wet_willy 2 166 Opublikowano 7 stycznia 2015 Opublikowano 7 stycznia 2015 Kowal o Detroit już pisałem ze po wycięciu raka są już 5:0 a sorry już 6:0 bo nawet Spurs w nocy obciagneli Cytuj
Bartg 5 530 Opublikowano 7 stycznia 2015 Opublikowano 7 stycznia 2015 76ers fajnie bronią, widziałem kilka kwart na zasadzie "dobra tu timeout to przelącze" - duzo atletyzmu, bloki McDanielsa, niezla obrona Noela, MCW też dobrze broni jedynki. No ale teraz to zmartwienie dla Sixers odkad spadli na 2 miejsce od konca w NBA, bo Knicks dla odmiany nie bronili nie atakowali, a jeszcze zabrali im najlepszego obwodowego obronce. Cytuj
boston_luke 193 Opublikowano 7 stycznia 2015 Opublikowano 7 stycznia 2015 Atlanta O_O WTF? a co powiesz o Detroit? to jest szoker jak odejście jednego gościa może tak odmienić drużynę. Andre Drummond w końcu wygląda na gracza na jakiego się zapowiadał i przychodzi na ratunek mojej drużynie w fantasy:) trzeba updateować głosowanie na ASG.a wracając do Atlanty to oby tylko zdrowie dopisała a będzie bardzo ciekawie w play-offs. koniec końców może się okazać, że nie taki ten wschód słaby jak go malują. olewam 76ers ale zdziwiło mnie ogór to co o nich napisałeś bo zazwyczaj młode drużyny lepiej sobie radzą z atakiem niż z obroną bo tutaj zazwyczaj wystarczy dużo biegać, znaleść kogoś kto ma tego dnia gorącą rękę i już jest + kilka pkt. do dobrej obrony to potrzeba jednak trochę więcej, bo komunikacja i koncentracja muszą być przez pełne 24 sek. a ze smarkaczami różnie to bywa. muszę w końcu zobaczyć jakiś ich mecz. Widziałem ten mecz i moim zdaniem (przyznaję że jestem bardzo subiektywny) najważniejsza była 3cia kwarta meczu Hawks Clips. Teauge sprowokowal CP3 i dzięki temu Paul dostał szybkie faule i grzal ławę. Poza tym dobra skuteczność z dystansu Hawks (nie tylko Korvera, ale także Horforda, Antica i Millsapa, przy braku skuteczności Clips. Można się kłócić ze z powodu dobrej obrony Hawks, ale moim zdaniem Clips grali nie swoją pile, ale ich i tyle. Moim zdaniem Hawks w PO powalczą (atak mają super, obronę niezłą), ale myślę że i tak dostaną w ciry od Bulls w finale konferencji (nieważne czy będzie Drose) bo Bulls za dobrze bronią (a to się w PO najbardziej liczy) - no chyba ze Tim zajedzie ich w sezonie. A na zachodzie i tak najbardziej boje się (oprócz Spurs oczywiście) Grizzlies i ich grit and grind Moim zdaniem Gsw i Por nie poradzą sobie w PO. Cytuj
ogqozo 6 578 Opublikowano 7 stycznia 2015 Opublikowano 7 stycznia 2015 (edytowane) Playoffy zapowiadają się fascynująco, bo naprawdę nie wiadomo, kogo na co stać. Dwóch stosunkowo największych "pewniaków" widziano w Spurs i OKC, na razie obie ekipy mają średnie wyniki, tak jak pisałem - trzeba zobaczyć ostatni mecz GSW-OKC, żeby zczaić różnicę klas. Oczywiście, jest kwestia zdrowa, choć Warriors też grają ciągle bez Boguta, a to nie byle strata. No więc tak... Bulls za dobrze bronią? Nie jedźmy na opinii z zeszłych lat - w tym sezonie Bulls są niżej w rankingu defensywnym, niż ofensywnym! Z kolei Atlanta, jeśli wyciąć kilka pierwszych