Scorp1on 8 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Kiedy zblizala sie premiera DMC4 czy nowego Burnouta na pare dni przed premiera na allegro ladowaly same plytki w okazyjnej cenie - 150zl "zakupiłem w styczniu burnouta paradise na x0, wersja bez pudelka w samym papierku, przedpremierowa. wszystko smiga na nieprzerobionym x0 idealnie, nagle puk puk do drzwi, kobieta + 2 facetow z nakazem konfiskacji gry a w razie odmowy przeszukania calego mieszkania. okazalo sie, ze gra zostala rozprowadzana nielegalnie. zostal napisany protokol, przesluchanie bylo itp i teraz mam pytanie, czy moge sie domagac od allegro zwrotu pieniedzy? jakoby nie wiedzialem, ze gra jest "trefnego" pochodzenia." http://forum.pclab.pl/index.php?showtopic=356416 Ale wydaje mi sie ze takie cos pojawilo sie rowniez na PE (tzn informacja o tym ze ci co to sprzedawali mieli naloty) Cytuj
Keymaker 25 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Było... ...jednak proponuje przenieść temat do Xbox 360 - Hadrware, Software, Scena Xbox 360 Cytuj
TangoBravo 0 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Oczywiscie,ze powinienes domagac si zwrotu. p.s. Kobiety wszedzie musza byc Cytuj
DaBig 1 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Opublikowano 17 kwietnia 2008 A przykładowo usiadłem na pudełku i pękło, zalałem okładkę/książeczkę kawą, pogryzł mi pudełko zwierzak i sprzedaję samą płytkę. Jak mi udowodnią, że jest ona z trefnego obrotu. Ciężko będzie. Chyba, że istnieje jakaś ewidencja numerów i spis płyt wycofanych w procesie produkcji. Np. na 100 CD końcowe 10 numerów, to tzw. odrzuty z produkcji, które później ktoś potajemnie wprowadza do obrotu. Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Autor Opublikowano 17 kwietnia 2008 (edytowane) Ale to mogles zrobic po jakims czasie a nie przed/w premiere oraz nie pare sztuk polamac... - oni zapewnie mieli zgloszenie ze takie plyty zostaly wykradzione - przeszukuja allegro i widza 5szt bez pudela i instrukcji i podejrzany prawdopodobnie sie znalazl Edytowane 17 kwietnia 2008 przez signap Cytuj
Zajcik 64 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Opublikowano 17 kwietnia 2008 zie zdziwilbym sie, jesli tego posta napisala osoba, ktorej zmniejszyla sie w sklepie ilosc klientow i chce ludzi zniechecic do kupna gier na allegro. zobaczymy, czy kogos jeszcze odwiedza. Cytuj
DaBig 1 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Opublikowano 17 kwietnia 2008 W sumie, trudno mi uwieżyć, żeby zbierała się komisja z 3 osób, załatwiała nakaz rewizji, wydawała benzynkę na szukanie i dojazd do gości, sporządzała protokoły, traciła czas na nakrycie gościa dla konfiskaty jednej płyty? Cytuj
Zebra 4 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Opublikowano 17 kwietnia 2008 (edytowane) No więc zdam wam relacje jakby ktoś do mnie wpadł, bo też kupiłem Burnouta w "opakowaniu zastępczym" tyle że w lutym. Jak narazie portki pełne Edytowane 17 kwietnia 2008 przez Zebra Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Autor Opublikowano 17 kwietnia 2008 szukac nie musiala - allegro udostepnilo zapewnie ich danye - widocznie ktos zglosil i musieli zainterwienowac Cytuj
ShtaS 174 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Opublikowano 17 kwietnia 2008 (edytowane) Zawsze to mniejszy wysiłek niż przygotowanie obławy na bandytów/gangsterów/ pijanych kierowców. A statsy do góry lecą aż miło. Inna sprawa, że każdy kto kupił grę z takiego źródła powiniene się spodziewać, że egzempalrz może być z trefnego źródła i w przyłości mogą powstać jakieś problemy. Jeśli kupował z nadzieją, że to "promocja/ import" to frajer i tyle. Żeby nie było - też kupiłem Burnouta za 7 dyszek w lutym. Zebra, <pjona> ; ) Szczerze mówiąc ja się zbytnio nie przejmuje. Przyjdą to im oddam i tyle. Widziały gały, co brały. Ale tak patrzyłem na Allegro i konto typa od którego kupiłem nie jest zablokowane (jeszcze). Myślę, że gdyby rozpracowała go policja to I korkiem byłaby banicja na alledrogo. Edytowane 17 kwietnia 2008 przez ShtaS Cytuj
Kac_r 2 Opublikowano 17 kwietnia 2008 Opublikowano 17 kwietnia 2008 sciema. policjan ie przyszla by po plyte bo to kretynizm, nawet jesli potrzebowaliby jej do materialu dowodowego przeciwko sprzedawcy to kupujacy dostalby listownie wezwanie do stawienia sie na komisariacie itd, a nie takie szopki. wiem co pisze bo mam kuzyna w policji, w sekcji do czegos tam, tak czy inaczej z nim sie konsultowalem bo mnie to zaciekawilo i tak mi to wyjasnij, a to co mu przeczytalem - wysmial ;]. pozdrawiam Cytuj
