do dominacji na tablicach tez bym nie przesadzał. Nie wiem czy widziałeś meczy, czy same staty ale z 13 z tych 17 zbiórek to poprostu złapanie piłki pod swoim koszem, bez żadnej walki czy mocnego boxoutu. Z drugiej strony nie ma co na siłę się czepiać i trzeba cieszyć się z dobrego występu:)

Opublikowano

Hah, Suns w tym roku idą po nr.1 w drafcie. Na starcie sezonu wydają się absolutnymi liderami w tym względzie, tak źle grającej drużyny nie widziałem od dawna. Dzisiejszy mecz przeciwko słabym Lakersom wyglądał czasami gorzej niż liga letnia, z dwóch stron dodam. No, ale media mają prawie TD od Lonzo, więc kto by tam patrzył na poziom spotkania, BBB hype dalej się kręci  :|

Jak najmniej takich meczy, obydwie drużyny prędko nie zagoszczą u mnie na League Passie.

Opublikowano

Mi trochę dzieciaka szkoda. Jego ojciec wygaduje głupoty, ale zawodników z innych drużyn to tylko dodatkowo nakręca i Lonzo może nie wytrzymać psychicznie. A jest szansa, że się rozwinie w naprawdę interesującego rozgrywającego.

Opublikowano

Zgadzam się, ojciec (i teraz media) robi z niego supergwiazdę jeszcze przed rozegraniem pełnego sezonu NBA, większość graczy musiało pracować na swoją pozycję, więc to irytuje ludzi w lidze. Problem z Ballem - zawodnikiem mam taki, że jego umiejętności nijak nie przekładają się na taki status. Lonzo jest uzdolnionym graczem, z absolutnie wielkimi minusami: jest słabym obrońcą, a rzut i pierwszy krok nie napawają optymizmem jeśli chodzi o ofensywę (nie jestem też pewien, że jakoś znacząco się rozwinie, choć szanse na karierę Kendalla Marshalla raczej są nikłe, głównie przez lepszy atletyzm i wzrost)

Ale taki mecz jak ten z PHX tylko podkręci hype, 29-11-9 to rewelacyjna linijka i bez oglądania meczu można uznać, że to świetny występ. Serio, to co odwalają Suns i LA, ciężko nazwać koszykówką NBA, absolutnie żadnej obrony, zaangażowania i taktyki. Bledsoe gra jakby myślami był na innej planecie (a i tak 30 ptk na Lonzo rzucił), Chandler też, ta dwójka ewidentnie nie chce być tutaj. Watson po tym sezonie out (jeśli nie w tym).

LA dużo lepiej się nie reprezentowało, no kurczę, aż jestem wściekły, że zmarnowałem czas na ten mecz.

P.S
Jakim cudem Ball dostał część gwizdków, to nie mam pojęcia xDDD

P.S
Z innych meczy, Brad Stevens ładnie storpedował pomysły Browna. Młody trener Bostonu, to imo największy asset Celtics.

  • Plusik 2
Opublikowano (edytowane)

Phily według moich przewidywań, słaby start minus Simmons (główny kandydat do ROTY) - z ich kalendarzem stawiałem start od 5-18 do 8-15, mają brutalny początek sezonu i są nadal totalne niezgrani. Szkoda Fultza, brak sezonu przygotowawczego, problemy z barkiem, samodzielna próba zmiany mechaniki rzutu (to było głupie, chociaż pokazuje etykę pracy) i już większość osób mówi o nim w kategorii "bust", co jest generalnie głupie - atletyzm, BBIQ, drybling i pierwszy krok są na świetnym poziomie, nadal jest dla mnie najlepszym prospectem (byłby Giles, gdyby nie jego wcześniejsze problemy ze zdrowiem). Do nowego roku powinien lepiej wyglądać, powrót do starej mechaniki rzutu trochę potrwa.

Generalnie rookie powinien być realnie oceniany po dłuższy czasie - wielu wybitnych graczy miało stosunkowo słabe pierwsze trzy lata - wcześniej to jednak głównie ocenianie potencjału.

P.S
Giannis chce już w tym sezonie MVP, w zasadzie samodzielnie wygrał mecz z Portland.

