Breaking Bad

[Zwyrodnialec 1 714]

Rycynę ma Walt w gniazdku.

[Kre3k 581]

Co za roznica gdzie jest? Walt podrzucil w domu Jessiego nowego fajka.

 

edit. a faktycznie zapomnialem o tym

Edytowane 26 sierpnia 2013 przez Kre3k

[Dandelion 26]

Walt podrzucił Jessiemu fajkę gdzie wsypał sól. Po znalezieniu go w tym robociku do czyszczenia, wcisnął mu kit, że lepiej to weźmie i zniszczy, a Jessie się zgodził. Prawdziwą rycynę ma za kontaktem w swoim domu.

 

I Brocka otruł prawdopodobnie dostarczając mu jakieś jedzenie przez Saula. W którymś odcinku Saul ma pretensje do Walta, o to że ten nie powiedział mu o tym, że dzieciak się pochoruje.

Edytowane 26 sierpnia 2013 przez Dandelion

[Masorz 13 193]

Teraz już nie chodzi o to, czy rycyna czy nie a że Walt go nonstop robił w chuya i naraził życie małego niewinnego chłopca.

 

Sam odcinek mistrzowski, blackmail Walta świetny, tego się nie spodziewałem.

Ani, że Jesse wróci z przystanku spalić chałupę Waltowi.

[Gość ragus]

Jessie za tydzień umiera co nie?

[MaZZeo 14 183]

Nie, Jessie kropnie Juniora bo ten akurat będzie w domu jak on wbił na chatę Walta z benzyną, Walt w afekcie zabije Jessiego a potem sie zaszyje i przestanie sie golić

[Sibian 154]

Lubię Saula. 

[Tokar 8 265]

Przyczynek do eskalacji konfliktu Walt - Jesse w postaci nagłego powrotu rozwleczonego na przestrzeni 3 sezonów chaotycznego wątku z zatrutym papierosem trochę wydumany, no ale ważne, że iskra poszła i będzie rozpier/dol. Poza tym brakiem pomysłu jak w sensowny i przekonujący sposób sprawić, żeby młody znienawidził do reszty Whitea, wszystko inne zniszczyło system i każdy kwękający, że BB nie jest fajne powinien dostać pakiet murzyńskich kut/asów do ciućkania na uspokojenie.

[Dahaka 1 861]

Rozwlaczony? Pojawił się gdzieś w połowie poprzedniego i wraca w połowie tego. Faktycznie rozwleczony masakrycznie, a że amc chciało zarobić i podzieliło ostatni sezon na dwie części przez co nikt nie pamięta o co chodzi to już inna sprawa. Całe 12 odcinków na powrót papierosa trzeba było czekać, no normalnie kosmos.

Ja akurat skończyłem nadrabiać z tydzień temu, więc nic specjalnego w tym wątku nie widzę, nie rozumiem narzekania, bo to był imo pewniak, że powróci i będzie przyczyną konfliktu, ale nie rozumiem także zachwytów jakie gdzieniegdzie w internetach widać o jakimś genialnym plot twiście etc. Dla mnie, jako osoby, która obejrzała wszystko na raz, to była po prostu naturalna kolej rzeczy, nic wydumanego, nic zaskakującego. Ludzie mają słabą pamięć, ale w sumie co się dziwić, że taki odbiór, skoro jakiś geniusz podzielił ten sezon na dwie części

[Zarathustra 616]

Ktoś się tu zna na broni i jest w stanie powiedzieć, czy ten zamarznięty rewolwer, co go Walt zabrał może wypalić? Teoretycznie po dojechaniu w tym klimacie raczej byłby cały mokry w środku (też by wystrzelił?), ale kto tam wie...

