Pro Evolution Soccer 2009

[Słupek 2 155]

Nie zachwalam ani PESa, ani Fify jeśli chodzi o wersje na PS#/XBOX360 bo nie posiadam żadnej z tych konsol. Ale jeśli mi ktoś powie, przekona i uzasadni, ze na PS2 Fifa09 również jest lepsza od PESa, to przesiądę się bez bólu. Nie jestem fanbojem, tylko lubię grać w piłke zarówno na żywo, jak i tę elektroniczną. Z nowego PSX Extreme niewiele się dowiedziałem z recenzji, a czekałem miech, by wiedzieć która gra będzie lepsza. Jeśli naprawdę PESa skopano całkiem, to ok, zwracam honor. Ja tylko napisałem swoje uwagi, które biorą się z wieloletniego doświadczenia (jak u większości z Was) z serią Konami). Więc grzes_l: zamiast się unosić może sam "nastrzelasz wierszówki" z której będzie coś wynikało, bo na razie to ani wierszówki, ani wniosków, jedynie gadeczka zaczepna, na którą wybacz, za stary jestem ;-)

 

P.S. Owszem, dawno Fify "nie widziałem" (czyt. nie grałem). Dokładnie od wersji 2000, która szybko poszła do kosza. Tyle, ze ja przecież nie krytykuję tej gry, tylko piszę co wiem na temat PES-a, a o resztę pytam Was, którzy gracie. Ja pamiętam z Fify, ze wystarczyło wcisnąć strzał i to wszystko.

Nie wiele się zmieniło od tamtej pory . Fifa to typowa casual game, każdy kto nie miał przedtem styczności z serią, piłką czy nawet zaryzykuję konsolą-padem, usiądzie przy Fifie, nauczy się klawiszy i już może strzelać bramki. Zero taktyki, wszystko jakby skryptowane, gra nie dająca zero przyjemności. Taka jest Fifa i tyle, chodź pod względem swoich poprzedniczek (99-2007) to jest ogromy postęp, ale nadal jej daleko do Pes-a. Sithman w 100% zgadzam się z opinią, o tym że jest moda na Fife, i moda na jechanie Pes-a.

Pes-a 09 mam od soboty i grą jestem ZADOWOLONY, myślę, że przez rok do następnego Pes-a mnie zaspokoi. Tylko czasami nie do końca hula online. Mam nadzieję, że 7 listopada(łatka) poprawia go do końca. A Liga Mistrzów i Be a Legend to mistrzostwo świata. Gra jest szybsza(wbrew pozorom), można naprawdę tworzyć piękne akcje. Jedynie podania jak zwykle nie są zbyt celne, i tak mi się wydaję, że wypuszczenia piłki trochę zrąbano. Nie zawsze w tempo, niezbyt dokładne...Więcej zarzutów nie mam, bo to nadal ten sam mega-grywalny Pes(nie liczę 2008).

[Ader 383]

Iks kur.wa De.

Na te idiotyzmy ,które piszecie o fife to słów brakuje.Grał chociaż któryś z Was w nią(wersje na konsole,bo na PC to porażka)??

Zero obiektywizmu w waszych postach.

Ja grałem przez miech w fifę 09 na X360 - po czym ją sprzedałem bo mi się znudziła,ale jak czytam,że gra jest prosta,nie wymaga taktyki itp. to normalnie krew się we mnie gotuje.Tylko totalny laik,lub ktoś kto nie miał styczności z tą gra może pisać takie bzdury.

Wczoraj kupiłem PESa09 na PC - dziś go sprzedaję,bo gra online to porażka(i to nie przez lagi,a przez opóźnienia,przez co w ogóle nie mamy kontroli nad zawodnikami w obronie - mówiąc krótko : zawodnicy rteagują z opóźnieniem na to co wciskamy na padzie,to chyba gorsze od lagów).

PES09 offline,jest bardzo dobry(mimo wieeeeelu błędów i niedociągnięć) i zamierzam grac w tegoroczną wersję z kumplami przez najbliższy rok.

