Skocz do zawartości

Co ostatnio jadłeś/piłeś?

Featured Replies

  • Odpowiedzi 5,4 tys.
  • Wyświetleń 419,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • A ja zacznę od klasyka czyli bulionu który ostatnio robię w sporych ilościach by wstawić zawekowane do lodówki i co jakiś czas wyciągam i na szybko mieszam z czymś    Przygoda zaczyna się od

  • Ostatnie dwa miechy u mnie to pare tripow w tym Nowy Jork, Barcelona i Londyn takze wrzucam troche dobrego      Bajgle w NYC to kosmos, ten akurat z Russ & Daughters, chyba najlepszy. Se

  • Dawno nie dawałem fotek jedzenia więc przygotujcie się na większą ilość zdjęć    Od ponad 2 miesięcy szaleje z panini w rożnych wersjach         

Opublikowano

Większość paczkowanym orzechów, pistacji, czy ziaren słonecznika jest już przegnita, albo spleśniała, a przed pakowaniem oczyszczona. Ostatnio czytałem, że 50-60% słonecznika u nas na rynku była wcześniej spleśniała. Jem codziennie, ale pewnie trafiam na te 40%.

Opublikowano

Tak czytam wasze posty i cieszę się, że nie jadam słodyczy, że się oduczyłem. Jedyne przekąski to na ostro albo słono.

Opublikowano

Z lidla spoko ale nie te luzem z wielkiego wora tylko w 0,5g paczuchach. Zapomnialem nazwy ale leza z innymi bakaliami. Jest tez wersja bez soli ale nie w lidlu, kupilem kiedy na placu i nawet taniej niz w sklepie.

 

hmm, zawsze były, wycofali?

 

16124133_366460510392430_801993684635405

 

i tak, te pistacje z lidla najlepsze :wub:

Opublikowano

O ty, a nie przyuwazylem. Myslalem, ze sa tylko z importu.

Opublikowano

Kupiłem jakiś czas temu z tej serii też mix orzechów w przyprawach ostrych. Miał potencjał, ale jest tak kure.wsko słony, że nie da się jeść

Opublikowano

Ja słonecznik jem codziennie, nałóg mój, są takie paczki gdzie czuć pleśń ale są i dobre. W lecie jezdze na wielki plac warzywny i tam kupuje 20 wielkich talerzy słoneczników i mam na 3 dni.

Opublikowano

W lecie jezdze na wielki plac warzywny i tam kupuje 20 wielkich talerzy słoneczników i mam na 3 dni.

 

To chyba jak przez 72h nic nie robisz poza dlubaniem. A i tak watpie czy wtedy oje.biesz chocby polowe z tego.

Opublikowano

W stokrotkach są pistacje bodajże 14zł za 200g. tych nie bierzemy, straszne gów,no. nie ma co na tym oszczędzać.

 

a pistacje kocham, tak jak michaelis - nie spocznę, do póki całe nie zejdą. mogę mieć już popalone palce i język od soli, nie szkodzi. wszystko musi być zjedzone.

Edytowane przez ragus

Opublikowano

A najlepsze jest najpierw obrać całą górę pistacji a potem wpier.dalać takie bez łupiny aż się z gęby wysypują. Tak samo mam ze świeżym słonecznikiem.

Opublikowano

 

W lecie jezdze na wielki plac warzywny i tam kupuje 20 wielkich talerzy słoneczników i mam na 3 dni.

 

To chyba jak przez 72h nic nie robisz poza dlubaniem. A i tak watpie czy wtedy oje.biesz chocby polowe z tego.

 

 

jeden duży słonecznik mam na max 2 godziny aż mnie ręce bolą, to duże uzależnienie ale nie groźne bo słonecznik zdrowy. 3 dni ale mam pomocnika w postaci swojej panny, ona też umie się przyssać, jakbym sam jadł to myślę że tydzień albo i mniej

Edytowane przez PlastikowySmalec

Opublikowano

Groźne o tyle, że się zęby ścierają. Sam jak jakichś dwóch paczek dziennie nie zeżrę, to chory chodzę.

Opublikowano

Nienawidze łuskać słonecznika więc nigdy nie jem, ale orzechy? Pistacje, brazyliskie, nerkowce? Jadłbym tonami. Jeszcze zaje.biste są takie orzechy w surowej czekoladzie 

 

orzechy-brazylijskie-w-surowej-czekoladz

 

ale nie dla biedaków bo taka paczka koło 10zł - 70g

Opublikowano

No gorzkie jak gorzka czekolada.

Opublikowano

Lody o smaku nerkowca w śmietanie w Good Lood -> bąduras

Opublikowano

Nachosy zapiekane z serem, fasolą, kukurydzą i ostrą papryką.

Opublikowano

robisz specjalny sos?

Bo u nas to jest co tydzien, ale nachosy BQQ, plus sos, plus nachosy, plus sos i  na to kupa sera.

Edytowane przez milan

Opublikowano

Sos ino do maczania, mam patent sos Develey relish jalapeño zmieszany z ketchupem i passatą, a do naczosów ostrą paprykę marynowaną, fasolę i kukurydzę. Ty jak ten sos dajesz?

Opublikowano

Na pewno  zawsze na liscie zakupów mam:

- pomidory w puszce

- sos chili tao tao

- jalapenos w w słoiczku

 

Reszta to sekrety żony, ale z 15-20 minut gotowania sosu  jest.Problem w tym że to jest tak  pyszne ze całość znika w pierwszych 15 minutach filmu ;D

 

No i  ważne są nachosy bbq, my  używamy albo tych z Piotra i  Pawła w duzej pace, albo dwie paczki  tych lidlowskich.

Opublikowano

No właśnie kupiłem ostatnio z Lidla te z tygodnia amerykańskiego i były do du.py, najlepiej mi Chio podchodziły ale nie idzie ich coś ostatnio dostać.

Opublikowano

Mi chodzi o  te ogolnodostepne,  brazowa paka. Chio ma nachosy?.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.