Najbardziej niesprawiedliwa ocena w PE

[Daffy 10 582]

Do mnie w historii magazynu były tylko dnie niesprawiedliwe oceny.Wiele razy się nie zgadzałem co do oceny ale to +- 1 punkt więc ujdzie

Te dwa wyjątki to MGS2 (zdecydowanie za niska ocena) i Halo 3(zdecydowanie za wysoko).

BTW swojego czasu uważałem ,że Jak 2 można byłoby wyróżnić 10

[Moralio 106]

No to nawet niech ci będzie że kiepska, pytanie tylko co dla ciebie znaczy to słowo. Taka na "2"? Na "1"? Moim zdaniem oceny w przedziale 3-1 przeznaczone są dla tragicznych, nie wartych nawet splunięcia gier, a DB: Budokai 3 na pewno taką grą nie jest. Ty chyba nigdy nie widziałeś naprawde "kiepskiej" gry.

 

Uderz w stół a nożyce się odezwą. Aju tą gre ocenił(uwaga: subiektywnie) na 2, ja bym ocenił(uwaga: subiektywnie) na 2 albo i mniej. Dla mnie(podkreślam, dla mnie, IMO jak wolisz, czyli moja prywatna opinia) te gry nie są warte nawet szturchnięcia zeschłym badylem i automatycznie lądują na dole oceniaczki. Polecam nauczyć się dystansu.

 

Nie ma czegoś takiego jak obiektywna ocena, są tylko zbliżone.

 

ty traktujesz 8+ prawie jak dziewiątke.

 

Haha, to przecież jest prawie dziewiątka To nawet o krok od 9-

[HikiQmori 0]

No to nawet niech ci będzie że kiepska, pytanie tylko co dla ciebie znaczy to słowo. Taka na "2"? Na "1"? Moim zdaniem oceny w przedziale 3-1 przeznaczone są dla tragicznych, nie wartych nawet splunięcia gier, a DB: Budokai 3 na pewno taką grą nie jest. Ty chyba nigdy nie widziałeś naprawde "kiepskiej" gry.

 

Uderz w stół a nożyce się odezwą. Aju tą gre ocenił(uwaga: subiektywnie) na 2, ja bym ocenił(uwaga: subiektywnie) na 2 albo i mniej. Dla mnie(podkreślam, dla mnie, IMO jak wolisz, czyli moja prywatna opinia) te gry nie są warte nawet szturchnięcia zeschłym badylem i automatycznie lądują na dole oceniaczki. Polecam nauczyć się dystansu.

 

Nie ma czegoś takiego jak obiektywna ocena, są tylko zbliżone.

 

Ok. Twoja opinia, twoja sprawa. Dla ciebie ta gra jest tragiczna, "nie warta nawet szturchnięcia zeschłym badylem" jak ją sam określiłeś. Dla CIEBIE. I właśnie dlatego napisałem wcześniej, że byłby z ciebie marny recenzent. Recenzja gry/ocena końcowa nawet jeżeli jest mocno subiektywna to i tak musi być na tyle sprawiedliwa żeby dawać czytelnikowi jakieś pojęcie o danej grze. Recenzje nie są dla tych którzy je piszą, ale dla tych wszystkich którzy będą ją potem czytać i zastanawiać się nad ewentualnym zakupem danego tytułu, w recenzji chcą poznać jego faktyczną wartość, a nie tylko to co myśli o nim recenzent na podstawie własnych upodobań czy uprzedzeń, więc czy tego chcesz czy nie w recenzji zawsze musi znaleźć się choćby minimum obiektywizmu. Masz swoje zdanie i dobrze, dziel się nim na forum takim jak to, albo zostaw dla siebie, ale taki kolo jak Kali czy inny Hiv pisząc teksty na temat gier które potem będą czytać tysiące graczy MUSZĄ zachować choć trochę należnego obiektywizmu. Recenzent piszący o jakiejś grze jedynie pod kątem własnego gustu, unikający pisania o jego wpadkach (Butcher i Halo3) czy plusach (Aju i DB B3) oraz celowo zaniżający/zawyżający ocene, to dla mnie skończony lamer.

Osobiście nigdy nie przepadałem za serią God of War, zwłaszcza za jej drugą częścią. Moja subiektywna ocena dla tego tytułu wyniosła by coś w granicy słabego "8", ale mimo to w recenzji pisanej dla profesjonalnego pisma na pewno bym takiej noty nie wystawił, nie byłbym sprawiedliwy, profesjonalny tym bardziej.

