Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 19 czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 czerwca 2008 GTA IV skonczone 3 krotnie, odkryte na 100%. Teraz moge z czystym sercem wystawic 9+/10 - licze, ze dodatki to zmienia. ;]]]]]]] Cytuj Odnośnik do komentarza
gatling 0 Opublikowano 20 czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 czerwca 2008 Popełniłem ogromną głupotę strącając przypadkowo spotkane gołąbki podczas przechodzenia głównego wątku gry- nie zapisywałem sobie miejsc w których je strącałem – następnie przystąpiłem do eksterminacji wszystkich gołębi według mapy zamieszczonej w dziale faq – po numerach, pomijałem miejsca w których znaleźć ich nie mogłem z myślą iż strąciłem je wcześniej – teraz widzę braki. Na samą myśl że muszę przeszukiwać niektóre lokacje po raz kolejny odechciewa mi się. Nie jest to takie proste ale nie poddam się tak łatwo Cytuj Odnośnik do komentarza
Fab3r 4 Opublikowano 20 czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 czerwca 2008 W temacie z poradnikiem masz linka do mapki + zdjęcia... Do tego link do skanów oficjalnego poradnika, gdzie też masz mapkę + zdjęcia. Wtedy po prostu zobaczysz, że tam nie stoi gołąb, czyli że już go zabiłeś... Cytuj Odnośnik do komentarza
Arek_ 20 Opublikowano 21 czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 czerwca 2008 A jeszcze lepiej użyj youtube.com, są tam video-poradniki do gołębi (od O07Craft-a) i skoków i z tym idzie łatwo, bo jak już wejdziesz w idealnie to samo miejsce co O07Craft i gołębia nie będzie tzn. że go zabiłeś Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość maciek88 Opublikowano 24 czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 czerwca 2008 Może ktoś napisać różnice w biegu wydarzeń po podjęciu innej decyzji na końcu gry? Oczywiście wybrałem killa na Dimitrim ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Mastah 103 Opublikowano 25 czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 czerwca 2008 Wystarczyło trochę poszukać: http://www.psxextreme.info/index.php?s=&am...t&p=1504412 P: Ile jest zakończeń gry? O: Dwa. W zakończeniu A Nico dogaduje się z Dimitrim za co zgarnia 250 tysięcy, Roman ginie na swoim ślubie, okazuje się, że to sprawka Dimitriego, którego na końcu gry zabijamy , w zakończeniu B Niko mści się na Dimitrim, Kate wychodząc z kościoła po ślubie Romana zostaje zastrzelona przez Pegorrino, Niko zabija Jimmy'ego i na jego konto także wpada 250 kawałków . Cytuj Odnośnik do komentarza
jakub1989 0 Opublikowano 29 czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 czerwca 2008 Zawiodłem się na animacji w tej grze gram w nia na xbox'e 360 wygląda to tak jak by gra przez 90% czasu działała w 20fps Cytuj Odnośnik do komentarza
mrynk 110 Opublikowano 29 czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 czerwca 2008 Zawiodłem się na animacji w tej grze gram w nia na xbox'e 360 wygląda to tak jak by gra przez 90% czasu działała w 20fps "Pociesz" sie ze na PS3 jest nawet gorzej i do tego z 20% gorsza rozdzielczoscia. Jak dla mnie skandal: jesli sprzet nie moze uciagnac (lub programisci nie daja rady z optymalizacja) wynikiem czego jest "stop klatka" to sie gry nie wydaje, albo tonuje grafike w dol (w PS3 juz to zrobili z marnym skutkiem), zeby te 30 fps bylo. Mamy juz w koncu 2008 rok a nie 1995 gdy gry w 3D raczkowaly i mozna bylo przebolec 'skaczaca' grafike..... Oczywiscie za 6 miesiecy wyjdzie pewnie wersja PC i wtedy zobaczymy ja to mialo wygladac/dzialac..... Cytuj Odnośnik do komentarza
maciucha 11 617 Opublikowano 29 czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 czerwca 2008 Zawiodłem się na animacji w tej grze gram w nia na xbox'e 360 wygląda to tak jak by gra przez 90% czasu działała w 20fps "Pociesz" sie ze na PS3 jest nawet gorzej i do tego z 20% gorsza rozdzielczoscia. Jak dla mnie skandal: jesli sprzet nie moze uciagnac (lub programisci nie daja rady z optymalizacja) wynikiem czego jest "stop klatka" to sie gry nie wydaje, albo tonuje grafike w dol (w PS3 juz to zrobili z marnym skutkiem), zeby te 30 fps bylo. Mamy juz w koncu 2008 rok a nie 1995 gdy gry w 3D raczkowaly i mozna bylo przebolec 'skaczaca' grafike..... Oczywiscie za 6 miesiecy wyjdzie pewnie wersja PC i wtedy zobaczymy ja to mialo wygladac/dzialac..... Nie wiem o co wam chodzi... Mam 30h, 50% i moż z 2 dropy i bardza rzadkie spadki płynności... Coś obiło mi się o uszy, że gra szwankuje na memorce, więc może to jest problem. Cytuj Odnośnik do komentarza
