Skocz do zawartości

NBA


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

no joe johnson gra o wieeeeele lepiej niż w phx. o quentinie to nie można nic na dobrą sprawę powiedzieć, bo złapał nadwagę, ale nie wiadomo jakby grał, gdyby nie trafił do knicks, gdzie przez nieudolność isiah thomasa w roli coacha wszyscy zawodnicy grają beznadziejnie. nikt zresztą nie mówi, ze richardson to ktoś więcej niż koleś z w miare dobrze ułożonym rzutem ;]

 

znakomita gra nowego orleanu opiera się w dużej mierze na chrisie paulu, ale to napewno nie wyłącznie jego zasługa. weźmy chociażby brak stojakovica przez kontuzje w poprzednim sezonie i jego obecność w tegorocznych rozgrywkach - liczba wygranych meczy jest zupełnie inna. ale to też oczywiście nie sam stojakovic czy paul czy nawet chandler albo west - oni wszyscy bez trudu znalezliby sobie miejsce w pierwszej piątce każdego zespołu w lidze. ich talent - mam na myśli całą drużyne, nie tych konkretnych zawodników - w połączeniu z zapier,dolem jaki jest u byronna scotta oraz jego umiejętnościami w kierowaniu rozgrywającymi i dobrą atmosferą jaka panuje teraz w nowym orleanie, sprzyjającej budowaniu czegoś nowego, to wszystko sie sklada na wyniki jakie NO osiagnal w sezonie zasadniczym.

 

a co dalej, zobaczymy. pewnie wyjdzie brak doświadczenia w PO, ale życze im jak najlepiej w tym sezonie.

Opublikowano

Sixers grali pod sam koniec sezonu dość słabo i nikt nie dawał im szans z Detroit. "Tłoki" to kandydat na mistrza. 76ers pewnie i tak odpadną, ale nieco stracha przy tym będzie.

 

Co do Hornets, to cóż - taka moja opinia. Dopóki CP3 gra słabo, to Hornets są bezradni, nawet walcząc u siebie z Mavericks. Jak Paul gra na swoim poziomie, miażdżą ich. Takie są moje wnioski. West dobrze uzupełnia Paula, Peja czasem rzuci trójkę, ale samodzielnie ci zawodnicy są niewiele warci. Moje wrażenie po całym sezonie jest takie, że podobnej klasy partnerów, co Paul w Hornets, ma chociażby Calderon w Raptors. CP3 ciągnie tą drużynę sam.

Opublikowano (edytowane)

to dlaczego raptors nie wygrali tylu meczy co hornets? calderon wcale dużo gorszym rozgrywającym od chrisa paula nie jest. a prawda jest taka, że prawie każda drużyna gra słabo, jak rozgrywającemu nie idzie, chyba, ze maja inny system, albo jak słabą formę ma najlepszy zawodnik, a tutaj akurat te dwa wypadki się pokrywają.

 

to co ty piszesz, to jak twierdzenie, ze nie byloby kiedys shaq'a bez penny'ego, nie byloby malone'a bez stocktona, laimbeera i dumarsa bez thomasa, a z nieco blizszej historii nowitzkiego bez nasha albo rasheeda i ripa i tayshauna bez billupsa. nigdy nie bylo zawodnika, ktory sam by pociagnal druzyne do blisko 60 zwyciestw, nawet jordan tego nie zrobil.

 

kto twoim (waszym) zdaniem mvp powinien dostac?

Edytowane przez Blok
Opublikowano
to dlaczego raptors nie wygrali tylu meczy co hornets? calderon wcale dużo gorszym rozgrywającym od chrisa paula nie jest.

No właśnie jest, taka jest puenta mojego tekstu. Takie jest moje zdanie.

 

nigdy nie bylo zawodnika, ktory sam by pociagnal druzyne do blisko 60 zwyciestw, nawet jordan tego nie zrobil.

Ale właśnie Paul prawie sam ciągnie tę drużynę. To jest właśnie powód, by go podziwiać.