meczów, ma drugą obronę w lidze! Ludzie trzymają się starych opinii i uważają, że GSW, Portland czy Atlanta nie bronią za dobrze - ale przeczy temu zimny fakt, czyli że tracą najmniej punktów. Niedoceniany w Atlancie wydaje się zwłaszcza Jeff Teague, z którym na parkiecie Hawks są rewelacyjnie skuteczni po obu stronach. Ale to zrozumiałe - nie wiadomo czasem, czy Teague jest pierwszą, czy piątą opcją w zespole. Poza tym, ludzie zapominają o ławce, która jednak stanowi sporą część gry w sezonie regularnym, a tam Hawks mają ekspertów, których bardzo dobrze wykorzystują do postawienia hardej obrony, jak Pero Antić i Tabo Sefolosha. Bulls? Przyjście Pau Gasola czy Aarona Brooksa, a także większa rola Butlera, zmieniły mocno oblicze tej ekipy. Na razie ciągle się uczą nowych sposobów gry, choć na pewno mają potencjał na wygranie Wschodu. Trudno prorokować z tego, co widzimy, ale największe szanse na "zawód" w playoffach tradycyjnie mają ekipy zbyt jednowymiarowe, bez niezawodnych opcji w ataku i obronie. Toronto (nawet z DeRozanem), Dallas (nawet z Rondo), Rockets to przykłady. Przyjście Josha Smitha na razie im wiele nie zmieniło, zobaczymy co będzie, jak wróci Terrence Jones. Statystycznie patrząc, Rockets brakuje choćby tych kilku punktów, które by mieli, gdyby faulowano nie Dwighta Howarda, a kogoś, kto umie rzucać wolne. Akcje na 1 lub 0 punktów nie są już modne. Przejrzałem statystyki Diona Waitersa. O Boże, koleś faktycznie był słaby. Cavs dali radę, że dostali Imana Shumperta za niego. Shumpert, kto wie, może poprawi tę koszmarną obronę choć trochę, a w ataku, no cóż, trudno być gorszym od Waitersa, który trafiał 26% trójek. Oczywiście, obecnie każda ekipa pragnie graczy 3-and-D, ale Cavs, ciągle statyczni w obronie, niewykorzystujący w ogóle możliwości Love'a blisko kosza, za to rozstawiający strzelców wokół pick-n-rolli LeBrona, naprawdę nie potrzebują niczego więcej, niż kogoś, kto złapie piłkę i będzie trafiał więcej, niż 25% trójek, a energię będzie zużywał głównie w obronie. Waiter był skuteczny tylko pod koszem, ale w ekipie z LeBronem, Love'em i Kyrie'm, 54% spod kosza nie grzeje. Choćby Kyrie trafia 60%, z czego większość sam sobie kreuje. Waiters w większości te rzuty miał łatwe z podań. Podobnie z trójkami - Waiters trafiał 27% trójek "wide open", czyli bez obrońcy w zasiegu 2 metrów! W zeszłym sezonie było lepiej, ale nadal nie dobrze - nie jest to gracz, który umiałby to robić. Może w OKC będzie miał inną rolę i do czegoś się przyda! Niezła wymiana dla Cavs kosztem czyszczenia listy płac w Knicks, ale nie zrobi z nich kandydata do tytułu. Nawet jeśli JR Smith wróci do strzeleckiej formy, nie widać nadal zaczątków obrony pod koszem, LeBron wydaje się stary, z tych wszystkich Edytowane 7 stycznia 2015 przez ogqozo Cytuj
