Skocz do zawartości

Co ostatnio jadłeś/piłeś?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Uwielbiam cukinię. Też przed chwilą przyrządziłem pokrojoną w plastry i obtoczoną w panierce. Ale wzbogaciłem smażonymi pieczarkami oraz panierowanym camembertem President z dodatkiem chili. Rewelacja, chociaż krótko siedzi w żołądku - w końcu cukinia to prawie sama woda. Pół godziny minęło i już zjadłbym coś jeszcze a limit kcal wyczerpany ;<

Opublikowano

Ostatnio mam wielką fazę na grzanki. Zwykłe z serem, keczupem i majonezem. Są po prostu pyszne. Musiałem przejść przez etapy pizz, tortilli i w końcu burgerów, żeby potem wrócić do starych, dobrych grzanek. ;)

Opublikowano

Red, na raz wszystko wrzucileś i wymieszaleś na patelni? Mi camembert już zbrzydł. Całego krążka nie jestem w stanie zmieścić, poza tym, wolę położyć takiego prosto z patelni, na chleb z masłem.

Opublikowano

Wszystko osobno smażyłem, razem zrobiłaby się breja. Smażony camembert nigdy mi się chyba nie znudzi, szczególnie w połączeniu z dość bądź co bądź mdłymi warzywami jak np. cukinia (ale dobrymi). Jak potem przebije się go widelcem i wnętrze wypływa na warzywa, to można dojść.

Opublikowano

Łosoś z makaronem ryżowym na ostro, pychota.

 

Lasagne ze szpinakiem i mozzarellą. W ogóle lubię szpinak i dosyć często jadam z makaronami.

Opublikowano

Jajka sadzone na papryce, cebuli i piersi z indyka. Do tego kabanos i pieczywo żytnie. Zwieńczeniem dania jest zielona herbata. Ostatnio to moja goty kolacja.

Opublikowano

450g warzyw na patelnię Hortex z przyprawą włoską

250g smażonego mielonego z łopatki wieprzowej

 

Byłem głodny jak cholera, a teraz nie mogę się zwlec z kanapy - grawitacja po takiej dawce wyżywienia robi swoje.

  • Minusik 1
Opublikowano

a wiecie co mnie zdziwiło w tym roku??

 

 

zawsze byłem przyzwyczajony do tego że w tłusty czwartek wszystkie sklepy sprzedawały pączki na tony! to nie nowość

ale w tym roku mnie zdziwiło to że już od kilku dni (od weekendu) zauważyłem że we wszystkich marketach w jakich byłem były wielkie stoiska z pączkami, wszędzie były fotki pączków, i specjalnie pod pączki przygotowane stoiska

 

o co chodzi? czy to nowa moda że pączki na tłusty czwartek sprzedaje się już w niedziele 5 dni wcześniej? czy to nawiązanie do mody gdy "boże narodzenie" jest już reklamowane pod koniec listopada?

 

 

serio jestem przyzwyczajony do tego że lampki i mikołaje wiszą w sklepach już w listopadzie, ale serio w tym roku pierwszy raz zobaczyłem że pączki leżą na masową skale w sklepach już tydzień przed tłustym czwartkiem

 

 

powiedzcie mi czy w zeszłym roku też tak było? tylko ja żyłem pod kamieniem i tego nie dostrzegłem? czy to nowa moda?

 

 

 

kurna serio we wszystkich marketach w jakich byłem w ostatkich dniach (4 markety i hiper markety) były wielkie stoiska z pączkami, które do tej pory spotykałem tylko w dniu tłustego czwartku

o co chodzi?

Opublikowano

no nie chodze, byłem w niej 2 razy i w obu przypadkach wyszedłem z pustym koszykiem, bo jakoś nie mogłem się przemóc żeby kupić produkty "produkto-podobne"

sory, może są tu fani bied®y, ale ja nie znalazłem w niej nic ciekawego

 

i btw mejm - specjalnie dla ciebie pytanko - co kurfa biedronka ma wspolnego z moim pytaniem o obecność pączków w marketach na tydzień przed tłustym czwartkiem?

Opublikowano

mejma olewam bo to troll

 

 

ale lucek - serio myslisz że w biedrze kupujesz produkt za 1/10 ceny zwykłego produktu?

i serio myslisz że to jest pełnoprawny produkt?

 

 

 

 

 

 

bez przesady

Opublikowano

Yano, jak Ty kupujesz mięso mielone, paczkowane przez Tesco, a boisz się kupić czegoś z Biedry, to ja nie wiem.