[Yano 3 697]

wiele broni może strzelać nawet pod wodą więc nie powinno być problemu, chyba że chcą tutaj specjalnie zrobić że walt będzie miał niedziałający pistolet żeby podnieśc drame

 

 

Jessie kropnie Juniora bo ten akurat będzie w domu jak on wbił na chatę Walta z benzyną, Walt w afekcie zabije Jessiego

 

gdyby to była prawda to by był niezły shitstorm, bo walt napewno by był mega wściekły za coś takiego, i mógłby stracić panowanie i na zasadzie "nie mam już po co żyć" zrobić wielki sajgon

jednak troche w to wątpie bo sytuacja z rozpoczecia sezonu dzieje sie pół roku później, a wątpie żeby we wściekłości walt postanowił schować sie gdzieś na pół roku zamiast robić sieczke odrazu

to odwleczenie o pół roku bardziej sugeruje że zastraszenie hanka sie powiodło i walt miał troche czasu dla siebie... być może dopiero po pół roku hank jednak sie przełamie i postanowi ścigać waltera i wtedy bedzie konfrontacja

 

 

ale jest też możliwe że.....

 

 

jessie spali dom i być może zginie tam cała rodzina waltera, i on zrospaczony będzie żył jak żul a potem postanowi wrócić z przytupem i M60

 

[Masorz 13 193]

Ja obstawiam, że jeśli dojdzie do pożaru to Junior w nim zginie.

[teddy 6 861]

Z jednej strony fajnie jak by tak było z drugiej oznaczałoby to więcej smutnej mordy Skyler

[CezaQ 25]

Ja obstawiam, że jeśli dojdzie do pożaru to Junior w nim zginie.

Dom nie wyglądał na spalony. Prędzej Jesse wymaluje ten żółty Heisenberg na ścianie i o.

 

Zresztą, zobaczymy.

 

#1 na mojej prywatnej liście seriali. Ah.

[sosnaa 1 205]

 

Ja obstawiam, że jeśli dojdzie do pożaru to Junior w nim zginie.

Dom nie wyglądał na spalony. Prędzej Jesse wymaluje ten żółty Heisenberg na ścianie i o.

 

Zresztą, zobaczymy.

 

#1 na mojej prywatnej liście seriali. Ah.

 

 

 

chyba nie oglądałeś Domu nad rozlewiskiem

 

elo

[Masorz 13 193]

Napisałem, że JEŚLI dojdzie do pożaru.

[Gość mate5]

Chciałbym żeby Walt przyjechał do swojego domu, zamordował Jessiego, ale żeby nie udało mu się tego ukryć i właśnie to byłoby powodem do zaistnienia wydarzeń znanych z flashforwardów.

Edytowane 27 sierpnia 2013 przez mate5

[Sibian 154]

Tylko ja chciałem by Jessie pojechał w p**du i nigdy nie wrócił ? Chociaż teraz może być dobra akcja ; d

Edytowane 27 sierpnia 2013 przez Sibian

[Gość]

Serial w chwili obecnej >>>>>>>>>>>> serial w ostatnich 3 sezonach.

 

Dom wyglądał bardziej na zdewastowany, a nie spalony. Z drugiej strony wykładzina została zerwana, a w pomieszczeniu panuje półmrok i dokładnie nie widać. Możliwe, że Jessie podpalił dywan i ... na tym się skończyło (pasowałoby to do jego postaci ), bo kto powiedział, że spalenie dywanu spowoduje pożar w całym domu? Możliwe, że cała akcja skończy się na przedwczesnym wytrysku, chociaż Jessie to postać tragiczna, więc, scenariusz pewnie przewiduje jego zupełne upodlenie.

[Zarathustra 616]

Stawiam, że już będzie trzymał zapalniczkę i nagle z pokoju wyjdzie junior mający słuchawki na uszach.

 

Wtedy Pinkman ucieknie i zaraz po tym wpadnie Walt, który będzie musiał wcisnąć jakąś bajkę synowi.

[MrNorbi 38]

Hello Kitty?

[.:marioo:. 104]

Ja tam nie wiem, ale serial jakoś bardziej do mnie przemawiał w pierwszych trzech sezonach. Gotowanie, budowanie imperium, tajemnice itd. Teraz jest ok, ale jakoś tak zbyt szybko to wszystko się dzieje.

[ogqozo 6 542]

[Homer S 197]

Yebłem.

 

A serial z odcinku na odcinek coraz lepszy się robi... I żal ciska serce, że jesteśmy coraz bliżej końca... Ech.

[Snejk 273]

 

: )