Gość _Be_ Opublikowano 20 kwietnia 2016 Opublikowano 20 kwietnia 2016 No napisałem, że jadłem z (pastą) curry. Napisaleś, że jadłeś kurczaka w mleku kokosowym z pastą curry a takie danie nazywa się po prostu curry. To tak jakbyś pisał, że jadłeś zawijance z mąki z farszem z ziemniaków i twarogu zamiast napisać pierogi ruskie. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 20 kwietnia 2016 Opublikowano 20 kwietnia 2016 Ziomek, to jest Curry. Cytuj
_Red_ 12 021 Opublikowano 20 kwietnia 2016 Opublikowano 20 kwietnia 2016 Mylicie sie, bo to aktor Jim Curry Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 23 kwietnia 2016 Opublikowano 23 kwietnia 2016 kuurva, odwiedziłem dzisiaj ze znajomymi jakś hinduską restaurację w Posen na głogowskiej, wszystko pięknie ładnie, ale co ja czytam "100 vegetarian". To mi się smutno zrobiło, bo czekaliśmy na kociołki z jedzeniem dłuzej niż jak zmawiamy z mięsem, a to tylko ser z sosem. Wnioske: polak chciec mięso, tak bardzo brakowało mi baranka w tym ;/ albo chociaz kurczaczka. Vegany sie ciesza, baranek biega po łące, a mi było smutno bo zamiast miesą był ser indyjski. Cytuj
grzybiarz 10 296 Opublikowano 23 kwietnia 2016 Opublikowano 23 kwietnia 2016 A jak w smaku? Bo jak nie smakowało, to zaraz wpadnie bluber i napisze, że akurat trafiłeś na chu.jowy lokal . Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 23 kwietnia 2016 Opublikowano 23 kwietnia 2016 Nie no smakowało naprawde dobrze, tak jak powinno Chodzi o to że zamawiasz np., swojego ulubionego kebaba a facet zapomina o mięsie. Sórwki Ci smakują, frytki super, sos ostry, ale coś tutaj nie pasuje. Cytuj
_Red_ 12 021 Opublikowano 7 maja 2016 Opublikowano 7 maja 2016 Polędwiczka wieprzowa, marynowana w ziołach, duszona w sosie musztardowym. Robi się <3Do tego sałatka z rukolą, pomidorami, serem feta, papryką Cytuj
_Red_ 12 021 Opublikowano 7 maja 2016 Opublikowano 7 maja 2016 Właśnie nie, ale myślałem o tym podczas przygotowań. Mjut z musztardą świetnie pasują. Następnym razem kupię słoiczek i wypróbuję w sosie. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 8 maja 2016 Opublikowano 8 maja 2016 Zrobiliśmy sałatkę z roszponką, awokado, szparagami, pomidorkami koktajlowymi, chorizo, dymką i jajkami w koszulkach. Jezu jakie GOTY Cytuj
pawelgr5 1 460 Opublikowano 12 maja 2016 Opublikowano 12 maja 2016 Dziś w końcu dobra kura na parze z warzywami. Pierś marynowana w piwie, miodzie, czosnku, ziołach i przyprawach. Lepsze niż się spodziewałem. Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 13 maja 2016 Opublikowano 13 maja 2016 Wchodzi właśnie zestaw chiński z KFC. Ryż z groszkiem i kukurydzą, jakiś sos i sporo mini stripsów, żadne odkrycie ale sycące bardzo. Polecam za 15 zł. Cytuj
grzybiarz 10 296 Opublikowano 14 maja 2016 Opublikowano 14 maja 2016 (edytowane) Właśnie sobie ugotowałem dwa swojskie jajeczka. Zrobiłem kanapkę ze szczypiorkiem, żółtym serem, do tego te jajka, posmarowane majonezem i popieprz.one. No i tak sobie to zjadłem i mi bardzo smakowało. Wczoraj trochę podrażniłem żołądek alkoholem i nie licząc zjedzonego banana, był to mój pierwszy dziś posiłek Edytowane 14 maja 2016 przez grzybiarz Cytuj
Arkady 1 011 Opublikowano 15 maja 2016 Opublikowano 15 maja 2016 Jadłem wczoraj tatara, nie pewny jak to smakuje zaryzykowałem i nie pożałowałem. Był wyśmienity, aż chciałem stanąć na rzęsach i klaskać uszami. Mimo, ze wziąłem najwieksza porcje z trzech dostępnych to niestety sie nie najadłem. Cytuj
