Skocz do zawartości

Co ostatnio jadłeś/piłeś?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gruszka i pleśniak i rukola i orzechy to klasyka. Ale malina po prostu za mocno się wybija nad mięsem. Ponoć malinowy burger ma swoich fanów, ale ja nim nie zostałem.

Na pewno są to ludzie bardzo alternatywni:)
Opublikowano

 

 

Barn Burger - Malinowy Cieć, czyli maliny, ser pleśniowy, awokado. Takie se. Bułka i mięso klasyka, ale dodatki nie zagrały.

 

Duża Mi-ha Wawa - pho z kurczakiem smaczne, ale trochę słabe (rozwodnione?), za to sajgonki i makaron z mięsem weszły bez popity.

Ja je bie. Maliny w burgerze czego ci gamonie od tych buł z mięsem nie wymyślą żeby być oryginalni...

Ale jadles ty w ogole tego burgera z malinami, ze wypowiadasz sie na ten temat?

Jadłem inaczej bym się nie wypowiadał xD

Opublikowano

Są jeszcze czereśnie? Dzisiaj w biedrze widziałem tylko wiśnie, ale to kwaśne :/

No skoro kupiłem to są, chyba że mnie oszukali i zjadłem słodkie wiśnie :dunno:

Opublikowano (edytowane)

ja jakos w lutym robilem pierwszy raz przy okazji azjatyckiego tygodnia w lidlu i wyszlo bardzo znosnie

 

MtI3oaX.jpg

 

xSmmYN6.jpg

Edytowane przez Ficuś
Opublikowano

Ficuś, ale jak robisz sushi to jednak wkład powinien być w środku, ryż też nie ma prawa wysypywać się, mam nadzieję, że zostawiałeś odpowiednią ilość wolnego miejsca na nori, a nie zakleiłeś całe :v 

Generalnie robienie domowego sushi jest banalne (chociaż ludzie w PL nadal nie nauczyli się gotować ryżu :P), tym bardziej, że obecnie nie ma problemów ze składnikami, przy moich pierwszych próbach kupno odpowiedniego ryżu w normalnych sklepach było ciężkim zadaniem. Teraz jest w każdym większym markecie.

Opublikowano (edytowane)

Myślałem, że myk to jest bardziej skąd forumowicz konsol ma świeże ryby oceaniczne, a nie że ryż w markecie.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

Ficuś zupełny brak profesjonalizmu, gdzie masz bambusową matę ( przepłaconą w kerfurze za 8 zeta, by później się przekonać, że we freshu byla identyczna za 4,50) do zawijania? Oryginalne chińczyki tak tego nie robią.

Opublikowano

O fu

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

mój był wędzony :cebula:

Opublikowano (edytowane)

Każdy je co chce, tylko po co to nazywać sushi. Przypomina mi się, jak mój brat włożył kiełbasę do bułki i powiedział że je kebab.

 

Wędzony to pewnie najlepsze co można zrobić, większość sushiarni w Polsce chyba tak robi. Świeżą rybę sprowadza bodajże jedna w kraju. Chyba, nie znam się, tak słyszałem. No trochę za daleko mamy do oceanu żeby łatwo robić to co Japończycy jedzą.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

No niestety wszystko sie zgadza , 99% składnikow , wyglad ale niestety nie zlowiliscie trującej ryby ktora jest do zlowienia tylko w niewielkiej wiosce niedaleko tokio w dodatku musi byc zlowiona po godzinie 21 37 bo inaczej nie bedzie smakowac jak nalezy i wileki smok sie pogniewa. Zamiast tego uzyliscie łososia uzywanego w 99% restauracji podających sushi poza japonią jako substytut.

 

No niestety sory bardzo ale nie nazywajcie tego kur.wa sushi. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...