Pierwsze auto

[Gość Grzehoo]

Załóżmy, że dysponujemy kwotą kilku tysięcy złotych (z 5, góra 10), które to zarobiliśmy w wakacje i za które chcielibyśmy kupić swój pierwszy pojazd. Samochód ma być nieduży i niedrogi w utrzymaniu. Może ktoś był niedawno w podobnej sytuacji i pochwali się wyborem? Sam w przyszłości rozważam kilka opcji, m. in. takie:

 

Honda Civic IV

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5291422

 

Suzuki Swift Mk3

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4569621

[Gość]

Ja bym kupił jakieś BMW 3 z 96, 97 roku. Brzydki nie jest, ani za bardzo szpanerski. W sam raz. Ale nie zajumuję się takimi rzeczami, jeżdże czasem drugim samochodem ojca (Opel Omega C, 2 albo 3 letni nie pamiętam).

[QBH 246]

moim pierwszym samochodem byl maluch, w sumie to polecam : )

 

jednak jezeli dysponowalbym suma powiedzmy do 6-7k, to bralbym honde "jajko". wyglad nadal przyzwoity, dobre osiagi (nawet przy silniku 1,3 zbiera sie calkiem ladnie) i ogolnie pochlebne opinie.

[janol 433]

Zupełnie się nie znam, ale ostatnio rozmawiałem z kimś ogarniętym i polecał Mazdę 323. Poczytałem trochę i przeważają raczej pozytywne opinie, tzn furory pod gimnazjum nie zrobi, ale solidnie dowiezie z punktu A do punktu B. Czegoś o takiej charakterystyce właśnie będę szukał (kiedyś tam).

[QBH 246]

o, Marcin tez dobrze mowi. kolega akurat rozlgadajac sie pare miesiecy temu rozmawial ze znajomym mechankiem. ten polecal mu wlasnie mazde 323, ponoc calkiem dobry, niezbyt psujacy sie model (chociaz kumpel ma i ostatnio cos tam mu sie posypalo ; ).

 

a bmw e36 i innego golfy III to szczyt wiesniactwa. podziekuje.

[Gość]

Golf jest napewno szczytem wieśniactwa, ale bmw, które w zasadzie ma taki fejm z powodu tego że jest głównie pożądane przez łysych tłuków, to świetne samochody o agresywnym sportowym nadwoziu.

[Gość Grzehoo]

BMW E36 to jeden z najpiękniejszych modeli tej marki. Reputację zniszczyli mu panowie z łysymi glacami, ogólnie ciężko znaleźć E36 w dobrym stanie technicznym. A szkoda, bo to naprawdę niezłe auto.

Edytowane 3 czerwca 2008 przez Grzehoo

[molly 311]

Audi A3 (jednakże modele z 96-97 roku chodzą po 15 tysięcy złotych, a takie mnie interesują, ale powiedzmy, że kupiłem za granicą :potter: )

 

Honda Civic, o taka - i najprawdopodobniej takową posiąde po zdaniu prawa jazdy, ponieważ jest taka w posiadaniu moich rodziców (nie, tata nie zrobił siedzeń tak jak ojciec Szeniego). Kilka razy nią jeździłem po polnych drogach i wyrobiłem sobie zdanie, że jak na początek to dla mnie ideał.

[QBH 246]

wiadomo - e36, powiedzmy w coupe i najlepiej jeszcze cabrio (a jak) to piekne auto, ale ze model ten to synonim pustego lysego łba to klops.

[Gość]

O albo Mercedes 124, świetne autko, tylko że potrzebuje jakiegoś sporego silnika, bo model 2.0 to muł.

[Gość Grzehoo]

wiadomo - e36, powiedzmy w coupe i najlepiej jeszcze cabrio (a jak) to piekne auto, ale ze model ten to synonim pustego lysego łba to klops.

Gdybym miał E36 w dobrym stanie i bez żadnych wieśniackich dodatków, to bym się nie przejmował takimi pierdołami ;].

[Lain 107]

swego czasu miałam okazję pojeździć bmw e46. cuuuuuuuuudo [; jednak nie wyrabiałam z $$.

 

Legion, a3 to model dla kobiet.. takie typowe kobiece autko. przez pewien okres czasu miałam chęć na nią, ale potem stwierdziałam, że 3drzwiowe auto jest do du.y ; P

 

 

gdybym teraz dysponowała kwotą do 20stu tysięcy, to bym sobie zakupiła a4 1,9 tdi. oooo!

 

 

Edytowane 3 czerwca 2008 przez Lain

[QBH 246]

Legion, a3 to model dla kobiet.. takie typowe kobiece autko. przez pewien okres czasu miałam chęć na nią, ale potem stwierdziałam, że 3drzwiowe auto jest do du.y ; P

 

dziewczyno, ogarnij sie, a3 kobiecie? moze s3 tez?

 

za rok planuje kupic bmw z3 albo dwulitrowa slk, jeden z powodow - tylko 2 miejsca ;o.