Hlipo 3 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 To widocznie ten twój kuzyn sprząta aby na komisariacie. Cytuj
ping 9 042 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 skoro wiesz co piszesz to jak wyjaśnisz fakt że kilku forumowiczom błękitni zapukali do drzwi? Cytuj
Pijany 0 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Ktos tutaj na forum mial podobne problemy ? Ten temat z linka, moze to byc prawda, moze to byc prowokacja... Cytuj
Kiler8888 0 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 heh.... a może to te fake tak jak z tymi nalotami na windowsy... kumpel ma matkę w policji i mówiła że w np. w Jaworznie ktoś wykorzystał tą plotkę i w stroju policjanta chodzili po domach i rekwirowali kompy : O jak by do mnie przyszli to bym powiedział, że sprzedałem grę na giełdzie Cytuj
Diabeu 1 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 skoro wiesz co piszesz to jak wyjaśnisz fakt że kilku forumowiczom błękitni zapukali do drzwi? komu? Cytuj
Sasori 1 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Walić błękitnych i te ściemy. Nie zapomnijcie tylko podrzucić linka, kiedy na wielkim A pojawi się GTA bez pudełka Cytuj
Velius 5 709 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 skoro wiesz co piszesz to jak wyjaśnisz fakt że kilku forumowiczom błękitni zapukali do drzwi? moze to tez byli prowokatorzy Mi jest osobiscie ciezko sobie wyobrazic takie akcje w POLSCE,no poprostu nie wyobrazam sobie. Cytuj
Er_WolvEr 0 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 No mam nadzieje, że to plotka, bo oczekuje, iż może będą tańsze GTA IV, bez opakowań. Ja kupiłem Orange Box'a z tej serii i jak mi zrobią wjazd na chate to Im pokaże czego nauczyłem sie jako Pyro ;] Mff Mhhff !! Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Panowie, ale w czym problem. Kupując na Allegro zakładamy, że produkt jest legalny i nie kradziony (regulamin Allegro) więc nasza "wina" jest zerowa. Fakt, że mogliby skonfiskować grę która była przedmiotem kradzieży i jedyne co można zrobić to mieć pretensje do Sprzedawcy nie do Allegro bo jaka ich w tym wina? Skąd niby mają wiedzieć czy produkt jest kradziony czy nie. Cytuj
Diabeu 1 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 to ich nie obchodzi, takie dobra są konfiskowane z miejsca Cytuj
wrog 609 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 (edytowane) Panowie, ale w czym problem. Kupując na Allegro zakładamy, że produkt jest legalny i nie kradziony (regulamin Allegro) więc nasza "wina" jest zerowa. Fakt, że mogliby skonfiskować grę która była przedmiotem kradzieży i jedyne co można zrobić to mieć pretensje do Sprzedawcy nie do Allegro bo jaka ich w tym wina? Skąd niby mają wiedzieć czy produkt jest kradziony czy nie. Trudno mówić o działaniu w dobrej wierze, gdy kupujesz grę w kopercie (na dodatek mnóstwo takich rozprowadzano jeszcze przed premierą). Poza tym jeśli rzecz pochodziła z kradzieży etc., to muszą minąć trzy lata zanim uzyskasz jej własność. Edytowane 18 kwietnia 2008 przez wrog Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 A skąd mam wiedzieć, że kopertówka jest kradziona? Może ktoś zniszczył pudełko i sprzedaje samą grę. Nie piszę tu o tych co pojawiają się przed premierą. "Poza tym jeśli rzecz pochodziła z kradzieży etc., to muszą minąć trzy lata zanim uzyskasz jej własność." - że jak? Mając świadomość kupowania rzeczy kradzionej, wg. prawa po 3 latach jest legalnie moja? Nie rozumiem. Cytuj
Fader 0 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 No ale czym tu się martwić. Nikogo z was za to nie zamnkną tylko zabiorą grę. To tak jak kupić kradziona komórkę na bazarze. Cytuj
wrog 609 Opublikowano 18 kwietnia 2008 Opublikowano 18 kwietnia 2008 A skąd mam wiedzieć, że kopertówka jest kradziona? Może ktoś zniszczył pudełko i sprzedaje samą grę. Nie piszę tu o tych co pojawiają się przed premierą. "Poza tym jeśli rzecz pochodziła z kradzieży etc., to muszą minąć trzy lata zanim uzyskasz jej własność." - że jak? Mając świadomość kupowania rzeczy kradzionej, wg. prawa po 3 latach jest legalnie moja? Nie rozumiem. Nie. Jeśli nabywasz coś od nieuprawnionego w dobrej wierze, a rzecz była kradziona (zgubiona itd.), to własność nabywasz dopiero po trzech latach od skradzenia, zgubienia. Normalnie, po nabyciu od nieuprawnionego, stałbyś się właścicielem z chwilą objęcia w posiadanie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.