Biedra ma alternatywne, tańsze odpowiedniki (trza patrzeć na skład), prócz tego mają też normalne, oryginalne produkty. Kupisz tu zarówno Top Colę za 1,99, jak i Coca Colę za ~5 złotych.

Opublikowano (edytowane)

W ogóle to zacznijmy od tego, że nie wiem, w której biedrze sprzedają produkty za '1/10 ceny normalnego artykułu' - z moich obserwacji (w sensie, że biorę pod uwagę rzeczy, które kupuję, czyli nie takie, na które nie zwracam uwagi) wynika, że różnica w cenach zwykle sięga max kilkudziesięciu groszy, złotówki, no może w porywach dwóch złotych, ale to już promocja musi być.

 

No a druga sprawa - jestem w stanie się założyć, że w przypadku 90% rzeczy jakby Yaneuszowi dać produkt z biedry i dokładnie ten sam produkt, od tego samego producenta, tyle że z innego sklepu, w 'normalnym' opakowaniu to nie byłby w stanie stwierdzić który jest który. Zawsze zresztą można porównać skład i producenta. Grzybiarz wspomniał o coli - właśnie cola z biedronki to w ogóle jedna z moich ulubionych rzeczy w tym sklepie, bo produkuję ją.. hoop, a to moja ulubiona cola (czyli taka, która mi specjalnie podchodzi).

 

No ale to wystarczy po prostu nie być uprzedzonym do tego sklepu 'z zasady'.

 

 

Sam kiedyś byłem i żałuję.

 

Edytowane przez Lucek
  • Plusik 1
Opublikowano
Dawno nie byłeś w biedrze.

 

byłem 3 tygodnie temu, i wyszedłem z pustymi rękami

 

nic nie kupiem, nie mogłem się przemóc

 

dalej

 

kupuje w tesco mięso mielone, ale kupuje to najdroższe, i gdy raz je kupiłem i zobaczyłem że jest dobre to poterm kupowałem jeszcze wiele razy

ale w tesco oprócz mięsa "100%" jest też paczkowane mielone mięso "garmażeryjne" - i to coś wygląda jak wymiot szatana, tego bym nigdy nie kupił

 

 

ale serio - byłem pare razy w biedzie i za każdym razem wyszedłem NIC nie kupując, to juz nawet w lidlu coś kupie (mimo że nie lubie tego sklepu)

 

 

a btw - od pół roku nie jadłem szynki, ponieważ mieszkam przy tesco od pół roku i jakoś mam poważną awersję do szynki z tesco -  i serio od pół roku nie kupiłem ani razu szynki na kanapkę

Opublikowano

Chciałem zrobić brokuły w cieście niczym w McD:
Zdj%C4%99cie03731.jpg

 

ale nie wyszło tak dobrze. Wpierw ugotowałem różyczki na parze, następnie wytaplałem je w jajku, obsypałem bułką tartą, wrzuciłem na patelnie z wrzącą oliwą. Wyszła zielona breja z miejscowymi śladami panierki - chyba z pół kilo tej bułki tartej by trzeba było dać, aby wyszedł taki naleśnik jak na foto.

Opublikowano (edytowane)

ogólnie do do takiego smażenia to polecam zrobić conajmniej 2 rundy - mąka > jajko > bułka, eventualnie jeśli się zrobiło "mokrą panierke" (która zawiera w sobie mąkę, bułke, jajko, czasem mleko, i inne przyprawy - też wytaplać w panierce ze 2 razy, żeby się nie rozpadło na patelni

 

i btw - często robiąc coś w panierce na głebokim gorącym oleju to się specjalnie to coś zamraża wcześniej (czy to ser czy brokuły) , bo w czasie gdy panierka się zarumieni na złoto to środek zdąży się podgrzać i usmażyć, dlatego nie polecam podgrzewać lub gotować "wkładu" do panierki przed opbtoczeniem w niej i smażeniem, bo omawiany wkład serio może się rozbabrać jak niezidentyfikowana breja

Edytowane przez Yano
Opublikowano

Pączki z Biedry raczej odradzam, bo mają trzymają je przez kilka w zamrożone i potem wyciągają na półki.

 

Yano, może powiesz, jakie konkretnie produkty w Biedronce są chuyowe względem tych 'markowych', czy 'oryginalnych', bo jak na razie to średnio przekonywujący jesteś swoimi wypowiedziami.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...