raven_raven 12 014 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 Godzine czekania na kebab w miescie kebabow? Bo to jest najlepszy kebab w mieście kebabów. Rzekomo. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 Nowa, polska moda? Sos czostkowy do zupy? Pierogi zacnie wyglądają. Dobrze, że święta niedługo to będą domowe. Cytuj
Mejm 15 382 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 Godzine czekania na kebab w miescie kebabow? Bo to jest najlepszy kebab w mieście kebabów. Rzekomo. Mozliwe. Ale czekac godzine na danie to troche mozna umrzec z glodu. Chyba, ze przychodzi sie niedlugo po sniadaniu. Cytuj
Rudiok 3 378 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 Galaretkę z kurczaka z odrobiną octu. Klasyg. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 Mozliwe. Ale czekac godzine na danie to troche mozna umrzec z glodu. Chyba, ze przychodzi sie niedlugo po sniadaniu. Nie bój nic, tam wszystko jest przemyślane. Kolejka się kończy na wysokości innej miejscówki gdzie serwują pysznego currywursta. Grunt to nie być samemu. Jedna osoba stoi, druga kupuje najpierw kiełbę z frytkami i sobie szamacie w kolejce do kebaba. Na wysokości początku kolejki zaś jest też sklep gdzie można sobie kupić browarka, co oczywiście zrobiliśmy. Tak więc czas mija w miarę przyjemnie, a jedzenia i picia dookoła nie brakuje :usmiech: Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 raven, to ta miejscówka? wczoraj akurat oglądałem ten test :cool: Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 To nie ta miejscówka. ALE! Ten z filmiku to wg mnie faktycznie najlepszy kebs w Berlinie, na szczęście jeszcze nie tak znany jak Mustafa, któremu, zresztą też nic nie brakuje. No tylko te kolejki. 1 Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 Nie, pan Mustafa serwuje swoje pyszności w takim oto przybytku: Cytuj
Mejm 15 382 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 Jakos nie widac tych sklepow postojowych na tym zdjciu. Pewnie sa 25min dalej. W sumie balem sie spytac czy to lokal siedzacy czy do stania. To wazne dla takich starych ludzi jak ja a na zdjeciu sami mlodzi, wysportowani, tryskajacy energia ludzie. Nie no 1h stania po kebaba (czy ogolnie zarcie) to chyba jako atrakcja turystyczna - byc, zaliczyc i nie powtarzac. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 Są z tej strony, z której robione było zdjęcie :potter: Cytuj
assassine 1 724 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 Kolejka się kończy na wysokości innej miejscówki gdzie serwują pysznego currywursta. :Obrzydliwy jest ten currywurst tam :bad: jak średniej jakości parówki. Najlepsze są w dwóch nieheteroseksualnych budkach na Wittenbergplatzu Ruyam faktycznie najlepsze. Dodatkowo czekać można sobie przy stoliku, a i tak trwa to minimum połowę krócej. A w temacie : curry z dynią i rogal świętomarciński prosto z Poznania na deser (czyli raven już chyba nie ma na jutro :/ ) Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 obrzydliwy imo to jest ten jak się wyjdzie z klatki, od razu na dole :lapka: ogólnie nie gustuję w tej potrawie za bardzo, więc to co tam serwują mi odpowiadało a przynajmniej nie odrzucało mnie. No i było lepsze niż ten z dołu, dla mnie wystarczająca rekomendacja rogal świętomarciński prosto z Poznania na deser (czyli raven już chyba nie ma na jutro :/ ) ja tam mam na jutro jeszcze jednego, planowałem pozostałego rozdzielić w pracy, ale w przypływie patriotyzmu stwierdziłem, że lepiej jak polskie rogale od Polaków zjedzą inni Polacy niż potomkowie nazistów ;/ Cytuj
Metoda 1 325 Opublikowano 14 listopada 2017 Opublikowano 14 listopada 2017 Kanapeczkę z pasztetem i musztardą. Cytuj
_Red_ 12 065 Opublikowano 14 listopada 2017 Opublikowano 14 listopada 2017 Domowe leczo z kiełbasą i kasza jaglana :fsg: Cytuj
Okie from Muskogee 2 855 Opublikowano 14 listopada 2017 Opublikowano 14 listopada 2017 Leczo z kaszą? Cytuj
Rudiok 3 378 Opublikowano 14 listopada 2017 Opublikowano 14 listopada 2017 Prymityw. Zamiast jak człowiek zjeść z chlebem. Cytuj
Okie from Muskogee 2 855 Opublikowano 15 listopada 2017 Opublikowano 15 listopada 2017 Kasza gryczana z gulaszem, w sosie grzybowym, oczywiście z własnoręcznie zbieranych grzybów (podkreślam to, żeby wam nie umknęło) plus ogóry kiszone (oczywiście własne). Ale się nażarłem myśliwsko. Cytuj
schabek 5 346 Opublikowano 15 listopada 2017 Opublikowano 15 listopada 2017 Lody smietankowe, pokruszone kinder bueno i mleko w tubce jako polewa :usmiech: Cytuj
MichAelis 5 628 Opublikowano 16 listopada 2017 Opublikowano 16 listopada 2017 A wy co? Spalone (pipi) z Włoch? 1 Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 16 listopada 2017 Opublikowano 16 listopada 2017 O, Michał w telepizzy. 3 w cenie 1? :reggie: Cytuj
Gość ragus Opublikowano 16 listopada 2017 Opublikowano 16 listopada 2017 (edytowane) >czoch po całości >obsrana szynka konserwowa >OLIWKI >bez salami >bez ananasa /10 Edytowane 16 listopada 2017 przez ragus Cytuj
MichAelis 5 628 Opublikowano 16 listopada 2017 Opublikowano 16 listopada 2017 I harnaś w prawym górnym rogu Cytuj
Copper 2 657 Opublikowano 17 listopada 2017 Opublikowano 17 listopada 2017 (edytowane) to co wyciete wlasnie zjadlem Edytowane 17 listopada 2017 przez Copper Cytuj
Rudiok 3 378 Opublikowano 25 listopada 2017 Opublikowano 25 listopada 2017 Pieczone kasztany, z masełkiem, omnomnom. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.