Skocz do zawartości

NBA


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

... Jeśli Lakers dalej będą tak grać, w tym cholernie DZIWNYM! sezonie NBA 2024/25, jeśli obrona Lakers i m.in. przeżywający którąś tam młodość z kolei LeBron będą, uśredniając, na mniej więcej takim poziomie na jakim są obecnie... to decyzja Pelinki i Bussówny o transferze Doncica do LA będzie jedną z najlepszych w historii klubu od 2018 roku, gdy pozyskano m.in. LeBrona, rok później bodaj AD i potem całą, całą resztę. Luka naprawdę jest magiczny, a w duecie z Bronkiem, japońskim skrzydłowym i pozostałą rotacją... no WoW! Nikt nie spodziewał się, że Jeziorowcy ,,zafunkcjonują" tak wybitnie. 

 

Brak opisu.

 

... I na ten moment, Zachód NBA RS 2024/25: Lakers mają ogromną szansę na utrzymanie pozycji w tabeli od 2-4 na koniec sezonu. No kierłaaa, w tym teamie jest jeszcze ta ,,chemia", której dawno nie było. Ależ tam mamy energię! 

  • beka z typa 1
Opublikowano

,,Hej, hej tu... NBA!" - RS NBA 2024/25 za półtora miesiąca będzie już tylko wspomnieniem. Ależ ten czas szybko zleciał! :banderas: I gdybym miał wybrać jedno wydarzenie, moment, chwilę etc., którą można uznać za najbardziej kluczową dla NBA, w tym również tej medialnej rozpoznawalności tej dyscypliny w tej ,,najlepszej lidze ever!" na świecie, to wybrałbym decyzję Pelinki odnośnie transferu na linii Davis - Doncic. Pozyskanie Luki do Lakers... WoW! Chyba nikt (może tylko Windhorst albo Simmons by to przewidzieli xD) by się nie spodziewał, jak baaaaardzo Doncic w Lakersach wypali, jak bardzo Słoweniec odnajdzie się we współpracy z LBJem, Ruim, Reavesem, Hayesem i innymi graczami Lakers. To aż wygląda zbyt pięknie i płynnie by było prawdziwie - ta drużyna gra z świetną chemią ,,inside"! A to już jest najważniejsze. Obrona zaczyna lepiej funkcjonować, a atak to już ,,gitarka na podwójnym gazie", mimo braków płynności gry w okolicy pomalowanego. Kurłaaa 2 miejsce na Zachodzie... No i jest doooobrze! 

 

 

obraz_2025-03-07_203905212.thumb.png.fbe4155302dbd53d1435132e62831e74.png

Opublikowano

Wymiana Butlera dobrze zrobiła Warriors. I brak Wigginsa hehe.

 

Nie ma co, nawet w tym wieku, Butler jest miażdżąco lepszym koszykarzem. Wiggins w porównaniu do niego wygląda jak drewniak nieczujący gry, mając "tylko" atletyzm, walkę, jak dobrze pójdzie rzut catch-n-shoot. Zawodnik kluczowy dla mistrzostwa 2022, ale z jakiegoś powodu wygląda jak skończony od dawna, straszne to jest. Butler może prowadzić grę, podawać, już teraz lepiej rozumie kolegów i jak ich wykorzystać, jest dużo mądrzejszy ogólnie. Warriors na pewno wrócili do świata żywych. Czy włączą się do walki o mistrza? Kerr to wyśmiał, mówiąc "na razie chcemy wejść do playoffów". No fakt, jeszcze daleka droga. Ale to prawda, że są na fali jak mało kto na Zachodzie.

