Prince of Persia

[Voytec 2 761]

czy zeby skonczyc glowny watek fabularny musze

zaliczyc wszystkie te lokacje z Elika na mapie, w ktorych przy uzyciu jej mocy je oczyszczamy?

[szaden 228]

Tak.

[suli 0]

Gra jest naprawde fajna ,a to za sprawą grafiki tylko ja myślałem ,że będzie więcej walk.Gra idealna na zimowe wieczory.

Edytowane 21 stycznia 2010 przez suli

[m0rr0s 3]

Czy Epilogue zamyka tą historię?

[Zwyrodnialec 1 714]

Tak.

[Cethu 13]

I tak i nie, zakończenie raczej otwarte.

[Robsonf 0]

A ja mam problem techniczny z tą grą ;/. Jakiś czas leżała na półce ale postanowiłem wrócić no i konsola nie jest w stanie odczytać płyty (tzn. menu się ładuje ale sama gra już nie). Instalacja na dysk nie pomaga (zawiesza się przy 25-35%) a sama płyta nie ma ani jednej rysy ;/. Ktoś powie, że to wina lasera ale wszystkie inne płyty czyta bez problemu. ..

[Copper 2 657]

Skoro nie lasera to płyty ;> Nie ma żadnego zadrapania na górnej powierzchni?

[TheBesTia 11]

Tak właśnie zaczyna się problem lasera , pierw nie czyta jednej , potem następnych...

[Randal_Graves 0]

Dorwałem tą grę za jakieś śmieszne pieniądze. Jako fan pierwszej trylogii ( od Piasków Czasu do Dwóch Tronów ) musiałem to odhaczyć, że tak powiem, i mimo, że jestem tak w 75 % gry, to już wiem, że wielkim fanem to nie będe tej gry, i na 100 % nigdy nie wrócę. Podobnie jak do Zapomnianych Piasków, które trzeba było zrobić bo wychodził film. Sama gra nie powiem, ma kilka ogromnych plusów - grafika, baśniowy klimat, muzyka ale sam gameplay jest mierny. Najgorsze jest to, że ta gra zmusza do zbierania znajdziek, co robię niezbyt chętnie - ale ok. Najgorsza w tej grze jest walka. Oprócz tego, że każdego bossa trzeba pokonać 5 razy w czasie gry, to do tego dochodzi jeszcze sposób walki polegający totalnie na schematach - każdy boss ma ten sam system walki, na każdego reagują te sposoby aninhilacji, a walki zamieniają się w festiwal QTE i takich samych sekwencji, gdzie musisz w odpowiednio reagować. Boss atakuje gradem ciosów ? Naciśniskaj X w nieskończoność. Boss zaatakował CIebie spod ziemi ? Y. Boss złapał Twoją postać w pół i chce rzucić ? B. I tak dookoła. Dawno nie grałem w tak monotonną grę. Boss, zbieranie znajdziek, boss, zbieraniek znajdziek i to wszystko. Żeby jeszcze było mało konsola zawiesiła mi się konsola więc musze powtórzyć całą sekwencję z ostatnim bossem, i wyjdzie na to, że do końca gry pokonam go 8 razy. Człowiek aż ma chęć od czasu do czasu poszlachtować jakichś cieci między zbieraniem tych znajdziek - niestety, gibaj się po rurkach skacz po płotkach i zbieraj - aż do następnego bossa, tfu... tego samego bossa, 5 raz. I tej grze 5/10 spokojnie bym dał.