konsolopececiarz 7 Opublikowano 24 sierpnia 2014 Opublikowano 24 sierpnia 2014 Konsolopececisrz zedcydowanie polecam do spegetti pomidorowego dodawac bazylie. Oregano troche tez mozna dodac ale bazylia powinna byc na piereszym miejscu Jak nie mam pomidorów podravka z bazylią to dodaję świeżej bo mam w doniczce na oknie . W ogóle prawie druga w nocy a coś bym opierdzielił. Jutro chyba zabiorę się za sushi nigiri w wersji "herezja" - łosoś będzie zapewne wędzony, wasabi nie będzie wcale a imbiru znowu nawet nie kupię. Czyli w zasadzie zjem ryż sushi z łososiem i sosem sojowym. Jeden składnik mniej i zostałby jeden... Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Czyim jesteś...a w sumie tutaj to nieważne...Ostatnio zjadłem sobie włoską ricottę z pomidorkami lipso (takie podłużne z bardzo intensywnym smakiem i zapachem pomidora). Doobre. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Ja bardzo lubię pomidory koktajlowe, ale w ogrodzie już się skończyły. Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 25 sierpnia 2014 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Pomidorki koktajlowe na wykałaczce z kulką mozzarelli poprószonej ziołami i polaną oliwą z oliwek - no po prostu król. Cytuj
konsolopececiarz 7 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Czyim jesteś...a w sumie tutaj to nieważne... Nie ma to jak zadać pytanie do połowy, po czym dodać, że to nieistotne. Fuck logic 2 Cytuj
MaZZeo 14 183 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Ambrozja i najlepsza przekąska ever.Chipsy się chowają . co to jest? Cytuj
Okie from Muskogee 2 852 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Ostre ryżowe bobki. Cytuj
Soban 4 060 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Ambrozja i najlepsza przekąska ever.Chipsy się chowają . co to jest? Japońskie krakersy ryżowe.Bardzo intensywny smak chilli i bodajże sosu sojowego.Ostre,ale nie na tyle by z mordy zrobić miotacz ognia i zabić cały smak. W Carrefourze są na strefie azjatyckiej za 4,20zł.Niby trochę drogo jak za 65g,ale plus taki,że w przeciwieństwie do chipsów zawierają tylko 1g tłuszczu na 100g produktu. Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Opublikowano 25 sierpnia 2014 Jadłem takie obtaczane wodorostami. Dobreńkie. Cytuj
grzybiarz 10 296 Opublikowano 30 sierpnia 2014 Opublikowano 30 sierpnia 2014 (edytowane) Robię właśnie to: ale to piwo (wziałem małego żywca w butelce), nie kipi mi na kurczaka --- dobra, dosypałem soli, to poleciało, uff. Edytowane 30 sierpnia 2014 przez grzybiarz Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 30 sierpnia 2014 Opublikowano 30 sierpnia 2014 Solone orzechy nerkowca - przekąska wszechświata. 2 Cytuj
Farmer 3 275 Opublikowano 30 sierpnia 2014 Opublikowano 30 sierpnia 2014 Królik (z własnej hodowli) w marynacie. Część zostawiłem sobie na jutro na obiad, a żeberka i przednie łapki wylądowały dziś na grillu. No zarąbiste w smaku po prostu. 1 Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 30 sierpnia 2014 Opublikowano 30 sierpnia 2014 kurde kusi mnie zeby wziąć w markecie królika, ale niestety .ś.p. Zbigniew byl krolikiem żony i nie chcę jej w(pipi)iać nogami wystajacymi z gara. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 30 sierpnia 2014 Opublikowano 30 sierpnia 2014 (pipi)a, przecież to za ładne stworzenie, żeby jeść. Takie tam kurczaki to jakoś mnie za sumienie nie łapią, świenie, tylko trochę, ale taki króliki to słodziaki są. Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 30 sierpnia 2014 Opublikowano 30 sierpnia 2014 No ale przecież nie je się miniaturek. No ale fakt królik to królik ;/ Ja na szczescie nie miałbym problemu by spróbowac nawet psa. Cytuj
Farmer 3 275 Opublikowano 30 sierpnia 2014 Opublikowano 30 sierpnia 2014 Królik z marketu w cholere drogi. Lepiej od jakiegoś hodowcy tanio "wycyganić". Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 30 sierpnia 2014 Opublikowano 30 sierpnia 2014 albo pojadę na działeczkę po swojego Cytuj
Farmer 3 275 Opublikowano 30 sierpnia 2014 Opublikowano 30 sierpnia 2014 A dasz radę kulturalnie posłać go na drugą stronę? Bo znam takich co to wymiękają przy tym. Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 30 sierpnia 2014 Opublikowano 30 sierpnia 2014 (edytowane) nie no, mój pod ziemią. Nie zabiłbym królika. Edytowane 30 sierpnia 2014 przez _Milan_ Cytuj
Farmer 3 275 Opublikowano 30 sierpnia 2014 Opublikowano 30 sierpnia 2014 To teraz nie czaję. Padlinę chcesz jeść? Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 30 sierpnia 2014 Opublikowano 30 sierpnia 2014 Jak psa by zjadł, to padliny by nie zjadł? Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 30 sierpnia 2014 Opublikowano 30 sierpnia 2014 to dziś pamiętam jak za dzieciaka bawiłem się z takim czarno-białym króliczkiem u babci na wsi. był moim przyjacielem - dawałem mu marchewki i kalarepę. pewnego dnia budzę się, wychodzę na trawnik pokryty jeszcze rosą, a moim oczom ukazują się jego ciepłe jeszcze zwłoki rozwieszone na bramce od kurnika, które właśnie zaczął oporządzać mój kuzino. większość poszła na zupkę dla dzidziusia cioci. mi trafiła się królicza łapka. [*]. Cytuj
Farmer 3 275 Opublikowano 30 sierpnia 2014 Opublikowano 30 sierpnia 2014 No ja tego co na grillu wylądował także mam w pamięci. Skubaniec nigdy nie lubił klatek. Zawsze uciekał i kicał luzem po chlewie przez kilka miesięcy. A zadziorny był. Nawet psa potrafił pogonić. Taki dobry był... Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 31 sierpnia 2014 Opublikowano 31 sierpnia 2014 - jaja - prawdziwki - sucha krakowska - cebula = wykur.wista jajeczniczka Cytuj
Kosmos 2 712 Opublikowano 1 września 2014 Opublikowano 1 września 2014 Frytki, ryba, cytrynka, też goty. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.