krupek 15 481 Opublikowano 23 października 2014 Opublikowano 23 października 2014 Ryż zawinięty w papier toaletowy. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 23 października 2014 Opublikowano 23 października 2014 wegańskie sushi to sam ryż z wodorostami? Sushi to przede wszystkim sztuka przyrządzania ryżu. To, że u nas przyjęło się, że 'sushi to surowa ryba' to zupełnie inna sprawa. Cytuj
Sylvan Wielki 4 619 Opublikowano 24 października 2014 Opublikowano 24 października 2014 Miałem wrzucić do "szybkiego jedzenia", ale zawsze gdy go zamawiam czekam ponad dwadzieścia minut.Cały zestaw (combo sosy+sok+frytki+burger) kosztuje niecałe 40zł z czego większą część (jak to niektórzy mawiają "większą połowę" he, he) pożera (dosłownie) burger. Zasadniczo jego wielkość jest zbliżona do BicMaca, ale to zupełnie inna liga niż on tudzież Whooper.Natomiast co do suszi, to lubię je, choć jakoś wybitnie za nim nie przepadam. Polecam słodką odmianę. Można także podgrzać, co może zwiększyć walory smakowe, ale to już zależy od indywidualnych upodobań. Ostatnio gdy o to poprosiłem w restauracji, zrobili to na oleju, który wsiąkł w ryż co niekorzystnie rzutowało na smak. Generalnie raz na jakiś czas jest mocno w porządku posiłkiem. Cytuj
Mejm 15 310 Opublikowano 24 października 2014 Opublikowano 24 października 2014 40zl oO. Nie kumam tych cen. Jeszcze 20 z frytkami bylbym sklonny zaplacic. Ale 40zl to jakas przesada za burgera wielkosci big maka. Pol kilo krowy w lidlu kosztuje 8,50. No chyba, ze ta burgerownia to tylko mieso z argentyny, w co szczerze watpie. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 24 października 2014 Opublikowano 24 października 2014 Plus frytki i picie co w tym dziwnego? Cytuj
Mejm 15 310 Opublikowano 24 października 2014 Opublikowano 24 października 2014 Mega, mega drogo. We wro burger + frytki 20zl. Nie wiem dlaczego picie mialoby kosztowac pozostale 20. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 24 października 2014 Opublikowano 24 października 2014 No stary jak dla mnie burger z frytami za 20zł to musi być niezła ch.ujnia Cytuj
Mejm 15 310 Opublikowano 24 października 2014 Opublikowano 24 października 2014 No pewnie jakby byl za 350 u amaro to delicje, palce lizac. Cytuj
Gość Beka Wnusiu Opublikowano 24 października 2014 Opublikowano 24 października 2014 40zł i do tego porcja jak dla niemowlaka skisłę 1 Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 24 października 2014 Opublikowano 24 października 2014 No stary jak dla mnie burger z frytami za 20zł to musi być niezła ch.ujnia Pierdolisz jak zwykle. W Mad Micku tyle kosztuje burger z kilkoma dodatkami i jest najlepszym jakiego w życiu jadłem. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 24 października 2014 Opublikowano 24 października 2014 No stary jak dla mnie burger z frytami za 20zł to musi być niezła ch.ujniaPierdolisz jak zwykle. W Mad Micku tyle kosztuje burger z kilkoma dodatkami i jest najlepszym jakiego w życiu jadłem. Człowieku to są katowice. My rozmawiamy o miastach a nie jakiś mordorach. Cytuj
grzybiarz 10 296 Opublikowano 24 października 2014 Opublikowano 24 października 2014 Swojego pierwszego burgera w życiu, kupiłem za 23,40 zł. Było to we Wrocławiu, gdzie laska spytała się czy ma mi wydać resztę. Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 24 października 2014 Opublikowano 24 października 2014 No stary jak dla mnie burger z frytami za 20zł to musi być niezła ch.ujniaPierdolisz jak zwykle. W Mad Micku tyle kosztuje burger z kilkoma dodatkami i jest najlepszym jakiego w życiu jadłem. Człowieku to są katowice. My rozmawiamy o miastach a nie jakiś mordorach. Przynajmniej burgery dobre mają. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 24 października 2014 Opublikowano 24 października 2014 No stary jak dla mnie burger z frytami za 20zł to musi być niezła ch.ujniaPierdolisz jak zwykle. W Mad Micku tyle kosztuje burger z kilkoma dodatkami i jest najlepszym jakiego w życiu jadłem. Człowieku to są katowice. My rozmawiamy o miastach a nie jakiś mordorach. Przynajmniej burgery dobre mają. Nie przeczę, ale chodzi o to, że zupełnie inne koszta są takim krakowie czy warszawie za burgera niż katowicach Cytuj
