Skocz do zawartości

NBA


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W takim grajdołku jakim jest obecny sezon NBA, który trochę redefiniuje, że tak to ujmę, poziom zaangażowania ligi w tak zwaną ,,defensywę", znajduje się ktoś taki jak Brandin Podziemski, który mimo iż jest Rookie i tak dokonuje rzeczy niebywałych. Zauważyłem właśnie coś takiego, gdy przeglądałem zaległe newsy i artykuły z portalu "Probasket", w tym statsy ekipy portalu, które zawsze są świetnie omówione:

 


Screenshot_2024-02-05-19-59-51-78_40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12.thumb.jpg.201204a45ec7cf9a1347c965774487df.jpg

 



Weekend Gwiazd 2024 w NBA zapowiada się bardzo intensywnie. Jeden z najbardziej obiektywnych, najrozsądniejszych wyborów składów obu Konferencji na klasyczny niedzielny mecz, wliczając w to rezerwy. Rzecz jasna zamiast Lillarda, i to mogę powtarzać po wielokroć, na Wschodzie wybrałbym Brunsona. No i gdzie jest kurłaaaa Fox - szczerze: w miejsce Stepha Curry'ego powinien być właśnie ten gracz Kings. Według mnie Fox zasłużył, a tu ,,jak chłop był tak go nima"... nawet w rezerwach Zachodu.

W sobotnim konkursie ,,Dunków" z tego co mi wiadomo, na razie niby zgłoszeni są tylko:

,,Jaime Jaquez Jr., Miami Heat (reported)
Mac McClung, Osceola Magic (invited)".

Wiadomo już kto na 1000000% w takim wydarzeniu wystąpi? Oczywiście liczę na mega wykon McClunga - niebotyczna eksplozywność tego gracza! Teoretycznie ,,jest on zaproszony", ale czy się stawi... mam nadzieję, że tak! 

Opublikowano

Współczesny Draymond Green ostatecznie oddany za pietruchę - Xavier Tilman idzie do Bostonu za wybory w drugiej rundzie draftu.

 

Niektórzy mówią, że Boston znowu "okradł", ale bądźmy szczerzy - Tilman ma wiele ograniczeń i nie w każdej ekipie by mógł grać. Ponadto to zapewne tylko wypożyczenie na pół roku, bo jego kontrakt się kończy, a latem ktoś może mu zaoferować znacznie więcej, niż minimum.

Ale w Bostonie? Gdzie każdy gra dobrze? Jasne, Tilman może być świetnym nabytkiem na tę końcówkę sezonu.

 

 

Pistons nadal się wzmacniają rdm, tym razem zdobyli Simone Fontecchio. Włoch stał się dość przydatnym punktem w ustawieniu Utah Jazz, ekipy mimo wszystko walczącej o playoffy. Z tego co rozumiem, Pistons oddali wybór w drugiej rundzie, na jej początku - trochę mały zysk dla Utah. Tutaj pewnie podobnie jak wyżej - nadszedł moment, by powiedzieć "okej, i tak nie damy mu przedłużenia, które chce, więc albo dostaniemy cokolwiek za niego, albo po sezonie znika i tyle". Nie wiadomo, co planuje Utah na najbliższy czas. Wszyscy chcieli, żeby Utah tankowało, a oni nadal walczą w tabeli z Lakers i Warriors. To wszystko, gdy ich najwyżej opłacanym graczem jest... John Collins, którego zazwyczaj żal oglądać (och, czemu nie gra więcej Walker Kessler po prostu). 

 

Pistons zaś zbroją się jak mogą, by nie być najgorszą ekipą ligi, bo przecież nic na przyszłość nie będą mieli z tych weteranów, jakich sprowadzają. Piękna sprawa. 