 

Subiektywnym recenzjom mówie TAK, ale tylko jeżeli zachowane sa pewne granice. Szkoda że niektórzy recenzenci piszący do tzw. profesjonalnych pism zdają się takich granic nie zauważać (hi Butch, hi Kali).

 

ty traktujesz 8+ prawie jak dziewiątke.

 

Haha, to przecież jest prawie dziewiątka To nawet o krok od 9-

Ja na "+" i "-" zawsze patrzałem jak na dopełnienie oceny przy której się znajdują. Minus jeżeli taka powiedzmy "8" jest słaba, plus jeżeli mocna, jednak już pomiędzy 8- a 7+ (słaba ósemka, mocna siódemka) jest dla mnie przepaść, podobnie między 8+ a 9- (mocna ósemka, słaba dziewiątka). Ty te znaki najwyraźniej traktujesz nieco poważniej. Spox, jeżeli tak traktujesz ten system to ok, dla mnie wartość plusów i minusów nie jest aż tak duża.

[Gość Orson]

Jeszcze parę słów o "sławnej Halo 3" . Już nawet nie chodzi o to, że wg Butchera ta gra zasługuję na 10. To jego opinia i ma do niej prawo (imo, że cholernie nieobiektywna opinia ale....). . Gorzej, że zostały złamane procedury przyznawania "dzieśiątki" w PE (" co najmniej 3 red postuluję ocenę 10, a ŻADEN poniżej 8"). Czasami lepiej gdy pismo nie publikuje jako pierwsze recenzjii (jej przestańcie się "ścigać" z NEO +- toż to żadna konkurencja) a zrobi to RZETELNIE.

[Meser 12]

Halo 3 i już slawna 10 ale tak to jest gdy recenzja nie jest obiektywna a pisze ją największy halomaniak w redakcji....

Halo 1 to był gra na 10 jednak zgredzi sami przyznali że zabrakło im odwagi

HS to gra na 7

 

[montana 9]

Formula One O6 - ocena 6- - rozumiem frustrację Gamery no ale bez przesady 7 jak się patrzy

 

God of war II ocena w pełni zasłuzona a jedynce podniósłbym nawet notę do 9+

 

Halo 3 nie jest warte 10 a z pewnością już tych kilkunastu stron w róznych numerach

[Lalalilo 3]

Rozbieżność opinii najlepiej świadczy o tym jak cieżko jest wystawić "właściwą ocenę". Ograniczając się tylko do gier w które grałem dla mnie np. Bioshock to najwyżej 8+ (Klimat znakomity, świetnie przekazywana fabułą ale... sama gra tylko bardzo dobra no i fabularnie to nic nadzwyczajnego dla każdego kto grał w System Shocka, Thiefa albo Deus EX). A już 10 dla God of War II praktycznie wszędzie uważam za jakieś zbiorowe opętanie (fabularnie słabo, przeciwnicy i rozgrywka żywcem wyjęta z GoW 1, średnie mini-gry no). Ale to tylko ja. Zresztą uważam że bez porządnego ogrania żadna gra nie zasługuje na 10 a ponieważ często czas na recenzję jest krótki i nie ma go za bardzo stąd oceny w magach i w necie rzadko oddają to czy będzie nam się chciało grać w daną grę za kwartał. Z perspektywy czasu widać też bardziej jakie gry zasługują na więcej (ICO, Shadow of the Collossus, Okami). Co nie zmienia faktu, że maksymalne oceny powinny być bardziej restrykcyjnie wydawane. Zawsze można za miesiąc albo dwa dodać pół/całą ocenę do danej gry.

[Diabeu 1]

oceny zawsze były i będą subiektywne

zamiast tępo sugerować się oceną to lepiej wyciągnąć z recki samo mięsko i na tej podstawie (ale nie tylko) decydować o zakupie itp.

 

co by utrzymać jęczący ton tematu to nadmienię iż ocena MGS2 była i tak wyrozumiała (dla mnie to szmelc nie godny oceny) a Amer za 7 dla Condemned2 ma kopa

[raven_raven 12 013]

8-

 

Każdy wie o co chodzi. Rozumiem zagrywkę z Raidenem. Rozumiem frustrację. Ale do ciężkiego chu.ja, tam jest Snake jako główny bohater, Raiden posłużył do przedstawienia legendy z innej perspektywy. Zresztą, pomijając to, grafika jest CUDOWNA jak na 2001 rok, ba, do dziś jest świetna. Fabuła... dużo gadania, prawda, ale po dwóch przejściach tej gry sądzę, że jest to obok MGS1 i 3 najlepsza z fabuł jakiekolwiek znam. Klimat to też sprawa wielka.