 

 

Lakers coraz lepiej, i nie chodzi tylko o skilla Doncicia, choć pomaga. Ale kurde... podcaster chyba świetnie pracuje z tą ekipą. Po prostu z miesiąca na miesiąc coraz lepiej widać Lakers jako zespół. Prawie wszyscy zawodnicy poprawili się w obronie, są bardziej uważni, wchodzą w takie walki, w których są dobrzy. Hachimura, Vincent, LeBron - grają kompletnie inną defensywę, niż na początku sezonu, są autetycznie dobrzy w obronie. Cała ekipa mocno ciśnie i potrafi wyglądać jak bezbłędne w obronie czasami. Dorian jest niesamowity w obronie, ma dużo większy wpływ indywidualnie, niż Davis, serio, zostawianie wszystkiego Davisowi by poratował na koniec nie miało aż takich wyników, jak obecna zespołowa gra. Kurde, to się dzieje - 40-letni koszykarz i 40-letni podcaster prowadzą Los Angeles Lakers do walki o czołowe miejsca w NBA.

  • Lubię! 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

NBA rozkręca się... rozkręcają się te drużyny, których takiej formy obecnie bym się nie spodziewał w finiszującym niedługo RS 2024/25. O tym że są w NBA nagle przypomnieli sobie Sixers, Wizards, trochę Orlando i Detroit. Chyba zapadnę się pod siebie, gdy Jokic (chociaż teoretycznie zasłużenie - statystyki, styl gry, inteligencja boiskowa i ta genialna ,,antyateltyczność!") po raz kolejny dostanie statuetkę MVP. LBJ, czy SGA są blisko. Co do Rookiego i nagrodę dla zawodnika o najlepszych postępach co do poprzedniego sezonu - w tych kategoriach nie mam pojęcia.

 

 

W dniu 7.03.2025 o 22:17, ogqozo napisał(a):

Hachimura, Vincent, LeBron - grają kompletnie inną defensywę, niż na początku sezonu, są autetycznie dobrzy w obronie. Cała ekipa mocno ciśnie i potrafi wyglądać jak bezbłędne w obronie czasami. Dorian jest niesamowity w obronie, ma dużo większy wpływ indywidualnie, niż Davis, serio, zostawianie wszystkiego Davisowi by poratował na koniec nie miało aż takich wyników, jak obecna zespołowa gra. Kurde, to się dzieje - 40-letni koszykarz i 40-letni podcaster prowadzą Los Angeles Lakers do walki o czołowe miejsca w NBA.

 

LeBron wraca do gry za niedługo. Lakers grają świetnie w obronie, ale ogólnie fatalnie... praktycznie wygrane mecze, które niepotrzebnie przegrywają. Tej drużynie brakuje już tylko zdrowia i ostatniego składnika: centra. Albo wszystko gra ,,inside" Lakersów, tylko że problemem jest Redick, który nie może ustawić drużyny. Jeziorowcy sezon skończyć mogą nawet na drugim albo i na 6-tym miejscu w Konf. Zachodniej. 

Opublikowano

Lakers odpoczywają, ale za to przegrywają. Trzon zawodników Jeziorowców ,,niby miał wolne", a Bucks z tego skorzystali. Luka gra lepiej - fizycznie też wygląda na bardziej ożywionego, a te jego podania przez każdą możliwą przekątną boiska - no perełka! A co wyprawia obrona?! Łej, sporo robi dla niej Finney-Smith, przy którym nawet LBJ odżył... Patrząc się na to jak grają Jeziorowcy z Finneyem w składzie, odnoszę wrażenie, że... ten niedawno pozyskany gracz daje Lakersom jakiegoś motywacyjnego kopa - on jest tak aktywny, tak ruchliwy na parkiecie... FS jest praktycznie wszędzie, no i te soczyste tróje jak trafia! Perła! LBJ wróci, Rui, reszta się podkuruje i mamy ekipę na finał Konf. Zachodniej w tegorocznych PO w NBA! Ha! Jest to całkiem możliwe. Niech Redick ,,robi z nimi co chce", ustawia ich tak jak ustawia, a team LAL będzie na sporym gazie na Play-Offy. Z jedynych minusów ostatnich dni rozgrywek w RS NBA 2024/25, to kontuzja okolic biodra Stepha Curry'ego, także fatalna passa Knicksów, i ten ich pechowy Brunson. Zobaczymy... :P 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...