jakub1989 0 Opublikowano 29 czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 czerwca 2008 Mam premium nawet z początku myślałem ,że z konsola coś nie tak kupiłem ją 4 dni temu w MM. Gre mam oryginalną u kumpla działa tak samo tylko dłużej mu się wczytuje. Cytuj Odnośnik do komentarza
Blaise 3 603 Opublikowano 4 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 lipca 2008 Zawiodłem się na animacji w tej grze gram w nia na xbox'e 360 wygląda to tak jak by gra przez 90% czasu działała w 20fps "Pociesz" sie ze na PS3 jest nawet gorzej i do tego z 20% gorsza rozdzielczoscia. Jak dla mnie skandal: jesli sprzet nie moze uciagnac (lub programisci nie daja rady z optymalizacja) wynikiem czego jest "stop klatka" to sie gry nie wydaje, albo tonuje grafike w dol (w PS3 juz to zrobili z marnym skutkiem), zeby te 30 fps bylo. Mamy juz w koncu 2008 rok a nie 1995 gdy gry w 3D raczkowaly i mozna bylo przebolec 'skaczaca' grafike..... Oczywiscie za 6 miesiecy wyjdzie pewnie wersja PC i wtedy zobaczymy ja to mialo wygladac/dzialac..... PC i granie w gry rodzaju GTA mija się z celem.Nie chce prowadzić kolejnej wojenki,ale aktualnie konsole biją na łeb na szyje kompy.Pytanie tylko czy to nadal są konsole? Cytuj Odnośnik do komentarza
artex 28 Opublikowano 4 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 lipca 2008 Zawziętość policji jest imponująca. Zwińcie Patriota i zacznijcie dym żeby przyjechała policja. Jak sie zjawia powywracajcie radiowozy. Kiedy radiowozy będą do góry nogami zaczną kroić samochody i będą nas ścigać. Najlepiej wybrać jakieś skrzyżowanie i jeździć w kółko i wywracać im auta. Cytuj Odnośnik do komentarza
w07t3k 0 Opublikowano 4 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 lipca 2008 PC i granie w gry rodzaju GTA mija się z celem. To dlaczego GTA zawsze wychodzilo na PC(moze poza LCS I VCS)? Cytuj Odnośnik do komentarza
Colin 1 969 Opublikowano 4 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 lipca 2008 PC i granie w gry rodzaju GTA mija się z celem. To dlaczego GTA zawsze wychodzilo na PC(moze poza LCS I VCS)? Bo multiplatformowość zawsze była bardziej opłacalna? Cytuj Odnośnik do komentarza
w07t3k 0 Opublikowano 4 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 lipca 2008 Moze i tak, mimo piractwa, bo nie znam wiele osob, ktore maja oryginalne VC, SA, czy GTA3. Jednak nie zgadam sie ze stwierdzeniem, ze w GTA gra sie zle na PC. Wielu z nas zaczynalo swa przygode wlasnie grajac na kompie i na pewno nie narzekalo. Mimo, ze dzis wole konsole, to jednak stwierdzenie, ze granie w GTA na PC mija sie z celem nie jest do konca prawdziwe. Cytuj Odnośnik do komentarza
Colin 1 969 Opublikowano 4 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 lipca 2008 Wszystko rozbija się pewnie o sterowanie. Co innego latać po całej klawce a co innego wciskać guziczki ergonomicznego pada Dla większości (w tym i dla mnie) to za duży hardcore grać na PC. Dostępność i możliwości to już inna bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza
theGrimReaper669 0 Opublikowano 8 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 lipca 2008 Gram juz troche w gta iv i jedyna rzecz ktora naprawde mi sie nie podoba to muzyka z radia.Normalnie nie ma czego sluchac.Zadnego porownania z VC i SA. Cytuj Odnośnik do komentarza
izon 1 001 Opublikowano 8 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 lipca 2008 A ja nie wiem jak komus moze sie chciec robic 100% .Ja nawet nie skonczylem fabuly a juz mam dosc tej gry.Zrobilem sobie od niej tydzien przerwy wlaczylem i jak zobaczylem znowu te srake w wersji ps3 to podziekowalem.Gra byla fajna przez jakies pierwsze 10 moze 15 h.Potem juz zaczyna bys straasznie monotonna i mimo ze wkoncu po polowie gry ukazuja sie naprawde fajne misje(bank rozwala) to juz mi sie ich porpostu nie chce robic.System restartu misji=padaka bez jaj po co to wogole jest skoro itak musze znowu przejezdzac pol miasta??Dropy animacji plus zrabany filtr w wersji na ps3 w wyniku ktorego grafika wogole jest nie ostra.Gra ma super potenjal ,fizyke rozne smaczki ale wedlug mnie mozna bylo wydac ja pozniej dopracowaną.No nic wersja ps3 idzie na aukcje a jak wyjdzie na PC to moze wroce do tej gry.. P.S.Sry za brak spojnosci itp.. Cytuj Odnośnik do komentarza