 

A i sam gameplay w niczym nie przeszkadzał. Może i troszkę krótka (choć dziś te 10-12 h to dużo), to zdecydowanie za mała ocena. Staram się zrozumieć tą ocenę, wiem, z czego wynika, ale kur.wa, po pierwszym szoku powinno się spojrzeć chłodnym spojrzeniem na to...

 

Oczywiście mówie o grze Metal Gear Solid 2: Sons of Liberty.

[Gość coopa]

Edytowane 25 czerwca 2011 przez coopa

[sir_ryszard 80]

Zapewne było wiele ocen w PSX Extreme, które nie spodobały mi się. Napomknę o paru, które przychodzą mi do głowy.

Formula One 04 Oficially Liecensed Product od Sony - tytuł recenzował Gamera i wystawił mu wówczas 9 (nie pamiętam czy było coś cząstkowego). W recenzji zachwalał gierkę, wymieniał udoskonalenia względem poprzedniczki, świetny model jazdy i w ogóle, cud, miód i orzeszki, a po jakimś czasie, wyparował z tekstem, że nic nie pobije Formuly 03, która to również dostała coś przy dziewiątce. o_O Absurd

 

Kolejną pozycją niech będzie Pro Evolution Soccer 6. Recenzje płodził Koso i wystawił 8 (tu również nie pamiętam cząstkowych). Nie wiem, ale ja gdybym ja pisał tekst, zjechałbym grę całkowicie od dołu do góry, czy też od góry do dołu (jak kto woli) ;p Ocena zdecydowanie zawyżona, pozycja, która kompletnie nie rajcuje, sztuczna do kwadratu, płytka jak 100 ml we wannie.

 

Kolejna pozycja to Grand Theft Auto San Andreas - Myszaq. Z początku również byłem zafascynowany i wystawiłem grze notę maksymalną ale po jakimś czasie, wyszedłem z (pipi)ego letargu i skończyło się babci sranie. Za tak ewidentne doczytywanie tekstur, za stop klatki, za cały aspekt techniczny, dosłownie nie należy się 10. Ja nie wiem, przy najszczerszych chęciach, przy całym tym rozbudowaniu, mimo wszystko, nie da się! Ot, dostajemy więcej tego samego.

 

Gwoli wyjaśnienia. Należy wziąć pod uwagę to, iż wszystko co tutaj jest pisane i to, co widzimy w PSX Extreme, to subiektywne opinie. Trudno jednoznacznie stwierdzić co jest niesprawiedliwe w szmatławcu. Każdy spojrzy na to z innego punktu, dla jednego nie będzie problemem grywalność, dla drugiego aspekt techniczny itd. Temat jak widzicie nie jest łatwy.

Edytowane 15 maja 2008 przez sir_ryszard

[Yaxa 1]

8- dla MGS2. Jestem wielkim fanem serii MGS dlatego nawet nie bede tego komentowal. Stawiam ta czesc na rowni z MGS1. Najlepsza gra na ps2.

 

8 dla LO. W koncu erpeg ktory stawia na scenariusz i emocje ale jakos recenzenci skupiali sie tylko na gameplayu z poprzedniej generacji - jakby o to chodzilo w jrpg...

 

9+ dla HS. Gra znudzila mi sie po 2h. Fajne cut-scenki i dobra grafa to troche za malo na dobrego slashera.

 

 

 

 

[Gość Soul]

Heavenly Sword - 10/10??? Z jakiej paki? Kupilem ta gre na swoj Chlebaczek, ogralem lacznie jakies 5 godzin i stwierdzilem, ze to pozycja na 7- !

PS. Zreszta Kali od zawsze za wysoko ocenia gry

 

Halo 3 - 10/10??? LOL! Srednia grafika, 6 godzin gry, marne cut-scenki... wedlug mnie gora 8+!

 

 

Grafa nie jest średnia leć bardzo dobra brakuję jej AA i to boli najbardziej od strony techniczne dużo lepsza od COD4 IMO tak na 8+

SP trwa dłużej niż 6 h po za tym są 4 poziomy trudności i Co op dla 4 graczy , a cut scenki faktycznie takie sobie .

