Skocz do zawartości

Ciekawostki i sekrety w Liberty City

Featured Replies

Opublikowano

@Popiol

"- miałem dziwną sytuację jak wyszedłem z tego baru na pierwszej wyspie gdzie można zagrać w bilard - jednocześnie na ekranie było z 50 osób jak nie więcej, z czego ok. 30 osób to klony, wyglądali identycznie, tj. spodnie moro, kaski na głowach ;O i chodzili identycznie, krok w krok i przechodzili/przenikali przez samochody i innych przechodniów! Szok, bardzo dziwny błąd. Później to powtórzyłem i co prawda też było jakoś dziwnie dużo osób przed tym barem i też widziałem tych samych sklonowanych gości w kaskach, ale było ich znacznie mnie i już chyba nie przenikali. Sprawdźcie u siebie jak możecie."

 

Weź pod uwagę, że ta w tej knajpie są sami Rasta, którzy wciągają jak leci Ganje :) Może to błąd, a może nie ? :) Grając sesje w bilarda można się nawdychać ;)

  • Odpowiedzi 251
  • Wyświetleń 26,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

  • Kurcze, chyba sprzedam tą grę. Tyle "bugów". Kto to testował? Jak można w to w ogóle grać z tyloma "błędami". 1)szczegóły 2)kogo to obchodzi 3)normalna gra świateł. Trudno o to, żeby niebieskie

  • Czytaliście Przewodnik po Liberty City dołączony do opakowania?Jest tam reklama ZIT z numerem telefonu(948-555-0100)....zadzwońcie na niego w grze...od teraz po każdym wykręceniu tego numeru po chwili

Opublikowano
- weźcie taxi i kaźcie jechać do Helitour na drugiej wyspie (miejsce gdzie stoją helikoptery) - kierowca za każdym razem parkuje w tym samym miejscu w identycznym sposób - stając niemalże na środku ulicy i ścinając jedną z latarni, sporadycznie tylko ją dotknie, ale w większości zawsze ją przewala, już mnie to irytuje ;/

- jak się zapisze grę i Niko idzie spać po czym wstaje i przez ten moment gdy jest kamera z góry to jak stawia nogi na dywan to buty mu się zapadają, za każdym razem tak jest... - sprawdzane w domu na drugiej wyspie, nie pamiętam czy w pozostałych chatach też są dywany :D

- weźcie stańcie w drzwiach wejściowych od domu na drugiej wyspie i zróbcie krok w przyród wchodząc w ten sposób na chodnik i zobaczcie jak się zmienia gwałtownie cała kolorystyka w grze, wcześniej jest taka czysta, żywa, później robi się cała niebieska/szara - bardzo dziwne i wkurzające.

- wczoraj przeżyłem pierwsze poważne wkur****** przy tej grze, a mianowicie, przez moją nieuwagę dałem się złapać policji (pierwszy raz) i straciłem wszystkie bronie, co mnie bardzo wkurzyło, mówię wczytam sobie grę od mojego ostatniego ręcznego zapisu, wczytałem, a tam 4% w plecy, czyli 3 misje w tym przypadku, z czego jedna to misja

w muzeum

, która do najkrótszych i najprostszych nie należy, niby pękła wtedy za pierwszym razem, ale chyba z 15 minuta mi zajęła, ehh trzeba uważać na przyszłość.

 

Kurcze, chyba sprzedam tą grę. Tyle "bugów". Kto to testował? Jak można w to w ogóle grać z tyloma "błędami".

1)szczegóły

2)kogo to obchodzi

3)normalna gra świateł. Trudno o to, żeby niebieskie jarzeniówki dawały takie samo światło jak słońce.

4)naprawdę dziwna sprawa. Żeby zwykłemu człowiekowi zabierali nielegalnie posiadaną broń. Jak taka sytuacja może mieć w ogóle miejsce. Skandal.

Dobrze, że posiadasz Xboxa popiol. Nie będę miał dzięki temu okazji zagrać z tobą online.

 

Na tą chwilę nie zauważyłem jakichś większych błędów, które przeszkadzały by w grze lub zniechęcały do niej. Zawieszanie się gry to kwestia przypadku. Nie ma reguły. Mi się nie zacięła ani razu podczas 10 godzin grania. Jeśli ktoś ma wątpliwości niech bierze w ciemno. Patch powinien się ukazać w najbliższym czasie.

