Skocz do zawartości

NBA


Rekomendowane odpowiedzi

PER mierzy zbiórki, asysty i punkty, generalnie to samo co wszyscy ci ludzie robią tylko z konkretną liczbą zamiast dodawać samemu. PER nie "przeczy" temu jaki wynik może mieć drużyna z danym składem, bo tego nie mierzy. 

Odnośnik do komentarza

Mamy też pierwszą wielką (?) wymianę lata. Caruso za Giddeya. Wow... Nie wiem nawet, co o tym powiedzieć. Caruso to kapitalny obrońca, który gra tak intensywnie, że trzeba mu ograniczać minuty, bo inaczej albo padnie albo dozna kontuzji zanim wycziluje. Giddey ma 21 lat (jego dziewczyny czasem mniej), moim zdaniem grał dobrze. 

Odnośnik do komentarza

E tam, drużyny pozwalały mu rzucać na potęgę, a i w obronie tak mocno średnio sobie radził. Młodziutki, to fakt, ale kurcze, bardzo mi się podoba ta wymiana ze strony OKC. Teraz w ich podstawowej piątce najgorszym obrońcą jest Shai, co wiele mówi o ich defensywnych możliwościach (troszeczkę mali jednak są, tak po namyśle)

 

Chicago nawet nie dostało żadnych picków, no trochę tragedia jednak.

Odnośnik do komentarza

W końcu! Kurłaaaaaa! Najbardziej oczywisty kandydat do Mistrzostwa NBA dopiął swego! Bez rewelacji, klasycznie, ze spokojem - choć minimalne zaskoczenia w trakcie całych PO 2024 NBA się pojawiały: tak właśnie przebiegły 2 miesiące intensywnej ,,pucharowej" rywalizacji w NBA! I jestem cholernie szczęśliwy, że to Celtowie zdobyli ,,pierścienie", a Pan Brown zgarnął MVP Finałów. Co istotne, jeśli Boston Celtics w kolejnych cyklach będą tak skutecznie, z pasją, z pełnym zaangażowaniem i świetnie dobraną strategią grali i grali, jak to robili przez ostatni sezon, to staję się oficjalnie fanem tak konsekwentnie grającej drużyny (zasłużyła na mój szacunek!). Teraz to koszykarsko a'la ,,NBA-owo" został nam, jako fanom, tylko draft NBA 2024, w tym śledzenie losów Bronny'ego Jamesa i kierunku obrania kolejnych sezonów LBJa w NBA, także Igrzyska Olimpijskie oraz lipcowe okienko transferowe i liczne z tego tytułu wieści. xD A potem to zleci, wrzesień, październik i start sezonu 2024/25. :) 

Odnośnik do komentarza

Pierwszym dużym ruchem lata ma być Paul George. Co prawda nie jest 100% pewne, że opuści LAC, ale Clippers podobno nie palą się, by dać 34-latkowi kontrakt na 4 lata maxa. A chętni na "supegwiazdę" zawsze się znajdą... Kluby spodziewają się, że decyzja George'a będzie pierwszym puzzlem, którego ruch pchnie innych do następnych wyborów.

Odnośnik do komentarza

Mame nie teraz ruszyła maszyna

 

Quote

 Adrian Wojnarowski, ESPN: Mikal Bridges wymieniony do New York Knicks. Brooklyn Nets otrzymują w zamian: Bojana Bogdanovicia, cztery niestrzeżone picki w pierwszej rundzie draftu (2025, 2027, 2029, 2031), jeden zastrzeżony pick w pierwszej rundzie (via Bucks), jedno prawo do zamiany wyboru (2028) i pick w drugiej rundzie (2026

 

Grubo, Knicks idą all w in w rzucenie rękawicy Bostonowi :obama: Jeszcze ponoć chcą zatrzymać OG Anunobyego, który już zapowiedział odstąpienie od kontraktu. Z ciekawostek to pierwsza wymiana między Nets a Knicks od... 1983 roku :kaz:

Odnośnik do komentarza

I J. J. Reddick ma niby być coachem Lakers? I niby by to wyszło? Bo Pelinka i Buss mieli by być tak Reddickiem podjarani (jego pomysłem na grę zespołu, wykorzystanie całej drużyny jak najszerzej i jak najlepiej, bez żadnego pitu-pitu etc.), że już w maju rzekomo mieli gotową z nim umowę na 3-4 lata?... Do pewnego czasu brzmiało to co najmniej co najmniej specyficznie i mega dziwnie. Ale to ,,już po fakcie!". Stało się, Reddick głównym trenerem Lakers, bodaj w opcji na 4 lata za 40mln. dol. (nie sprawdzałem dokładnie, nie wnikam). Jak widać z załączonego screena z artykułu Probasket, eh... J. J. albo wie co robi i znajdzie idealny sposób na idealnych i mistrzowskich Lakers w sezonie 2024/25, albo... mówi tylko to, co żąda od niego sztab zarządzający marką i zespołem LA Lakers. Czyli co, LeBron zostanie z Jeziorowcami na kolejne 2-3 lata, z synem wybranym z 17(?) numerem tegorocznego draftu? Czy J. J. Reddick jako trener zespołu oraz jego syn wybrany w drafcie do Lakers właśnie, miały być tym cholernie istotnym punktem ujętym w kontrakcie, bez którego spełnienia nie było by mowy o pozostaniu z ,,Buss Family" na dobre kilka lat? I nie zdziwiłbym się, gdyby James grał w Lakersach do momentu, gdy jego drugi syn dołączy do NBA, również do drużyny, w której on będzie grał. 



Screenshot_2024-06-26-14-03-29-45_40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12.thumb.jpg.ad5675ef72ca6f4128db28bc5650bcae.jpg

6 godzin temu, wojtas011 napisał(a):

plus jeszcze rockets wymieniło picki z nets żeby zaatakować wymianę Duranta

 

Taaa, by było... chociaż jest to mało realne. Prędzej realne jest - jak dla mnie - przejście LeBrona Jamesa do Knicks, bo skoro tam ,,ładują" w zespół (na mistrzostwo xD) po całości! Się zaczyna... najlepszy okres przed październikiem każdego roku w NBA! :)

Odnośnik do komentarza

Najsłabszy draft w historii... rozpoczęty. Nieskończony, bo podzielono na dwa dni. Wielu zawodników siedziało kilka godzin na darmo i musi wrócić na drugą rundę lol.

 

 

Francja krulem, ale z jedynką jednak Risacher. Zawodnik uważany za mocno ograniczonego, bez żadnego potencjału na lidera, na gwiazdę, co najwyżej dobrego wyrobnika. Ale hej, Knicks oddali masę wyborów za Mikala Bridgesa, może teraz jest czas wyrobników hehe.

Odnośnik do komentarza

Był kiedyś sobie taki ktoś jak LeBron James, on wciąż ,,jest!", wciąż gra i ma się dobrze! I teraz jest sobie taki ktoś jak jego syn, w jego zespole, w LA Lakers, który zagra z nim przez następne lata, spełniając tym samym swoje marzenie, ale i stawiając Bronny'ego przed trudnym zadaniem. I teraz pytanie, czy taki scenariusz, który miał miejsce wczorajszej nocy, to dla Jamesa Juniora będzie dobrym wstępem pod budowę owocnej w sukcesy karierę w NBA? Czy Bronny w Lakersach to tylko zagranie medialne, które dla młodego koszykarza okaże się niezbyt dobrym wyjściem, ale dla marki Los Angeles Lakers niczym ,,kurą znoszącą złote jaja"?

 

Screenshot_2024-06-28-15-02-46-90_40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12.thumb.jpg.7d37cc806e20e73fa340b4692e57f6c4.jpg

 

55 - numer draftu Bronny'ego w drugiej rundzie. To wiemy. Lakers go wybrali, no ok. Ale... numer 6 to dla niego pewniak na koszulce? Nawet jeśli nie zagra w zbliżającym się sezonie w ogóle lub rzadko... lub cholera wie co? Tiaaaaaa! Szum medialny się zacznie. XD. Za 2-3 lata to samo, ale z drugim synem Jamesa.

 

Edytowane przez JaskinieTerrigenoweMarvela
Odnośnik do komentarza

Powiedziane przez kogo?

 

Cały wieczór tylko latało info, że agent wszystkim mówił: "nie bierz Bronny'ego, jeśli KTOŚ INNY niż Lakers go weźmie, to on pójdzie do Australii". Nie widzę innego newsa w googlu. 

 

 

Czy też, ściśle biorąc, ktoś inny niż Lakers i Suns. Nie wiem, czemu akurat Suns, może LeBron rozważał że mógłby tam ewentualnie pójść, a może uważa, że dobra ekipa.

 

 

W każdym razie, całe gdybanie skończyło się tak jak często - ktoś inny mógłby mieć fascynujący pomysł, ale zawodnicy jednak mają metody nacisku w NBA i niby każdy mógł go wziąć, ale wszyscy mieli mocny sygnał od Bronny'ego, że sobie tego nie życzy. I tego nie zrobili.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...