 

[Mlody-San 0]

Mlody co z tego, że "trochę grałeś" skoro nawet nie wiesz jak się strzela w PESie? A tak poważnie, żeby zaraz nie rozpoczęła się polemika "wojenna" - PES jest grą (od zawsze był), którą docenia się dopiero po kilkuset godzinach grania. Z każdą częścią tak było i wiecie o tym. Owszem, nie znam wersji na currentgeny, ale mam wrażenie, ze zapanowała moda na krytykowanie PESa. Pisałem to już w poście przy innym temacie, ale powtórzę i tutaj - w starym ISS była o niebo gorsza grafika od ówczesnej Fify, składów prawdziwych nie było ŻADNYCH, a mimo to wielu z Was przesiadło się na tę grę. Teraz nagle pojawiły się narzekania, na licencję, na grafikę itd... Jeśli czepiacie się gameplay'a to ok, ale co do reszty, to nie rozumiem. Jednakże, jak już wspomniałem gameplay w PESach ma ten "urok", że docenić, a przede wszystkim OCENIĆ można go dopiero po naprawdę długim obcowaniu z grą. Tymczasem już od premiery czytam tylko utyskiwania i bluzgi. Moda taka zapanowała i tyle.

Tylko że wtedy ISS wyrożniał się fenomenalną grywalnością w porównaniu do badziewnej FIFY i nikomu nie przeszkadzało że w Anglii grał niejaki Shellor. Myślałem "ok, nie ma licencji, składy i statystyki są nieaktualne bo japońce się nie znają, ale przynajmniej znają się na kodowaniu i za to im chwała". No ale jak teraz patrzę na to, co się z serią dzieje przez ostatnie 3 lata... Powiem tak: sam pracuję w branży IT przy produkcji oprogramowania i na moje oko to oni się cały rok opie***lali, a pod koniec zmodyfikowali kilka rzeczy jakimś swoim kreatorem, typu "celność podań -5, przewaga obrony +3, prędkość -2", skompilowali i wrzucili na półkę. Tak więc skoro przez cały rok nie zrobili praktycznie nic, to chyba MAM PRAWO wymgać, żeby chociaż przyłożyli się do rzeczy teoretycznie najprostszej - składów i statystyk.

 

I to nie jest żadna moda, bo ja nawet po wypuszczeniu crapowego dema broniłem PESa, że trzeba poczekać, ale jak widzę że NAWET OD DEMA, które ssało i połykało, nic się nie zmieniło (a był miesiąc czasu, choćby na zrobienie transferów), to ja panom od Konami dziękuję.

 

Nie zachwalam ani PESa, ani Fify jeśli chodzi o wersje na PS#/XBOX360 bo nie posiadam żadnej z tych konsol. Ale jeśli mi ktoś powie, przekona i uzasadni, ze na PS2 Fifa09 również jest lepsza od PESa, to przesiądę się bez bólu. Nie jestem fanbojem, tylko lubię grać w piłke zarówno na żywo, jak i tę elektroniczną. Z nowego PSX Extreme niewiele się dowiedziałem z recenzji, a czekałem miech, by wiedzieć która gra będzie lepsza. Jeśli naprawdę PESa skopano całkiem, to ok, zwracam honor. Ja tylko napisałem swoje uwagi, które biorą się z wieloletniego doświadczenia (jak u większości z Was) z serią Konami). Więc grzes_l: zamiast się unosić może sam "nastrzelasz wierszówki" z której będzie coś wynikało, bo na razie to ani wierszówki, ani wniosków, jedynie gadeczka zaczepna, na którą wybacz, za stary jestem ;-)

 

P.S. Owszem, dawno Fify "nie widziałem" (czyt. nie grałem). Dokładnie od wersji 2000, która szybko poszła do kosza. Tyle, ze ja przecież nie krytykuję tej gry, tylko piszę co wiem na temat PES-a, a o resztę pytam Was, którzy gracie. Ja pamiętam z Fify, ze wystarczyło wcisnąć strzał i to wszystko.

Jeśli nie masz next-gena to wybór jest tylko jeden - PES. Nawet na PC. Nie ma w ogóle o czym mówić. Sam właśnie testuję PES 2009 na PS2 (na TV Full HD wygląda beznadziejnie ale liczy się gameplay) i jest bardzo podobny do 2008, ale z werdyktem jeszcze się wstrzymam.

