Skocz do zawartości

Wody, napoje, soki itp.


Zaton.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Frugo jest smaczne.

 

Kiedyś praktycznie codziennie to piłem . Takie zielone. A teraz w ogóle zapomniałem że to produkują . Musze zerknąć po sklepach czy gdzieś nie ma. Bo Nestea brzoskwinia mi powoli brzydnie :(

  • Odpowiedzi 1,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość _Be_
Opublikowano

Ja jak większość pije Ice Tea (zwłascza green nawet w torebkach se kupiłem) wode niegaz oraz soki (marchewa i multiwitamina)

Opublikowano

Polecam wodę arctic jabłkową ... bardzo orzeźwiająca , w miarę słodka... czyli wszystko to, czego oczekuję od smakowej mineralki.

Jedyny minus to cena... (ponad 3zł).

Gość _Be_
Opublikowano

A mi ten arctic w ogóle nie podchodzi jakiś taki ostry (?) smak ma. Tymbark woda jabkowa jest naprawde smako.

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

kure;wsko słodkie, bo nie ma w sobie tego zabijacza cukru co cola czy pepsi. mysleliscie na przykład dlaczego po spożyciu słodyczy chce się je popić kolą? właśnie po to, by zniszczyć ten słodki smak, paradoksalnie.

Opublikowano

Co do Mountain Dew, kiedyś była niezła parodia w Simpsonach - nie pamiętam dokładnie, ale leciało jakoś tak:

Homer-co to jest?

ktośtam-słodzony mocz jelenia

Homer[siorb] niezłe

ktośtam-żartowałem, to mountain dew

Homer-[pfffffff]

Zgadzam się z tym, smakuje jak woda z cukrem. Czymkolwiek smakuje Sprite czy 7U, MD na pewno tego posmaku nie ma...

Opublikowano

Ostatnio odkryłem uroki soków "Złoty Potok". Jak dla mnie posiada wszystko to, co najlepsze w sokach. Za cenę 3,50 zł można wejść w posiadanie dwulitrowego kartonu z afrodyzjakiem, który zniewala swoim smakiem. Niewiele lepszych rzeczy przelało się przez moje gardło. Poza tym popijam czasem Tymbarkiem pomarańczowo-brzoskwiniowym, raz na jakiś czas Pepsi, na treningach Cisowianka.

Opublikowano (edytowane)

3 i pół złotego. Poza tym w smaku za(pipi)iste, więc nie wiem, o co kaman. No chyba, że wyznacznikiem jakości soku jest popularność marki oraz cena, to wtedy gratuluję zdrowego podejścia! A co do pepsi - raz na jakiś czas ze znajomymi nie zaszkodzi (piwa jeszcze nie mogę). :(

 

A, zapomniałbym zupełnie o tak wspaniałym napoju, jakim jest kakao! Lubię raz na jakiś czas walnąć kubek dobrego kakałka, działa na mnie nawet pobudzająco.

Edytowane przez Pan Pieczarka
Opublikowano

Na trening to zapodaję zwykłą mineralkę + carbo. Dobra jest żywiec lekko gazowana, jak jesteś bardzo spragniony to możesz pić do woli i nic nosem nie wypłynie.

 

Ogólnie wkur.wia mnie, jak w okresie letnim w supermarketach rozrywają zgrzewki tej taniej wody, jedynie zostawiają te najdroższe. Wiadomo, że jak wezmę do wózka z 6 sztuk, bo więcej będzie niewygodnie trzymać to przy okazji pewnie coś jeszcze nieptorzebnego wrzucę, zanim dojdę do kasy. Wiadomo, że najchętniej to podjezdżam i biorę 4 zgrzewki, bo po głupie dwie butelki wody nie mam zamiaru się fatygować do jakiegoś kerfura czy innej biedronki, a ci tak mnie teraz w ch.uja robią.

Opublikowano

Jeśli chodzi o wode to:Żywiec Zdrój,Nałęczowianka,Dobrawa;p

Gazowanego nie pijam

Soki:Kubuś,Tymbarka no i w lidlu jest w metalowej długiej puszce(czymś takim;p)sok ktory miesza sie z woda rozne smaki

Gość MasterShake
Opublikowano

staropolanka niegazowana. Nie smakuje jak kranówa, nie jest taka ostra jak gazowana, najlepsza woda ever

Opublikowano

Woda żywiec jabłkowa jak dla mnie najlepsza woda smakowa ma taki inny od wszystkich smak, ale koniecznie jabłkowa, bo truskawka i cytryna to już to samo ścierwo co arctic itp.