Opublikowano

Embiid może nawet nie wrócić do końca sezonu zasadniczego. Sixers mają też kilka innych kontuzji, i lecą w dół. Tyle dobrego, że nikt poniżej nich nie jest w super formie - ALE w tym tempie jak teraz, to oni spadną do play-in, a tam, kto wie... No i tak z walki o 1. miejsce robi się walka o 6. miejsce nagle.

 

W górę lecą mocno Cavs i Knicks, nikt w fandomie NBA nie wie do końca, co z tym zrobić. Donovan Mitchell ma nagle najwyższe +/- w lidze - +8.5 na mecz. Nie tak to miało wyglądać, no... Zaiste fascynujący sezon w NBA.

 

 

W Warriors, Kuminga gra teraz więcej minut, niż ktokolwiek. Może ludzie przestaną w końcu jęczeć. Co więcej, Warriors wyglądają dobrze od czasu powrotu Draymonda. Wiggins wydaje się ożywiony, tylko Klay może nadal podupada. Tak więc obecny trzon ekipy to Curry, Draymond, Klay, Wiggins, Podziemski i Kuminga. Draymond trafia te nieliczne rzuty, które dostaje, i ogólnie z nim ekipa wygląda bardzo dobrze w ataku i w obronie. Nadal 11. miejsce, ale utrzymuję, że to może jeszcze nie koniec tej ekipy.

Opublikowano (edytowane)

LeBron już w Liceum pod względem fizjologii i ogólnego wyglądu zewnętrznego jak na nastolatka przystało... był mutantem. Zdjęcie znalazłem przypadkowo, gdy szukałem skrótów i statsów z meczu ,,StV" LBJa z Oak Hill, który był pierwszy w historii spotkaniem licealnej koszykówki transmitowanej przez giganta w branży, ESPN. Wiem, to trochę późniejsze niż ten mecz zdjęcie Bronka, ale i tak na stan 2002 roku jego fizyczność, sprawność, atletyzm były w porównaniu do rówieśników i połowy graczy NCAA i NBA ponad wszystko, daleko, daleko poza kategorią. 

 

Screenshot_2024-02-08-19-38-52-18_40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12.thumb.jpg.8ebb45f8250adfe3847682ff6f22ab9d.jpg

 

 

 

 

A tu... taki ,,śmieszek". Nie dość, że to nietypowa sytuacja w niedawnym meczu Spurs w NBA, to sam Jeremy po tym ,,upadku" w publiczność, zachował się przyzwoicie, naturalnie i bez spiny. No i ta jego charyzma. On chyba ma to coś. xD:D

 

https://www.facebook.com/reel/891732956072696

 

 

7 godzin temu, ogqozo napisał:

Tak więc obecny trzon ekipy to Curry, Draymond, Klay, Wiggins, Podziemski i Kuminga. Draymond trafia te nieliczne rzuty, które dostaje, i ogólnie z nim ekipa wygląda bardzo dobrze w ataku i w obronie. Nadal 11. miejsce, ale utrzymuję, że to może jeszcze nie koniec tej ekipy.

 

Jeden z najciekawszych comebacków w NBA w sezonie zasadniczym, w ciągu ostatnich lat? Wiele na to wskazuje. Podziemski dokłada swoją cegiełkę (i to ważną!) w rotacji Warriors. Nie jest jeszcze pewne jak daleko zajdą w tym roku jeszcze Wojownicy, ale... miejsca 6-10 są w ich zasięgu. Kerr coś po prostu znalazł i to zaczyna przynosić rezultaty. 