 

Mam nadzieję, że w końcu ktoś tam zobaczy, że bez Bryanta to Lakers byliby chłopcami do bicia dla wszystkich zespołów i w tym sezonie uhonoruje go statuetką MVP

W ostatnich kilku sezonach (po odejściu Shaqa) Lakers mieli w składzie Kobe'ego i... byli chłopcami do bicia. W pierwszym meczu play-off Lakers wygrali głównie dzięki Odomowi i Gasolowi.

 

kto twoim (waszym) zdaniem mvp powinien dostac?

Chris Paul, z powodów wymienionych powyżej.

 

A tak w ogóle. LeBron dzisiaj znowu zarządził i nie wygląda na to, by Wizards mieli jeszcze szanse na awans. Podobnie Rockets, którzy w fatalnym stylu dwa razy ulegli u siebie Jazz. T-Mac chyba po raz siódmy odpadnie w pierwszej rundzie play-offów.

Opublikowano (edytowane)
MVP? Byle nie Lebron ;] Mam nadzieję, że w końcu ktoś tam zobaczy, że bez Bryanta to Lakers byliby chłopcami do bicia dla wszystkich zespołów i w tym sezonie uhonoruje go statuetką MVP ;]

 

ja sam nie wiem, w sumie bezpośrednia rywalizacja między cp3 a kobe przemawia za tym drugim, bo skoro bilans zwyciestw maja ten sam, to raczej tez bym optowal za tym, zeby to bryant dostal mvp - chris paul jeszcze bedzie mial duuuuuuuuzo swoich momentow ;]

 

mimo wszystko w tym sezonie nie mozna powiedziec, ze to jest druzyna samego tylko bryanta, jak dla mnie to na papierze w pelnym skladzie sa nawet lepsi od celtics - to zasluga jacksa i jego staffu trenerskiego. najlepsza lawka w lidze plus niesamowity - ale jeszcze niepoznany - potencjal pierwszej piątki naprawde moga ich daleko zaprowadzic w tym sezonie.

 

teraz model druzyny w koszykowce jest taki, ze nie wystarczy miec jednego wybitnego albo pieciu dobrych zawodnikow, zeby cos znaczyc, musi grac cala druzyna lacznie z lawka - co widac w przypadku LA, NO, Houston, San Antonio, Detroit itd (czolowka w europie tez tak gra), a czego zaprzeczeniem jest takie np. cleveland - przynajmniej jeśli chodzi o sezon zasadniczy, bo w playoffach jeden kozak może się bardzo przydać.

 

a w czym jest jose calderon gorszym rozgyrwajacym od chrisa paula? ma najlepszy wskaźnik asyst do strat w nba, lepsze wskaźniki celności niż paul, zdobywa mniej punktów i ma nieco mniej zbiórek - ale rozmawiamy tu o rozgrywającym a nie o rzucającym obrońcy.

ty jednak napiszesz, że to twoje zdanie i tak w koło macieju będziemy sobie odpisywać, także już nie ma co nad tym debatować ;]

Edytowane przez Blok
Opublikowano
W ostatnich kilku sezonach (po odejściu Shaqa) Lakers mieli w składzie Kobe'ego i... byli chłopcami do bicia. W pierwszym meczu play-off Lakers wygrali głównie dzięki Odomowi i Gasolowi.

Gdyby nie Kobe po odejściu Shaqa to Lakers spadliby na dno tak jak Heat w tym sezonie ;]

 

A właśnie, w sprawie Odoma. Dlaczego ten koleś jeszcze ani razu nie dostał żadnej nagrody? To co wyprawia w Lakers zasługuje na podziw. IMHO Defensive playera mógłby dostać.

 

chris paul jeszcze bedzie mial duuuuuuuuzo swoich momentow ;]

To samo tyczy się Lebrona dlatego uważam, że uhonorować trzeba weteranów ligi, a nie młodzików na początku ich kariery ;]

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Tyle, że Bryant jeszcze MVP nigdy nie dostał i nie dostałby, a za całokształt zasłużył.

Szkoda mi jest Wade'a, Steve nie zasłużył na 2 MVP z rzędu.