Harbuz 953 Opublikowano 24 października 2014 Opublikowano 24 października 2014 W Poznaniu dobry burger z frytkami i piciem to max 30 zł. Cytuj
assassine 1 724 Opublikowano 25 października 2014 Opublikowano 25 października 2014 (edytowane) co ty gadasz bartek, tylko raz we wro jadłam burgera za około 4 dychy (w zestawie z cebulowymi krążkami i frytami), ale dlatego, że był spory i jakiś powydziwiany (kozi ser, kiełki słonecznika). nie smakował mi bardziej niż w mojej ulubionej knajpie, gdzie za zestaw kasują max 25zł (bez picia). w moa też nawet z frytami = około 30 pln, a sam burger jest ogromny. Edytowane 25 października 2014 przez assassine Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 25 października 2014 Opublikowano 25 października 2014 Ale mi chodzi o cały zestaw burger+fryty+picie które kosztuje coś pewnie koło 8-9zł czyli za sam zestaw jedzenia to będzie 30zł czyli tak jak mówisz standardowo. Cytuj
_Red_ 12 021 Opublikowano 25 października 2014 Opublikowano 25 października 2014 Ludzie po 5zł/h zarabiają, a dla niektórych tanio 40 zł wydać na bułkę z 200g krowy i porcją smażonych ziemniaków, światowcy yebani :confused:Właśnie zrobiłem bergera domowego i idąc za poradami, dodałem sporo sałaty. Wyszedł mi też znakomity sos:- majonez kielecki - siekany czosnek - musztarda (w moim przypadku francuska, kuleczkowa BO TAKĄ LUBIĘ) Zarąbiste połączenie goryczki i oleistości. Cytuj
Daffy 10 576 Opublikowano 25 października 2014 Opublikowano 25 października 2014 Red ty juz zaobraczkowany? bo chyba przegapilem, a chcialem winszowac Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 25 października 2014 Opublikowano 25 października 2014 ja sos do burgerow robie taki: plaska lyzka majonezu lyzeczka musztardy kieleckiej pol lyzeczki slodkiego sosu chilli curry 'na oko' jest mega a i moim zdaniem wolowina z lidla > wolowina z tesco Cytuj
Mejm 15 310 Opublikowano 25 października 2014 Opublikowano 25 października 2014 Curry do sosu burgerowego zawsze na propsie. Qvstra, wolowina z lidla? Z tego co sie orientuje to pojawila sie niedawno (dopiero w tym tygodniu), w czerwonym opakowaniu. Testowales? Ja z lidla do burgerow bralem albo swinie z szynki albo wiep-wol. Sparzylem sie kiedys na biedronkowym sokolowie i ciekawi mnie jak ta lidlowska krowa sie zachowuje. Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 25 października 2014 Opublikowano 25 października 2014 tak, z lidla. nie pamietam z jakiej firmy i w jakie opakowanie byla zapakowana, ale byla o wiele bardziej soczysta i smaczniejsza od tej z tesco. bede po nia jechal pojutrze to zrobie zdjecie opakowania. a wlasnie - jaki bekon do burgerow mozecie polecic? 1 Cytuj
_Red_ 12 021 Opublikowano 25 października 2014 Opublikowano 25 października 2014 Red ty juz zaobraczkowany? bo chyba przegapilem, a chcialem winszowac Dobry wieczór forumku, jestem menrzem. widze ze baranek z zakopca zdzialal cuda Żona tak Ci głowę zaprząta, że skleroza się włączyła? Qvstra, wolowina z lidla? Dziś brałem właśnie tę wołowinę - tzn. nazwa odstrasza bo to tzw. "wołowina garmażeryjna" (8,50 zł/500g). Kojarzy mi się to zawsze z większą zawartością tłuszczu, chrząstek, kolagenów i innych gówien, a mniejszą ilością mięsa w mięsie. W smaku co prawda dobre i soczyste, ale dla ceniących jakość, nie ma raczej lepszej opcji niż krówka zmielona na naszych oczach w mięsnym. 1 Cytuj
Daffy 10 576 Opublikowano 25 października 2014 Opublikowano 25 października 2014 ooo fuck nie pamietam, chyba bylem wtedy naje.bany 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.