Skocz do zawartości

Co ostatnio jadłeś/piłeś?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kolacja z żoną:

 

- frytki z młodych ziemniaków w skórkach: posolone i po(pipi)e

 

- haburger: mięso mielone, jajko, bułka, mleko, czosnek, różnej maści zioła i przyprawy

 

- sos: jogurt pomieszany z keczupem, tymianek i pietruszka

 

- dodatki: pomidor, ogórek, rukola, szczypiorek, cebula, ser żółty

 

- bułka: bułka niestety z marketu, bo kolacja miała być w miarę szybka

 

PICT0584x.jpg

 

do popicia akurat woda - ale jak najbardziej piwo albo wino z gazowaną wodą jest ok

Opublikowano

- filet z kurczaka rozdeptany na kotlety

- marynowany w soli, pieprzu, czosnku, musztardzie francuskiej

- panierowany w sezamie, bułce tartej
- surówka z buraczków, sałatka z pomidorów, cebulka
- kawka Jacobs Velvet

Lekkie, sycące, pyszne, wysokobiałkowe, mało węgli (poza tą odrobiną bułki tartej).

A wcześniej w Lidlu sobie zakupiłem lody na patyku Choco Crisp czy jakoś tak - duże jak magnumy, z grubą czekoladą na zewnątrz i jej kawałkami w samej masie lodowej. Za 1,69zł to deal roku.

Opublikowano

Zakupione w Biedronce

Ryba-z-piekarnika-z-sosem-broku%C5%82owy

Zaskoczenie na plus. Całkiem smaczne i wydaje się śwież;) Na pewno nie raz jeszcze sobie kupie tym bardziej, że te lazanie już mi obrzydły. Jedyny minus to taki, że za obiad to nie posłuży chyba, że zjesz na raz ze 4 :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

W Biedronce jest ostatnio bardzo dobry chłodnik.
Nazwa "chłodnik" mnie odpycha, ale naprawdę warto spróbować.
Chłodnik z buraczkami, ogórkami, koprem i innymi warzywami/przyprawami.
2 zeta za butelkę, chyba pół litra.
Smakuje jak maślanka z ogórkami, koloru różowego.
Polecam.

Opublikowano (edytowane)

46523.jpg

Migdaly w bialej czekoladzie z cynamonem.

Z wygladu na pierwszy rzut oka przypominaja male twarde bobki, ale po sprobowaniu moje postanowienie o niejedzeniu slodyczy poszlo sie pier.dolic.

Edytowane przez BoryzPL
  • Plusik 1
Opublikowano

u0e9k.jpg

 

Coś takiego dziś kupiłem. Postanowiłem pójść drogą, którą wyznaczył Bartek. Props?

 

Tłumacz Google:

 

kok na parze nadziewane z ciecierzycy i przypraw orientalnych

 

 

 

Jak opier.dolę, to opiszę wrażenia <ok>

  • Plusik 1
  • Minusik 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

u0e9k.jpg

 

Coś takiego dziś kupiłem. Postanowiłem pójść drogą, którą wyznaczył Bartek. Props?

 

Tłumacz Google:

 

kok na parze nadziewane z ciecierzycy i przypraw orientalnych

 

 

 

Jak opier.dolę, to opiszę wrażenia <ok>

Toz to wietnamska (albo niemiecka, oni kochaja wszystko na swoj zly sposob przemieniac) podrobka chinskiej przekasi zwanej 包子. Oryginalne tez jest takie sobie, ale zeby sie zapchac i zlapac kalorii to nawet niezle, ale zeby sie tym delektowac, to srednio. Juz wole od nich 小籠包, wiecej smaku w nich i kazde na jeden gryz, ale to juz drozsza zabawa.

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

ja raz jadłem na bombie kurze żołądki w sosie pomidorowym. nigdy więcej

Opublikowano

Żołądki ostatni raz za dzieciaka jadłem. A tak to ostatnio: kawał schabu marynowany w oliwie z oliwek, przyprawie knorr do mięs (dawniej "delikat"), pieprzu, soli. Smażony na patelni grillowej. Umarłem ze szczęścia.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...