 

Jeśli chciałeś być zabawny to nie bardzo Ci to wyszło. To, że wytknąłem te błahe bugi to nie znaczy, że przekreślam całą grę, wręcz przeciwnie gra jest dla mnie Z.A.J.E.B.I.S.T.A i podejrzewam, że mam więcej godzin na liczniku niż Ty... I nie można być aż tak zaślepionym, żeby pomimo widocznych bugów nie reagować na nie, ale masz racje to tylko szczegóły nie mające prawie żadnego znacznie, poprostu tak od siebie o tym napisałem.

 

ad.3 Naucz się czytać, że zrozumieniem bo nie o to mi chodziło. Stojąc na progu w drzwiach, które uchyliłem patrzę normalnie na miasto - są za(pipi)iste kolory, takie żywe i w ogóle, natomiast jak zrobię krok w przód (cały czas patrząc na ulicę) wychodząc w ten sposób na chodnik to zmienia się cała kolorystyka. Jak dla mnie jest to bardzo nierealistyczne.

 

Do tych co narzekają na soundtracka, sprawdźcie stację Vladivostok jeśli jeszcze tego nie zrobiliście i tak jak wcześniej powiedział - w stacji San Juan Sounds też jest kilka fajnych piosenek jak dla mnie, m.in. te dwie:

 

http://www.youtube.com/watch?v=ykKknpH5WSs

Opublikowano

Wspominany już program Mens Room jak gość opowiada jak tłukł się w barze, scenka łudząco podobna do filmiku z Mercenaries 2, w którym twórcy wynajeli "prawdziwego" najemnika do motion capture(?) :)

 

I kiedy jedziemy wozem policyjnym to nie musimy płacić za przejazd przez most :)

Opublikowano

Jak sie najedzie kołem na coś co sie pali to opona zacznie płonąć po czym wybuchnie.

No i fajny jest skutek jak zahaczymy śmigłem o jakiś samochód

Opublikowano

Tak w sprawie programu TV Men's Room, to jest to oczywiscie parodia dawnego programu kolesia od MMA Basa Rutena, ktory kiedys mial wlasnie wlasne show na temat samoobrony;] Zreszta popatrzcie nawet, jak sie ten kafar z meskiego kibelka nazywa;]

 

Mnie znowu najbardziej bawia dwuznaczne nazwy roznych miejsc i szyldow (a'la "A taste of (things to) come" z SA) Na razie wykminilem ino "lovemeet" (dla nieobeznanych z j.ang. lovemeat to meski narzad;])oraz "poker in the rear";] (poker = poke her) no i oczywiscie xywki kolesi na lovemeet.com - niektore to juz przesada;] (Troy Harder;]]]])

Opublikowano

Lubię melodię w LCHC:

"Condoms are for cock, condooooms are for coooock" Fajnie to śpiewają :D

Opublikowano

Mnie piwo pisswasser rozbraja ( + reklama tegoz w instrukcji ), co znaczy piss i wasser chyba nie trzeba mowic ;]

Opublikowano

w okolicy pocztkowego save house spotkalem dwa razy najaranego typa ktory za pirwszym razem dal mi 100 dolcow a potem pojechal z nim po dobry material do jakis naukowcow:Dtyp byl dobrze porobiony:d

Opublikowano

No w calym miescie jest iles tam takich postaci, dla ktorych robi sie drobne misje ( jest za to nawet Achiev ).

Opublikowano
Tak w sprawie programu TV Men's Room, to jest to oczywiscie parodia dawnego programu kolesia od MMA Basa Rutena, ktory kiedys mial wlasnie wlasne show na temat samoobrony;] Zreszta popatrzcie nawet, jak sie ten kafar z meskiego kibelka nazywa;]

 

Mnie znowu najbardziej bawia dwuznaczne nazwy roznych miejsc i szyldow (a'la "A taste of (things to) come" z SA) Na razie wykminilem ino "lovemeet" (dla nieobeznanych z j.ang. lovemeat to meski narzad;])oraz "poker in the rear";] (poker = poke her) no i oczywiscie xywki kolesi na lovemeet.com - niektore to juz przesada;] (Troy Harder;]]]])

Nieźle. Jak wyłapiesz następne to wrzuć na forum. Jak ktoś znajdzie stronę ze zbiorem tych wszystkich easter eggów niech da znać.