 

Sytuacja u mnie wygląda tak, że FIFA też nie jest bez wad. Denerwuje mnie np. to, że piłkarze to idioci, póki się na nich nie przełączysz, a przełączanie jest zwalone tak samo jak w PESie. No ale jest sporo nowości, prawdziwy powiew świeżości. Aż chce się grać grać kolejne mecze, aby budować akcje na dziesiątki sposobów i strzelać wymyślne bramki. PES natomiast już niczym mnie nie zaskakuje. Denerwuje mnie coraz więcej rzeczy, a nie ma żadnych nowości, które przykułyby mnie do konsoli. Wszystko co zrobię, już widziałem, już było. Mam dość i tyle.

 

i to nie przez lagi,a przez opóźnienia

lag (Ectaco-Poland)

v,

1 opóźnienie

Edytowane 23 października 2008 przez Mlody-San

[Ader 383]

Lagi i teleporty rzadko się zdarzają,opóźnienia o których mówię to co innego i widzę to pierwszy raz w PESie.

Wiem co to jest LAG i wiem co mówię

[II KoBik II 2 635]

Słupek ale walisz głupoty. Fifa 09 i przystępność, owszem ale w singlu i z kumplem obok który nie kuma co się dzieje. Wskocz na live i zakozacz skill casual gamera. Naprawdę, Fifa uczy cierpliwości i daje MASĘ satysfakcji w konstruowaniu akcji zaczepnych. Zaś kontrataki miażdżą PESa niemiłosiernie. Z tą modą na Fifę to fani PESa sobie ubzdurali. Rok temu nawalałem z masą ludzi na livie, polakami którzy już wtedy wypięli du.py na Konami i ich żałość.

 

Szufladkowanie, cecha wkur.wiająca. Zawłaszcza ludzi ze ślepkami na oczach. Chwalcie Konami dalej i nagradzajcie za "trud" jaki serwują od wielu lat.

[Bartg 5 476]

Tryb Be a Legend powinny sponsorowac literki "Co ty robisz idioto debilu ku... je.. czar... piiii... podaj pilke do ch..."

Edytowane 23 października 2008 przez Bartg

[zajman 18]

Ta gra jest ch-uj-owa , co sezon konami randomowo coś psuje ale to co w tym roku stało się z podaniami to koszmar....normalnie w tego pesa się nie da grać wrr , wogóle nie wpadają piękne gole(nie licząc wolnych).Siara stryyyaszna jednym słowem dla tego głośno krzycze

Jebać konami

 

ogólnie panowie z konami spadli z tronu co ciekawe nie tylko w pesie , nowe sillent hille też jakieś takie nijakie także problem leży chyba w motywacji w tej firmie kutafony za dużo opium już zjarali albo ja niewiem o co chodzi lenie śmierdzące .Aha wszyscy sezonowi emo fani fify doo właściwego tematu albo założyć ea vs konami czy cuś bo mnie to drażni że odpalam temat o pro evo a tu posty w stylu "w nowej fifie to w nowej fifie tamto. Wali mnie to chce czytać o pesie no to tyle pozdro szejset maxi king orajt .

Edytowane 23 października 2008 przez zajman

[Strong 2]

Sciagnolem dzisiaj demo i po wczesniejszej dluzszej grze w Fife sie zalamalem. PES wypadaw porownaniu do nowej Fifki fatalnie, tak jakby byla to jakas srednio udana niskobudzetowka. Animacja pilkarzy denna, a animacja biegu przy pierwszym kontakcie powoduje wybuch smiechu. Kolana pod szyje, wyglada to jak bieg rodem z kreskowki. Pomijam juz odglos pilki, przypominajacy wrzucenie kalosza do kaluzy, bo juz wystarczajaco duzo zostalo o nim powiedziane. Gameplay tez z innej epoki. Byc moze tak bardzo przyzwyczailem sie do Fify, ale nowy PES przypomina mi serie ISS Pro z PSX, ktora w obecnych standartach jest mega toporna. Ostatnim Pesem w jaki gralem byla 5 i wydaje mi sie ze tam bylo zdecydowanie lepiej.