Opublikowano

No to za całokształt dostał ;]

 

Ej, to co się teraz dzieje to jest jakaś farsa o_O Lakers, Boston i Hornets prowadzili 2:0, robili przeciwnika jak chcieli i wygrywali bez problemów. Obecny stan rywalizacji 2:2. Czyżby 3 zespoły miały powtórzyć ubiegłoroczny wyczyn Brona i Cavs gdzie przy stanie 2:0 odrobili straty i awansowali do następnej rundy? o_O

Opublikowano

Najzabawniejsze jest to ze LaBron moze sam opier-dolic WIELKI w tym sezonie Boston xDDD ... i kto jest najlepszym graczem ligi ?? no pytam sie jeszcze raz az to sami przyznacie xDD

 

Kobe gratuluje MVP na ktore nie zaslugujesz ... przynajmniej w tym sezonie ( za caloksztalt i poprzednie sezony owszem )

Opublikowano

Ukyo, ja także uważam, że LBJ jest najlepszym graczem ligi, ale posłuchaj... Kobe to wielki gracz jest, może troche zbyt samolubny (czasami), ale wielki, i mu się należy te chociaż jeden tytuł MVP, a LeBron będzie już tylko lepszy (no do określonego momentu oczywiście), i już w przyszłych sezonach to On, albo CP, albo inny Howard dostanie ten tytuł, już nie będzie miejsca dla Bryanta..., i dlatego właśnie teraz, kiedy tę decyzje można jakoś wytłumaczyć Kobe został MVP ligi, to dobrze.

Opublikowano

Trudno mi się zgodzić ze stwierdzeniem, że Lakers czy Celtics "robili przeciwników bez problemów". Te pary są po prostu tak wyrównane, że przewaga własnego parkietu wiele zmienia. I Utah, i Cavs zagrali u siebie świetnie, bo to zespoły ze znakomitą publiką. Myślę, że ich szanse na awans są spore - ogromne znaczenie będą miały mecze nr 5, rozgrywane dzisiaj i jutro.

 

Mało brakowało, a obecnie byłoby 2-2 w każdej serii, bo przecież Orlando przegrało swój 4. mecz w ostatnich sekundach, jednym punktem. Jednak po takim ciosie chyba się zespół Gortata nie podniesie. Jednak to i tak zaskoczenie pozytywne, że Polak w tych play-offach regularnie grywa i nie zalicza samych zer w statystykach.

Opublikowano

No jakby nie patrzeć Lakersi rozbili Denver gładko 4-0, a Celtics też jakichś strasznych problemów w pierwszych dwóch meczach z Cavs problemów nie mieli (no chyba, że akurat, któryś z wielkiej trójcy miał problemy z faulami). W sumie mniejsza z tym. Mam nadzieję, że Jazz utrą Lakersom nosa, a Booz mimo, że nie darzę go wielką sympatią po tej ucieczce z Clevland pokaże na co go stać.

Opublikowano

A ja liczę na Boston. Wiadomo, że to przegrywacze są, ale mam nadzieję, że się dziś zepną i dostaną się do finału. Cała trójca sobie zasłużyła na zwycięstwo, zwłaszcza Garnett, dodatkowo to ostatni dzwonek, bo niedługo i zaczną odchodzić na emeryturę, tak myślę, że już w następnym sezonie będzie

im cięzko.

Może T'volves po dobrym drafcie pokażą co potrafią, w końcu jest Foye - wielki talent, często kontuzjowany, Mccants się wyreguluje, Jefferson to wiadomo i

może Beasleya dostaną lub Mayo :).

Co do Chicago to na jakiś wielki draft nie liczę, wystarczy, że każdy z nich będzie grał na poziomie z przed roku i play-offy gwarantowane. Szczególnie liczę na Bena Gordona i Hinricha, bo ten ostatni to w ostatnich meczach się nie popisywał.

 

 

Opublikowano

Play-offy zapowiadały się niesamowicie i że niby każdy może wygrać, a na razie mamy ewenement - ciągle wygrywają zespoły rozstawione. A dzisiaj i jutro decydujące mecze w dwóch kapitalnych parach, gdzie jest obecnie 3-3.

