Opublikowano 7 kwietnia 200916 l Autor Też to mam, co prawda z oryginałami mam mało wspólnego, ale jak się wezmę za grę to gram, tylko ile tych dobrych gier jest . Na razie GTA, Zelda, Pokemon Platinum, Puzzle Quest, pewnie jeszcze dojdzie jakieś Taiko.
Opublikowano 8 kwietnia 200916 l Cos zadziwiajaco cicho na forum o kapitalnej gierce Henry Hatsworth In The Puzzling Adventure.Wlasnie gram i musze powiedziec, ze o wiele bardziej mnie ono wciagnela niz GTA, ktory jak znam siebie i zycie za pare misji mi sie i tak znudzi.Za to Henry jest fantastyczny!Bardzo polecam wszystkim ta gre.
Opublikowano 8 kwietnia 200916 l Henry'ego już tak ostro przereklamowali na ign i gametrailers, ze bardziej już się nie da. Z początku gra wydaję się naprawdę świetna. Połączenie platformówki z grą logiczną wydawał się intrygujący , ale szybko się okazuję, iż EA zabrakło pomysłów na jakieś sensownie rozwiniecie formuły, dlatego też z levelu na level, henry zaczyna przypominać prymitywną sieczkę a niżeli platformówkę z krwi i kości Dobra, rzemieślnicza robota z nutką artyzmu, ale nic poza tym. Niektórym może przeszkadzać dość wysoki poziom trudności pod koniec gry, ale ja akurat zaliczam to na plus. ogólnie grę oceniam na słabe 7. Może gdybym oceny wystawiał po ukończeniu pierwszego Świata to bym się zgodził z ocenami rzędu 9/10, ale mam w zwyczaju kończyć gry, które zaczynam xD a teraz TEA TIME ! Edytowane 8 kwietnia 200916 l przez C-Boy
Opublikowano 8 kwietnia 200916 l Kończę 1 część Ace Attorney i zacząłem Boing! Docomodake - przygody pączkującego grzyba!
Opublikowano 8 kwietnia 200916 l Henry'ego już tak ostro przereklamowali na ign i gametrailers, ze bardziej już się nie da. Z początku gra wydaję się naprawdę świetna. Połączenie platformówki z grą logiczną wydawał się intrygujący , ale szybko się okazuję, iż EA zabrakło pomysłów na jakieś sensownie rozwiniecie formuły, dlatego też z levelu na level, henry zaczyna przypominać prymitywną sieczkę a niżeli platformówkę z krwi i kości Dobra, rzemieślnicza robota z nutką artyzmu, ale nic poza tym. Niektórym może przeszkadzać dość wysoki poziom trudności pod koniec gry, ale ja akurat zaliczam to na plus. ogólnie grę oceniam na słabe 7. Może gdybym oceny wystawiał po ukończeniu pierwszego Świata to bym się zgodził z ocenami rzędu 9/10, ale mam w zwyczaju kończyć gry, które zaczynam xD a teraz TEA TIME ! Ja jestem w - powiedzmy - trzecim swiecie Troche sie z Toba nie zgadzam, ze jest to li tylko prymitywna sieczka.A zwrociles uwage na jej jakosc?Chodzi mi o to, ze jak wlasnie...prymitywnie nawalasz niemiluchow, czyli nie stosujesz juggle`i to moze sie taka wydawac, natomiast jesli podrzucisz kolesia w powietrze i tam go okladasz to gra nagradza Cie wieksza iloscia mamony na zakup roznorakich upgrade`ow. No wlasnie...ja tam widze w tej grze nawet elementy RPG :)Mi sie bardzo w tej grze podoba to, ze caly czas nie mozna sie zagapic i co jakis czas "czyscic" puzzle na dolnym ekranie (ten patent jest ordynarnie zerzniety ze swietnego Puzzle League Planet), bo jesli pozwolisz, aby niemilec wychynął na gorny ekran to moze Ci zrobic niezle kuku.Poza tym co nazywasz pod pojeciem "rozwiniecie formuly"?Znaczy sie co...gameplay zbyt ubogi?Nie masz co robic w grze czy jak?Przeciez bez przerwy cos nowego dochodzi, jakis nowy element rozgrywki itp...Zeby wszystkie gry na DS-a mialy taka glebie jak HH to bylo by swietnie...