[Gość MasterShake]

mgs2 - za wysoko. Przeciez ta gra to 5 minut biegania godzina ogladania jakiegos belkotu, koniec - 2 godziny pieprzenia jak to kazdy kazdego wydymal w kakao - Raiden mi nie przeszkadzal, wszystko bylo fajne ale gra byla po prostu przeganada. I wala mnie tlumaczenia ze fabula ze costam.

 

SH2 - tutaj znowu imo 9+ powinno byc conajmniej a bylo tylko 8+

[Don_Pedro 5]

Osobiscie nie zgadzam sie z ocena Shadow of the Colossus autorstwa stara. Gra dostala tylko 9=, podczas gdy w mojej opinii zaslugiwala na conajmniej 9+! Dlaczego? To wspaniala, zywotna, wzruszajaca pozycja, w dodatku z najlepszymi walkami z bossami w historii elektronicznej rozgrywki! Owszem, SotC sklada sie tylko z pojedynkow z "szefami" i poczatkowo takze mi to nie podeszlo. Po przejsciu gry zrozumialem jednak, ze byl to genialny pomysl i dzis nie wyobrazam sobie, abym w trakcie dojazdu do miejsca walki z kolosem pukał po ryjach jakieś pomniejsze dziwadła i inne istoty. Z SotC spedzilem wspaniale chwile, bez najmniejszych watpliwosci wystawilbym tej grze 10-. Minus za czasem wkurzajaca kamere no i framerate, poza tym cudo!

 

PS. Jaka ocene dostalo Ico???

Edytowane 18 maja 2008 przez Don_Pedro

[KOMODO 67]

mgs2 - za wysoko. Przeciez ta gra to 5 minut biegania godzina ogladania jakiegos belkotu, koniec - 2 godziny pieprzenia jak to kazdy kazdego wydymal w kakao - Raiden mi nie przeszkadzal, wszystko bylo fajne ale gra byla po prostu przeganada. I wala mnie tlumaczenia ze fabula ze costam.

 

SH2 - tutaj znowu imo 9+ powinno byc conajmniej a bylo tylko 8+

W przypadku Sh2 bylo 9, to juz blizej 9+.

[ddariusz 0]

Silent Hill 1 i 2 jak dla mnie dyszka ( 10 ) jak na swoje czasy świetna grafika, boskie udźwiękowienie, miażdżąca fabuła i klimat które wywindowały emocje towarzyszące graniu na kolejny o wiele wyższy poziom, jak na razie nie było gierki którą tak bym przeżywał, oczywiście mowa o graniu w nocy w pustym domu ze słuchawkami

Shadow of C.- (10 - ) oryginalność, klimat, gra dzieło sztuki i tyle

MGS ( 8- ) ..ciężko powiedzieć.. w porównaniu z jedynką giera ledwo na 7demkę by zasługiwała, ale jako oddzielny tytuł, można się zgodzić z oceną HIVa ale ani +sika więcej

BIOSHOCK (10 ) za element zwrotny w fabule:)

co do GT to choć przyznaję się że w demko to ( GTA5:P) nie grałem.. ale nie czaję jak mozna demówce i to do tego z brakiem zniszczeń, co jest po prostu w dzisiejszych czasach żenadą, wystawić tak wysoką ocenę

co do Heavenly Sword to giera znudizłą mi się po 30 minutach w empiku... no ale to kwestja gustu ..zresztą jak wszystko

no i gra przy której recenzji przykro mi się zrobił... mianowicie PIKIMIN ( jak dla mnie jedynka 8 +, dwójka 9) sam nigdy bym jej nie kupił ale akurat byłą w zestawie z konsolą,ale gierki te okazały się być kwintesencją czerpania czystej przyjemności z grania, czuć w nich cudowne tknięcie Miyamoto, a że gra się jakimiś plemnikami z kwiatkami na głowie.. phiii

 

[Gość Grzehoo]

Jakbym miał sugerować się ocenami z PE, to bym większości dobrych gier nie zobaczył ;]. Dwie największe wpadki jakie zapamiętałem to: Enthusia Professional Racing (6+) i Richard Burns Rally (7=). Obie gry dostały od Losera (czy od Sentinela, nie rozróżniam ich) ocenę 8, z którą nie wypada się nie zgodzić.

[Nexus-6 1]

8- od HIVa za MGS2.

Rozumiem owo ciśnienie i stąd pobłażliwośc HIVa w tamtym czasie ale i tak ocena zdecydowanie za wysoka...

