Opublikowano 25 października 201014 l FL na początek jest idealnym wyjściem , oczywiście przy pomocy poradników. Nigdy również nie grałem na żadnym instrumencie ale to żadnego znaczenia nie ma
Opublikowano 25 października 201014 l Cóż, o ile niegranie na jakimkolwiek instrumencie TEORETYCZNIE nie jest niezbędne, tak znajomość niezliczonych praw rządzących robieniem muzy jest już raczej nie do przeskoczenia. Oczywiście wszystko zależy wyłącznie od tego ile sami od siebie oczekujemy. Ja na przykład nie do końca rozumiem jak można się brać za muzykę nie znając chociaż podstaw działania kilku rzeczowych instrumentów, a co za tym idzie również nie posiadając umiejętność gry na nich. No, ale każdy sobie...
Opublikowano 25 października 201014 l W najgorszym wypadku, stracę tylko czas, którego i tak mam za dużo Dzięki za odpowiedzi.
Opublikowano 26 października 201014 l Czy umiejętność grania na flecie czy innym instrumencie automatycznie przekłada się na jakość tego co zrobimy to wątpię..Jest szereg vst imitujących te instrumenty i nie potrzeba mieć wiedzy by móc zagrać nimi w programie , tak ja to widzę hehe
Opublikowano 26 października 201014 l Wybacz, ale pozwolę sobie na truizm - jeśli nie potrafisz "grać na flecie", to Twoje wypociny, na komputerowym odpowiedniku, będą przypominały raczej tęsknotę Włóczykija za odległym domem. Sam sobie odpowiedziałeś i owszem, jesteś w błędzie. Bo gdybyś powiedział, że brak umiejętności grania na danym instrumencie nie wyklucza wykorzystanie go w programie (bo to oczywiście proste), to ok - zgodzilibyśmy się. Ale mówisz "czy umiejętność grania na flecie czy innym instrumencie automatycznie przekłada się na jakość tego co zrobimy to wątpię.. ", a niestety prawda jest taka, że umiejętność ta akurat przekłada się na JAKOŚĆ, czy Ci się to podoba czy nie. Myślę, że to dość zrozumiałe, iż klawiszowiec z 15letnim stażem jest w stanie zrobić bogatszy i ciekawszy kawałek (choć nie musi), niż człowiek, który pianino widział tylko w telewizji. I dotyczy to wbrew pozorom każdego instrumentu, choć myślę, że drumlę czy trójkąt możemy sobie darować w tej dyskusji.
Opublikowano 27 października 201014 l Nie zgodzę się , znam ludzi którzy nie mają żadnego doświadczenia z instrumentami a potrafią zrobić kawałek który wyrywa z butów i nigdy byś nie powiedział że to są takie właśnie ''Włóczykije'' . I to jest fakt , takich ludzi jest pełno , nie trzeba 15 lat siedzieć i spuszczać się nad prawdziwym instrumentem skoro potrafię go vst odpalić w programie i zagrać na klawiaturze midi melodię wyrywającą z butów Edytowane 27 października 201014 l przez z2djtkose
Opublikowano 27 października 201014 l Właśnie... Zależy co się uważa za muzykę wyrywającą z butów. Czy raczej w ogóle za muzykę. Jeśli mówisz o "utworze" techno, czy też dance... to zgadzam się, aby zrobić taki utwór nie trzeba się znać na muzyce, ani tym bardziej na narzędziach, które służą do jej wytwarzania. Żeby nie było - to są właściwie Twoje słowa. Edytowane 27 października 201014 l przez acidizer
Opublikowano 27 października 201014 l Do muzyki zalicza się również dance i techno więc nie wiem o Ci chosi No jest ogromna różnica pomiędzy zrobieniem bardzo dobrego jakościowo kawałka dance a byle kawałka dance zrobionego w 3 dni. Wcale nie jest to takie proste jak Ci się wydaje , kawałki dance z najwyższej półki to kawałki zaawansowane sprzętowo i zrobione nie na byle laptopie więc..tak samo wkłada się w to ogrom pracy jak w inne bardziej ambitniejsze gatunkowo produkcje.
Opublikowano 28 października 201014 l Owszem, tylko że ludzie, którzy robią "kawałki dance z najwyższej półki (to kawałki zaawansowane sprzętowo i zrobione nie na byle laptopie...)", nie są laikami muzycznymi, tylko ludźmi, którzy mają za sobą bardzo dobry, solidny warsztat muzyczny i posiadają umiejętność grania na niejednym instrumencie.