 

Dodajac do tego wyjsciowe jedenastki sprzed pol roku, brak aktualizacji kadr poszczegolnych zespolow, zle wywazone statystyki, reca opadaja. Po rozegraniu 3 meczy mialem ochote skasowac to demo, zapomniec i wrocic do katowania Fify. No coz, tak to jest jak probuje sie zrobic gre na PS3/X360 uzywajac do tego silnika z poprzedniej generacji. Dobrze ze konkurencja nie spi, bo nie bylo by dobrej pilki w tym roku.

 

Fifa tez ma sporo wad, ale i tak na tle Pesa jest rewelacyjna. Do roboty Konami lenie smierdzace...

Edytowane 23 października 2008 przez Strong

[Shago 3 568]

Szkoda ze Konami nie czyta tego forum . wielka szkoda...

[easye 3 377]

Mysle, ze oni doskonale sobie zdaja sprawe z tego ze wydali takie (pipi).

Ciekaw jestem tylko jak sie czuli Ci wszyscy pracownicy Konami, gdzie na pokazach musieli mowic, ze zrobili tyle nowego, ze poprawili Online i postawili na rozgrywke multiplayerowa, ze zrobili wszytsko prawie "from the sketch"

 

PS. Niestety nie da rady nie porownywac tych dwoch pilek.

 

 

[Sithman 0]

Cieszę się i dziękuję, że wreszcie parę osób wypowiedziało się w sposób dość wyczerpujący. Wniosek dla mnie jest jeden - skoro nadal gram na PS2, to nie ma sensu przesiadać się na Fifa09 (tę wersję robiła ta sama ekipa, co wersje PC). Co do PES-a na currentgeny, to jednak (jak to na forach) opinie są podzielone. Jedni wsiąkli i zachwalają, inni po zachłyśnięciu nową Fifą, która wyszła wcześniej, nie mogą znieść PES-a. Co do podań w trybie Become a Legend, to z tego co wyczytałem, trzeba grać w dobrej drużynie, dobrze się ustawiać i wciskać 2xR2, a wtedy konsolowi zawodnicy całkiem nieźle podają.

Tak na marginesie, pomijając gameplay: może i Konami leci w kulki, ale EA również nie zmieniło i raczej nie zmieni swojej polityki. Tryb Be a Pro i tylko 4 sezony. Dlaczego? Ano dlatego, by za rok wydać grę, w której zagracie 6 czy 8 sezonów, a EA dumnie ogłosi kolejny wielki krok na przód swojej serii. Całą karierę pewnie dadzą gdzieś tak koło Fifa 2012 ;-) To również jest żałosne, nie mniej niż zagrywki Konami.

[easye 3 377]

acha - bo wszyscy caly rok beda ciorac w pojedynke w Be A Pro. Dali 4 sezony ? Skandal !

Dla wiekszosci Become a Legend i Be a Pro to i tak dodatki, bo takie gry sie kupuje chyba dla multiplayera.

 

Ps. Byla juz jakas aktualizacja składów ? Czy czekamy do listopada ?

Edytowane 24 października 2008 przez easye

[II KoBik II 2 635]

Mnie te tryby w ogóle nie interesują i nie dotknąłbym ich raczej gdyby nie acziwy. Wniosek? LIBERO GRANDE było kapitalne pod tym względem a Fifa czy PES do tego się nie nadaje. Bezpłciowe latanie piłkarzykiem, mnie w tych produkcjach interesuje raczej klejenie akcji całym zespołem.

[grzes_l 9]

Akurat jak sie ma fajna ekipe to fajne to jest o multi nie wspomne. W FIFA mozna zdaje sie grac w dziesieciu na dziesieciu - i jak na podworku wszyscy biegna za pilka... . Chetnie bym sie w to pobawil z grupa wypasionych graczy. Pomyslcie jakie mozna wtedy kombinowac akcje ze wszystkimi zwodami wycwiczonymi i przecwiczonymi strategiami...

 

W singlu w FIFA 09 jak chcesz dostac podanie to je dostajesz (nawet gdy podajacy jest naprawde w trudnej pozycji)`, a i pozostali Twoi zawodnicy graja calkiem z glowa, do tego mozesz kazac bramkarzowi wyjsc. W PES 09 to jakas straszna frustracja...

