W żabce była ta pepsi, ale ostatnio tylko mango widze.

Szalu ni ma z tym pepsi mango ale tragedii tez nie. Smak wydaje mi sie calkiem naturalny, nie czuc "chemii". Dostalem w zabce. Co smieszne butelka 0,85.

Obrzydliwa jest ta mango. Chemia jak z Leader price.

Kupilem te nowa mirinde winogronowo melonową, słabizna, melon dominuje i tylko ten smak czuc

Co się stało z fantą, że smakuje jak woda 30% less sugar, bleh

Z pewnością te 3g cukru, czyli nawet nie łyżeczka, w 100 ml zrobiły różnice. To czysty marketing i pro zdrowotne trendy. 

Mogliby na stałe Fantę Zero u nas wrzucić, ostatnio pojawiła się w Żabce i już jej nie ma.

ktoś stosował? jedna saszetka 2zł a wychodzi nawet z 4l napoju, czytałem ostatnio recke o jednego typa i ludzie w komentarzach zachwalali

Piłem kilka smaków kiedyś. Smaczne i bardzo wydajne, bo saszetka na butelkę1,5l daje bardzo słodki napój. Można zmieszać z Murzynianką i wychodzi fajny napój gazowany. Był jeszcze też wersje izotoniczne.

Chyba sobie strzele pare saszetek na probe

Na guiltfree.pl masz duży wybór, nawet te izotoniczne też są. Przy okazji można sobie też jakiegoś Monsterka zagranicznego na testy wziąć.

Edytowane 18 lipca 20204 l przez krupek

Dzieki za info, mialem brac z muscle zone, ale widze, ze cena  taka sama, a moze jeszcze cos wleci

18 godzin temu, Shen napisał:

ktoś stosował? jedna saszetka 2zł a wychodzi nawet z 4l napoju, czytałem ostatnio recke o jednego typa i ludzie w komentarzach zachwalali

 

Mi nie podeszły, bo walą sztuczyzną. Niby smak fajny i o niebo lepszy od tanich oranżadek, ale jednak po wypiciu jakiś taki ciulowy posmak w buzi zostaje. I w cholerę słodkie, rozrabiać trzeba w co najmniej o 50% większej ilości wody.

No mi bardziej podchodziły z gazowaną wodą.

W dniu 14.07.2020 o 08:18, krupek napisał:

Z pewnością te 3g cukru, czyli nawet nie łyżeczka, w 100 ml zrobiły różnice. To czysty marketing i pro zdrowotne trendy. 

Mogliby na stałe Fantę Zero u nas wrzucić, ostatnio pojawiła się w Żabce i już jej nie ma.

U nas na Podhalu jest cały czas, wczoraj kupiłem.

2 godziny temu, Rudiok napisał:

 

Mi nie podeszły, bo walą sztuczyzną. Niby smak fajny i o niebo lepszy od tanich oranżadek, ale jednak po wypiciu jakiś taki ciulowy posmak w buzi zostaje. I w cholerę słodkie, rozrabiać trzeba w co najmniej o 50% większej ilości wody.

Własnie jeden typek pisał, że robi sobie dzien wczesniej, zeby odstało i wtedy nie wali słodzikiem.

Coca cola zero orange w żabce

Widzę, że razem z powrotem klasycznego cukrzonego Sprite na rynek rzucili też Sprite zero w przezroczystej butelce i o dziwo ma lepszy smak niż wcześniejsza wersja "prawie zero". 

Coca Cola Zero pomarańczowa w Żabkach. O dziwo, smakuje nieźle.

Jak fanta?

Fanta zero mega, za to Sprite mi w ogóle nie podszedł. Lubię jeszcze Fuze Tea bez cukru, albo tę Oshee Brzoskwiniową.

3 godziny temu, Mejm napisał:

Jak fanta?

Cola wymieszana z Fantą, dla mnie spoczko. 

W dniu 1.08.2020 o 19:10, Shen napisał:

Coca cola zero orange w żabce

uzaleznilem sie, 2 butelki dziennie schodza z lodóweczki

W niemieckim markecie znalazłem schwip schwapa zero. Marzylem o smaku coli z fanta i jeszcze bez cukru, chyba litr wszedł w 10 minut na tym upale 32 stopnie xd

W reichu od wieków znają to połączenie. Jest mezzo mix od coca coli w kilku wariantach, w tym oczywiście bez cukru. To samo spazi, które jest chyba pod pepsico, a którego udało mi się dorwać nawet w wersji energolowej.

W dniu 1.08.2020 o 19:10, Shen napisał:

Coca cola zero orange w żabce

 

W dniu 6.08.2020 o 13:19, Rozi napisał:

Coca Cola Zero pomarańczowa w Żabkach. O dziwo, smakuje nieźle.

Kurła dopiero teros o tym cytom a byłek dzisiok w Żabce.

W sumie mom w lodówce i Fante Zero i Pepsi Max, to ide zrobić miksa i dom znać jak było

 

EDIT. nom całkiem dobre połoncenie. Ide jutro po tom Cole Orange Zero.