Edytowane 24 maja 2008 przez Nexus-6

[BartX 9]

GT 5 Prologue: 8-

 

Jak można dawać taką, bądź co bądź, wysoką ocenę wersji demonstracyjnej, za którą w dodatku trzeba zapłacić? Rozumiem, że ma tryb online, ale ja bym nie dał 8- grze, która jest zwykłym nabijaczem kasy zwłaszcza, że oryginalne pod względem merytorycznym i oprawy tytuły dostawały niższe bądź zbliżone/takie same oceny (Crackdown dla przykładu). Czyżby sentyment i zapatrzenie w serię? A może narzekam, bo nie cierpię GT?

[walek 96]

8- od HIVa za MGS2.

Rozumiem owo cisnienie i stad poblazliwosc HIVa w tamtym czasie ale i tak ocena zdecydowanie za wysoka...

 

Ja sie z tym absolutnie zgadzam. W grach chodzi o to, zeby grac! Od ogladania mam kino,TV oraz moja laske w neglizu .... Przerzazaja mnie ploty o 90 min wstawkach fmv w MGS4. Panowie z Konami zamiasta dopakowac gameplay, grafe czy ta dretwa animacje Snake, to bawia sie w rezyserke! Zreszta Kojimie i tak poszli na reke... 9h godz. filikow! Lucas, Spileberg, W.Allen czy Wachowscy moga sobie pomarzyc o filmie trwajacym powyzej 9h.

Edytowane 23 maja 2008 przez walek

[Fab3r 4]

Ja sie z tym absolutnie zgadzam. W grach chodzi o to, zeby grac! Od ogladania mam kino,TV oraz moja laske w neglizu .... Przerzazaja mnie ploty o 90 min wstawkach fmv w MGS4. Panowie z Konami zamiasta dopakowac gameplay, grafe czy ta dretwa animacje Snake, to bawia sie w rezyserke! Zreszta Kojimie i tak poszli na reke... 9h godz. filikow! Lucas, Spileberg, W.Allen czy Wachowscy moga sobie pomarzyc o filmie trwajacym powyzej 9h.

możesz to jakoś... sprecyzować ?

 

Odkąd czytam PE, nie pamiętam niesprawiedliwej oceny... No może było kilka pomyłek (HS, Halo3), ale jak wiadomo HS to gra dość oryginalna i swego czasu powalała oprawą, Halo 3 to gra tylko dla maniaków... 10 dla Bioshocka w pełni zasłużone moim zdaniem, jedna z najlepszych gier w jakie grałem, nie, wróć, przeżywałem. Pomimo paru wpadek podziwiam PE za trzeźwe patrzenie na przehypeowane gry (jak np. GTA IV - Myszaq zgrabnie wypisał minusy z gry już na wstępie) i dlatego cenię to pismo, bo ma IMO najbardziej rzetelne spojrzenie na gry wideo.

Edytowane 24 maja 2008 przez Fab3r

[BartX 9]

Bo trzeba pamiętać, że recenzuje się dla ludzi, po to, żeby im doradzić. Takie kwiatki jak H3 czy HS to rzeczywiście chyba jedne z największych wpadek w historii PE. Jak można dać taką wysoką ocenę grze, którą da się ukończyć w 5-6 godzin, w dodatku bez multi?

[Gość pawel_k]

Bo trzeba pamiętać, że recenzuje się dla ludzi, po to, żeby im doradzić. Takie kwiatki jak H3 czy HS to rzeczywiście chyba jedne z największych wpadek w historii PE. Jak można dać taką wysoką ocenę grze, którą da się ukończyć w 5-6 godzin, w dodatku bez multi?

bo na niektóre gry nie patrzy się tylko przez liczbę polygonów, ilości wszystkiego w grze czy nawet liczbę godziń. niektóre gry odbiera się sercem

[Fab3r 4]

Bo trzeba pamiętać, że recenzuje się dla ludzi, po to, żeby im doradzić. Takie kwiatki jak H3 czy HS to rzeczywiście chyba jedne z największych wpadek w historii PE. Jak można dać taką wysoką ocenę grze, którą da się ukończyć w 5-6 godzin, w dodatku bez multi?

bo na niektóre gry nie patrzy się tylko przez liczbę polygonów, ilości wszystkiego w grze czy nawet liczbę godziń. niektóre gry odbiera się sercem

dokładnie, chodzi o "zawartość gry w grze". Z góry było wiadomo, że będzie krótka, ale treściwa i porywająca. Nie miała jakichś aspiracji na godziny gameplay'u.