Kosmos 2 712 Opublikowano 22 maja 2016 Opublikowano 22 maja 2016 tatar, ogórek i kieliszek <3 1 Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 (edytowane) Zrobiliśmy dzisiaj burgery. Wszystko własnoręcznie, od bułek, przez frytki, po lemoniadę z rabarbaru. 12/10. Edytowane 29 maja 2016 przez Lucek 5 Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 fajne frytki, ale nie rozumiem zwrotu lemoniada z rabarbaru. Czy to jest rabariada, czy lemoniada z dodatkiem rabarbaru. 1 Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 No lemoniada z rabarbarem, taki skrót myślowy, co nie Cytuj
grzybiarz 10 296 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 To rabarbar wcisnąłeś do sokowirówki? Nigdy tego nie próbowałem, zazwyczaj gryzę go z cukrem:) Fajnie, że wszystko sami zrobiliście, ale pewnie zajęło to sporo czasu i cała kuchnia w garach. Zawsze jak coś robię, to już się ponajadam w międzyczasie Cytuj
grzybiarz 10 296 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 (edytowane) -ontopic: Zjadłem karczochy w oleju, taki tamsłoiczek z Lidla. Lubię nowe smaki, ale w tym wypadku, to te karczochy, to jakieś nieporozumienie. No, ale czytam, że zdrowe to zmuszę się i zjem, bo szkoda wyrzucać Karczoch jest niskokaloryczny – w 100 g produktu jest tylko 47 kcal. Ma bardzo mało tłuszczu, ale za to dużo błonnika, co czyni go idealnym warzywem dla osób odchudzających się. Jest źródłem cennych minerałów, takich jak potas, wapń, magnez, żelazo i fosfor. Dodatkowo warzywo jest bogate w beta-karoten, witaminę C, PP, K, B3 oraz witaminy z grupy B. Karczochy powinny docenić zwłaszcza osoby, które chcą zadbać o skórę – w warzywie tym znajdują się witaminy A i E, czyli substancje odpowiedzialne za młody wygląd. Niepozorny karczoch kryje w sobie również cenne flawonoidy, czyli antyoksydanty o właściwościach przeciwzapalnych i chroniących komórki przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi oraz wolnymi rodnikami. ps. myślałem, że złączy posta. Edytowane 29 maja 2016 przez grzybiarz Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 To rabarbar wcisnąłeś do sokowirówki? Nigdy tego nie próbowałem, zazwyczaj gryzę go z cukrem:) Fajnie, że wszystko sami zrobiliście, ale pewnie zajęło to sporo czasu i cała kuchnia w garach. Zawsze jak coś robię, to już się ponajadam w międzyczasie Tak w skrócie to rabarbar gotujesz z cukrem i miętą, tak by zrobił się z tego taki jakby kisiel, potem przecedzasz to przez sitko i dodajesz do soku z cytryny + w naszym przypadku gazowana woda mineralna. Bardzo proste i szybkie w przygotowaniu. Z samymi burgerami zeszło dłużej, ale to też nie tak, że spędzasz cały dzień w kuchni. No i bułeczki zostały jeszcze na dzisiaj na śniadanie. Ale fakt, to trzeba lubić gotować, no i samemu pewnie też by mi się nie chciało. Cytuj
Rudiok 3 368 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 grzybiarz, pizzę sobie zrób z tymi karczochami, do tego jakaś lekka szynka, trochę cebuli i mozarella, całkiem inny smak karczochów wtedy. Jak już się chwalimy ręczną robotą to u mnie wczoraj były ręcznie robione tostadas - kukurydziane spody, kurczak z kuminem i kolendrą, pasta z czerwonej fasoli, marynowana czerwona cebula, ananas, salsa, śmietana i dużo kolendry. Polecam 6 Cytuj
grzybiarz 10 296 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 Zaskakują mnie ci konsolowcy. Po fotach w Spartacusie, Smakoszu, czy Zimnym Łokciu, to chyba już nikt nie gra w gierki. Cytuj
Janusz Gamingu 1 848 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 (edytowane) Zainspirowany tym: postanowiłem spróbować.Efekt:Generalnie bardzo mi smakowało, ale we wszystkim zdziwiło mnie jak łatwo i szybko można zrobić własne bułki z których jedna waży na oko tyle co 6 sklepowych. Całość trochę pracochłonna bo samo przygotowanie sosu barbecue od podstaw zajęło mi koło 3 godzin gotowania, ale mimo to warto. Edytowane 29 maja 2016 przez Yeah Bunny 8 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.