Opublikowano

Moze to nie ciekawostka ale bug.Strzelajac normalne z shotguna na stojacy LUB kacajac shot strzela w miare wolno.Trzymajcie caly czas prawy spust(RT Dla posiadaczy X360) lub R1(Dla posiadaczy PS3) i caly czas naciskajcie lewa galke tak aby ciagle wstawal i kucal.Shot strzela 2 razy szybciej.

Edytowane przez McDriv3r

Opublikowano

Zniszczenia pojazdów w tej grze wciąż mnie zadziwiają. Wczoraj zrobiłem sobie combo śmieciarka + osobówka. Osobówke ustawiamy przy jakimś murze bokiem, bierzemy śmieciare (lub inny duży i ciężki pojazd) i uderzamy kilka razy auto przy ścianie w bok (tylko nie w okolice silnika bo zacznie sie palić). Da sie zrobić taki placek, że masakra - polecam fajna zabawa.

Edytowane przez Yogi

Opublikowano

nieraz po ostrzejszej klepce blacha gnie się tak że koło się blokuje. miałem tak jak robiłem stunt jumpa i przodem auta wryłem w asfalt. lewe przednie koło przestało się kręcić i skręcać. fajny motyw z rozbijaniem.

Opublikowano

Rozwalil mnie ten dialog po calosci:

 

Wchodze do jakiegos rzadowego lolka i dialog "are you FIB ?" "Do i look like a homosexual ?" :D

 

Opublikowano

To że ludzie giną w samochodach to już wiemy. Dzisiaj miałem fajny motyw z tego klimatu - przywaliłem tirem w jakąś osobówkę, kierowca kipnął na miejscu, standardowo bania w klakson i najwidoczniej noga na gazie została bo przejechał jeszcze parenaście metrów zygzakiem rozjeżdżając kilku przechodniów. To było piękne :D

Opublikowano

Mnie rozwalił tekst kiedy wpadłem na policjanta podczas biegu

"Do you like Prison Food?"

Opublikowano

Ciekawostka, trochę spojler:

Jeżeli zabijemy

Playboya

, a dalej będziemy kumplować się z

Dwayne'em

to po jakimś czasie dostajemy możliwość wezwania paru jego koleżków co by nam w misjach mogli pomóc. Jeszcze nie sprawdzałem jak to wychodzi 'w praniu'- czy te ziomy są w ogóle czegoś warte ;)

Opublikowano

Wiem, że już było ale jest więcej gadek po polsku, np. "co się dzieje", "moje auto" czy "jesteś głupi"(lub coś w ten deseń)

 

Jak zaczepić przyczepę do tira? A dokładniej taką cysternę? Podjeżdzałem tyłem tak jak powinno być i nic.

 

Da się teraz rozwalić samochód przez strzelenie w bak paliwa tak jak w SA? Szukałm sam wlewów paliwa ale się niedoszukałem.

Opublikowano

No właśnie mam wrażenie, że niestety nie da się zaczepić przyczepy... próbowałem z kilkoma i nic :/

 

Co do strzelania w zbiornik paliwa.. strzelaj w okolice tuż przed tylnym kołem (czyli tak, gdzie w więszkości przypadków znajduje się zbiornik paliwa). Najlepiej z shotguna.

Opublikowano

Dziś masakrując przechodniów na chodniku, jakaś Polka krzyknęła "Zwolnij", wysiadłem, zacząłem ja męczyć, popychać, żeby coś jeszcze powiedziała, i kolejny nowy tekst " Na co się gapisz?". Szok i beka....

Opublikowano

Pierwsza misja dla Packiego jest w dokach, ktore nazywaja sie "RS Haul", co oczywiscie mozna przeczytac jako "arsehole" ;] Ich haslo reklamowe "we'll dump your load" tez jest niczego sobie;]]] ("load" to w slangu ang. meska "spuscizna";]]]) c.d. hopefully n. ;]

Opublikowano
Ciekawostka, trochę spojler:

Jeżeli zabijemy

Playboya

, a dalej będziemy kumplować się z

Dwayne'em

to po jakimś czasie dostajemy możliwość wezwania paru jego koleżków co by nam w misjach mogli pomóc. Jeszcze nie sprawdzałem jak to wychodzi 'w praniu'- czy te ziomy są w ogóle czegoś warte ;)

Kolesie są nieźli i dość wytrzymali. Wezwałem ich w misji z

osłanianiem kolesia do ratusza

 

Opublikowano

Było było :)

 

Ilu jest tych kolesi? Nie doszedłem jeszcze tak daleko z fabułą :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.