Skocz do zawartości

Co ostatnio jadłeś/piłeś?

Featured Replies

Opublikowano

@Tynio dzisiaj zrobiłem pierwsze kimchi w życiu, powiedz mi, Ty to po prostu zakręcasz w słoiku i od razu wkładasz do lodówki? Bo to chyba powinno być w temp. pokojowej kilka dni? I widzę że używasz zwykłego słoja, a nie do tego do fermentacji, czy musisz codziennie na chwilę rozszczelnić żeby to nie wybuchło? Czy to prawda, że dodawana sól nie powinna być jodowana?

Edytowane przez Figaro

  • Odpowiedzi 5,4 tys.
  • Wyświetleń 415,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

  • A ja zacznę od klasyka czyli bulionu który ostatnio robię w sporych ilościach by wstawić zawekowane do lodówki i co jakiś czas wyciągam i na szybko mieszam z czymś    Przygoda zaczyna się od

  • Ostatnie dwa miechy u mnie to pare tripow w tym Nowy Jork, Barcelona i Londyn takze wrzucam troche dobrego      Bajgle w NYC to kosmos, ten akurat z Russ & Daughters, chyba najlepszy. Se

  • Dawno nie dawałem fotek jedzenia więc przygotujcie się na większą ilość zdjęć    Od ponad 2 miesięcy szaleje z panini w rożnych wersjach         

Opublikowano

@Figaro

Pierwszy etap fermentacji poza lodówką i lepiej w pojemniku innym niż zwykły słoik (znaczy można i w zwykłym, ale trzeba często sprawdzać i wypuszczać gaz powstały w procesie fermentacyjnym, bo serio może rozsadzić słoik). Sól jodowana generalnie opóźnia rozwój bakterii, dlatego nie jest preferowana.

Opublikowano

Czyli codziennie na chwilę otwierać słoik? Okej, dzięki.

 

edit: minęła doba i nie mogłem się powstrzymać od spróbowania. O ku.rwa jakie ostre. Nie ma tam jeszcze tej cierpkości, ale już czuć coś dobrego.

Edytowane przez Figaro

Opublikowano

Takie dobrocia wpadły na szybkim górskim wyjeździe. 

 

żur w chlebie 

72d420c0c0deffe9med.jpg 

 

pstrąg

354deca2528454f5med.jpg

 

kaczka z kaszą, modrą kapustą z żurawiną i sosem wiśniowym :banderas:

6369f9efa030d70amed.jpg

 

 

a wy co? kebab w którym "kucharz sosu nie żałował"? 

 

 

Opublikowano

Już w Wiśle, przyjacielu?

Opublikowano

niestety już po, 3 dni zleciały bardzo szybko. Dzięki za polecenie spoko noclegu i dobrego żarcia. Kącik zbójnicki w pyteczkę, choć tu go na zdjęciu nie ma. 

Edytowane przez D.B. Cooper

Opublikowano

jak w Wiśle to koniecznie zajrzyj do Batrice

do dziś mi się śni tamtejszy schab z oscypkiem :banderas:

Opublikowano
2 minuty temu, D.B. Cooper napisał:

niestety już po, 3 dni zleciał bardzo szybko. Dzięki za polecenie spoko noclegu i dobrego żarcia. Kącik zbójnicki w pyteczkę, choć tu go na zdjęciu nie ma. 

Widziałeś rzeźbę Małysza z czekolady?

Opublikowano

nie, ale muzeum Adasia i skocznia zaliczone :) 

 

serio jest tam Małysz z czekolady? 

Edytowane przez D.B. Cooper

Opublikowano

Jest w urzędzie miejskim, zapomniałem Ci kurła powiedzieć :(

Opublikowano

jakoś wpadłem do meksykańskiego działu i naszła mnie ochota na tacosy, pierwszy raz zrobiłem, wyszło całkiem ok :notbad:

 

OliHZNv.jpg

 

tylko placki musze następnym razem inne kupić bo sie rozwalały te przy jedzeniu

Opublikowano

I cyk, kolejna nowość wleciała:

 

dobra_kaloria_klopski_grzybowe_vegetest.

 

Smaczne, fajna konsystencja. Kiełbaski od nich wydały mi się dziwne, a klopsiki smakują, choć skład podobny. Muszę jeszcze raz sprawdzić te kiełbaski. Klopsiki są małe przez co fajnie nadają się do makaronu, co też uczyniłem. Oczywiście, są w Lidlu.

Opublikowano

Kiełbaski węgierskie są sztosiwem absolutnym.

Opublikowano

Ja za każdym razem biorę coś od nich jak jestem w Lidlu, zazwyczaj burgery. Ostatnio były po 4 zł, przy zakupie 2 sztuk.

Opublikowano

No i dzisiaj otworzyłem słoik z moim kimchi (6 dni fermentacji poza lodówką, myślę że styknie).

 

82465902_832541843836141_472118063477135

 

o (pipi)a jakie ostre. Chyba kolejne zrobię białe kimchi, albo jakąś mniej pikantną wersja bo jest ostro. Ale czuć te pozytywne bakterie na języku :)

Opublikowano

chuy tam, będę pisał do siebie

 

ostatnio zrobiłem zupę kimchi

 

82735075_1033174937063033_46224140178041

 

Niestety nie zmniejszyło to pikantności, druga połówka ledwo dała radę

 

A dziś zrobiłem kolejną zupkę, taki jakby instant ramen z dodatkiem kimchi.

 

82214730_543931639804700_559677267369158

 

I wyszła cudnie, biorąc pod uwagę, że rosół z kostki bulionowej, sosu sojowego i rybnego, gotowany 10 minut :nosacz2: Ale mam plan zrobić po raz kolejny, tym razem na poważnie. Nawet makaron zrobię od podstaw.

 

 

Opublikowano

Teraz masz w Biedrze dużo artykułów azjatyckich, a w tym fajne makarony do ramenu, sosy i przyprawy. Szczególnie makaronów spory wybór, więc polecam, bo taki makaron instant z zupek chińskich to się jedynie do śmietnika nadaje, albo na perukę dla gesslerowej.

Opublikowano

Makaron chcę zrobić sam. Ale ciekaw jestem jakie mają tam sosy i przyprawy. Dzieki krupik.

Opublikowano

W Lidlu też tydzień azjatycki. Mają pasty miso (dobre jako baza do ramenu), makarony, sosy Tao tao i pasty Kanokwan. 

Opublikowano

O właśnie, w Biedrze też są pasty Kanokwan, kupiłem red chilli i była pyszna.

 

Przypomniało mi się jeszcze, że wziąłem pastę Tom Yum. Zrobiłem sobie ją teraz z makaronem do ramenu i falafelem i ja pisgan, jaka ona jest ostra, morda mnie piecze teraz strasznie  Nie wiedziałem, że ona taka ostra jest.

Edytowane przez krupek

Opublikowano

Taka pasta to na cały gar zupy idzie przecie :rotfl:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.