marcin0903 1 Opublikowano 27 maja 2008 Opublikowano 27 maja 2008 Chyba jednak wezmę Zeldę, jest to 5 bodajże gra na DSa, wg. rankingu, gamerankings, w 100% wykorzystuje możliwości DSa - tak piszą w reckach, na ile to prawda przekonam się Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 27 maja 2008 Autor Opublikowano 27 maja 2008 (edytowane) A ja Zeldę odradzam. Fajna gierka, fajnie się gra, ale nudzi się strasznie. Pływasz tylko od wyspy do wyspy i przechodzisz kolejne dungeony. Takie Minish Cap na GBA było IMO dużo lepsze. Podnieciłem się tą grą na początku, ale po ochłonięciu troszkę mało oferuje. I skoro już jest 3d, to czemu widok z góry...? Polecam Mario Kart, Super Mario 64 DS albo The World Ends With You. Może słabo korzysta z DS'a, ale bardzo polecam Phoenix Wright Ace Attorney (pierwsza cześc właśnie). Edytowane 28 maja 2008 przez raven_raven Cytuj
Gość coopa Opublikowano 27 maja 2008 Opublikowano 27 maja 2008 (edytowane) Edytowane 25 czerwca 2011 przez coopa Cytuj
marcin0903 1 Opublikowano 28 maja 2008 Opublikowano 28 maja 2008 Phoenix Wrighta będę łykał w 2 kolejności, z tego co czytałem jest to taka zabawa w sędziego tak? Cytuj
marcin0903 1 Opublikowano 4 czerwca 2008 Opublikowano 4 czerwca 2008 PW zakupię jak troche stanieje, ale teraz wybieram między Ninja Gaiden Dragon Sword, a Mario Kartem. Mario Kart - kocham tą grę , lecz mam obawy, że się znudzi, może ktoś je rozwiać ? Ninja Gaiden Dragon Sword - praktycznie nic o tym tytule nie wiem, ale posiłkując się trailerami, reckami można uznać, że jest to smaczny kąsek, dodam, że lubię bawić się w Ninjasa i krojić różnych madafaków Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 4 czerwca 2008 Autor Opublikowano 4 czerwca 2008 Więc tak, ja szczerze mówiąć nie wziąłbym ani jednego, ani drugiego. Mario Kart super gierka, fajnie się jeździ, śliczna grafika i mega-płynność, ale mi się to znudziło. Co prawda są tacy, co po 10 000 meczów już przez Wi-Fi mieli, ale ja takim no-lifem nie jestem. Można grę pokochać, mi się jeżdżenie bez przerwy po tych samych torach nudzi. Ninja Gaiden Dragon Sword - super gra, zaje.bista grafa, ale cholera, to ma tylko kilka godzin gry i na dobrą sprawę za dużo taktyki w tym nie ma, ot kilka godzin maszowania stylusem po ekranie. Weź sobie może The World Ends With You albo jakieś M3 . Albo Phoenix Wrighta, zobaczysz, po pierwszej części będziesz leżał na glebie z wrażenia i błagał o więcej. A jedynka to jak na razie wg. mnie najlepsza część, więc MUSISZ w tą grę zagrać. Ja namawiam do Phoenix Wrighta w każdym razie. Cytuj
RoL 561 Opublikowano 4 czerwca 2008 Opublikowano 4 czerwca 2008 Z tych dwoch gier, to lepiej wez Mario Kart. NG to raczej mocno przehypeowany sredniak, zaden tam wielki hit (przynajmniej ja sie na tej grze zawiodlem). Cytuj
marcin0903 1 Opublikowano 4 czerwca 2008 Opublikowano 4 czerwca 2008 (edytowane) Dobrze, skoro jesteśmy przy przy NG, to jak ta gra stoi z poziomami trudności? MK odpada, zanudzę się, po rozglądam się za PW i NG. Aha i jeszcze gdzie kupić PW, w rozsądnej cenie, obojętnie jaką część, bo na allegro jest, ale wysyłka od 5 do 20 dni, śmiech na sali Edytowane 4 czerwca 2008 przez marcin0903 Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 4 czerwca 2008 Autor Opublikowano 4 czerwca 2008 Kupujesz przede wszystkim je po kolei, wszystkie łączą się w całość, więc musisz przechodzić po kolei. Ninja Gaiden ma regulowane poziomy trudności, ja jakiś HC nie jeste a na normalnym mi to trudności nie sprawiało, ale są potem jeszcze wyższe, ale z tego co słyszałem, też wcale nie takie trudne. Cytuj
marcin0903 1 Opublikowano 4 czerwca 2008 Opublikowano 4 czerwca 2008 Chyba wezmę NGS: DS, ze względu na to, że lubię jako tako slashery, a długa gra mi nie jest potrzebna, ogólnie DS mi służy na sesyjki max 1h, a NG można przechodzić w nieskończoność, co do PW, to obawiam się, że nie znam aż tak dobrze angielskiego, żeby rozumieć wszystko. PS. NG: DS - cóż za zbieg okoliczoności, dobra idę grać w CoDa4 Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 4 czerwca 2008 Autor Opublikowano 4 czerwca 2008 Czy ja wiem, czy w nieskończoność? Jako, że system nie jest tu tak złożony i naprawdę masherski... no nie wiem. W Phoenixie nie trzeba jakiejś wielkiej znajomości anglika, wystarczy średnia znajomość. W razie co zawsze jest słownik, a tak jak w przypadku TWEWY - WARTO! Cytuj
