_Red_ 12 024 Opublikowano 8 sierpnia 2015 Opublikowano 8 sierpnia 2015 Zapomnialem, z zup byl groszkowy krem z orzechami. Jeszcze bufet szwedzki 6000 kcal jak nic, 4kg wiecej juz od zlotu w gdansku xd Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 8 sierpnia 2015 Opublikowano 8 sierpnia 2015 Red, chyba juz pora abys otrzymal na forum tytul: łasuch Cytuj
_Red_ 12 024 Opublikowano 8 sierpnia 2015 Opublikowano 8 sierpnia 2015 Nope, w trybie semi-redukcyjnym (czyli wiekszosc roku xd) jem glownie owsianke i cyce z kurczaka, tyle co spartakusy na pierwsze sniadanie. Obzeram sie tylko w gosciach xD Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 8 sierpnia 2015 Opublikowano 8 sierpnia 2015 Idę na wesele za dwa tygodnie, nie będzie owoców morza, tylko prawdziwie polskie, za(pipi)iste jadło. Nawpierdalam się jak dziwka, to lubię! Cytuj
Metoda 1 325 Opublikowano 10 sierpnia 2015 Opublikowano 10 sierpnia 2015 Kabanosa Tarczyński Extra --- Wieprzowaina z dodatkiem wołowiny. Kto bogatemu zabroni? Cytuj
Lain 107 Opublikowano 10 sierpnia 2015 Opublikowano 10 sierpnia 2015 wczoraj zrobiłam powidła, więc na śniadanko naleśniki z mąki pełnoziarnistej z powidełkami ;d Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 11 sierpnia 2015 Opublikowano 11 sierpnia 2015 makrele, a na deser borówki zajadam Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 14 sierpnia 2015 Opublikowano 14 sierpnia 2015 (edytowane) zrobiłem sobie dziś spagetti, zaczeło się jak typowe pomidorowe spagetti, ale zamiast pomidorów był skok w bok. na początek podsmażyłem mięso mielone i cebule, ale zamiast dodać pomidorów lub przecieru pomidorowego - kompletnie odpuściłem pomidory. zamiast tego dodałem prawie całą puszkę papryczek chipotle - nie są one zbyt ostre w porównaniu z ghost pepper albo innymi nawet ostrzejszymi. ale jednak jest róznica - gdy robi się spagetti zywkle wygląda to tak: mięso + cebula + pomidory jako główny składnik, no i dorzuca sie wtedy troche ostrego sosu (nawet jeśli jest on bardzo ostry jak z ghost peppers to jednak ostrego sosu jest "troche" a 95% składników to mięso, pomidory i cebula. idąc do sedna - więc ostatecznie nie był to sos pomidorowy tylko sos z ostych papryczek - no i okazuje sie że było fajnie. mimo że chipotle magą mieć ok 10k w skali scoville'a (gdy ghost pepper może mieć ponad 500k), to jednak gdy paktycznie cały sos do spagetti zrobi się z ostrych papryczek to i tak jest niezły efekt, ostrzejszy niż wrzucenie kilku kropli mocno ostrego sosu do garnka zwykłego spagetti. dobra rozpisałem sie za dużo - tak czy srak żarcie było fajne, pierwszy raz robiłem spagetti którego 80% to były ostre papryczki, a nie zwykły dodatek ostrości do zwykłego sosu ps - sory za powtarzanie sie Edytowane 15 sierpnia 2015 przez Yano Cytuj
Tommo 1 003 Opublikowano 16 sierpnia 2015 Opublikowano 16 sierpnia 2015 stek z antykroku z patelni grillowej polany masełkiem i pieczone ziemniaki. 33zl za kilogram czujesz to? Cytuj
standby 1 725 Opublikowano 16 sierpnia 2015 Opublikowano 16 sierpnia 2015 i zal ci dyche na neta mobilnego, wstydz sie Cytuj
Metoda 1 325 Opublikowano 16 sierpnia 2015 Opublikowano 16 sierpnia 2015 Może mu postawiła ten stek jedna z tych dorodnych dupodajek, u której Tommo się stołuje Cytuj
_Red_ 12 024 Opublikowano 16 sierpnia 2015 Opublikowano 16 sierpnia 2015 Ciekawe czy na końcu wylizał patelnię. Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 19 sierpnia 2015 Opublikowano 19 sierpnia 2015 dziadkowie maja szklarnie, wpadłem do nich wczoraj i dali mi siate pomidorów, malinówki i bawole serca, jezu jakie to jest dobre, sklepowe nie maja startu 1 Cytuj
