milan 7 022 Opublikowano 9 października 2015 Opublikowano 9 października 2015 I pamiętam, że smak taki dziwny - jakby nieco znane, ale coś innego, jakby smakowało, ale nie do końca. dobre, coś na miarę listów do bravo. 1 Cytuj
grzybiarz 10 301 Opublikowano 9 października 2015 Opublikowano 9 października 2015 Błażej, chodziło mi, że mieliśmy słoik oliwek na polu namiotowym. No raczej chyba nikt nie bierze słoika oliwek na Woodstock. Cytuj
Plugawy 3 687 Opublikowano 10 października 2015 Opublikowano 10 października 2015 Oliwki podobnie jak wy lubie, szczegolnie te zielone. Z tym zd te z biedry dziwnie smakuja, sa nieco zbyt gorzkie(?), natomiast te z lidla sa super i moge ladowac je nawet w kanapki. W lidlu jeszcze maja swietne male ogoreczki z chili, w biedrze tez to jest i tez ok. Cytuj
Okie from Muskogee 2 852 Opublikowano 10 października 2015 Opublikowano 10 października 2015 No też wciągnę każdą ilość oliwek, preferując przy tym zielone. Choć na początku miałem minę niewyraźną i średnio mi podchodziły. Podobnie mam teraz z kaparami zresztą. Tez potrafię je zjadać tak o, ze słoiczka. Lubię ich octowy posmak. Pozdro krychu i sim ;D Cytuj
Lain 107 Opublikowano 10 października 2015 Opublikowano 10 października 2015 Oliwki tylko na pizzy. A wczoraj zrobiłam gołąbki, wyszły za(pipi)/iste, zrobiłam sosik do nich z własnych pomidorów i ostrych papryczek. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 10 października 2015 Opublikowano 10 października 2015 Jedyne, co mi zlstało z nawyków żywieniowych od guwniaka to fakt, że nadal nie lubię gołąbkòw. Jadłem już robione na różne sposoby i nigdy jakoś uszami nie klaskałem z radości. Zjeść zjem, jak wszystko, ale smaka nigdy nie mam. W ogóle, za mięsem mielonym nie przepadam. Cytuj
Kosmos 2 712 Opublikowano 10 października 2015 Opublikowano 10 października 2015 (edytowane) Oliwki uwielbiam. Moje ulubione warzywo czy to czarne czy zielone. Na pizzy i do makaronów obowiązkowo. Zawsze mam słoik w domu. Edytowane 10 października 2015 przez Cosmos Cytuj
Tokar 8 268 Opublikowano 10 października 2015 Opublikowano 10 października 2015 Moje ulubione warzywo to niezmiennie Steven Hawking 5 Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 11 października 2015 Opublikowano 11 października 2015 Byłem wczoraj w North Fishu, zdecydowałem się jednak na tortillę z tuńczykiem i kalmary. Obydwie rzeczy mi smakowały, placek z tortilli na plus, świeży i chrupiący, nie jak kapeć z KFC, albo Maka. Kalmary też ok, choć ta panierka jest dla mnie zbędna. Cytuj
Tommo 1 003 Opublikowano 11 października 2015 Opublikowano 11 października 2015 Kanapke z tuńczykiem z auchana w długiej bagietce, dałem suto majonezu i normalnie kosmos taka dobra Cytuj
balon 5 343 Opublikowano 11 października 2015 Opublikowano 11 października 2015 Byłem wczoraj w North Fishu, zdecydowałem się jednak na tortillę z tuńczykiem i kalmary. Cytuj
Okie from Muskogee 2 852 Opublikowano 11 października 2015 Opublikowano 11 października 2015 Wchodzę, a tu co ostatnio jadłeś, piłeś - balon ;( Cytuj
Tommo 1 003 Opublikowano 11 października 2015 Opublikowano 11 października 2015 pokroilem se na talerzyk boczek,cebule, ser salami i tak zjadam z bialym pieczywem i popijam herbata Cytuj
Gość osiol Opublikowano 11 października 2015 Opublikowano 11 października 2015 (edytowane) Wchodzę, a tu co ostatnio jadłeś, piłeś - balon ;( Czemu tego balona tak nienawidzą? Czym zawinił? Rozumiem, że to korposzczur, fan NBA i w ogóle, ale jako czytelnicy magazynu PSX Extreme, a przede wszystkim jako Gracze, jesteśmy jedną rodziną. Mogę nie lubić np. MaZzEo, ale w Forzę bym z nim popykał. A zaś mu z bani wy(pipi)ił. Edytowane 11 października 2015 przez Grze(pipi) Cytuj
balon 5 343 Opublikowano 12 października 2015 Opublikowano 12 października 2015 (edytowane) Grzechu spokojnie mam z 2-3 hehterôw ale reszta jest ok z wzajemnościà. Aczider nie skrzywdził mnie! Wracajàc do tematu to wczoraj pozwolilem sobie na chwilè słabości i jadlem posczas meczu chipsy o smaku sera i kaczki z Tesco. Bardzo dobre, idealne do czerwonego winka. Edytowane 12 października 2015 przez balon Cytuj
Okie from Muskogee 2 852 Opublikowano 12 października 2015 Opublikowano 12 października 2015 Grzesiu chciał nas skłócić, niedobry! Cytuj
Okie from Muskogee 2 852 Opublikowano 12 października 2015 Opublikowano 12 października 2015 Zjadłem frytki z nuggetsami, wypiłem kakao, potem jakieś serowe chipsy, ogórki kiszone, poprawiłem wodą z nich, mały słoik oliwek, fasolkę szparagową i teraz sączę rumianek. A wy co, pańskie żołądki? Serio, jak już postanowię nie pić kilka dni, to mam taką wpierdalaczkę, że czyszczę lodówkę do zera. Bez konsekwencji Oo Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 13 października 2015 Opublikowano 13 października 2015 Pierś z kurczaka w kurkumie i kalafior w panierce z płatków orkiszowych. Cytuj
Gość osiol Opublikowano 14 października 2015 Opublikowano 14 października 2015 Dzisiaj nic nie jadłem, jakoś tak źle się czuję... Przeziębiłem się. 1 Cytuj
Humulus 825 Opublikowano 15 października 2015 Opublikowano 15 października 2015 Świeżą bułkę z takim serkiem: Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 15 października 2015 Opublikowano 15 października 2015 (edytowane) Wczoraj na obiad żech se zrobił gotowanego kurczaka z warzywami i puree z ziemniaków, marchewki, papryki, sadzonych jajek i mozzarelli, Jezusie jakie to było dobre aż mi pitok stanął Edytowane 15 października 2015 przez Yakubu Cytuj
grzybiarz 10 301 Opublikowano 15 października 2015 Opublikowano 15 października 2015 Bułkę z łososiem z biedry, ale jeszcze w zestawie z jakimś sosem musztardowo-miodowym. Całkiem spoko. Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 7 listopada 2015 Opublikowano 7 listopada 2015 Pierwszy raz od dluzszego czasu pozwolilem sobie na slodycze, ale to jest (pipi) dobre Cytuj
Rudiok 3 371 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 Gdzie kupiłeś? Ja dotychczas tylko Mikado jadłem. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.