marcin0903 1 Opublikowano 4 czerwca 2008 Opublikowano 4 czerwca 2008 No przemyślę jeszcze sorawę, a na ile ten PW starcza? Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 4 czerwca 2008 Autor Opublikowano 4 czerwca 2008 Zależy od twej inteligencji, ale tak na oko jest 5 spraw, każda jakoś po godzinkę dwie... Jeżeli wszystko od razu będziesz rozwiązywać (a założę się, że nie ), nie będziesz używać solucji, to ponad dziesięć godzin. Ale ja piętnaście obstawiam. Niestety gra jest na jeden raz, ale mówię Ci, godna jak żadna inna. Dla mnie jak na razie najlepsza na NDS'a. Cytuj
Di 839 Opublikowano 4 czerwca 2008 Opublikowano 4 czerwca 2008 Czy jest na jeden raz to nie wiem, bo ja np. od kilku tygodni noszę się z zamiarem powtórnego przejścia wszystkich czterech części. Jak Ty liczysz godzinę/dwie na każdą sprawę? Pierwsza sprawa to niecała godzina, ale ona jest łatwa i mamy tam tylko etap w sądzie. Od trzeciej sprawy to tak IMO minimum 4 godziny na sprawę. Cytuj
Pelipe 236 Opublikowano 4 czerwca 2008 Opublikowano 4 czerwca 2008 Zależy co lubisz. PW mi się akurat nie spodobał, gra jest statyczna. Tzn. nie chodzi mi o fabułę, tylko mechanikę. Przygodówki Visual Novel nie dają mi jakiś pozytywnych emocji, są obojętne dla mnie. Jakbym miał brać 3 gry na start to byłyby to Zelda, Ninja Gaiden i AW: Days of Ruin. Wszystko zależy od Ciebie. Mario Kart też jest super, ale Online wg. prawie nie grywalny. Denerwuje mnie dłuuuuugie szukanie przeciwników. Cytuj
ironspider 0 Opublikowano 4 czerwca 2008 Opublikowano 4 czerwca 2008 wstyd przyznac ale mi zazwyczaj jedna sprawa zajmowala "troche" wiecej czasu. (polnoc, PW gram,gram,gram, patrze po piątej rano a ja jeszcze tej sprawy nieprzeszedlem ) PW to gra warta uwagi. No i gry muzyczne, typu EBA, albo Ossu!(jak chcesz sie bawic w import) Z bijatyk Jump!Ultimate!Stars (niestety zeby grac w ta gre trzeba lubic naruto,dragon ball itp. ) Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 4 czerwca 2008 Autor Opublikowano 4 czerwca 2008 O włąśnie, dobrze, że pelipe wspomniałeś. Advance Wars, nieważne które, to wielkie gry na DS'a i musisz je mieć. Nigdy sie nie nudzą, a jak wciągną to nawet nie będziesz wiedział kiedy Ci 2 godzinki uciekną . Cytuj
Gosiek 0 Opublikowano 4 czerwca 2008 Opublikowano 4 czerwca 2008 . Aha i jeszcze gdzie kupić PW, w rozsądnej cenie, obojętnie jaką część, bo na allegro jest, ale wysyłka od 5 do 20 dni, śmiech na sali Części od 2 do 4 można bez problemów dostać na play-asia, nakład jedynki niestety już im się skończył. Jeżeli nie przeraża Cię import gier, to warto się zainteresować tym sklepem, bo cena nawet z przesyłką jest zbliżona (a często niższa) do tego, co oferują sprzedawcy na allegro. Cytuj
CoATI 1 051 Opublikowano 16 czerwca 2008 Opublikowano 16 czerwca 2008 ok mam 2 DS'y xD w co zagrac na poczatek... nie chce sie zbyt szybko zrazic xD gram w wszystko pomijajac RPG Cytuj
RoL 561 Opublikowano 16 czerwca 2008 Opublikowano 16 czerwca 2008 No to na poczatek polecam serie Phoenix Wright i Castlevania (z tym, ze ta ma elementy RPG), ewentualnie Legend of Zelda: Phantom Hourglass. Jesli lubisz gry logiczne, to koniecznie sprawdz Picross DS i Meteos. Picross, to IMO jedna z najlepszych gier logicznych w historii. Cytuj
Gość coopa Opublikowano 16 czerwca 2008 Opublikowano 16 czerwca 2008 (edytowane) Edytowane 25 czerwca 2011 przez coopa Cytuj
CoATI 1 051 Opublikowano 16 czerwca 2008 Opublikowano 16 czerwca 2008 ok. dzieki ale na pierwszy ogien i tak poszlo feel the magic Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 16 czerwca 2008 Autor Opublikowano 16 czerwca 2008 (edytowane) PHOENIX WRIGHT ACE ATORNEY! Dowiesz się, czemu DS'a kupiłem pierwszego Cołti . Edytowane 17 czerwca 2008 przez raven_raven Cytuj
Gosiek 0 Opublikowano 16 czerwca 2008 Opublikowano 16 czerwca 2008 (edytowane) ale na pierwszy ogien i tak poszlo feel the magic Ja bym się kłóciła, czy to najlepszy wybór. Produkcja taka sobie, chociaż niektóre minigierki ma całkiem przyjemne i nawet wciągające. Ale w skali od 1 do 10, nie dałabym jej więcej niż 5. Jeżeli bawią Cię minigry, to zdecydowanie lepiej wypada WarioWare Touched, a najlepiej prezentuje się jego poprzednik z GBA - Wario Ware, Inc: Mega Microgame$. A co do wymienionego już Picrossa to zdecydowanie pozycja obowiązkowa - jedna z najlepszych gier na DS-a, wciąga jak bagno, i prezentuje naprawdę wysoki poziom łamigłówek. Z puzzli polecałabym jeszcze Polarium - pozornie proste, ale może sprawiać sporą frajdę, zwłaszcza przy rozwiązywaniu zestawu układanek "na każdy dzień". Edytowane 16 czerwca 2008 przez Gosiek Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.