Bartg 5 530 Opublikowano 7 stycznia 2015 Opublikowano 7 stycznia 2015 OKC chyba szykuja sie wolna agenture Reggiego Jacksona za pomoca Waitersa, wyczuwajac casus Hardena. Teksty Duranta, ze Waiters bedzie czul sie u nich potrzebny moze go zmotywuja, chociaz szczerze jakos tego nie widze. W Cleveland natomiast chyba lekka panika - plotki, że James moze odejsc, bo Cavs ida donikad troche, do tego najdluzsza od lat przerwa w grze potwierdzajaca przemijajacy prime Lebrona, slabiutka gra Love'a. Desperacko chca wyciagnac Mozgowa z Denver, ale 1) nie bardzo maja za co 2) nie bardzo Nuggets chca. Pewnie skonczy sie na wzieciu z listy waiver Dalamberta. Ja Cleveland wieszcze porazke w 2 rundzie z Bulls/Wizards/Hawks. Cytuj
ogqozo 6 578 Opublikowano 7 stycznia 2015 Opublikowano 7 stycznia 2015 (edytowane) Love nie gra tak źle. W ostatnich 3 meczach bez LeBrona: 28 pkt. na mecz, 52% z gry, 41% trójek. Nie wykorzystuje się w pełni jego możliwości, gdy jest LeBron i Kyrie obok, ale tego trzeba się było spodziewać. Nadal, Love ma skuteczność EFG w okolicach 50% spod kosza, z półdystansu i zza linii, co mówi wszystko o jego przydatności. Ogląda się go okropnie w obronie, ale to samo można powiedzieć o całej reszcie ekipy. Od początku złożenia tej "wielkiej trójki" było wiadomo, że brakuje kogoś do bronienia pod koszem i nic się tu nie zmienia - Varejao przed kontuzją także był w tym beznadziejny, a mówimy o graczu niedawno podpisanym na 10 mln rocznie do lata 2017. Love umie różne rzeczy, ale akurat tego nie, jest graczem innego typu, i chyba wszyscy to wiedzieli od lat. Można gdybać, czy się nauczy - rozmiar ma - ale to zajmie czas. "Wielka trójka" nie jest wielkim problemem, moim zdaniem spisuje się dobrze - nie AŻ TAK dobrze, żeby nadrobić brak całej reszty ekipy, ale trzeba się było spodziewać właśnie takiej, bardzo dobrej postawy. Sęk w tym, że reszta uzupełnień, poza Shawnem Marionem, zawodzi. James Jones, Mike Miller czy Brandan Haywood nie nadają się jednak na ten moment do gry, co oczywiście nie jest wielkim szokiem. Dla Cavs prawdziwy cios to ten (załatwiony po koleżeńsku przez LeBrona) ogromny kontrakt Varejao, który nawet grając był słabym punktem. Mimo wszelkich problemów, ustawienie Kyrie-Marion-LeBron-Love-Tristan zdobywało na 100 akcji 123 pkt., a traciło 95! To poza zasięgiem każdego pełnego zespołu w lidze. Co więcej - to drugie najlepsze ustawienie w całej lidze z tych, które zagrały ponad 100 minut, za piątką OKC z Adamsem i Robersonem. Lepsze za to od wyjściowej piątki Golden State. Ludzie przed sezonem obstawiali Cavs jako czołówkę ligi właśnie dlatego - często myśli się tylko o piątce, dodaje się umiejętności zawodników, za to rzadziej się wgłębia we wszystko, co ma wpływ na wynik przez 48 minut. Nota bene, takie same ustawienie z Varejao zamiast Tristanem? Odpowiednio 107-104. Jedynym graczem, którego da się tam wymienić, jest chyba Marion - można go wymienić na Dellavedovę i dalej jest zabójcza skuteczność, ale zmień kogokolwiek innego i będzie słabo. To jest pierwsze ich uzupełnienie w trakcie sezonu - tak jak mówię, ekipa z wielkim potencjałem, bo z tzw. rdzeniem (podstawowi gracze) będącym wśród najlepszych w lidze. Uzupełnienia jednak łatwiej znaleźć, niż kluczowych graczy - choć nie mówię, że łatwo. Skoro ustawienie z Marionem i Dallavedovą działało świetnie, a reszta słabo, dziwi mnie nabycie akurat takich graczy. Wszyscy się spodziewali centra do bronienia pod koszem, ale skoro wyrwali tylko Shumperta i JR Smitha, to pewnie znaczy, że centra się nie dało. Edytowane 7 stycznia 2015 przez ogqozo Cytuj