P.S.S
Dzisiaj "dzień dobrej obrony"( i druga przegrana GSW), minus to co prezentuje Phoenix, w Arizonie panuje liga letnia.

Edit:

Lol, nie zauważyłem, że napisałem brakiem zamiast barkiem xDDDDD

Edytowane przez Hendrix
Opublikowano

Dobre spotkanie, Minnesota po wszystkich zmianach wygląda dobrze na starcie sezonu. Chyba wreszcie będą playoffy. Przewinąłem sobie też mecz Pelicans - Davis i Cousins dalej kręcą numerki, ale dalej to wygląda średnio. Lakersi będą trochę śmieszni w tym sezonie, picku nie mają, ale Lonzo padding stats musi być, dzisiaj bez niego lepiej grali i mecz był do wygrania nawet (po powrocie z dalekiej podróży).

Phoenix czeka trudny sezon, jeśli ktoś tego nie ogarnie, to mogą paść rekordy, negatywne oczywiście. Bledsoe i Chandler na bank odejdą w najbliższym czasie.

 

Opublikowano

Jedyne co martwi w Minnesocie, to standardowo Coach Thibs gral pod 40 minut starterami, a tak naprawdę fizycznie to trwa jeszcze preseason.

Też mnie to martwi, ale dosłownie musi zrobić playoffy w tym sezonie, mam wrażenie, że kilku innych szkoleniowców też forsowałoby minuty na jego miejscu. Oczywiście w perspektywie czasu, to po prostu przemęczy zawodników. Poza tym rotacje Thibsa czasami dziwnie wyglądają :|

Opublikowano

Nie było faulu w ataku na zasłonie w tej ostatniej akcji? Moim zdaniem, spóźniona strasznie.

Napewno mniejszy niż faul Russela, sekundy wcześniej przy zasłonie dla Melo.

Opublikowano (edytowane)

Ben Simmons, jakie to jest dobre  :banderas:

 

https://www.youtube.com/watch?v=y7pTA72pcKk

 

 

– Jest coś w tym, że mieliśmy dziesięć dni mniej na przygotowanie – stwierdził coach Miami Heat. – Moi zawodnicy na obóz treningowy przyjechali będąc w znakomitej formie. Nagle masz sześć meczów przedsezonowych, mniej treningów i rusza sezon NBA. Nie wiem jaki procent graczy był faktycznie gotowy na intensywność, jaką uderza w Ciebie ta liga – dodał Spo.

Edytowane przez Bartg
Opublikowano

Zgadzam się. No i rookies przechodzą wszelkie oczekiwania, moje były bardzo wysokie, od początku pisałem, że to wyjątkowa klasa zawodników.  Zresztą ogólnie młodzież pokazuje pazury. Sabonis i Oladipo wyglądają rewelacyjnie w tym sezonie, Markkanen też (jedyny jasny punkt w Bullsach, imo najgorszej drużynie ligii) - jeszcze okaże się, że obydwa trade'y wszystkim wyszły na plus :v

Klasa Draftu 2018 będzie słabsza całościowo, ale pierwsza 8-ka też jest mocna i obfituje w wysokich, będzie też ostatnim losowaniem na starych zasadach. Przy trade deadline pewnie będzie duży ruch, sporo drużyn będzie szukało dodatkowych wzmocnień kosztem późniejszych picków. Wizards imo na 100% będą handlowali, Nuggets, Bucks raczej też, od sytuacji w lidze swoje decyzje podejmą Magic, Jazz, Blazers, Pelicans i Pistons. Wszystko wskazuje na jeden z najciekawszych sezonów w ostatniej dekadzie.

Opublikowano

W ogóle dzisiejsze mecze były bardzo dobre. W Orlando widać pracę Vogela, Isaac jako rookie jest absolutnie świetny, może nie wykręca numerków, ale dojrzałość bije od niego, nic nie forsuje i daje znakomitą obronę.

Simmons przy "słabszym" meczu 19/13/9/2 na 50% skuteczności, dzieciak ma finger roll jak Julius Erving ( z linii FT, z wysokim punktem wypuszczenia).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...