[Lain 107]

no imho a3 jest kobieca. :] zresztą nie tylko ja tak myślę ; >

[QBH 246]

damskie auto:

 

meskie auto:

[Lain 107]

nie-e ; P

 

pierwsze co bym zrobiła po zakupie audicy, to zdjęłabym znaczek xD

[molly 311]

Lain, co jak co, ale nie wmówisz mi, że a3 jest dla bab.

Chyba, że jesteś chłopczycą, to spoko, ale jak już Kubaa napisał - no ni chu'ja kobieto ;p

 

Lain, co jak co, ale nie wmówisz mi, że a3 jest dla bab.

Chyba, że jesteś chłopczycą, to spoko, ale jak już Kubaa napisał - no ni chu'ja kobieto ;p

[Lain 107]

to w takim razie jestem chłopczycą. rotfl. ;f xD

 

 

[Yacek 852]

Na pierwsze auto swift mk3 bo niezbyt awaryjny i dosc malo idiotow nim jezdzi. Golf3 dla przelamania stereotypu debila za kolkiem kupiony od normalnego czlowieka. Mazda 323 rowniez brana pod uwage ale za duzo o nie nie wiem. Audi A3 fajne (love Audi's) ale tylko druga generacja i wyzej. Pierwsza nie dosc, ze stosunkowo brzydka to jeszcze poje bane zawieszenie ktore jak sie spier doli to tylko provident pomoze. Planuje kupic cos do 4tys aby wozic sie a trasie praca-dom i ewentualnie skoczyc na zakupy do wrocka. Pozniej jak sie wzbogace to tylko Audi. Honda Civic V generacji jest bardzo fajna tylko nie da sie zdobyc porzadnego modelu. Albo je bniete, albo zarzniete, albo jedno i drugie. Jak ktos sie czai na bmw to warto rozwazuc wersje kombi - ortaliony nie jezdza kombi stad o wiele lepszy ich stan i z opini jezdzacych fajniej chodzi w drifcie.

[Lucek 4 417]

tylko Mazda 323F, kocham ją jutro zrobie fotke jak wyglada obecnie - podmienilem felgi na alusy z oponami 195. na razie zdjecie z lutego bodajze. robi furore pod gimnazjum ;] generalnie na ulicy zwraca uwage

 

Edytowane 4 czerwca 2008 przez Lucek

[Gość Oran]

No offence ale mazda 323 (nawet f) zwraca uwage? To nie wiem może tam u Ciebie w Krakowie jeździ ich jakoś mniej, ale u mnie to na równi z e30 biemdablju czy maluchami się pojawia (dodam, że to naprawde duuuuużo).

 

Ale co jak co, p*erdolnięcie nawet niezłe ma, fajna furka ogółem

 

Ja na początek byłbym za Swiftem.

[Totamten 123]

Czy podczas zimy, gdy śnieg posypie i mróz złapie, nie ma problemów z takimi reflektorami, jak w 323F?

Edytowane 4 czerwca 2008 przez totencham

[Lucek 4 417]

No offence ale mazda 323 (nawet f) zwraca uwage? To nie wiem może tam u Ciebie w Krakowie jeździ ich jakoś mniej, ale u mnie to na równi z e30 biemdablju czy maluchami się pojawia (dodam, że to naprawde duuuuużo).

 

zwykla 323 z pewnoscia nie. F bardziej ze wzgledu na wysuwane swiatla. po Krakowie nie jezdzi ich malo ale tez nie przesadnie duzo. Zdecydowanie czesciej widac e30tki, maluchy i golfy, ktore w moim przekonaniu sa szczytem bezguscia jesli chodzi o samochody

generalnie jak kupowalem samochod to wybieralem pomiedzy civiciem V gen a mazda 323f - wybralem te druga wlasnie ze wzgledu na to ze civicow jezdzi fch.uj i jeszcze troche - taki drugi golf sie z tego robi

Edytowane 5 czerwca 2008 przez Lucek

[FLooK 1]

Swojego czasu też myślałem o 323F, ale IMO te wysówane światła to ze wsi trochę. Z kolei ten Swift co Grzechu, podrzucił wygląda na niezłego pogromce, 139KM+niewielka masa (pewnie jakieś 800-900kg). Ciekawe ile pali, mala pojemność to pewnie niedużo.

Zastanawiam się jeszcze nad Coltem, o takim: http://moto.allegro.pl/item375481136_mitsh..._z_niemiec.html. Ma ktoś takiego, ladnie chodzi?

[Lucek 4 417]

Czy podczas zimy, gdy śnieg posypie i mróz złapie, nie ma problemów z takimi reflektorami, jak w 323F?

nie uswiadczylem nic takiego. inna sprawa ze wielkich mrozow tej zimy nie bylo

 

 

Swojego czasu też myślałem o 323F, ale IMO te wysówane światła to ze wsi trochę.

 

to juz chyba kwestia gustu. mi sie podobaja, ale zawsze mozna wybrac np 323F BA z normalnymi swiatlami