Skocz do zawartości

Co ostatnio jadłeś/piłeś?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

bo, żadne piwo nie jest smakowe. Ale jest robiony z piwa, a nie, że smakuje jak piwo choć piwem nie jest.

 

Ja wiem, że wy jesteście prawdziwymi facetami, co to narkotyki przegryzają byczymi penisami i zapijają wódką bez popity, ale nie każdy musi być aż tak męski. Poza tym większość ludzi jednak pije piwo dla smaku. Jeśli im smakuje piwo z sokiem to czemu nie pić?

Rozumiem, że kubusia to ostatni raz kupiłeś w podstawówce?

Edytowane przez asfalt
  • Plusik 1
Gość Wściekły Pies
Opublikowano

piwo to piwo, soczek to soczek :P

 

btw.

...zapijają wódką bez popity...

 

skoro już wódka jest zapojką to po co ją jeszcze popijać?

Opublikowano

 

Chyba oszalałeś. Nie pijam takich sików. Juz mi sie przypomniało to było piwo cortes

 

Corona to bardzo dobre piwo. Sam ostatnio pije bardzo często i jest to bardzo lekkie i przyjemne piwo. Choć cena za duża, ale oczywiście bierze się z tego, że to piwo praktycznie z końca świata.

 

Jak na piwo meksyk/usa to chyba jedyne które ujdzie. Ale w porównaniu do polskiego piwa to popłuczyny 5/10. Takie jest moje zdanie.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

bo, żadne piwo nie jest smakowe. Ale jest robiony z piwa, a nie, że smakuje jak piwo choć piwem nie jest.

 

Ja wiem, że wy jesteście prawdziwymi facetami, co to narkotyki przegryzają byczymi penisami i zapijają wódką bez popity, ale nie każdy musi być aż tak męski. Poza tym większość ludzi jednak pije piwo dla smaku. Jeśli im smakuje piwo z sokiem to czemu nie pić?

Rozumiem, że kubusia to ostatni raz kupiłeś w podstawówce?

 

Ja akurat piwa nie znosze. Tzn nie jest tak, ze nie wypije ale tylko raczej w towarzystwie aby bylo na wesolo i wtedy producent jest mi obojetny. W sumie to jak mialem wybor to sam zawsze kupowalem warke strong ale tak to jak juz mam wypic to obojetne. I w takim wypadku wole reddsa, moze gingersa chociaz tego to juz nie pamietam i mam wyj ebane, czy dla kogos to meskie czy nie. Nie lubie ogolnie smaku piwa, tak samo jak kawy, ktorej w ogole nie pije. Ale piwo z sokiem, czy jakies tam reddsy i inne takie sa spoko. Zreszta browary prawdziwych dotad facetow robia teraz wersje dla ich panienek jak jakies cytrynowe Lechy i inne takie wiec o czym tu rozmawiac.

 

 

A kubus jest wyj ebany i nie wyobrazam sobie tygodnia bez kilku duzych truskawkowych butli tego soczku.Te jakies tanie ku rwy pokroju pysia, zbysia i ku tasia to nie wiem po co sa robione bo raz to probowalem i musialem wypluc. na Kubusia bata nie ma. Jest kozacki.

Opublikowano

Dostałbyś plusa za część o Kubusiu, ale nie lubisz piwa więc fail. Jeśli piwko to najlepiej perła. Idealny smak piwa i genialny kształt butelki. Ze smakowych zimny reds jabłkowy. Ale tylko latem.

Gość _Milan_
Opublikowano

w lodówce czeka jakas warka cytrynowa i nowy czerwony desperados, obacze wieczorem

Opublikowano

ja ostatnio uwielbiam sommersby :)

 

+1, rewelacyjne na lato

tak samo lech shandy i warka radler

 

Zgadzam się z Luckiem. Schłodzone wchodzi jak oranżada i według mnie orzeźwia lepiej niż zwykły browar. No ale polaczkowo powie, że za mało procentów i pedalskie :D

  • Plusik 1
Opublikowano

Zwykla Perla IMO jest paskudna, ale ciekawy jestem jak to wyszlo. Sprobuje, ale mimo wszystko bardziej pasi mi mniejsza zawartosc alkoholu.

Opublikowano

ja ostatnio uwielbiam sommersby :)

 

+1, rewelacyjne na lato

tak samo lech shandy i warka radler

 

Zgadzam się z Luckiem. Schłodzone wchodzi jak oranżada i według mnie orzeźwia lepiej niż zwykły browar. No ale polaczkowo powie, że za mało procentów i pedalskie :D

w przypadku radlera to ja wole kupić sobie oranżadę, bo na jedno wychodzi. Alko jest prawie niezauważalne. Lech Shandy bardziej mi smakuje. OStatnio piłem Reddsa zielonego z puszki, odrzuciło mnie po prostu na ten metaliczny posmak, dotąd piłem to piwko tylko z butelki. W lidlu jest za(pipi)ista promocja na desperadosa po 3.99 za duza butle, ale to są resztki magazynowe. Przyjechaly też Veltins lemon (odpowiednik lecha shandy) nie warte uwagi, bo smakuje jak rozcieńczona lemoniada i Veltinis jakies tam o smaku coli też słabe bardzo. Za to jest nowy argus (browar łomża) w stylu desperadosa, no i nawet ok jest.

 

żarłem przed chwilą zimną pomarańczową galaretkę :P

Opublikowano

Te piwa cytrynowe w ogóle mi nie leżą. Sam kwasek. Za to ostatnio piłem cydr wieloowocowy. thumb_300x0_10_w.jpg

 

Fakt, że to polski cydr. W dodatku wieloowocowy (cydr polski? cydr inny niż jabłkowy). Jednak szczerze mówiąc przebija te wszystkie sikaczowe piwe. Szkoda tylko, że cena wysoka (chyba rozchodzi się o podatek), ale z kostkami lodu dla mnie to no1 alkoholowych napojów na lato 2012.

Gość szpic
Opublikowano

zimna corona i sommerby to krolowie tego lata ewentualnie gin z toniciem

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...