bountyhunter 89 Opublikowano 1 kwietnia 2008 Opublikowano 1 kwietnia 2008 to silniejsze ode mnie, musialem zaczac od nowa ale teraz przynajmniej nie popelnie juz tamtych bledow, zero grawow, table tennisow etc. w profilu Cytuj
skypawel 2 Opublikowano 1 kwietnia 2008 Opublikowano 1 kwietnia 2008 Raaany jak sie nisko ceni te punkty... Nawet 500 funciakow za 100tys GS uwazam za skandalicznie malo. Przeciez nabic tyle punktow to kupa czasu i roboty! Z ciekawosci ile Wam zajelo zdobycie 100tys GS? Osobna kwestia to ze ktos kupuje takie konto i sie chwali przed innymi jaki z niego mastah - zenada... Cytuj
evelan 0 Opublikowano 1 kwietnia 2008 Opublikowano 1 kwietnia 2008 Z ciekawosci ile Wam zajelo zdobycie 100tys GS? tutaj nikt tyle nie ma JESZCZE no chyba że juve edit juve a ty przypadkiem nie jestes save loaderem? skad taki pomysl? jeśli nie to sory ktoś wprowadził mnie w błąd Cytuj
ping 9 042 Opublikowano 1 kwietnia 2008 Opublikowano 1 kwietnia 2008 (edytowane) u mnie moje prawie 70.000 zabrało mi 28 miesięcy. no comment Skomentuj proszę. Nie wiem co jest złego w tym że niektórzy mają ochotę na robienie gier 1000/1000 punktów? Edytowane 1 kwietnia 2008 przez ping Cytuj
Kiler8888 0 Opublikowano 1 kwietnia 2008 Opublikowano 1 kwietnia 2008 u mnie moje prawie 70.000 zabrało mi 28 miesięcy.no comment Skomentuj proszę. Nie wiem co jest złego w tym że niektórzy mają ochotę na robienie gier 1000/1000 punktów? Grasz dla przyjemności/wyzwania czy dla szpanu ? Bo "brzydko wyglądają w profilu" nie brzmi ciekawie. Cytuj
ping 9 042 Opublikowano 1 kwietnia 2008 Opublikowano 1 kwietnia 2008 (edytowane) gdybym grał dla szpanu to olałbym inne platformy i znalazłbym więcej czasu na X360 (a gram równolegle na PS3, wszystkich past genach i nie ma dnia w którym bym nie pyknął w jakiś oldschool). W zły sposób mnie zrozumiałeś jak uda mi się zrobić jakiegoś calaka (nie powiem, zbyt dużo ich nie mam) to mam z tego satysfakcję. Nie robię tego dla szpanu, nawet gamercarda z sygny usunąłem. A że brzydko wyglądają w profilu to sam fakt - czasem przeglądam listę gier na moim GC i jak widzę dużo zer albo ponapoczynanych gier na 50-100 punktów to boli mnie fakt że grę kupiłem bo widocznie na to nie zasługiwała. BTW. Chyba nie powiesz ze nie jesteś dumny ze swojego calaka w CoD4 Edytowane 1 kwietnia 2008 przez ping Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 1 kwietnia 2008 Opublikowano 1 kwietnia 2008 1000/1000 = skonczenie np. GTA 3 w 100% Cytuj
Kiler8888 0 Opublikowano 1 kwietnia 2008 Opublikowano 1 kwietnia 2008 Chyba nie powiesz ze nie jesteś dumny ze swojego calaka w CoD4 Jestem z King Konga już nie W ogóle mam trochę mieszane uczucia. Źle sięwyraziłem Mam np Kameo... gra nie podeszła mi w ogóle, ale trochę żałuję że ją kupiłem i nie ukończyłem. Z drugiej strony wolę jednak grać online w CoD4 dla przyjemności niż "męczyć" się dla kilku łatwych setek w Kameo Cytuj
ping 9 042 Opublikowano 1 kwietnia 2008 Opublikowano 1 kwietnia 2008 No i ja mam podobnie, do pewnych gier cyklicznie wracam mimo faktu że niczego w nich już nie osiągnę. Za crapy biorę się tylko wtedy kiedy naprawdę nie mam w co grać i to też głównie jest motywowane faktem że wydałem pieniądze. Gdybym grał wyłącznie dla punktów z pewnością dobiłbym teraz do 100.000GS. Ale nie offtopuje już bo temat jest o potępianiu nieuczciwego nabijania GS Cytuj
Soniak 3 Opublikowano 3 kwietnia 2008 Autor Opublikowano 3 kwietnia 2008 1000 czy 100000 GS. Ważne czy ktoś umie grać. Cytuj
Blim 0 Opublikowano 5 kwietnia 2008 Opublikowano 5 kwietnia 2008 (edytowane) Może ostatnio nie gram dużo, ale załączyłem pod koniec marca parę tytułów i jakoś (pipi) mnie obchodzi że będę miał 0GS w Need For Speed Carbon czy Quake 4, bo te gry to syf na który nie warto tracić czasu i nerwów. Wolałem przeznaczyć go na Assassin's Creed i wykręcic 1000 na grze, która na to zasługuję. Edytowane 5 kwietnia 2008 przez Blim Cytuj
biszat 5 Opublikowano 6 kwietnia 2008 Opublikowano 6 kwietnia 2008 Bylo pytanie o glicze ;p .. o ile rozumie ze mozna uzyc takiego dla funu zeby zobaczyc jak to sie je i wogole to juz korzystanie z tego nagminne troche wypatrza radosc z gry ..no a w koncu ciagle o to w tym chodzi. GS czy jest wazny ..ja tam nie wiem i to nie dlatego ze mam ledwie powyzej 900 GS , wazne jest to czy z tytulem dobrze sie bawie jak tak staram sie wyciagnac co moge jak nie koncze raz i przechodze do czegos innego. Co za radosc ma czlowiek ktory nabija sobie GS przez chity...no jakos wg mnie zadna i bardziej niz potepiac powinnismy wspolczuc ze hunterstwo wypatrzylo im pojecie zabawy ... Cytuj
Soniak 3 Opublikowano 6 kwietnia 2008 Autor Opublikowano 6 kwietnia 2008 A słyszeliście coś o nadawaniu banów, nielegalnym "ściągaczom" Bety Battlefielda? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.