Skocz do zawartości

Co ostatnio jadłeś/piłeś?

Featured Replies

  • Odpowiedzi 5,4 tys.
  • Wyświetleń 416,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • A ja zacznę od klasyka czyli bulionu który ostatnio robię w sporych ilościach by wstawić zawekowane do lodówki i co jakiś czas wyciągam i na szybko mieszam z czymś    Przygoda zaczyna się od

  • Ostatnie dwa miechy u mnie to pare tripow w tym Nowy Jork, Barcelona i Londyn takze wrzucam troche dobrego      Bajgle w NYC to kosmos, ten akurat z Russ & Daughters, chyba najlepszy. Se

  • Dawno nie dawałem fotek jedzenia więc przygotujcie się na większą ilość zdjęć    Od ponad 2 miesięcy szaleje z panini w rożnych wersjach         

Opublikowano

duda-pasztetowa-firmowa-kg.jpg

Pasztetowa od Duda'y .Posmakowałem jak byłem na biwaku ,od tamtego czasu zawsze, u mnie w lodówce .Polecam serio .

Opublikowano

pomidorowa jeszcze lepsza

a "Duda" z tego co wiem się normalnie odmienia :sorcerer:  

 

Edytowane przez assassine

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
dsc0108ds.jpg

 

Dziś do pracy przyniosłem kilka ostrych sosów i robiliśmy wspólną degustacje (od lewej):

- Mad Dog Jalapeno  Green Mild - łagodny sos (mozna go kupić w realu)

- Sos Piri - Piri z tygodnia portugalskiego w Lidlu, też nie za ostry

Dalej mamy Death Sauce firmy Blair:

- Jalapeno Death Sauce z Tequilą - IMO najsmaczniejszy 6/10 w skali ostrości wg stronki www.habanero.pl

- Original Death  Sauce z Chipotle - tez dobry i tak samo ostry

- After Death Sauce z Chipotle- miks papryk habanero, chipotle, pieprzu kajeńskiego, mega ostry 10/10

- Sudden Death Sauce z Żeńszeniem- strączki habanero, chilli kajeńskie, pieprzowa żywica, żeń-szeń. Ostrość 10++/10

 

Kupa śmiechu z obserwowania ludzie pocących się i czerwieniejących po stesowaniu sosiku na krakersie. Dwa ostatnie sosy po prostu palą, ale na szczęście nie długo, około kwadransa. Fajne  jest to, że działają z opóźnionym zapłonem, jesz, dziwisz się, że nic ci nie jest, a po 10 sekundach, bam, zaczyna się piekło :]]] Polecam.

Opublikowano

Ten piri-piri z lidla całkiem smaczny jest.

Opublikowano

Ten Green Mild jaki ma mniej więcej smak ? Tylko lekko ostry jest ?

Opublikowano

Nie lubię za bardzo smaku wasabi, nie odpowiada mi smak chrzanu. Lubię chilli z tym lekko słodkim posmakiem.

Ten Green Mild jaki ma mniej więcej smak ? Tylko lekko ostry jest ?

Wyraźnie czuć w nim papryczki jalepeno, IMO ma gdzieś 1-2/10, gdzie zero to zwykła słodka papryka, trójka to sos tabasco, piri-piri to też mniej więcej 3/10.

Opublikowano

Kubełek frytek w KFC i do tego herbatka :D i po raz kolejny nie stwierdzam wyższości frytek z makdonalda nad tymi od colonela.

Opublikowano

Pryx od paru lat sam sobie robię sosy oraz pasty z różnego rodzaju chilli z własnej hodowli, ale tego z Lidla chętnie spróbuję :)

Opublikowano

Kubełek frytek w KFC i do tego herbatka :D i po raz kolejny nie stwierdzam wyższości frytek z makdonalda nad tymi od colonela.

Nie kupisz lepszych jakościowo frytek produkowanych w Polsce ^_^ Pracuję w fabryce je produkującej i uwierz, że wymagania Mc Donald's to masakra. Żadne babole nie przejdą.