Opublikowano 8 kwietnia 200916 l Zobaczymy co powiesz po 3 świecie bo poza możliwością odbijania się od ścian, czy później "slidem" to w tej grze nic nie ma. Dwa razy się zdarzyło jakaś ucieczka przed wygłodzoną rybeczką czy kolczastą ścianą i tyle . No i nie ucz ojca robić dzieci. Wiesz, Ja grę już ukończyłem i na twoje nieszczęście, wiem co to juggle gdyż inaczej 5 ostatnich bossów pokonać się ni da, chociaż to i tak ani mnie ani tej gry nie czyni wyjątkowym, ale fakty są takie, iż w ostatnich levelach mowie tobie... unikać walk niczym ognia ile się da ( poza koniecznymi strefami do tego przydzielonymi) bo kasę tak się zarabia na bonusowych lokacjach, a nie walkach. Ja tylko dobrze tobie radzę xD A żeby ni było offtop'u, masteruje Giana Sisters DS no i się zastanawiam, czy brać się drugi raz za lux Pain bo ending jakiś taki... Edytowane 8 kwietnia 200916 l przez C-Boy
Opublikowano 10 kwietnia 200916 l Ostatnio Flower, Sun and Rain. Ta gra jest genialna. Kto by pomyślał, że w tej grze dzieją się takie jaja. Polecam niczym The World Ends With You.
Opublikowano 10 kwietnia 200916 l Serio? Oceny zebrała koszmarne. Niby to Suda, więc może się nie znają. Jednak brak entuzjazmu jest u recenzentów dość jednogłośny.
Opublikowano 10 kwietnia 200916 l FSR cierpi na ten sam syndrom co Killer 7 - Love it or hate it. Dla jednych to kupa dla innych dzieło sztuki. Jest to jedna z niewielu gier do których chętnie bym się przeniósł w realu.
Opublikowano 10 kwietnia 200916 l A ja wybralem i mecze Professor Layton and the Curious Village,swietna gra.
Opublikowano 16 kwietnia 200916 l FSR cierpi na ten sam syndrom co Killer 7 - Love it or hate it. Dla jednych to kupa dla innych dzieło sztuki. Jest to jedna z niewielu gier do których chętnie bym się przeniósł w realu. Suda jak to Suda, robi kwasy aż miło. Killer 7 to gra genialna IMO, a Kwiatek, Słońce i Deszcz po rekomendacji Jiloo już do mnie "leci". Zapowiedzi były intrygujące, a oceny recenzentów zostawiam dla tych co biora je pod uwagę. Gram w Worms2 i czekam, aż dojdzie Profesor "Lejton". No i szukam Rhythm Heaven za godziwe pieniądze.
Opublikowano 21 kwietnia 200915 l Dla mnie GTA - Chinatown Wars jest lepsze od przereklamowanego i nudnego GTA 4 =) A ponadto: Dragon Quest V - gra jest genialna i 100 razy lepsza, pod względem klimatu, miodu, od przereklamowanego FF IV. Edytowane 21 kwietnia 200915 l przez Guts
Opublikowano 25 kwietnia 200915 l a ja gram w prawnika czesc pierwsza, fajne to strasznie, a wlasnie znacie jakies przygodowki podobne do prawnika na ds? Edytowane 25 kwietnia 200915 l przez Ofeck
Opublikowano 28 kwietnia 200915 l Wszelkie Mind Quizy/Mind Test'y na NDS'a to zjadacz nocnego czasu, a już porównywanie szybkości swego orzecha schowanego w łupinie czaszki - owsome. Na trzeźwo inaczej, każdego dnia inaczej, na kacu inaczej, inaczej - inaczej. Można sprawdzić czy rzeczywiście kawa int.; iip działają na szybszą pracę obliczeń itd. Wychodza zadziwiające wnioski... Niech sie tylko NASA dowie... x]. Brain Age & Prof. Layton.
Opublikowano 21 maja 200915 l Broken Sword 77% mam. Jakby nie prezentacja z polskiego do zrobienia to bym już skończył
Opublikowano 21 maja 200915 l przyszedłem ze szkoły i od ponad godziny robię rozpie.rdziel w Liberty City
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.