Edytowane przez JaskinieTerrigenoweMarvela
Opublikowano

Nie bardzo rozumiem fenomen tego typa, już wielokrotnie potwierdził, że powtórki z mistrzostwa z Celtics nie będzie. Mimo to, solidne ekipy wypchane gwiazdami wciąż dają mu szansę a ten dalej swoje.
 image.png.b9fd5ea265fb9d9c4aff3f29237b04f8.png

 

Btw, śmieszy mnie też historia jak w 2000, gdy trenował Orlando, przez palce przeleciał mu Duncan, który w sumie był chętny na przenosiny ale Doc nie zgodził się na zabieranie na mecze wyjazdowe członków rodziny więc Timmy stwierdził, że w takim razie pier.doli  :sapek: 

Opublikowano

Dziwny mecz dzisiaj "rano". Dallas rozbiło rywala, ok. Dallas zdominowało go na deskach... bez Lively'ego. Okej, jeśli to się dzieje, to może Oklahoma naprawdę potrzebuje większych kolesi (dzisiaj podpisali Bismacka Biyombo na minimalnym, no i przychodzi Gordon Hayward, niekoniecznie duży gracz, ale duży jak na to jak gra). Dopóki grał Holmgren, to mecz wyrównany, ale jak siadł, to, fruuu.... posypała się OKC natychmiast.

 

Nabytki Dallas, czyli Gafford i PJ Washington, wypadły dobrze, ogólnie ten mecz może dawać wiele optymizmu Dallas, że oni też dołączą może do grona wymieszanej czołówki walczącej o mistrzostwo. Fani Dallas (których sporo, bo fanów Doncicia sporo) szaleją po internetach obecnie.

Opublikowano

Panowie jestem na feriach i sieć hotelowa gryzie się z NBA lp. Podajcie proszę gdzie mogę ogladnac świeże mecze nba?  

Opublikowano

Wembanyama co pojeb :obama: 27/14/5/10 bloków...

 

Quote

Wemby becomes the first player since Hakeem and David Robinson to put up 25 points 10 rebounds 5 assists and 10 blocks in a game

 

 

Opublikowano
19 godzin temu, wojtas011 napisał:

Dziękuje dziś z rana skorzystałem. Piękna jakość i wszystko super śmiga.

 

Kurde Golden 7 winow z ostatnich 8 meczy i jakoś 9-3 od kiedy wrócił Green. Te 3 przegrane to 1 i 1 pkt oraz po OT na wyjeździe grając dzień po dniu.
Co do Greena to od powrotu gra najlepszą obronę w lidze, ale punktowo także najlepiej od sezonu 17/18.

 

Opublikowano
20 godzin temu, balon napisał:

Dziękuje dziś z rana skorzystałem. Piękna jakość i wszystko super śmiga.

 

Kurde Golden 7 winow z ostatnich 8 meczy i jakoś 9-3 od kiedy wrócił Green. Te 3 przegrane to 1 i 1 pkt oraz po OT na wyjeździe grając dzień po dniu.
Co do Greena to od powrotu gra najlepszą obronę w lidze, ale punktowo także najlepiej od sezonu 17/18.

 

 

 

draymond-green-kevin-durant.gif

 

Draymond Green, GSW no.23 - do dziś mam ją (a mam nadzieję, że nadal ją będę miał w swej kolekcji, no i użyciu... Oby nie skompromitował się ,,Dray" ostatecznie!) w swojej garderobie rzecz jasna t-shirtową koszulkę tego zawodnika, tą klasyczną z niebiesko-złotą kolorystyką. Bo to, co ,,DiDżi" ostatnio wyprawia, i to nie negatywnie, ale pod względem pozytywnym dla zespołu, zakrawa na jakieś cholerne szaleństwo. Serio, Green - a dla niego nie jest to normalne - zachowuje się na boisku jakby odrodzony, po przejściu burzy katharsis: i w grze, i w traktowaniu innych graczy z w miarę jak na niego należytym szacunkiem i standardami twardego trashtalkimgu! Nie tylko Green jest w dobrej typowo sportowej w tej dyscyplinie dyspozycji. Na korzyść bardziej zwartej i zorganizowanej obrony i ataku (kurnia balans, to zaczyna w GSW powoli trzymać się kupy - każdy zaczyna grać jakby wykonywał zadanie, które trzeba po prostu wykonać, no przed sobą jest cel jakim jest tytuł mistrzowski!) sprawdza się, jak piszę, cały team: od Kumingi począwszy a na Wigginsie, Currym i Podziemskim skończywszy. I oby tych pęknięć ,,inside" GSW nie było - za trzecim razem to Kerr i jego ludzie tego nie załatają.

