Skocz do zawartości

Co ostatnio jadłeś/piłeś?

Featured Replies

Opublikowano

Lubię serek wiejski, ale trza go odpowiednio stuningować świeżo zmielonym pieprzem i solą. Można też dodać cebulki. A na słodko? Shit, nie lubię dżemów, ani w ogóle bułek słodkich, drożdżówek, pączków. Wolę pizzerkę, albo teraz w biedrze są te bułki co niby stylizowane na włoskie;) z mięsem, pomidorami, serem - to lubię czasem wrzucić na ząb.

Edytowane przez grzybiarz

  • Odpowiedzi 5,4 tys.
  • Wyświetleń 414,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

  • A ja zacznę od klasyka czyli bulionu który ostatnio robię w sporych ilościach by wstawić zawekowane do lodówki i co jakiś czas wyciągam i na szybko mieszam z czymś    Przygoda zaczyna się od

  • Ostatnie dwa miechy u mnie to pare tripow w tym Nowy Jork, Barcelona i Londyn takze wrzucam troche dobrego      Bajgle w NYC to kosmos, ten akurat z Russ & Daughters, chyba najlepszy. Se

  • Dawno nie dawałem fotek jedzenia więc przygotujcie się na większą ilość zdjęć    Od ponad 2 miesięcy szaleje z panini w rożnych wersjach         

Opublikowano

 

ja myślałem że nie mam czegoś takiego jak "coś sie przejadło" ale jak od 3 miechów wcinam makaron brązowy z warzywami to juz mam dosyć ;/ tak samo serki wiejskie.

 

Ty dietujesz chyba, nie? ;d a ryż, kasza jęczmienna.. ??

 

makaron brązowy robi się 6 minut, w 10 mam gotowy obiad, brak czasu w tygodniu na gotowanie, w weekendy co innego. marchewka z groszkiem na maśle za mną teraz chodzi.

Opublikowano

Serek wiejski plus świeże truskawki, maliny bądź jakieś inne jagody GOTY , a głównie na słono właśnie z cebulką bądź szczypiorkiem i wuchta pieprzu.

Opublikowano

Ja bardziej lubię twarożek Grani od Piątnicy, oliwkowy i ogórkowo-koperkowy pyszny.

Opublikowano

Na obiad vol au vent a na deser tiramisu i french coffee(kawa z koniakiem).

Edytowane przez Mroku333

Opublikowano

Na tego srodkowego kucharz chyba dodal cos od siebie.

Opublikowano

Sylvan Ty jesteś kucharzem w jakiejś renomowanej restauracji?
Ostatnio przeglądałem swoje foty na telefonie i mam tam głównie żarcie, ale takie standardowe, ryż z kurczakiem i sos, ziemniaki z mięchem i surówki, itp. Trochę się załamałem, bo myślałem, że robiłem lepsze rzeczy:)

Opublikowano

Jako, że zaczął się sezon na dynie, dzisiaj zjadłem czeczeński placek z dyniowym nadzieniem: hingalsz/hingalasz. Całkiem spoko sprawa, sycące i... inne.

Opublikowano

A ja polecam sprawdzony sposób na dynię, która każdemu powinna posmakować: dynię obieramy i kroimy w kostkę (ok 2x2 cm), z oliwy, czosnku, soli i pieprzu przygotowujemy "zalewę", w której moczymy dynię przez min. godzinę. Następnie wykładamy do naczynia żaroodpornego i pieczemy w 180 stopniach aż będzie miękka (ok godziny, zależy od rodzaju dyni). Tak przygotowana dynia jest świetnym dodatkiem np. do makaronu, risotto, można z niej zrobić zupę, pastę do chleba, a ja najbardziej lubię wyłożyć ją na ciasto francuskie, dołożyć pokruszonej fety, szałwii, lekko skropić masłem i zapiec - niebo w gębie. Kiedyś dynię znałem tylko z mlecznej i słodkiej zupy a odkąd ją robie w ten sposób to całkiem inna bajka.

Opublikowano

dynia to jedyny powód, dla którego jesień da się znieść. używam głównie do curry z pomidorami, ale spróbuję tak jak piszesz. 

Widziałam gdzieś też ostatnio przepis na pierogi z dynią i parmezanem, ale nie wiem czy się zbiorę do lepienia 

A no i hokkaido rządzi, bo nie trzeba obierać

Opublikowano

Domowa pizza na cienkim cieście z gruszką, serem pleśniowym, orzechami włoskimi i pieprzem. Jakie to dobre.

Opublikowano

W weekend zrobilismy pizze i karpatke, w niedziele pieczone ziemniaki z przyprawami oraz steki z Sokolowa (antrykot) dla sprobowania i generalnie steki z Sokolowa byly slabe w ch. Ziemniaki i bizonowa pizza + karpatka na deser jak zwykle goty.

cookin im lovin it

Opublikowano

Oszamałem wczoraj w typowej polskiej karczmie szpinak duszony w śmietanie z suszonymi pomidorami marynowanymi w zalewie. Ale to było wyborne, wielka micha za jedyne 6 zeta.

Tak się podjarałem, że próbuję właśnie coś takiego sam zmiksować w domu - sam słoiczek pomidorów to 10 zł, nie wiem jak im się to opłacało z robocizną i obsługą kelnerską :F

Opublikowano

skusiłem się na Kebab Kinga w warszawie przy świętokrzyskiej, za 15zł takie ścierwo dostałem, że wy(pipi)ałem do kosza kebsa, mięcha z kury obślimaczona i garstka reszta surówka, i jeszcze wielkości większej kajzerki :pawel: zaorac tę knajpę, następny raz wezme kebsa przy klinice aborcyjnej na marszałkowskiej doktor chazan poleca

Opublikowano

Zaorać wszystkie kebaby. Śmierdzą i są z chuyowej jakości mięsa. Śmiejemy się z blubera, ale faktycznie lepiej falafelka opyerdolić. 

Opublikowano

Jak się nigdy dobrego nie jadło, to można tak pier.dolić.

Opublikowano

Dobre w smaku to nie znaczy dobre dla twojego zdrowia. Ale jak ktoś jest przyzwyczajony do jedzenia gó.vna obersanego przez całe życie to żadna różnica.

Edytowane przez Cosmos

Opublikowano

z kebabami jest chyab ten problem, ze nawet wiekszosc turasow nas przyzwyczaila do przcietnej ich jakosci i o dobrego kebaba trudno, a ch ujowego to spotkasz na kazdym kroku, u turasa czy u mamy jadwigi, bez roznicy

Opublikowano

kebab z dobrego mięsa i innych składników to koszt minimum 30zł, czyli dobrego dania w restauracji, mało kto mając taki budżet chodzi na kebaby

Opublikowano

dlatego nie ma sensu w ogole jesc tych rzygow obracanych na bolcu w "kebabowniach", zwlaszcza jak masz teraz mode na dobre jakosciowo fast foody i mozesz zjesc takiego hamburgera za 30 zl ze glowa mala

Opublikowano

Dobre w smaku to nie znaczy dobre dla twojego zdrowia. Ale jak ktoś jest przyzwyczajony do jedzenia gó.vna obersanego przez całe życie to żadna różnica.

No to właśnie zjedz coś innego i poczuj tę różnicę.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...