Hendrix 2 731 Opublikowano 7 stycznia 2015 Opublikowano 7 stycznia 2015 Człowiek na dwa tygodnia wyjeżdża, a tu tyle ciekawych rzeczy, nie mogłem specjalnie nic oglądać i dopiero na szybko nadrabiam najciekawsze meczeRzeczywiście te playoffy zapowiadają się pasjonująco, po raz pierwszy od dawna wyścig o MVP też nie będzie nudny. No i wschód jakoś daje radę Cytuj
Bartg 5 530 Opublikowano 7 stycznia 2015 Opublikowano 7 stycznia 2015 (edytowane) Fajny montaż zagrywek po timeoutach na Korvera, małe San Antonio już nie takie małe. https://www.youtube.com/watch?v=ZnN9Rt33BXs&feature=youtu.be Tymczasem cavs kontratakuja z Lebronem na GMie w czasie kontuzji @Adrian Wojnarowski Cleveland has agreed to a deal in prin(nene)le to acquire Denver center Timofey Mogzgov for two first-round picks, league source tells Yahoo. Edytowane 7 stycznia 2015 przez Bartg Cytuj
Bartg 5 530 Opublikowano 9 stycznia 2015 Opublikowano 9 stycznia 2015 https://www.youtube.com/watch?v=8_4O_TUVb8A Cytuj
Bartg 5 530 Opublikowano 9 stycznia 2015 Opublikowano 9 stycznia 2015 Kolejne deale w drodze - Jeff Green do Grizzlies, Ty Prince + pick w 1 rundzie do C's - Brendan Wright (ten co miał być ważnym ogniwem C's) do Pheonix za pick w 1 rundzie i kaktusa If Green deal is finalized tonight, Boston GM Danny Ainge will potentially have 11 first-round picks over the next four years. Widać da się powymieniać i dostać więcej niż 129 picków w 2 rundzie Cytuj
balon 5 379 Opublikowano 9 stycznia 2015 Opublikowano 9 stycznia 2015 No jak Zbo wróci Grizz będzie miało niezły składzik. To co Lee czy Allen na ławe pöjdzie? Cytuj
Bartg 5 530 Opublikowano 9 stycznia 2015 Opublikowano 9 stycznia 2015 Stawiałbym, że Lee, ostatnio gra słabo, a Allen to ich czołowy obwodowy obrońca ew na SF. Cytuj
balon 5 379 Opublikowano 9 stycznia 2015 Opublikowano 9 stycznia 2015 No rejczel tak, a jeszcze biorąc pid uwagę, że Zielony to średni brońca to tym badziej Tony aka wściekły pies się nada. Cytuj
Bartg 5 530 Opublikowano 10 stycznia 2015 Opublikowano 10 stycznia 2015 Trevor Booker wygrał Shaqtin i wszelkie podsumowania na najdziwniejszy rzut roku (nawet Asika samoboj) https://www.youtube.com/watch?v=lCIAgDLRDgY Cytuj
23kowal 55 Opublikowano 10 stycznia 2015 Opublikowano 10 stycznia 2015 Jpr fish to hóy nie trener. Calderon 3/12 i 2 asysty, prigioni same zera w 4:16min... prędzej nauczą świnie latać niż knicks zaczną grać trójkąty. Cytuj
Bartg 5 530 Opublikowano 10 stycznia 2015 Opublikowano 10 stycznia 2015 No niestety wyglada to strasznie, w pewnym momencie przegrywali 38:83 Jak dla mnie poza czyszczeniem salary specjalnie Knicks pozbywaja sie graczy, zeby Fisher nie byl pod taka presja, teraz zawsze moze pow ze nie ma kim grac :potter: Ale w takim systemie nawet jakby postawic Jamesa i Love'a to by nie za wiele wyszło. Cytuj