 

Celtics-Cavaliers (dzisiaj o 21.30) to starcie dwóch zespołów, które muszą wygrać. Celtics muszą wygrać, bo po całym hype'ie na ich wielką moc nie ma po prostu możliwości, żeby odpadli w półfinale konferencji. Jeśli dziś zwyciężą u siebie, to dalej nie będzie argument, że potrafią wygrać Wschód, ale jeśli poniosą porażkę - będzie to dowód na ich kiepskość. Z kolei Cavs muszą wygrać, bo LeBron James musi udowodnić, że jest najlepszym koszykarzem świata. Na razie, przez 6 meczów, Celtowie ciągle są skupieni na kryciu LeBrona, co daje dobre rezultaty - fatalna skuteczność Jamesa i wielka ilość strat. James z meczu na mecz coraz lepiej radzi sobie z penetrowaniem defensywy Celtics (ostatnio 32 punkty). Pytanie, czy dzisiaj jest w stanie zrobić to, co zrobił rok temu w starciu z Pistons, czyli zagrać na poziomie boskim, bezbłędnym, i samodzielnie wygrać mecz. Wszyscy na to czekają. Jego na to stać. A jeśli tego nie zrobi, to znowu cały sezon jego wyczynów pójdzie w błoto, bo pozostali Cavsi sami sobie z Celtics na pewno nie poradzą.

 

Hornets-Spurs (jutro, 2.30) warto oglądać choćby dlatego, że rzadko można zobaczyć, jak odpadają Spurs. To jest drużyna, która idealnie pasuje do play-offów. Potrafi wygrywać wtedy, kiedy trzeba. Kiedy w 6 meczu musieli wygrać - wykazali się niesamowitym cwaniactwem (wymuszanie fauli ofensywnych na próbujących szybko odrobić Hornets) i z pomocą sędziów przedłużyli serię do meczu 7. Robert Horry "przypadkiem" staranował Davida Westa, czyli jednego z kluczowych graczy Hornets. West jest kontuzjowany i nie wiadomo, czy zagra. Przypomina to nieco pamiętny "trick" z zeszłorocznej serii Suns-Spurs, w której dwóch graczy Suns wyeliminowano, bo wstali z ławki podczas bójki. Jednak Hornets mają argumenty, by pobić mistrza. Po pierwsze, w play-offach wygrali na razie wszystkie mecze u siebie. Po drugie, Chris Paul. Najlepszy zawodnik tegorocznych play-offów. Niemal własnoręcznie pobił w pierwszej serii doświadczonych Mavericks, choć ci byli faworytami. Spurs nieco lepiej sobie radzą z blokowaniem ofensywnego polotu CP3, ale znów - on musi dzisiaj dać z siebie wszystko, bo inaczej zostaje mu tylko 5 miesięcy urlopu.

 

Będzie walka na noże w obu parach. Radzę nie przegapić.

  • Minusik 2
Opublikowano
Oby Hornetsi wygrali, nie trawie Spursow i ich defensywnego stylu gry.

 

Wierzysz w to? Spurs to weterani Play-Off'ów, fakt Hornets grają bardzo dobrze, ale nie sądze, żeby sobie poradzili z Duncanem i Parkerem.

 

 

Opublikowano

No i niestety Pierce walnol 41 pts i Boston gra dalej pozatym jak sie ma KG i innych graczy ktorzy grac potrafia to niestety tak sie to musialo skonczyc wielka szkoda bo James zagral przeswietnie zaliczajac 45 pts ehhhh Orlando za burta Cavs juz nie graja kibicuje Bostonowi mam nadzieje ze rozniosa Detroit

 

Boston Celtics - Cleveland Cavaliers 97:92 (18:13, 32:27, 23:28, 24:24)

 

Celtics: Paul Pierce 41, Kevin Garnett 13, P.J. Brown 10, Kendrick Perkins 8, Rajon Rondo 8, James Posey 5, Ray Allen 4, Eddie House 4, Leon Powe 4

 

Cavaliers: LeBron James 45, Delonte West 15, Zydrunas Ilgauskas 8, Sasha Pavlovic 7, Joe Smith 6, Anderson Varejao 5, Damon Jones 3, Ben Wallace 3

Co sie stalo z Benem Wallecem toz to byl swietny gracz i jeden z najbardziej obiecujacych Centrow Ligi o_O ??