[Sithman 0]

easye: dla większości? Prowadzisz jakieś statystyki? Czy skoro dla Ciebie, to i dla większości? Ja np. właśnie bardzo się napaliłem na Become a Legend i m.in z tego powodu już nie moge doczekać się PES-a. Z tego co czytam na różnych forach, to bardzo dużo ludzi w to gra, więc nie rozumiem Twojego podsumowania. A przy okazji: z mojej strony to był tylko przykład polityki EA.

[Shago 3 568]

Be a Legend nie gralem, wiec tutaj sie nie wypowiadam... NIe mniej bez zadnych skrupolow stwierdzam, ze ta gra nie zasluguje na taki kredyt zaufania jaka sie ja dazy

[easye 3 377]

easye: dla większości? Prowadzisz jakieś statystyki? Czy skoro dla Ciebie, to i dla większości? Ja np. właśnie bardzo się napaliłem na Become a Legend i m.in z tego powodu już nie moge doczekać się PES-a. Z tego co czytam na różnych forach, to bardzo dużo ludzi w to gra, więc nie rozumiem Twojego podsumowania. A przy okazji: z mojej strony to był tylko przykład polityki EA.

Oczywiscie ze nie - ale podejrzewam, ze jednak wiekszosc graczy w takie gry, jak HALO, FIFA, PES gra w multi - chocby trybie 10 na 10, 2 na 2, z kumplami przy piwie, a nie katuje przez okres 12 miesiecy tryb singla.

 

[Xymek 62]

Cieszę się i dziękuję, że wreszcie parę osób wypowiedziało się w sposób dość wyczerpujący. Wniosek dla mnie jest jeden - skoro nadal gram na PS2, to nie ma sensu przesiadać się na Fifa09 (tę wersję robiła ta sama ekipa, co wersje PC). Co do PES-a na currentgeny, to jednak (jak to na forach) opinie są podzielone. Jedni wsiąkli i zachwalają, inni po zachłyśnięciu nową Fifą, która wyszła wcześniej, nie mogą znieść PES-a. Co do podań w trybie Become a Legend, to z tego co wyczytałem, trzeba grać w dobrej drużynie, dobrze się ustawiać i wciskać 2xR2, a wtedy konsolowi zawodnicy całkiem nieźle podają.

Tak na marginesie, pomijając gameplay: może i Konami leci w kulki, ale EA również nie zmieniło i raczej nie zmieni swojej polityki. Tryb Be a Pro i tylko 4 sezony. Dlaczego? Ano dlatego, by za rok wydać grę, w której zagracie 6 czy 8 sezonów, a EA dumnie ogłosi kolejny wielki krok na przód swojej serii. Całą karierę pewnie dadzą gdzieś tak koło Fifa 2012 ;-) To również jest żałosne, nie mniej niż zagrywki Konami.

 

Calkowicie sie z Toba zgadzam. Jak juz pisalem powyzej, mam obie pilki - Fife 09 i PESa 2009.

PES ma swoje wady, slabe animacje, srednia grafike, troche arcadowy gameplay, brak mozliwosci wyboru sily podania, malo licencji (ale np polacy to polacy sporo naszych graczy jest zrobionych profi - krzynowek, kuszczak, smolarek - w przeciwienstwie do pokrakow z fify)...ale ma tez swoje zalety, bardzo dobry gameplay (nawiazujacy do PESa 5), strzaly, wolne, rozne i dosrodkowania ktore "sie czuje", bardzo dobra opcje edit, lige mistrzow, master lige, fandom ktory lada momet zrobi wypasionego option file dzieki ktoremu problem licencji zniknie a napewno dodadza tez sporo innych fajnych ficzerkow....

Fifa 09 tez ma wady, beznadziejne dosrodkowania, wolne, rozne, karne, przywileje korzysci, braki w licencji (ktora sie tak za(pipi)iscie szczyca niby), twarze wiekszosci pilkarzy to jakies karykatury - choc jest minimalnie lepiej niz rok temu, mulowaty gameplay, edit mode to jakis zart - nie mozna nawet zmienic numerow na koszulkach pilkarzy - a moja ciezko wyedytowana holandia poszla sie kochac kiedy tylko zrobil sie update skladow :| ...ale ma tez swoje zalety, pomimo brakow - licencje, multi, ilosc trybow, 10 na 10 (choc tu niestety trzeba trafic na kumatych kolesi - ja probowalem dwa razy...i niestety nie dalo sie grac...kazdy biegal sobie...ogolna zena)...