ATG 1 Opublikowano 11 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 lipca 2008 Więc tak, jako że kończę właśnie grę (nie gram na czas) chciałbym się wypowiedzieć. Po zagłębieniu się w grę mam uczucia mieszane, wiadomo grafika, fizyka na najwyższym poziomie jak na gta dodatkowo przyjemne multi ale jakim sposobem do takiej gry mogły trafiły tak beznadziejne misje? Jedź, zabij ,wróć, a miały być długie i złożone? niby jak, nie widziałem takowej w tej grze ani jednej, w poprzednich częściach gta to było cos . Poziomu misji nawet nie skomentuję bo jest żałosny... jak na razie powtarzałem dwie misje i to z własnej głupoty.... Gra jest bardzo dobra pomijając beznadziejne misje. Czekam na remake Vice City i mam nadzieje że się pod tym względem nie zawiodę. Cytuj Odnośnik do komentarza
kijek 3 Opublikowano 27 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 lipca 2008 Mam ps3 z Gta od 2 dni i moze pierwszy kontakt nie był jakis olsniewajacy(choc to wina lokacji poczatku gry) to to co widziałem pozniej sprawiło ze zapomnialem o wszystkich niedociagnieciach. Widzieliscie wode o wschodzie slonca, fizyke postaci, rewelacyjny model jazdy, zyjace miasto, slady po kulach, wgniecenia samochodu, pekniecia na murze, obicia na jezdni po deszczu, swiatla i cienie(szczegolnie na plazmie), super strzelanie, a jak raz oderwana maska samochodu mnie zabiła to oniemialem, uderzajac w ławke samochodem odrywalem po kolei po jednej desce, albo piasek na plazy- bajka, potracanie gosci otwartymi drzwiami samochodu, albo po prostu podrzuccie pod siebie granat i zobaczcie co sie dzieje!!! Pewnie juz wszyscy to widzieliscie, ale zobaczylem jakies narzekania, choc to moze i ja sie podniecam pierwszym kontaktem nextgen. Cytuj Odnośnik do komentarza
Blim 0 Opublikowano 28 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 lipca 2008 Widzieliscie wode o wschodzie slonca, fizyke postaci, rewelacyjny model jazdy, zyjace miasto, slady po kulach, wgniecenia samochodu, pekniecia na murze, obicia na jezdni po deszczu, swiatla i cienie(szczegolnie na plazmie), super strzelanie, a jak raz oderwana maska samochodu mnie zabiła to oniemialem, uderzajac w ławke samochodem odrywalem po kolei po jednej desce, albo piasek na plazy- bajka, potracanie gosci otwartymi drzwiami samochodu, albo po prostu podrzuccie pod siebie granat i zobaczcie co sie dzieje!!! Pewnie juz wszyscy to widzieliscie, ale zobaczylem jakies narzekania, choc to moze i ja sie podniecam pierwszym kontaktem nextgen. Tak, widzieliśmy. Im dłużej pograsz tym bardziej dostrzeżesz jak niedopracowana jest ta gra. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sasori 1 Opublikowano 28 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 lipca 2008 Racja. GTAIV jest mocno niedopracowana, składa się na nią niemal sam hype właściwie. Dowiedziałem się o tym po 98 godzinach gry. Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorp1on 8 Opublikowano 28 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 lipca 2008 W koncu ludzie przejrzeli na oczy, ciekawe jakie teraz bylyby oceny GTA po hypie i po spedzeniu z nia 30 czy wiecej godzin . Cytuj Odnośnik do komentarza
Sasori 1 Opublikowano 28 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 lipca 2008 Właśnie! Tak jak napisałem, po stu godzinach zabawy okazuje się, że gra w sobie nic nie ma! Co więcej, na przykładzie kolegi z achievementem za marudzenie widać, że gra potrafi przynudzać i po 30 godzinach. W dobie WoWa, przy którym można się odwodnić i zemrzeć z głodu, wydanie gry, która daje minimum 25h radochy to czysta zbrodnia. Cytuj Odnośnik do komentarza
jerry 0 Opublikowano 28 lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 lipca 2008 Przyznam, że już po paru godzinach gry (mojej pierwszej fascynacji, cudna misja z bankiem, ala "Gorączka"), coraz bardziej teraz mnie odpycha. Wcześniej potrafiłem siedzieć przy niej 2-3h wykonując misje lub latając sobie frywolnie po mieście. Teraz już (po przejściu około 54% gry) mogę wykonać maksymalnie 1-2 misje nie nudząc się. "Free run" cały czas sprawia mi jakąś tam radochę, ale też nie trwa to długo. Tak czy inaczej, grę uważam za udaną. Czemu? Ma coś w sobie, że jednak lubię sobie do niej wrócić lub pokazać ją znajomym. Chyba mam coś z głową... Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.