Metoda 1 325 Opublikowano 19 sierpnia 2015 Opublikowano 19 sierpnia 2015 Bawole serca ze szklarni, to musi być coś , ale żarty na bok. Ja też jak nieraz odwiedzę rodzinkę, która ma własną hodowlę warzywek i owoców, to niebo a ziemia. Co z tego, że nie wyglądają jak ślicznie jak dmuchane sklepowce, ale smak, smak, smak 1 Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 19 sierpnia 2015 Opublikowano 19 sierpnia 2015 Na targowisku sobie te odmiany kupuje, ale nie są tak dobre. Pryskaja i napierdalaja pewnie duzo nawozu bo od czerwca juz je mozna kupic, a te od dziadkow dopiero zaczely dojrzewac. Cytuj
Farmer 3 276 Opublikowano 19 sierpnia 2015 Opublikowano 19 sierpnia 2015 Dopiero? Późno sadzili. Ja najbardziej lubię patrzeć jak na przestrzeni tygodni i miesięcy roślinki rosną i wydają owoce. A pogoda sprzyja w tym roku pomidorom. Nawet nadwyżka, która już nie zmieściła się do szklarni ładne pomidory dostarcza na ogródku. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 19 sierpnia 2015 Opublikowano 19 sierpnia 2015 Sami sobie pomidory hodują, harvestmoonowcy je.bani. 1 Cytuj
Rudiok 3 371 Opublikowano 19 sierpnia 2015 Opublikowano 19 sierpnia 2015 Kupić na targu, rzucić na okno/balkon, podlewać, nawozić, a potem zbierać i wpieprzać z uśmiechem - naprawdę nic trudnego. A najlepiej kobietę w to wmanewrować Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 19 sierpnia 2015 Opublikowano 19 sierpnia 2015 Nie no, śmieję się, ja od rodziców z ogrodu mam akurat, ale koktajlowe. Cytuj
Sylvan Wielki 4 621 Opublikowano 20 sierpnia 2015 Opublikowano 20 sierpnia 2015 Rewelacyjne są te orzeszki. Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 20 sierpnia 2015 Opublikowano 20 sierpnia 2015 zrobiłem sobie dziś spagetti, zaczeło się jak typowe pomidorowe spagetti, ale zamiast pomidorów był skok w bok. na początek podsmażyłem mięso mielone i cebule, ale zamiast dodać pomidorów lub przecieru pomidorowego - kompletnie odpuściłem pomidory. zamiast tego dodałem prawie całą puszkę papryczek chipotle - nie są one zbyt ostre w porównaniu z ghost pepper albo innymi nawet ostrzejszymi. ale jednak jest róznica - gdy robi się spagetti zywkle wygląda to tak: mięso + cebula + pomidory jako główny składnik, no i dorzuca sie wtedy troche ostrego sosu (nawet jeśli jest on bardzo ostry jak z ghost peppers to jednak ostrego sosu jest "troche" a 95% składników to mięso, pomidory i cebula. idąc do sedna - więc ostatecznie nie był to sos pomidorowy tylko sos z ostych papryczek - no i okazuje sie że było fajnie. mimo że chipotle magą mieć ok 10k w skali scoville'a (gdy ghost pepper może mieć ponad 500k), to jednak gdy paktycznie cały sos do spagetti zrobi się z ostrych papryczek to i tak jest niezły efekt, ostrzejszy niż wrzucenie kilku kropli mocno ostrego sosu do garnka zwykłego spagetti. dobra rozpisałem sie za dużo - tak czy srak żarcie było fajne, pierwszy raz robiłem spagetti którego 80% to były ostre papryczki, a nie zwykły dodatek ostrości do zwykłego sosu ps - sory za powtarzanie sie zrobilem spaghetti z ostrymi papryczkami zamiast z pomidorami Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 20 sierpnia 2015 Opublikowano 20 sierpnia 2015 Fasolkę po bretońsku Też dziś robię, ale taką na mega szybko. Kiełbasa z piersi kurczaka, fasolka Heinz ( zasmakowała mi ostatnio jak byłem w UK) do tego papryka, cebula i pomidory. Cytuj
_Red_ 12 024 Opublikowano 20 sierpnia 2015 Opublikowano 20 sierpnia 2015 Borówki amerykańskie po obiedzie <333 Najlepsza rzecz na świecie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.