 

Każdy wybierze to co mu bardziej lezy...ja narazie jeszcze nie moge sie zdecydowac...bo obie gry przez swoje wady i zalety stawiam na rowni...ehh gdyby tak mozna bylo je polaczyc...hehe

[grzes_l 9]

Fifa 09 tez ma wady, beznadziejne dosrodkowania, wolne, rozne, karne,

 

Chetnie poslucham o tych wlasnie wadach. Jak dla mnie wyglada ze po prostu nie umiesz ich wykonywac. No chyba ze chcesz jak w PESie jak wypracujesz sobie to masz 100 procent...

 

[Xymek 62]

Fifa 09 tez ma wady, beznadziejne dosrodkowania, wolne, rozne, karne,

 

Chetnie poslucham o tych wlasnie wadach. Jak dla mnie wyglada ze po prostu nie umiesz ich wykonywac. No chyba ze chcesz jak w PESie jak wypracujesz sobie to masz 100 procent...

Nie umie wykonac...taaa wiedzialem ze padnie ten argument...czyli co? Mam niby szlifowac skilla przez rok czasu grajac w fife dzien w dzien zeby z mojego dosrodkowania, roznego, wolnego cokolwiek wyszlo...LOL...po prostu...ta czesc gry jest skopana...zaczynasz grac w fifke...i odpuszczasz sobie dosrodkowania tylko grasz po ziemi bo wiesz ze gorne pilki to padaka i nic z nich nie bedzie...

 

[grzes_l 9]

Powiem Ci tak, jestem naprawde cienki ale pocieszasz mnie. Znaczy ze sa znacznie ciensi ode mnie, ktorzy oczekuja ze gra bedzie grala za nich. Ktorzy zamiast porzadnej pilki wola badziewna gdzie kazdy schemat zadziala. Gdzie mozliwosci i kombinacje najnormalniej w swiecie sa ograniczone.

 

Wolne? Strzelam bramki dosc czesto z wolnych (mam nawet dwa filmiki w EAsports). Zadna filozofia, wystarczy w instrukcji poczytac i troche pocwiczyc. Co wiecej mozna robic triki o ktorych Ci sie nie snilo (jak rabona). Poza tym pokaz mi na swiecie druzyne gdzie jest koles, ktory z kazdego wolnego strzela brame, czy druzyne ktora z kazdego roznego zdobywa brame. Z ciekawosci - wiesz jak czesto najlepsi w reality zdobywaja bramy z wolnych (chodzi o czestotliwosc)?

Rozne? Ciezko strzelic ale niejednokrotnie zdobylem brame po celnym, podkreconym dosrodkowaniu (na przyklad omijajacym bramkarza na dlugi slupek) badz plaskim bitym na najagresywniejszego mojego zawodnika.

Dosrodkowania? LOL Ktos tu mowil ze w PESa trzeba grac kilkaset godzin by poznac smaczki a tu widze ze FIFA za trudna. Jakos ja po kilkunastu regularnie dosrodkowuje gora - po ziemii z naroznikow po prostu jest to bez sensu, co wiecej najskuteczniejsze sa ostre plaskie dosrodkowania (jak robi sie je w PESie?). O wrzutkach z glebi pola na obroncow (ktorych mozna wyslac w pole karne) nie wspomne. Im wiecej gram tym bardziej moja gra przypomina to co sie na prawdziwym boisku dzieje, bo tak jest ustawiona fizyka. Duzo korzystam z gornych zagran, ale w zyciu najdokladniej gra sie po ziemii stad ludzie, ktorym sie nie chce graja tylko tak. Powiem Ci tak. FIFA jest dla Ciebie po prostu za trudna, wiec pozostan przy arkadowym PESie, ktorego fani sie po du.pach caluja udajac ze FIFy nie ma badz jest na poziomie sprzed wielu lat.

 

Skopane to jest myslenie fanboyow PESa, ktorzy zawsze twierdzili ze PES to "symulacja" jest LOL a dzis twierdza ze PES jest lepsza arkadowka. Dzis realistyczna pilka dla nich jest "skopana".