Opublikowano 29 października 201014 l Nie tyle umiejętność gry na instrumentach ale bardziej właśnie wiedza , doświadczenie , ucho
Opublikowano 29 października 201014 l Doświadczenie w czym, przepraszam? W graniu na instrumentach bez instrumentów? Doświadczenia nie zdobywa się w ten sposób.
Opublikowano 29 października 201014 l Można też grać na szybernastu instrumentach a i tak robić muzykę brzmiącą co najwyżej jak dzwonki polifoniczne. Nie ma co dorabiać dużej teorii do tego wszystkiego - ktoś utalentowany z gó.wna zrobi rzeźbę . Osobiście gram na trzech różnych instrumentach a czy dzięki temu robię jakieś techniczne wypasy to nie mi oceniać, raczej nie . Dla przykładu wrzucę to co ostatnio sobie 'wyklepałem'. Na bębny pod koniec nie zwracajcie uwagi, bo miały być dograne prawdziwe. Gitara też miała być, strojona na drop d, z mocnym distortion. Następnym razem jak zawitam do studyjnych warunków to to zrobię. http://w490.wrzuta.pl/audio/4NwEiyA1Ko7/nn
Opublikowano 29 października 201014 l Po raz kolejny powtórzę bo widzę , że masz problem z zrozumieniem tego co napisałem. To , że nie miałem w ręce fleta nie znaczy że nie umiem go wykorzystać w zadowalający sposób w programie do robienia muzyki. Mam nadzieję , że tak prosty przykład w końcu dotrze tam gdzie trzeba Edytowane 29 października 201014 l przez z2djtkose
Opublikowano 29 października 201014 l To , że nie miałem w ręce fleta nie znaczy że nie umiem go wykorzystać w zadowalający sposób w programie do robienia muzyki. Mam nadzieję , że tak prosty przykład w końcu dotrze tam gdzie trzeba 100% prawdy. Znam wielu ludzi którzy robią fajne rzeczy na komputerze bez znajomości danego instrumentu
Opublikowano 8 listopada 201014 l Pewnie, ze nie trzeba byc muzykiem, choc na pewno jest to + jezeli sie nim jest.
Opublikowano 30 listopada 201014 l Pozwolę sobie zrobić mały up ze względu na skończenie kilku pomysłów : http://www.myspace.com/acidizerium/music
Opublikowano 12 grudnia 201014 l Zacząłem tworzyć pod pseudonimem Agony i jako pierwszy na tapete wziąłem utwór pod tytułem 'Promise Reprise' z OST-a z Silent Hill 2. Wydaje mi się, że wyszło nawet znośnie dla uszu, ale to raczej zasluga Akiry Yamaoki, a nie moja ja tylko dopiesciłem kawałek, żeby byl bardziej w moim stylu.
Opublikowano 12 grudnia 201014 l Czy Refille do Reasona pasują do wszystkich części tego programu, czy dla każdej są osobne?
Opublikowano 14 grudnia 201014 l Alex van Cube: calkiem fajne, mi sie podoba. Nie slyszlaem oryginalu wiec nie wiem na ile w tym Twojej inwencji, ale to brzmi dobrze Moj numer sie dzis ukazal na labelu noctunral recodings tu mozna odsluchac i kupic: http://downloads.dogsonacid.com/genre/house/track/2824972.html ew. na beatporcie.
Opublikowano 15 grudnia 201014 l No wlasnie mojej inwencji niewiele- caly glowny motyw to chamski sampling ---> No, ale beat jest moj i troche nad nim musialem posiedziec, zeby brzmial satysfakcjonujaco, to samo tyczy sie odpowiedniej barwy basu jak i jakosci calego mixu. Jestem z siebie zadowolony bo profesjonalnym muzykiem/producentem nie jestem i nigdy nie bede bo nie mam do tego talentu wiec moge spokojnie zajac sie takimi projektami jak ten powyzej.
Opublikowano 24 stycznia 201114 l http://soundcloud.com/ag0ny/agony-r-u-f-kiddin-me Znowu cos ode mnie. Do konca nie jestem zadowolony, ale mysle, ze idzie to w dobrym kierunku, szczegolnie jesli porownam to z tym co probowalem tworzyc wczesniej w tym gatunku.
Opublikowano 26 stycznia 201114 l ja tam słysze FL, standardowe sample i sytrusa ale jestem pijany wiec niew iem
Opublikowano 26 stycznia 201114 l Brzmi plastikowo wiec sie domyslam, ze FL. Tyle. I basu nie ma a chyba o to chodzi w tym tragicznym gatunku.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.