 

Soków nie pijam bo za słodkie jak już mnie czasem najdzie to biały grejpfrut. Jedyny słuszny najlepiej z Gardena. Kiedyś jeszcze były Hortexu takie dobre, ale od dawna już tego nie widziałem.

 

Czasem jakieś Nestea czy coś jak jest upał i zachce mi sie nagle pić, ale rzadko bo szkoda kasy lepiej sobie piwo kupić :P

Opublikowano

Pepsi Twist to dla mnie mistrz, poza tym Pepsi, Mountain Dew i klasowe soki pomarańczowe.

Opublikowano

Wiesz majkelku, chodzi o to, że woda smakowa to coś jak alternatywa mineralki dla niemowlaków, którzy nie przełkną zwykłej wody, a sprawa wygląda tak, że jeśli ktoś zgrywa zdrowo odżywiającego się typa i sądzi, że udowodni swoje zaparcie pijąc wodę smakową, to pokazuje tyle, co spijając kolę lajt, albo ostatnio ZERO.

 

Jak ktoś nie lubi napojów gazowanych niech spróbuje serio tego żywca lekko gazowanego. Ja nie potrafię pić tych słodkich napojów wysokomineralizowanych, bo po prostu nie da się przy dużym pragnieniu czerpać jakaś przyjemność z zasilania baterii... takie to dla mnie trudne jak dla chomika wygrzebywanie kropelka po kropelce wody z pojnika, pić jej się chce jak sam skur*&^, a biedna musi sączyć po kropli :(

 

A też żywiec dojrze przezaje.bisty, to jeszcze w łyku ma może 2-3 bąbelki, dodając smaku do całości. Mistrzostwo jak dla mnie, lepszej wody nie piłem.

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Wiesz majkelku, chodzi o to, że woda smakowa to coś jak alternatywa mineralki dla niemowlaków, którzy nie przełkną zwykłej wody, a sprawa wygląda tak, że jeśli ktoś zgrywa zdrowo odżywiającego się typa i sądzi, że udowodni swoje zaparcie pijąc wodę smakową, to pokazuje tyle, co spijając kolę lajt, albo ostatnio ZERO.

 

Jak ktoś nie lubi napojów gazowanych niech spróbuje serio tego żywca lekko gazowanego. Ja nie potrafię pić tych słodkich napojów wysokomineralizowanych, bo po prostu nie da się przy dużym pragnieniu czerpać jakaś przyjemność z zasilania baterii... takie to dla mnie trudne jak dla chomika wygrzebywanie kropelka po kropelce wody z pojnika, pić jej się chce jak sam skur*&^, a biedna musi sączyć po kropli :(

 

A też żywiec dojrze przezaje.bisty, to jeszcze w łyku ma może 2-3 bąbelki, dodając smaku do całości. Mistrzostwo jak dla mnie, lepszej wody nie piłem.

 

Każdy ma swój smak, zdrowo i tak się nie odżywiam. Pozatem większości smakowych wód nie trawie. Ten Żywiec jabłkowy to jedyna woda smakowa, która mi wchodzi, już nawet inne smaki tej firmy są dla mnie nie do przełknięcia. Smakuje mi to se pije poprostu, a bombelkowych wód nienawidze, jedyne bombelki jakie przyjmuje są procentowe. Tyle w tym temacie.

Opublikowano

Jako, że to klub smakosza, a nie konia, tak nie będę wypowiadał się nad zwykłymi wodami, tylko nad czymś co z nazwy ma "smak" (zastanawiam się, czy można być smakoszem wody).

 

Żywiec jedynie woda- truskawka, słodkie i orzeźwiające. Z Arctica jabłko. Lubię też Nestea, ale tylko małą - duża jest droga. Nie stać mnie na Pepsi, po których szybko chce się pić. Najgorsza jest herbata z Żywca, nie dość że drogie to (koło 5 zł), to niedobre. Jak już pić, to Ice Tea z Liptona, zwłaszcza czerwona i zielona.

 

No i oczywiście tonik, Schweps jest bardzo dobry.

Opublikowano
Jako, że to klub smakosza, a nie konia, tak nie będę wypowiadał się nad zwykłymi wodami, tylko nad czymś co z nazwy ma "smak" (zastanawiam się, czy można być smakoszem wody).

IMO mozna, ja naprzyklad przez dlugi czas pilem wode z kranu na stancji, potem gdy sie przenioslem na inna to mi na nowej zupelnie nie smakowala. Najczesciej kupuje sobie galony z woda ze stonki 5l za 1,70 jak jestem na cyklu trzeba sie nawadniac :D. Ostatnio posmakowala mi multiwitamina z Caprio, jest tania i 2l.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...