 

Nie bylem nigdy fanem zadnej pilki (no moze poza Sensible Soccer - ale na Atari ST). Regularnie pogrywalem w obie i PES cenilem za widowiskowosc. Dzis jednak tej gry nie ma za co cenic. Natomiast jedno co wiem - to to ze krytycy FIFA09 na koncole currentgen sa do niej przede wszystkim negatywnie nastawieni, bo cala ich "argumentacja" jest CHYBIONA.

 

Na koniec. Narzekam na fife rowniez (co widac w temacie o tej grze). Jednak krol jest jeden. Nie jest nim PES.

[easye 3 377]

Ech - dla mnie ta dyskusja nie ma sensu. Wiekszosc argumengtow i tak jest z dupy. Dla jednych FIFA tutaj jest banalna, ale jak ktos chce zagrac online, to chetnych nie ma, dla innych za trudna, ale szkoda czasu, by sie czegos nauczyc. Jak zas czytam, ze dosrodkowania, strzaly sa lepsze w PESie i bardziej symulacyjne to wyobrazam sobie czlowieka, ktory nigdy w pilke nie gral i nie widzial zadnego meczu w TV.

Nikogo nie przekonasz, choc jednym pocieszajacym faktem jest to, ze fanow PES'a coraz mniej, a moze jak KONAMI sprzeda mniej kopii wezma sie do roboty.

 

[Słupek 2 155]

To masz naprawdę powody do cieszenia, że fanów Pes-a coraz mniej

Ja z kolei jak słyszę ludzi, którzy tak jadą na Pes-a, a nazywają się wielkimi byłymi fanami to wyobrażam, sobie człowieka, który nigdy przedtem nie grał w piłkę od Konami. Ale żeby jego słowa wychwalające Fifę i krytykujące Pes-a, były bardziej wiarygodne, to nazywa się wielkim fanem Pes-a. Jakby tak posprawdzać co poniektórych, to pewno od zawsze grają w "plastik" od EA, dlatego tak jedziecie po Pes-ie. A że w tym roku w końcu po 10 latach, Fifa jest ciut grywalniejsza od swoich poprzedniczek, to odważyliście się to głośno krzyczeć. ^_^ Ale co mnie to tam, wracam do prawowitego króla piłki i nie jest to Fifka.

Edytowane 25 października 2008 przez Slupek88

[grzes_l 9]

Ochlon chlopie, to tylko gry a nie zdrada narodowa...

[easye 3 377]

Dokladnie.

Gram w to, co jest lepsze obecnie na rynku. Kiedys bylo kiedys i pisal juz o tym Mlody-San. Nie bylo zadnej alternatywy, a pileczka Konami byla najbardziej symulacyja pilka kopana na rynku. Wszyscy w to grali, bo w FIFE sie w zaden sposob nie dalo. Dla mnie teraz wszytsko sie zmienilo, bo od 3 lat Konami ma w glebokim powazaniu swoich fanow i nie robia totalnie nic.

Jeszcze najlepiej chcieliby odkupic silnik od EA. Smiech na sali.

Jakbym mial grac w PES'a to juz wolalbym chyba pozostac przy 6tce, ktora jest i tak dla mnie 2 razy lepsza niz wersja 09.

Co do oskarzen, ze ktos nie jest fanem - wystarczy siegnac do archiwum turnieji, archiwum kacika sportowego (przyklada Mlodego Sana) i innych. No chyba, ze ktos grajacy od 10 lat w ta sama pilke nie jest dla Ciebie fanem...

 

Chyba za bardzo emocjonalnie do tego wsyztskiego podchodzisz. Dla przykladu od Xbox'a 1 gram w HALO - uwazam ze to najlepszy multiplayerowy FPS na konsole, ale jak jutro pojawiloby sie cokolwiek, co zabiloby gamplayem i dalo zupelnie nowe spojrzenie na FPS, z dnia na dzien przezucilbym sie, bo pewnie sprawialoby mi to wiecej radochy. Czy to cos zmienia ? Nie - przez pare dobrych lat bylem fanem HALO, gry dla mnie super..., do wczoraj, do poki nie wyszedl przykladowy nowy krol FPS.

 

Niestety, jak to ktos kiedys napisal w PSX Extreme:

"a kto stoi w miejscu, ten...

stoi w miejscu..."

Edytowane 25 października 2008 przez easye