Hendrix 2 731 Opublikowano 12 stycznia 2015 Opublikowano 12 stycznia 2015 (edytowane) Atlanta w takim gazie, że jeśli nic przykrego się nie wydarzy, to chyba są szanse na finał konferencji. "Buldożer" prawie jak nowy "Pop", dzielenie się piłką, rozrysowanie schematów, gra obronna. Główny kandydat do CoTY jak na razie.Edit:No i dwie moje "ulubione" organizacje ostatnich lat ładnie idą. Cavsom i NYK kibicuję w trzymaniu swoich serii. Tak trzymać ! Nagrodę MOP jak zawsze dla wspaniałego i jedynego w swoim rodzaju Kyrie "PassMachine" Irvinga". Chociaż Kevin NoLove Defence plasuje się tuż za nim i walka o to zaszczytne miano będzie trwała do samego końca. Zresztą do tego grona doszedł J.R Smith, więc ogląda się to wspaniale.Magiczne Trójkąty z Nowego Jorku potwierdzają, że geometria jest idealna do tankowania. Sam Hinke rwie sobie włosy z głowy. Nowy York idzie po Nr.1. Chociaż wielbiciele Splinter Cell pochodzący z Filadelfii, pragną wierzyć, że tajemnicze zniknięcie agenta AK47 ma coś wspólnego z D-day, infiltracja siedzib generała Silvera, ma skutkować szczęśliwym losowaniem. P.SMożecie wybaczyć ton wpisu, ale akurat oglądałem meczy moich "faworytów" Edytowane 12 stycznia 2015 przez Hendrix Cytuj
Bartg 5 530 Opublikowano 12 stycznia 2015 Opublikowano 12 stycznia 2015 Może jednak Kevin Love nie jest maxplayerem, bo w meczach bez Jamesa czy nawet Irvinga nie robił linijek jak w Minnesocie typu 40/20. Na tym etapie sezonu upór Warriors żeby nie wymieniać Thompsona na Love'a wydaje się ruchem absolutnie genialnym, ale czy tak będzie zobaczymy latem po sezonie. Cytuj
23kowal 55 Opublikowano 13 stycznia 2015 Opublikowano 13 stycznia 2015 takie rzeczy to raczej za kilka lat będzie można oceniać a nie po jednym sezonie. Cytuj
wet_willy 2 166 Opublikowano 13 stycznia 2015 Opublikowano 13 stycznia 2015 Gracze tego formatu powinni być zgrani i robić swoje w drużynie maks w połowie sezonu Cytuj
23kowal 55 Opublikowano 14 stycznia 2015 Opublikowano 14 stycznia 2015 nie do końca się z tym zgodzę. bardzo dużo zależy od systemu w jakim grają i trenera. chemia też nie zawsze jest od razu. a wiadomo, że najlepiej atmosferę w drużynie budują zwycięstwa. nie sądzę, żeby z Blattem za kółkiem udało im się coś zwojować, na zmiany się nie zapowiada a na koniec sezonu może już tej drużyny nie być w takim składzie i pewnie nigdy się nie dowiemy jaki miała potencjał. Cytuj
Jerome 1 181 Opublikowano 14 stycznia 2015 Opublikowano 14 stycznia 2015 Mam pytanko. Mógłby ktoś podać jeszcze raz linka do strony gdzie w hd można skróty meczy NBA oglądać na telefonie? W pracy by się przydało. Z gory dzięki. Cytuj
adasiulko 201 Opublikowano 14 stycznia 2015 Opublikowano 14 stycznia 2015 http://www.nbafullreplay.com/ Cytuj
Hendrix 2 731 Opublikowano 16 stycznia 2015 Opublikowano 16 stycznia 2015 Ech, aż przykro było oglądać to spotkanie w Londynie, to nie była dobra reklama ligi. Chociaż z drugiej strony, liczba zer przy graczach NYK była całkiem zabawna xD Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.