Opublikowano

Dzisiaj Klay na ławce, Podziemski w podstawce. Nie wyglądało to jakoś świetnie, to ustawienie miało kilka strat i Utah trochę przycisnęło fizycznie. No kurde, ale prawie przeżyli, z jednej strony malutki ustawienie z dwoma mikrusami i "bigsami" w postaci Draymonda i Kumingi, a z drugiej strony TRZECH chłopów, Lauri, Kessler i Collins naraz, co za starcie.

Dużo lepsza jednak była druga kwarta, starterzy wrócili z Klayem a bez Wigginsa, Klay trafił sporo trójek. 

Utah miało dobry pomysł chyba, ale z ławki skończyli im się ogromni kolesie i wtedy Warriors mieli łatwiej.

 

Wiggins ogólnie nieco się ożywił raczej, ale nadal cień potęgi z playoffów 2022. Podziemski coraz bardziej lider ekipy, po prostu ile wariantów nie próbuje GSW w tym sezonie (ok. tysiąc pięćset), to widać, że oni są teraz mocniejsi z Podziemskim, zawsze. Wielu już było tych nowych, co mieli być przyszłością GSW, kto by pomyślał, że to będzie nasz rodak. 

Opublikowano

Podziemski mnie zdumiewa. Przypuszczałem, że będzie grał ogony, o ile w ogóle powącha parkiet, a tu proszę...Totalne zaskoczenie! Gra relatywnie zdecydowanie lepiej, a przede wszystkim równiej niż potencjalnie lepszy, wybrany wyżej, będący bardziej na świeczniku Sochan. 

Kuśwa, repra Polski z Brandinem i Dżeremim + nasi inni gracze wraz z wybitnym trenerem Miliciciem:banderas: Potęga!:obama:

Opublikowano
12 minut temu, Bartg napisał:

O ile Brandin na fali tak udanego sezonu nie wybierze US i A.

Nie wybierze, o ile zależy mu na grze w jakiejkolwiek reprezentacji. W USA istnieje zbyt duża konkurencja, a Australia? Bezsensowny kierunek IMO. Podziemski podobno gadał kiedyś z Sochanem na temat gry w reprze Polski i ponoć jest bardzo chętny.

Opublikowano

https://youtube.com/shorts/SvX5DsZWins?si=YBq4EE6rMmGCLobg

 

 

:reggie::reggie::reggie: - mogę te emotki wstawiać jeszcze z 10 linijek w dół, bo oglądam ten ,,szorcik" z LBJ-em z jednego z ostatnich meczów Lakers w sezonie na pewno już kilkanaście razy i dalej wyjść z absolutnego wręcz podziwu dla tego gracza... po prostu nie mogę. Niektórzy ,,śmieszkowie” i sceptycy – a raczej zwolennicy Jordana, którzy uważają go za GOATa w NBA, czemu nie mam nic przeciwko, bo mogą to robić, w końcu osiągnięcia Jordana do tego zobowiązują – mogli by powiedzieć, że ,,dziadek James” będzie swe cztery litery w NBA nadal mocno zakotwiczał dopóki, dopóty w kalifornijskim lesie nie zabraknie magicznego soku z gumijagód. Nie no, myślę że aż tak ,,źle" to nie jest. Czas pokaże ile paliwa Dziadek Mróz ligi będzie miał w baku... Niedługo można będzie już powiedzieć: Królu Jamesie witamy w klubi 40K!  :P :rofl:

 

 

W dniu 16.02.2024 o 11:47, Czezare napisał:

Podziemski mnie zdumiewa. Przypuszczałem, że będzie grał ogony, o ile w ogóle powącha parkiet, a tu proszę...Totalne zaskoczenie! Gra relatywnie zdecydowanie lepiej, a przede wszystkim równiej niż potencjalnie lepszy, wybrany wyżej, będący bardziej na świeczniku Sochan. 