Opublikowano

Tak James zagrał bardzo dobrze, choć nie wyśmienicie, na początku grał sam, miał małą skuteczność, praktycznie taka sytuacja utrzymała się do końca drugiej kwarty. W 3 się obudził i zaczął grać jak należy, ze wszystkimi, Litwin zaczął trafiać, Jones (jak sam uważa najlepszy strzelec)(1-3) i w dodatku raz nie trafił trójki z czystej pozycji, nie wspominając o Szczerbiaku, który swoje sytuacje powinienen wykorzystać, wtedy przynajmniej wygraliby.

Ja w sumie jestem zadowolony, wygrał kto powinienen, ten na którego stawiałem. Cieszy mnie to co pokazał Pierce, który grając wiele lat w Bostonie pokazał, że jest prawdziwym liderem i muszą w czwórkę wygrać NBA. Należy dodać kilka słów o Allenie. Wiadomo, że gra pod inne gwiazdy, jest swojego rodzaju dodatkiem, który ma rzucać, kiedy ma okazję, a w dzisiejszym meczu tego nie zrobił, podobnie jak w całych play-offach. Jeżeli ten super strzelec się nie rozbudzi, to szanse Bostonu zmaleją, ale zna on swoją wartość i się przygotuję.

Opublikowano (edytowane)
Co sie stalo z Benem Wallecem toz to byl swietny gracz i jeden z najbardziej obiecujacych Centrow Ligi o_O ??

Podobno stracił całkowicie motywację do gry. Bulls już od jakiegoś czasu próbowali się go pozbyć bo podobno grał całkowicie na odwal się i psuł atmosferę w drużynie. Trafił do Cavs gdzie podobno miał przeżyć odrodzenie przy Bronie, ale co z tego wyszło to widać. Do tej pory pamiętam filmiki jak Ben rzucał za trzy i trafiał, a to co zostało z niego teraz to szkoda gadać...

 

Wierzysz w to? Spurs to weterani Play-Off'ów, fakt Hornets grają bardzo dobrze, ale nie sądze, żeby sobie poradzili z Duncanem i Parkerem.

lol, widziałeś jak Duncan grał w pierwszym meczu? Nikt nie jest w stanie przy dobrej defensywie grać za(pipi)iście. Prawda jest taka, że dobra obrona wymusza na graczu błędy i tutaj swojej szansy muszą szukać Hornets. Kolejnego finału gdzie dominują rzuty z pod kosza o tablicę nie zdzierżę so, GO HORNETS!

 

Należy dodać kilka słów o Allenie. Wiadomo, że gra pod inne gwiazdy, jest swojego rodzaju dodatkiem, który ma rzucać, kiedy ma okazję

Allen dodatkiem? To nie ta klasa zawodnika żeby być dodatkiem o_O Kto ratował Celtom nie raz tyłek w czasie sezonu zasadniczego rzutami za 3? Myślisz, że bez niego byliby tym samym zespołem? Tak na prawdę wystarczy, że jeden z trójcy Bostonu nie gra i już Celtowie się męczą z każdym przeciwnikiem.

Edytowane przez kendzior
Opublikowano

Świetny pojedynek. Pierce miał jednak trochę więcej pomocy i Celtowie zdołali ledwo-ledwo wygrać. Świetny, zacięty pojedynek. A ja już sobie zacieram ząbki na dzisiejsze Hornets-Spurs. Tu okoliczności są równie emocjonujące, tylko że umiejętności trenerów i zawodników to zupełnie inna klasa. Jak Spurs odpadają, to zawsze po niesamowitych spotkaniach (jak 2 lata temu z Mavericks). Niektórzy uważają, że to nie ma prawa się zdarzyć. Ale ja wiem, że Hornets takie niesamowite spotkanie potrafią zagrać. W każdym razie - żadna strona nie odpuści, to pewne.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...