Opublikowano

Według mnie, frytki w KFC są o wiele lepsze niż w MC. Nie są takie suche i patykowate.

Opublikowano

a co sie do tych frytek dodaje ze nie plesnieja po roku?

Przy ciemniejszym ziemniaku może trochę dekstrozy dla rozjaśnienia, a tak to nic więcej niż sam ziemniak. One są wstępnie smażone, a potem od razu głęboko mrożone. Tak więc spokojnie i 2 lata w chłodni poleżą.

 

 

Według mnie, frytki w KFC są o wiele lepsze niż w MC. Nie są takie suche i patykowate.

No my robimy frytki do obu tych restauracji. Często jest tak, że na linii idzie Mc Donald's, zmienia się grubość cięcia i karton i robi się przejście na KFC. Także jest to dokładnie to samo. Może to kwestia przyrządzania już na miejscu.

Opublikowano

A ziemniaki skąd macie? Od prywatnych polskich rolników też? Czy są jakieś uprawy stricte podlegające pod Was?

Opublikowano

Rolnicy podpisują kontrakty z firmą. Całe ich zbiory idą do nas, dostają pomoc typu dostęp do nowych technologii uprawy, walka ze szkodnikami itd., głównie do stu kilometrów od fabryki są rozsiane te pola. Drugie źródło to pola podlegające pod nas. Jest to osobna firma, która nazywa się Farm Frites Poland 2.

Jak jest końcówka sezonu albo słabe plony w roku to kupuje się też ziemniaki z wolnego rynku, nawet z drugiego końca Polski.

Edytowane przez TeBe

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

W biedronce sa filety z rekina (!). Testowal ktos? Ja sie troche boje <muzyczka ze Szczek>.

Opublikowano

Przecież to od bardzo dawna w każdym sklepie rybnym bylo dostępne. Moja matula jadła, mówiła, że dobre.

Opublikowano

39_1.jpg

 

 

Ta firma robi świetne sosy, ale ten rozdupcył mi kubki smakowe swoja zaje.bistością. Mango, słodka papryka, tymianek i chili plus aromat wędzonki. Żrem jak oszalały. 

Opublikowano

Bułka z jajkiem+majonez+zielona Cebulka+pieprz

 

Pychota

Opublikowano

W sumie nie piszę tutaj, ale postanowiłem od teraz przestrzegać ludzi przed kupsztalami, które po prostu nie mają prawa smakować.

 

1. Abramczyk - Paluszki rybne kapitańskie.

 

Nie spodziewam się, że będzie w tym dużo ryby, w zasadzie w ogóle się jej tam nie spodziewam, ale niech te uzupełniacze i chemia smakują. Niestety paluszki zaczęły się rozmemływać już na patelni, a potem smakowały wyjątkowo paskudnie. Zbyt słone, zbyt napchane jakąś niejadalną masą, ogółem smak na poziomie morza.

 

2. Wadowice Skawa - Wafelki Arabeska.

 

Przypominają pryncypałki, ale nie mają do nich startu. Przecukrzone, mdłe, może nie świeczka, ale ogółem nie opłaca się.

 

3. Haribo - Tropifrutti

 

Nie spodziewałem się po tak dobrej i sprawdzonej firmie można natrafić na coś niejadalnego. Z powodu braku moich ulubionych Wummis, wziąłem coś droższego, by przekonać się jak można zmarnować kasę na paczkę żelków. Ni to słodkie, ni to kwaśne, nie czuć owoców ani tropików. No cóż, widocznie każdemu trafiają się jakieś niedobre produkty...

Opublikowano

Miałem coś podobnego napisać o sosie spaghetti bolognese Dawtona (bez mięsa). Kupiłem go ostatnio, bo pomyślałem, że może niepotrzebnie przepłacać za Pudliszki czy Łowicz. Niestety, sos wygląda jak tani ketchup i ma taką też konsystencję, smakuje jak ketchup z pieprzem i w ogóle jest bardzo słaby.

Naprawdę, lepiej zrobić sos na koncentracie albo kupić porządny sos, który z pomidorami ma coś więcej wspólnego niż kolor.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.