Kuśwa, repra Polski z Brandinem i Dżeremim + nasi inni gracze wraz z wybitnym trenerem Miliciciem:banderas: Potęga!:obama:

 

 

Nie jestem do końca pewien jak stoi sprawa z obywatelstwem dla Brandina; rzekomo - w co nie wierzę w ogóle - nie jest tak łatwo z uzyskaniem dla 

niego naszego obywatelstwa, bo ,,bycie Polakiem będzie mu nieopłacalne finansowe... USA miała by kusić Brandina większą kasą, opieką zdrowotną i ubezpieczeniem oraz szansą na sukces w drużynie narodowej". Liczę na rozstrzygnięcie tej kwestii na korzyść Polski. 

A na deserek, może trochę z innego podwórka, no ale... w końcu to ukochana koszykówka i, że tak to ujmę... polski powód do dumy! :) :obama:

 

Beztytuu.jpg.84f41d4a08f2f70c2c04dcd6cbec8d6d.jpg

 

 

 

Opublikowano

Mmm wspaniałe widowisko w tym roku na All Star Weekend. Zwieńczeniem mecz na chodzonego, bez jakiejkolwiek obrony, rzuty z połowy Doncicia i kabaret Jokicia, że nie umie dunka zrobić, szło się zesrać ze śmiechu. Okrutny balas z tego meczu wyszedł. Powrót do klasycznej formuły East-West nie pomógł przywrócić świetności tego meczu sprzed lat, bo zawodnicy traktują już ten mecz jako przymus. Szkoda, bo kiedyś to było fajne widowisko, była rywalizacja między konferencjami i pojedynki 1 na 1. Miejsce na widowisko też było. W konkursie wsadów też raczej tylko McClung wykazał jakieś chęci, więc bez problemu wygrał.

  • This 1
Opublikowano

Nie no ten z 360 pod nogą trochę się wysilił żeby zrobić coś innego niż przeskoczenie nad czymś.

Kiedyś gracze chcieli sobie coś udowodnić na boisku teraz każdy myśli tylko o tym żeby czasem kontuzji nie złapać.

  • Plusik 1
Opublikowano

Niestety, Kobe to był ostatni prawdziwy wojownik w lidze. Chciał zagrać w każdym meczu i chciał wygrać każdy mecz, teraz dziewczyny muszą odpoczywać, bo kto to widział grać back2back. Jeszcze pretensje że trzeba zagrać przynajmniej 65 meczy. Gracze mają w dupie fanów, to już bardziej celebryci, niż sportowcy. Hajs się zgadza, to po co się starać.

Opublikowano

Kolejny rok jedyne co warto bylo zobaczyć to konkurs rzutów za 3 (+ pojedynek Curryego z laską), chociaż i tam wyszło śmiesznie, bo Towns rzucał cały czas ze stopą na linii :reggie:

 

Nic nie oddaje zaangażowania graczy tak jak to

 

image.thumb.png.18be335a883cd11cb74668bbf7fb2af8.png

  • Smutny 1
Opublikowano

Ja nawet skrót odpuszczam. Wczoraj przejrzałem skróty trójek bo to jeszcze jako tako daje radę i finałowe wsady. Konkurs trójek sporo traci jak nie ma w nim Klaya lub Currego, jeden z nich powinien mieć zaklepane miejsce co roku albo powinni się zmieniać na przemian, dla mnie to niepojęte jest, najlepsze duo strzelców w historii nba no chyba, że sami odmówili. Curry wychodzi i rzuca 29pkt w serii z babą czyli więcej niż ktokolwiek w całym konkursie :kekw: można mówic, że presja nie ta sama no ale coś jednak to mówi.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...